Wojciech z Biskupic – gdzie nasze pieniądze!!

toż to chuj jebany pedał elektryk z Biskupic. Oszukał mnie i kumpli z pracy. Chuj nie zapłacił nam ani premii, ani nadgodzin ZA LISTOPAD, a jest już sierpień. Jebany byczy pomiot i nie oddał też 200zł kaucji, które pobrał chuj, a gówno mu się należy. Obiecanki cacanki. Pierdoli, że kasy nie ma, a kurwa na wakacje i motocykl – to co na PKP dając dupy żulom zarobił?? Pedał oszust i złodziej zafajdany. Wszystkiego najgorszego kutasiarzowi życzę. Jebnij się w łeb jeśli myślałeś, ze za te ochłapy będziemy dalej robić u ciebie pederasto!! tyle:D

21
47