Kasa = problem

Mam kasę, nawet całkiem sporo, niezłą robotę dołapałem i jeszcze od starszych dostaje, w sumie to ich nikt nie prosił, no ale jak dają to trzeba brać. Ostatni odniosłem wrażenie, że wszyscy mnie lubią tylko dla mojej kasy. Kurwa ciągle słyszę tylko, „Nooo… ja cię tak bardzo kocham, pożyczyłbyś” (moja dziewczyna), eh tak sobie myślę czy nie mógłbyś mi odpalić działeczki… noo… na pewno oddam (prawie wszyscy moi kumple). Kurwa jak tak można, sępy jebane. Nawet nie wiecie jakie to chujowe uczucie. Śrut!

27
62

Komentarze do "Kasa = problem"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ty się chwalisz czy się żalisz? Nie no a tak na poważnie (chociaż ja takich problemów nie mam bo chuj zarabiam, a co zarabiam wypierdalam w podróże-chociaż mi wspomnienia zostają bo tak bym pewnikiem przepił:) Jeżeli chodzi o znajomych-zrób sobie ostrą selekcję bo chyba sępów ścierwników ci nie potrzeba? Nawet jakby miał zostać ci jeden przyjaciel to już lepszy jeden porządny niż reszta takich chujów, którzy i tak się odwrócą jak będziesz potrzebował pomocy lub gdy ci się pieniądz skończy. A jeśli miałbyś zostać sam-trudno to i tak najlepsze wyjście, a na przyszłość nie chwal się zawartością portfela i staranniej wybieraj znajomych. A co do dziewczyny-no cóż współczucie. Jeżeli po prostu pożycza te pieniądze bo w danej chwili naprawdę nie ma i potem ci oddaje to jest ok. Jeżeli po prostu ściąga z ciebie pieniądze to wtedy zajeb tę kurwę czym prędzej – zrobisz dobry uczynek. I jeżeli tak się okaże to szczere współczucie-chujowe to uczucie gdy uświadamiasz sobie, że ktoś nie rucha się z tobą tylko twoim portfelem 🙁 Ale co zrobić, kobiety są kurwami.

    0

    0
    Odpowiedz