Młodzież?

Sytuacja wczoraj – przychodzę sobie do parku (ok 22), siadam na ławeczce i rozmawiam ze znajomą. Ławkę obok siedziało trzech chłopaczków w wieku 13 lat i narąbani jak autobus. Jakby tego było mało po jakichś 20 min dołączyły do nich dwie dziewczynki w tym samym wieku albo i młodsze. Wyciągnęły z torebki wódkę i się zaczęła impreza. Alkohol, fajki jedna za drugą, kurwa, chuj i inne tego typu słowa! Ok, wiem że wszystko jest dla ludzi i też byłam młoda, ale bez przesady! 13 lat i takie rzeczy! Jedna wielka chujnia z tą młodzieżą (a raczej dziećmi)!

87
68

Komentarze do "Młodzież?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Skąd wiesz, że mieli 13 lat akurat?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Niestety, pewnie Cię dobije, ale w dzisiejszym świecie to norma, parę pokoleń wcześniej tego nie było. Nic, jedynie chyba zostaje przymykać na to oko, choć sam nie mogę na to patrzeć….

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Nw co by tu pow, ja sie narabalem na wakacjach jak przechodzilem z 6kl do gim. od tamtego czasu piwo mialem 3 razy w ustach i to nie w duzych ilosciach. jakby sie pozbieralo te 3 momenty to wyszlo by niecale piwo. mniejsze dobro, zaczelem wczesnie ale i wczesniej niz moi rowiesnicy ruszylem makowka i teraz jest jak najbardziej ok. jak powiedzialas, wszystko dla ludzi ale z umiarem. … a teraz ide do 1lic, btw, pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Tak to jest jak dzieci robią dzieci, smutne ale prawdziwe. Co za czasy … a jeszcze gorsze idą!

    0

    0
    Odpowiedz
  6. A co się dziwisz? To co widziałaś to dzieci wyborców platformersów i pal-i-kota.. Co? Prawda w oczy kole?

    0

    1
    Odpowiedz
  7. 100% racji, kurwa czy ta gnojarnia nie zdaje sobie sprawy z tego że jak tak dalej będą robić(a na pewno będą bo kurwa nikt o zdrowiu w szkole nie uczy) to oni poumieraja w wieku 40 lat

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Jak widzę co się dzieje dookoła jestem za kastracją debili, żeby nie mogli mieć swojego potomstwa. Żyjemy otoczeni przez dno intelektualne, potem oni mają swoje potomstwo przerzedzając materiał genetyczny. Niekończący się cykl debili płodzących debili. Tylko globalny kataklizm uratuje ten świat.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Każdy z Nas ma coś za uszami po przejściu młodych lat, ale jestem zdania, że kiedyś nie było tej wulgarności, pijaństwa itp.. a teraz młodzi myślą, że jak pójdą z flaszką pod ręką, co drugie słowo to same przekleństwa, a to tylko do szpanu jest, by się pokazać. A to prędzej czy później może się źle skończyć dla kogoś… tyczy się to i dziewczyn i chłopaków. Dziewczyny nie raz są gorszę, bo zaczynają upodabniać się do chłopaków, by się „przypodobać”, ale to nie w tym kierunku powinno się to kierować.
    Amen, tyle słów ode mnie. 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Raz idąc chodnikiem mijałem dwójkę 5-7 latków. Ustalali gdzie obalą wino, bo Marek załatwił dwie butelki. Ale takie czasy… telewizja i Internet niczego nie uczę. Żryj, chlaj, lataj na haju, dawanie dupy jest trendy, nie martw się o nic, a najlepiej w ogóle nie myśl. To nowe społeczeństwo wcale nie przypomina ludzi. Idę chodnikiem i wcale nie widzę młodzieży, tylko chodzącą pierdoloną reklamę.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Mnie otacza masa DEBILI mówię o sąsiadach z osiedla i z klatki, i to są ludzie w wieku 30-40-50 lat! Oczywiście są w mniejszości ale są najbardziej widzialni bo się zachowują jak debile. Muza na ful i browary na balkonie, albo ekipa sąsiadów z brzuszkami obala jakieś tam trunki na ławce osiedlowej, jeden jeszcze podjedzie furą i puści coś z bagażnika i jest legal. Albo potańcówki w mieszkaniu że chuj człowieka strzela, Maryla Rodowicz, Kora na full i tańce w domu ze znajomymi, chlanie i pierdolenie na balkonie. I weź tu się człowieku wyśpij, co z tego że weekend? Ja pracuję w weekendy także. W pizdu wokół pijaków i debili nie zwracających uwagi na ludzi obok. Brak poszanowania sąsiedzkiego. No i miej tu człowieku pretensje że dzieci takich debili są jeszcze większymi debilami? Starzy mają ich w dupie, przykład dają fatalny, a więc co się dziwić. Jakoś do tej patologii przywykłem, znają mnie z widzenia, cześć, dzień dobry sobie mówimy, ale w ciągu jakichś 2-3 lat mam zamiar uciec stąd, w ogóle z tego kraju, muszę tylko kilka spraw domknąć.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. To wszystko zmierza w złym kierunku. Dzisiejsza młodzież nie jest zdolna do samodzielnego myślenia bo media zrobiły jej pranie mózgu. Jest pozbawiona wstydu i własnego zdania. Robią to, co widzą w TV. Podziwiają raperów-pseudo-gangsterów i celebrytki-dupodajki.
    Dorastają w takich PIĘKNYCH CZASACH! Mają boiska, hale sportowe, baseny, aquaparki i z tego nie korzystają. Moje pokolenie nie miało nic, a jakoś sobie radziło. Nudziło mi się to zapisałem się na kółko modelarskie. Nabyłem tam kilka ciekawych umiejętności, budowałem zajebiste modele okrętów z IIWŚ i to od A do Z, nie z wycinanek! A te debile nie potrafią narysować linii prostej… Nie umie pisać? Dyslektyk! Nie umie usiedzieć na dupsku? ADHD! Do wojska nie, na boisko nie, do nauki nie, a na wszystko znajdzie się usprawiedliwienie.
    Najgorsze jest to, że rodzice na to wszystko pozwalają. Dzieci robią i wychowują dzieci.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Ad.6 „nikt o zdrowiu w szkole nie uczy” ? A skąd wiesz? Akurat pracuję w szkole i nie zgodzę się z Tobą. Ja bym bardziej tutaj zadała pytanie: Gdzie są rodzice tych dzieciaków a może skąd oni czerpią wzorce bo raczej w szkole nie widzą jak pani wódkę pije a w domu i owszem widują jak rodzice wódkę piją. Najlepiej zrzucać na szkołę. A gdzie w tym wszystkim wychowanie w domu?

    0

    0
    Odpowiedz
  14. @12 – przeczytaj sobie komentarz @11. Te stare głupie chuje to są właśnie z Twojego „radzącego sobie” pokolenia. Peace!

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Ja tam się cieszę, że szczeniary są teraz takie tępe i puste. Dzięki temu mogę im podawać do dzioba i wkładać w kakao za jakiś gówno warty prezent albo doładowanie komórki. Żyć nie umierać :)))

    1

    0
    Odpowiedz
  16. 14 i co? Kto ma problem, kto sobie nie radzi? Ty czy oni? Oni dają sobie radę zajebiście. Bawią się jak chcą i nie przejmują się jakimś cieniasem, który nie potrafi się postawić. Tak sobie doskonale radzisz, że jeszcze 2-3 lata pracy (w tym weekendy!) i uciekasz. Najlepiej siedzieć cicho, ponarzekać na chujni, a na koniec uciec na Madagaskar. Tak trzymaj!
    War! 😉

    0

    0
    Odpowiedz