Toksyczna Teściowa

Jest toksyczna jak jad węża (żmija). Rządzi całym domem i wpierdala się do wszystkiego i wszystkich, bo przecież zna się najlepiej na wszystkim: budowlanka, stolarka, finanse itd., ale ja się nie dam i walczę z jej toksycznym charakterkiem. Najlepsze są jej fochy jak ktoś nie postępuje wg.jej zaleceń. Ale chujnia 🙂 Ja w doprowadzaniu jej do bladości i sraczki (ze złości) jestem mistrzem, ale tylko ja jako jedyny się postawiłem jej dyktaturze… i jestem kurwa z tego dumny!

80
66

Komentarze do "Toksyczna Teściowa"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Dociskaj gada, nie popuszczaj!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Wow! Jesteś bohaterem w swoim domu 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Szczerze? To jesteś i tak cienias że pozwalasz sobie by w ogóle do Ciebie mówiła. Ja jeszcze teściowej nie mam (kwestia niedaleka) ale do mojego taty teściowa nie mówi ponad 20 lat (tylko zyczenia na swieta i urodziny) a tak to nic, a to pod jednym dachem mieszkają. To jest hardkor.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Miszczu.Jesteś mi wzorem i bratem!Obyś żył szczęśliwie i dłuuuuuuugo.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Masz przejebane:D

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Będę szczery – niefajnie. Czemu mieszkasz z Teściową? Co Twoja druga połowa na to? Taka toksyczność udziela się innym niestety, takich tematów było wiele i finał często jest ten sam. Jeśli niczego nie zrobisz w tej kwestii to dobrze raczej nie będzie.
    Powodzenia Lenard.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. A mieszkasz Waść u mamusi? Bo jak tak, rzeczywiście chujnia bracie.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Jak wrócisz kiedyś od lekarza, to rozepnij koszulę, obnaż klatę przed teściową i powiedz, żeby napluła Ci na pierś, bo lekarz kazał nacierać jadem ze żmii 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  10. I tak trzymać

    0

    0
    Odpowiedz
  11. oj mój zięciu zięciu… masz przejebane!

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Stary – kurwa, mam dokładnie to samo! Wojna o dominację. o rządzenie. Spięcia są przy każdym spotkaniu bo zawsze jest coś niezgodnego z jej regulaminem. Raz w miesiącu jest awantura z wyzwiskami, ostatnio pleciało „Ty wiedźmo” i „Popaprana Matrono”. Suka wtrąca się do wszystkiego, WSZYSTKIEGO, począwszy od tego, jakie beznadziejne rękawiczki mają moje dzieci, skończywszy na sportowych oponach które kupiłem mojego auta (czemu takie szerokie i takie chude bo ona to by kupiła wąskie i grube). Źle, zawsze jest źle, cokolwiek i ktokolwiek nie zrobi jest źle. No przez mamuta w dupę jebany babsztyl! Kurwa, stare baby tak mają, wydaje im się, że zbawienie zięcia i jego rodziny zależy od tego, czy wszyscy będą przestrzegać jej regulaminu i stosować się do jej jedynie słusznych i najzajebistrzych rad. Są dni, że zajebałbym ździrę jednym zamachem siekiery. Niestety, zarąbie sukę, pójdę siedzieć jak za człowieka. Ja stawiam czoła tej piździe za każdym razem, ale to gówno się nie poddaje i ciągle atakuje. Chujnia z grzybnią i patatajnią, trzy metry mułu i sraka pod spodem.! Howgh!

    1

    0
    Odpowiedz
  13. Do 11. Trwaj Człowiecze! Póki siły,by złe czary nie zniszczyły twej wolności,siły słowa.Żeby zgniła twa teściowa.Żeby się zmieniła w proch,to nie odpuśc jej na krok. Ament!

    0

    1
    Odpowiedz
  14. w odpowiedzi już nie mieszkam ale jeszcze syczy.

    0

    0
    Odpowiedz