Upierdliwy adorator

No jak mnie wkurwia mój wielbiciel. Mimo, że codziennie (od całkiem długiego czasu) daję mu znaki, że nic z tego nie będzie, że nic nie wyjdzie, że nie może na nic liczyć z mojej strony, to ten ciągle proponuje jakieś randki i wyjścia, pisze pojebane sms-y i ja mu muszę odpisywać. Jeszcze ma jakieś pojebane opisy na komunikatorze. Co ja mogę jeszcze zrobić? W twarz go jebnąć? Niech się siła wyższa nade mną ulituje i da temu kolesiowi jakąś inną wybrankę serca… wkurw na maksa i śrut!

26
50

Komentarze do "Upierdliwy adorator"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nie dawaj mu sygnałów tylko powiedz mu wprost, że na nic nie może liczyć. I żeby przestał Cię „prześladować”. Może on tych sygnałów po prostu nie dostrzega. Pozdro

    0

    0
    Odpowiedz
  3. A żebyś Ty do kurwy nędzy też kiedyś leciała na jakiegoś typa i on miał Cię w dupie. Zobaczysz jak to jest.
    Tego Ci życzę.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Eee to nie odpisuj? Normalny facet zrozumie o co chodzi, albo jak mu napiszesz 10 razy, że nie możesz wyjść.
    A jeżeli jest nienormalny (czyt. zauroczony Tobą) to niewiele możesz zrobić, bo jeżeli nawet on sobie z tego zdaje sprawę, że nic z tego to i tak będzie jeszcze jakiś czas się łudzić. Zwróć uwagę, że Wy-kobiety jesteście jeszcze gorsze w tej kwestii, jesteście gotowe rozjebać komuś związek dla własnych nadziei.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. nie wiem czemu piszesz, że musisz mu odpisywać. Nie musisz. Olej.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. do 2 – tak, nieraz tak bywało, więc wiem jak to jest 🙂
    do 3 – dlaczego jesteśmy najgorsze? ja nie rozpierdalam mu żadnego związku, bo on w żadnym nie jest. Nie mam żadnych nadziei i na dzień dzisiejszy nie chcę być z nikim.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. A powiedzieć wprost mu nie możesz. Jak facet będzie miał jasny przekaz że nic z tego nie wyjdzie to da Ci spokój. No chyba że ma coś z głową. No ale jak Ty mu dajesz tylko „znaki”, odpisujesz na sms-y to się nie dziw.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. „i ja mu muszę odpisywać” – typowa dziewczyna 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  9. ignorować 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  10. te znaki są wyraźne. chodziło mi coś w stylu: „nie i nie rób sobie nadziei”, albo „jesteś spoko, ale nie lubię cię w takim sensie, w jakim byś chciał”…to chyba dość jasny przekaz?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Jebane kobiety, z waszymi jebanymi SYGNAŁAMI! Sygnał daje konduktor do maszynisty jak można odjeżdżać pociągiem.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. to nie dawaj mu mglistych znaków, tylko mu powiedz wprost, że nie jesteś nim zainteresowana jako facetem. ja tak zawsze robię. i potem i ja mam spokój i ten drugi człowiek się nie męczy i nie nakręca.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. poka fote. 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Ja też tak mam. Tylko że ja wprost powiedziałam że nic z tego nie będzie, zmyśliłam nawet że mam chłopaka ale to nic nie daje… Kiedyś nawet się wkurzyłam i napisałam mu :spierdalaj, odczep się ode mnie idioto raz na zawsze! On powiedział : ok. Na następny dzień dostałam smsa o treści :hej, co tam?… No po prostu można zajeba dostać. To trwa już bardzo długo…Nie wiem co robić..:( . Trzymaj się, wiem, jak to jest ciężko.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. poka cycki 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Tępe kobiety-nie kurwa sygnałki tylko kurwa wprost.I nie odpisywać z grzeczności kretynki bo my tą waszą grzeczność pierdolimy.Facet chce konkretów.A jak gość jest debilem to rzeczowe,słowiańskie SPIERDALAJ i wtedy na pewno zrozumie
    Ad10-Pozdrawiam za miły,kolejowy akcent:)

    0

    0
    Odpowiedz