Jestem uzależniony od walenia konia. Robię to wszędzie gdzie się da, bo nie potrafię się powstrzymać. Waliłem sobie nawet przy zdjęciu klasowym patrząc na zajebistą dupę z mojej klasy. Ja bez tego nie mogę żyć. Nieraz walę po 5 razy dziennie najczęściej przy filmikach porno. Kurwa ludzie, może to się wydaje śmieszne, ale ja mam z tym bardzo duży problem. Masturbuję się od 5 lat i zauważyłem, że przez to stałem się bardziej aspołeczny i sztywny. Nie potrafię dogadać się ze znajomymi ani w ogóle z obcymi, a kiedyś nie miałem tego problemu. Najlepsze jest to, że w kontaktach z dziewczynami jestem leszcz. Mam 17 lat, a jeszcze nie poruchałem, nie mam żadnych koleżanek i nie umiem rozmawiać z dziewczynami. Teraz nie mam takich problemów jak kiedyś więc zwracam dużą uwagę na różne pierdoły takie jak ta. Chujnia.
Jestem uzależniony od masturbacji
2013-02-06 19:0974
77
Tak mawiał święty łukasz, ręką huja nie oszukasz..
Też lubię walic kutaskahee
Ostatnio mam ochotę komuś zwalić konia i postać hee
Zwale z tobą konia
Masz 17 lat i walisz od pięciu lat? Hahaha, dobre
Witaj w klubie stary bo ja też jestem uzależniony! Ale jak co to zapraszam na onanizm.pl
Dla lasek to na pewno dziwnie wygląda jak chodzisz z bicem w jednej ręce większym od drugiego. Więc może to jest problem.
Tu nie znajdziesz na to odpowiedzi. Są ludzie którzy mogą Ci pomóc, naprawdę, ale nie tutaj. Moja rada jest taka, jedyna, którą mogę Ci tu udzielić: Na początek nie katuj się i nie obwiniaj z tego powodu. Nie rozmyślaj nad tym. Jesteś bardzo młody, wszystko przed Tobą. Powodzenia.
SŁABY TROLLING
To jest normalne w twoim wieku masz 17 lat wiec sie nie przejmuj takimi pierdołami jak walenie kapucyna i jeszcze nie ruchałeś kurwa mać nie rób jaj masz jeszcze czas człowieku na to
Oj… trzeba uważać… Zaczną ci na naplecie wychodzić naczynia krwionośne na wierzch, a to kurwa nie jest estetyczne. Jak zaczniesz przesadzać, napletek stanie się krótszy i żołędzia będziesz miał na wierzchu, co w życiu codziennym jest niewygodne. Wal konia, bo to zdrowe, ale ogranicz się pało… ogranicz… raz na tydzień będzie spoko… Albon.
nie sluchaj co tu gadaja ja stary wale gruhe juz 12 lat ziomki o tym wiedza, kolezanki tez tylko ze teraz sie tym nie przejmuje i robie z tego zarty, pamietaj ze te szmaty tylko sie z tego smieja ale jak wkoncu sobie poruchasz to zrozumiesz ze nie ma sie co przejmowac, kazdy wali chociaz mowi ze nie, pamietaj ze jestesmy najlepsi sila jest z reki, a dziwki biora sobie za chlopakow jakis leszczy ale po jakims czasie przychodza same do nas bo walimy najwięcej i jestesmy najlepsi joł.
Ja się zaczęłam onanizować w wieku lat 12. „Hahaha, dobre”? Co w tym śmiesznego?
walenie konia raczej nie wpływa na stosunki społeczne, czasem nawet lepiej spuścić z kija żeby nie być spiętym i sie rozluźnic, wiec nie obwiniaj swojej ręki za twoje kontakty miedzyludzkie bo nawet gdybys zaprzestał całkowicie walenia gruchy to na bank niczego to nie zmieni w twoich relacjach. Radziłbym ci jedynie rzadziej to robić 1-2 razy dziennie, bo niedługo zaczniesz walić pod zdjecie siostry hehe
Przyjdzie czas. Ja też miałem 17 i byłem wkurwiony bo żadna laska mnie nie chciała itp. Odpierdol się jak stróż w boże ciało do szkoły i podrywaj dziewczyny to w końcu wyjdzie coś z tego
Mnie częsta masturbacja rozpierdalała do takiego stopnia że wszędzie widziałem ruchanie. Wystarczył brzuch jakieś laski i już szajba była. Potrafię jednak sam to ograniczyć niemniej może zajrzyj lepiej na to forum onanizm.pl jak ktoś wyżej podał. To jest niestety nałóg i to się leczy, już nie wchodząc zbytnio w sprawy wiary chrześcijańskiej…
Co za hasło LOL :)) „Mam 17 lat, a jeszcze nie poruchałem”. Hahahaha… No tak, bo pewnie wszyscy koledzy z gimnazjum to ruchają na potęgę. Już słyszę te rozmowy na papierosku na przerwie… Eeech czasy gówniarza i te „problemy”. A co do walenia gruchy to przejdzie Ci jak sobie pannę znajdziesz. Ale człowiek, nie wal publicznie!
@2 Co w tym dziwnego? Ja mam 25 lat a zacząłem tarmosić bobra jak miałem 11. Do dzisiaj nie mogę się oprzeć tej pokusie!
Też mam podobne rozkminy, też nie poruchałem, mam pare lat wiecej na karku, taka sama chujnia. może poza tym że mam koleżanki i brak większych problemów z ludźmi, ale kurwa zaruchałbym wreszcie
a nie cały czas tyko kręcenie śmigłem. Najgorzej jak się kiedy zećpam na imprezie, pomacam jakąs laske, i potem mi się nudzi i mam taką zajebistą ochote zwalić konia, ale nic nie poradzisz – bo po amfie kutas taki malutki że chujnia totalna
Do 14,czasy się zmieniają.Chodzę do 1 technikum a 2 dziewczyny z mojej klasy już są w ciązy.Chłopaki też wcześniej zaczynają ruchać.Młodzież szybciej dojrzewa i większość osób chodzących do gimnazjum jest już rozdziewiczona.
co to dziwne że wali od 12 roku życia?? ja byłem lepszy bo od 11
ale walę konia sporadycznie
Przeruchałem już coś koło setki lasek i może dwie potrafiły to zrobić tak dobrze jak własna graba. Z wiekiem zrobisz się bardziej męski to laski cie zauważą, a teraz wal ile chcesz.
Uważaj chłopie bo będziesz bezpłodny ale jak już tak długo walisz kapucyna to możliwe że masz mocne przedramię proponuję ci siłowanie na rękę pozdrawiam …
ja mam 16 lat, i zajebistą dziewczyne, z którą wszystko się właśnie roskręca, lód był… XD i jak nie mam jej przy mnie, to ni chuja mi nie stanie… ;D
wszyscy jesteście pojebani !