Kurwa. Tabelki rozmiarowe na aukcjach allegro.pl to jakaś porażka. Nie dość że każdy ciuch ma inną, to jeszcze kiepsko jest wszystko opisane. Chciałem sobie kupić na allegro 3 fajne, upatrzone pary spodni, a wyszedł z tego jeden wielki chuj. Teraz kompletnie już nic nie rozumiem jaki powinienem rozmiar zamówić… echh człowiek tylko się denerwuje.
P.S dodatkowo napisana linijka tylko po to, żeby móc sobie ulzyć jesze jednym „kurwa!”
21
29
Znam to. I nie tylko jest tak na Allegro. Tak jest wszędzie. A co gorsze, producenci też kantują manipulując rozmiarami (co jest zresztą debilizmem, bo sami sobie psują rynek -więcej się do takiego nie idzie). Też sobie upatrzyłem niedawno spodnie. Rozmiar dobrałem i miało być wszystko OK. Dwa dni i paczka z 2 sztukami przyszła. I wszystko by było fajnie, gdyby nie to, że pierdolony producent na rozmiarówce umieścił następujące wymiary: szerokość w pasie 100 cm, szerokość nogawki 24 cm. I tak powinno rzeczywiście być. Spodnie o takich wymiarach są prawidłowo skrojone. Tyle, że skurwiel napisał w rozmiarówce tak jak powinno być, ale zrobił w tych spodniach nogawki o 2 cm węższe… No i mam dwie pary nowych spodni, które byłyby idealne, ale nie są, bo co prawda w nogawki się mieszczę, ale to już nie jest i nie wygląda tak jak powinno. I teraz pierdol się człowieku z reklamacjami… A zresztą, co to da? Pójdę gdzie indziej i znów mam strzał w ciemno, a w czymś trzeba chodzić.
Dobrze ze nie kupuje ciuchow z alledrogo. Zrób doktorat i błogosławion bądź.
To jest dramat kurwa