Rozwolninie

Biegnąc do kibla, zesrałem się w gacie w momencie, w którym złapałem za klamkę.

24
25

Komentarze do "Rozwolninie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Mój kolega zesrał się w gacie przed supermarketem, a następnie jeszcze zerzygał na siebie – to było na długim, wielodniowym wyjeździe, ze spaniem w namiotach. Później taki ujebany musiał pieszczo iść kilka godzin, zanim dotarliśmy do jeziora, żeby się umyć. Nie wiem, jak ze sobą wytrzymał, bo rzygać mi się chciało, jak tylko znalazł się od zawietrznej. Mało tego – przebieg zdarzeń jest na fotach, które są w necie. Ale linka nie podam – przynajmniej tyle. Więc nie narzekaj – w sraczu możesz od razu się umyć, wytrzeć czyimś ręcznikiem i git.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Widać po gejowskich zabawach masz słabe zwieracze

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Ale temat…

    1

    0
    Odpowiedz
  5. ja pierdole 😀 Przegiąłęś ;D
    Kapuje gdzieś na mieście jak dostaniesz wręcz sraczki, ale w domu pare metrów od kibla? Ja jebie, to się nazywa uzależnienie od komputera 😀

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Życie wcale nie jest łatwe i każdemu może to się zdarzyć. Mam doświadczenie w tych rzeczach i to dlatego,że zjadłeś coś co nie było myte – surowe mięso lub jajko no i salmonella jak na tacy.
    Życzę powrotu do zdrowia i pamiętaj – pij zioła i jedz suchary 🙂

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz!!!!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  8. ja zawsze leje na klamki;)

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Ale chujnia!!!

    1

    0
    Odpowiedz
  10. A ja po przeczytaniu tego co cię boli, dostałem sraczki..o nie!!!!!!!

    1

    0
    Odpowiedz
  11. Jak to mówią, pocałowałeś klamkę.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Nawet na takie głupie tematy są komentarze OMG

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Gówniana sprawa…

    0

    0
    Odpowiedz
  14. nie no mega… to jest najkrótszy wpis ale najzabawniejszy!!! Już w połowie pierwszego komenta poszłam to opowiedzieć bratu 😀 którego to akurat nie śmieszyło ale mniejsza o to. Ja sie dawno tak szczerze i mocno nie uśmiałam. Swoją drogą czuje twój ból, raz w życiu mi sie zdarzyło kurwa na wyjeździe nie zdarzyc, bo co nie wchodziłam do duzego sklepu z klimą to nagle mi sie srać chciało… :/ za duże słońce, za dużo pracy i sie jelita oczyszczały 😛

    1

    0
    Odpowiedz