Poznałem laskę, wszystko pięknie ładnie, każdy nam mówi że pasujemy do siebie. Robimy wszystko dosłownie jak para ale nią nie jesteśmy, byliśmy ze sobą parę dni wcześniej ale zjebała jeden motyw i ją rzuciłem. Teraz spotykamy się jako kolega koleżanka… ale… jest zawsze jebane ALE. Sypiamy ze sobą, pijemy, imprezujemy, nocujemy u siebie, raz ja u niej raz ona u mnie. Wszystko pięknie ładnie. Ale ostatnio zapytałem się jej czy w ogóle to do czegoś dąży… Czy jest szansa, że będziemy znowu ze sobą… Na co ona odpowiedziała NIE WIEM… I chuj w bombki strzelił. Nie wiem co dalej robić, czy starać się czy olać ją. Kompletnie jej nie rozumiem. Nie raz było tak, że się upiliśmy i sypialiśmy ze sobą, przez cały wieczór się do mnie kleiła i całowała, na następny dzień była kompletnie „zimna”, a wszystko pamiętała i nic sobie z tego nie robiła. Sądzę, że mogę być jej „kołem zapasowym” gdy z nikim nie jest… i jeden jebany śrut z tego wychodzi
Laska
2011-07-08 23:4321
35
olej sukę, bawi się tobą, w każdej chwili będzie miała argument typu przecież ja Ci niczego nie obiecywałam. Zresztą jak ją olejesz zobaczysz jakie cuda będą się działy.
Sam z Nią zerwałeś to czego kurwa chcesz jeszcze?
I mówisz, że po jednej sprawie z Nią zerwałeś? Jeden raz coś odwaliła?
No to nieźle musiała nakombinować, żebyś zostawił kogoś kogo kochasz z tego co tu czytam tak wynika.
Lepiej odwróć sytuację – kontynuuj to, korzystaj, a jak nadarzy się okazja z jakąś inną na coś więcej, to do boju.
ale masz laske do posówania, zawsze kiedy chcesz, to jest niewątpliwie duży plus, czyż nie?
Drogi kolego, zrób tak jak pisze chujowicz z komentarza 1, nie daj wciągnąć się z jej gierki, bo ona Cię po prostu zrobi w chuja… Olej ją i to tak na całej lini, kilka, maksymalnie kilkanaście dni i laska Ci do dupy wejdzie, tylko musisz tu pokazać, ze masz jaja, to jest najwazniejsze… Trzymaj się drogi chujowiczu. Smolboy
jak masz ruchanie to niczym się nie przejmuj:) przynajmniej jak znajdziesz dobrą laskę dla siebie to nie bedzie problemu z tą. po prostu przestaniesz ją ruchać. jak dla mnie świetna sytuacja.
gadacie na laskę, ale przecież jemu to pasowało, NA POCZĄTKU JAK ZACZĘLI ZE SOBĄ SYPIAĆ NIE BĘDĄC PARĄ koleś jej nie powiedział, że tym sposobem się o nią stara. Po prostu bez zobowiązań ze sobą sypiali i tyle. Dziewczyna mu przecież w myślach nie czyta i nie wie czy on chce czegoś więcej czy nie.
Cały czas daję jej znaki , mówię ze mi się podoba, przytulam ją, mówię czułe słówka na ucho no poprostu widać że mi na niej zależy, a ona nic…AUTOR.
do 4 – w zupełności popieram to zdanie. traktuj ją przedmiotowo, posuwaj laskę, posuwaj ile wlezie, z przodu, z tyłu, bądź na górze, na dole, wymyślaj co przyjdzie Ci do głowy … :)), a w międzyczasie szukaj innej, dla której nie będziesz kołem zapasowym.
jak to była „kompletnie zimna” ?! z truposzem sypiasz nekrofilu? Bój się boga, żeby wykorzystywać niewinne nieboszczki…
Chodziło o to że już na następny dzień nie potrafiła się sama do mnie przytulić czy pocałować imbecylu bez mózgu… jeśli nie umiesz parafrazować to się nie udzielaj…
Kobiet nigdy nie zrozumiesz choćbyś 200 lat żył. Rzuć tą suke bo cie wykorzystuje.
Chciała seksu,miała.Na drugi dzień,była zaspokojona więc i zimna.A ty byłeś już nie potrzebny,a gdy będzie chciała,znowu będzie miła.Tak myślę,zresztą z tymi kobietami to nigdy nic nie wiadomo.
Ot…glupie trepy (autor i wiekszosc komentatorow)…
Jak nie daje to niedobrze: jak daje to wykorzystuje…zawsze zle…
Czego u diabla od dziewczyny wymagasz, gamoniu ? Zeby cie obcalowywala caly dzien ?!
Ludzie maja swoje zycie – babki tez – i nie musza bez przerwy modlic sie do ciebie.
I jak to jest „rzucilem” ?
Rzuciles jajami o sciane moze…sypiacie dalej ze soba, widujecie sie dalej – i „czy to w ogole do czegos prowadzi” ?
Bezmozgowie, ot, i tyle w temacie.