Jebane muszki

Pierdolone owady.
Nie dość że przy pracy co chwilę jebią mnie „bąki”, a z drugiej strony atakują osy to jeszcze ujebała mnie muszka co się zwie meszka – i chuj. I oczywiście nie mogła ugryźć w rękę/nogę/plecy tylko ujebała mnie w powiekę i wyglądam jak quasimodo. A miałem już iść pracy szukać, a teraz chuj, będą patrzeć na mnie jak na patologię. Oko spuchnięte, czerwone a jutro jak się obudzę będzie 2x gorzej.

46
47

Komentarze do "Jebane muszki"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. jak to mówią lepsza muszka niż chuj w oku !

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Zażyj sobie jakąkolwiek tabletkę na alergię dostępną bez recepty.Powinno pomóc.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. „przy pracy co chwilę jebią mnie „bąki”-gdzie ty do chuja pracujesz-na plantacji maków czy w sadzie owocowym.
    chujowa ta chujnia. Śrut ci w oko…

    0

    0
    Odpowiedz
  5. nasmaruj oko spermą 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  6. kurwa!! sikam hhahahahahaha

    0

    0
    Odpowiedz
  7. hahahah. Zajebista chujnia. Uśmiałam sie do łez

    0

    0
    Odpowiedz