Męczące zauroczenie

Lata lecą nieubłaganie. Mam już prawie 20stke na karku i tak naprawdę nigdy nie spotkało mnie w życiu nic szczególnego. Przez całe życie byłem sam, choć to raczej głównie z powodu mojej nieśmiałości. Jedyne dziewczyny jakie się mną interesowały to dziewczyny „w sam raz na raz” małolaty, które zwykły burak ze wsi wyrwałby na telefon lub na golfa dwójke ;p Do niedawna myślałem, że jest mi z tym źle być tak ciągle samemu, aż tu nagle poznałem pewną dziewczynę, która właściwie w ogóle nie powinna mnie interesować. Wiem, że jej się podobam. Nie jest moim ideałem piękna, choć ogólnie jest ładną dziewczyną, oprócz tego sporo nas dzieli (nie w sensie odległości) I myślę, że w ogóle do siebie nie pasujemy… A jednak kurwa cały czas o niej myślę i jestem o nią zazdrosny i to mnie właśnie wkurwia! Wkurwia mnie to, bo czuję się jakby siedziały we mnie dwie osoby. Tak naprawdę w głębi serca nie chce nic do niej czuć, a nawet NIE POWINIENEM z pewnego szczególnego względu, ale ta druga część mnie robi na przekór. Już padam na pysk bo nie wiem co mam ze sobą zrobić. Męczy mnie to cholernie. Mam ochotę rozjebać sobie czachę młotkiem żeby mi tylko przeszło, bo ja naprawdę nie chce tego stanu. Już wolę uczucie samotności. W dodatku wakacje mam chujowe, całe dnie kręcę się z miejsca na miejsce z nudów. Nie mam nawet z kim się gdzieś wybrać, żyje z dnia na dzień w oczekiwaniu na koniec wakacji 😐 Jakby mi było mało tego wkurwienia tym zasranym zauroczeniem to jeszcze jutro znów do roboty i znów dzień jak co dzień. Wkurwia mnie moje usrane nudne życie. Chciałbym w życiu dokonać czegoś wielkiego, zostawić coś po sobie ale gdzie tam… pewnie i tak zdechnę jak jebany Kowalski. Zero perspektyw na lepszą przyszłość. Chujnia na maksa :/

23
41

Komentarze do "Męczące zauroczenie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Rozumiem Cię.Też mam 20 lat,zawsze byłem sam,z powodu nieśmiałośći i mojej brzydoty.Wiesz jeżeli podobasz się tej dziewczynie która Cię zauroczyła to może się spotkacie,może ona sama wyjdzie z inicjatywą.No chyba że faktycznie są jakieś poważne przeciwwskazania…mną się żadne nigdy nie interesowały,nawe te „nastoletnie kurewki”.ale dobrze że Ty nie chcesz mieć takiej „na jeden raz” to świadczy ze jesteś odpowiedzialny.Powiem Ci że ja też kiedyś byłem zauroczony pewną dziewczyną,choć nie wiedziałem jak wygląda,znałem ją z rozmów tylko,ale miała zdrowe podejście do życia i świetny charakter,też wtedy cierpiałem,chciałem się wyzbyć tego uczucia.Ale samo przeszło za jakiś czas,choć czasem jescze powaraca.A jesli chodzi o nudę to też się kurewsko nudzę,zwłaszcza że nie mam pracy.Pozdrawiam.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Jak ma mózg i jest ładna to o chuj Ci chodzi?
    Poznaj lepiej, spodoba się to jazda, nie spodoba się to wypad.
    „szczególny wzgląd” – pedał jesteś?

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Spróbuj być z nią. Co Ci szkodzi?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. po pierwsze nie jestem pedałem, napisałem „szczególny wzgląd” bo nie chciałem pisać wprost o co chodzi, zresztą to moja sprawa. I nie potrafie
    zrobić tak jak piszesz „Poznaj lepiej, spodoba się to jazda, nie spodoba się to wypad” bo zrobiłbym z siebie nieudacznika. Musze liczyć na to, że niedługo mi przejdzie, ale najgorsze jest to, że nigdy mi szybko nie przechodzi :/ Chyba mam słabość do jej uśmiechu.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Już z siebie nieudacznika zrobiłeś…a raczej ciotowatego romantyka…słuchaj to jest chujnia…ok wyżaliłeś się…ale piszesz zaraz że jest jakiś powód dla którego z nią nie możesz być,że to twoja sprawa…to po co się żalisz?Albo kawę na ławę i może ci coś doradzimy(a co zrobisz twoja decyzja)albo nie narzekaj publicznie i sam się z tą sprawą przegryź…myślę że jeśli ci się podoba i nie jest to jakaś marna panienka to się weź za nią i tyle.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. I przestańcie pierdolić typu „jestem brzydki i nieśmiały”A co do faktu że ktoś nie jest w typie tych nastoletnich szmat to tym lepiej dla niego bo one zazwyczaj nie interesują się wartościowymi i ciekawymi ludźmi…

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Od tego jest chujnia, ze moge pisać co mnie wkurwia, a jesli coś ci nie pasuje
    to po chuj to czytasz, a tymbardziej komentujesz? O.O
    A może po prostu nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?

    0

    0
    Odpowiedz