Często jest tak, że jak kobieta jest fajna, to jest już w związku z facetem. Więc trzeba odbijać. Jak się uda, to człowiek traci do takiej zaufanie – bo to oznacza, że niespodziewanie może ją kiedyś odbić ktoś inny. Z kolei jak się nie uda, to człowiek się jeszcze bardziej zakochuje, że jaka to ona kryształowa, nie łamie się, trwa przy swoim facecie. Co myślicie o tym w kontekście psychologicznym i etycznym? A jeszcze jedna kwestia – jak człowiek chce tylko poruchać, to nakłaniać taką do zdrady, czy nie? Kurwa, chuj, chujnia, śrut!
29
38
puknij się w głowe… albo sie lecz. to drugie chyba najlepsza rada, dla takiego jak ty gimnazjalisty który nasłuchał się opowieści od starszych.
wiesz co? po tych wszystkich bólach kiedy to próbowałem dla suk być miłym i za każdym razem bez wyjątku zostałem koncertowo olanym mówię: nakłaniaj do ruchańska jeśli potrzebujesz. bez żadnych skrupułów. a czy takie kryształowe? ja tam się zakochuje z innych powodów. jedna dupa mi się podoba, ale się w niej nie zakochałem (chociaż może wygląda, że jest inaczej) mówi mi, że jestem zajebisty, ale faceta te se ona drugiego i trzeciego gdzie indziej znajdzie. one też mają nasrane we łbach równo więc bierz co Ci się należy i chuj. a jak już jesteś taka fajtłapa jak ja i się faktycznie zakochasz to już pytaj o radę kogoś innego – ja też sobie z tym nie radzę :/ śrut.
to fakt, że zajętych lepiej nie odbijać bo na 99,999% ktoś prędzej czy później odbije ją Tobie…
Nie ma czegoś takiego jak porządna kobieta-to raz.
Jak chcesz tylko poruchać to okaż się męską solidarnością i zamiast się wpierdalać komuś między wódkę a zakąskę wyrwij sobie jakąś własną miskę na spermę-to dwa.
W każdej kobiecie kurwy dwie trzecie…to na koniec.
powiem ci że mam dokładnie taką sytuacje ale jak do mnie przyszła to jednak zacząłem myśleć głową i do niczego nie doszło (prawie ;)) ta sytacja jest faktycznie chujowa bo jak odbijesz to nie zaufasz jak dla zaliczenia to jesteś chujem i będziesz żałował a jak ona się oprze to ma twój szacunek i rośnie w twoich oczach ŚRUT !!!!
stary przechodze przez to samo i mam podobne watpliowsci… musisz wyczuc jaki jest jej zwiazek z drugim typem i wiedziec czy sie jej podobasz czy nie, probuj szczescia
Czego ty się przejmujesz drogi chujowiczu, korzystaj z życia póki możesz. nie wiem ile masz lat ale na poważne związki jeszcze przyjdzie czas. na miłość nigdy nie jest za późno. nie przyśpieszaj procesu, olej laskę w której się tam bujasz i wychodź jak najwięcej na miasto, Wystaw się na Rynek (w sensie żeby dziewczyny wiedziały że jesteś wolny) daj szansę innym a gwarantuję że zapomnisz o tamtej której nie możesz zdobyć. daj na luz i wczuj się w rytm życia a ci to bóg w uciechach życiowych wynagrodzi
jak chcesz tylko poruchać to wyrwij jakąś tępą strzałę. takich masz wszedzie od groma, a i ona zapewne ucieszy się z dobrego bolcowania. obopólna korzyść. w kwestii większego uczucia to… cóż, tutaj trzeba mieć farta i nastawić się ,że być może w końcu trafisz na porządną kobietę, aktualną singielkę. fakt jest takich skrajnie mało ale jednak się zdarzają, co mogę ci własnym słowem potwierdzić 🙂
a za to wy kurwa jesteście wszyscy tacy porządni…wszystko byście zerżneli nawet psa jakbyście się nie bali ze znajomi się dowiedzą,Ty koles od : w kazdej kobiecie kurwy 2/3″ pewnie masz małego i po stosunku żadna nie chce iść z Toba do łóżka drugi raz.zal
Komentarz od kolesia”w każdej kobiecie kurwy 2/3″-owszem mam małego.Ale jakoś nie narzekają na mnie(technika drogie dzieci,technika a poza tym kutas to nie wszystko)Zresztą jak ty możesz się dopierdalać do nas o nasze podejście czy do mnie jak właśnie twój komentarz świadczy o tym że nic poza bolcem się dla ciebie nie liczy.
oczywiście..a Ty „kurwy 2/3″ najlepiej wiesz jaka jestem,przeciez mnie znasz,tak? myślisz,że znasz wszystkie kobiety,że możesz je wszystkie wrzucić do jednego worka?żal mi Ciebie,bo nie masz szacunku do kobiet.Jedna Cię zranila,albo dwie,trzy i uważasz,że możesz nas nazywać”miską na spermę”.to tylko i wyłącznie świadczy o Tobie a nie o kobietach,płytkie podejście i komentarz 12latka
P.S.zresztą która panna powie Ci prawdę,że jesteś do dupy? z litości żadna,będzie wolała wyżalić się koleżance niż pogrzebać twoje wszelkie nadzieje..a Ty ciągle trwaj w przekonaniu,że jesteś zajebisty a kobiety są be