Skuszony świetną ofertą zakładu bez ryzyka na pewnym internetowym bukmacherze, którego nazwy tutaj nie przytoczę, postanowiłem wpłacić symboliczną kwotę na ten serwis. Po wpłaceniu pieniędzy ochoczo zabrałem się za przeglądanie oferty. Padło na UFC ponieważ w zakładzie musiała być zawarta walka Jana Błachowicza. Po przeanalizowaniu całej karty na tej galę, która miała miejsce w Zagrzebiu (piękne miasto) postanowiłem zrobić tak zwanego okazałego tasiemca w którego skład wchodziło osiem walk. Po 18 zasiadłem wygodnie przed telewizorem z niewielką ilością napoju bogów (dzisiaj niedziela) i zabrałem się za oglądanie tej znakomicie obsadzonej gali. Wszystko szło zgodnie z planem. Walki obstawionych przeze mnie zawodników kończył się szybko i spektakularnie. Spoglądam na mój kupon i widzę że zostały już tylko dwie walki do mojej wymarzonej wycieczki na Malediwy. Przed przedostatnią walką postanowiłem, że zacznę już się pakować, dlaczego nie? Niestety wszystko musiało się spierdolić gdy do oktagonu wszedł nasz rodak. Przegrał z wielkim białasem z wąsem z tego kraju co tam prezydentem jest ten czarny gość, Omaha czy jakoś tak. Niestety musiałem odłożyć swoją wycieczkę na późniejszy termin a walkę wieczoru oglądałem bardzo smutny. Jak żyć ?
Bukmacher
2016-04-11 17:5636
40
Potrzebujesz krajalnicy do gówna.
Dobra swinia lubi chedozenie. Najlepiej we chleiwku. Pogmyranie paluchem po szparze ucieszy swinie. Kwiknie imchrumknie oznajmiajac radosc
„Jak żyć ?” Krótko. Najlepiej to już wypierdalaj się wieszać, pajacu.
A co jeśli na tych Malediwach ujebałaby cię meduza i byś zmarł? Prawo przyciągania cię odwiodło od śmierci więc się ciesz.
może nasz rodak zawodnik miał zatwardzenie? Takie są efekty niestabilnych wypróżnień. Przed wycieczką nie zapomnij oddać stolca.
Nie ma bogatych w swiecie hazardu. Procz tych co nie graja a nadzoruja. Uwierz mi wiem co pisze. Lata doswiadczen z kasynami. Nigdy wiecej tego nie rob
Typy tu pisza co to nawet nigdy cipki nie widzieli a po 30maja, a Ty plaxzesz bo chajs utopiles? Nieno kurwa wspolczuje 🙁 swoja droga jedno co wynioslem z okresu ibstawiania to to, ze pewniakow nie ma.
Wejdź na Fronda.pl i się umartwiaj albowiem niejaki Majestik cię naprowadzi na właściwe PiSowskie tory.
Hazard to suka, przegralem na bukmacherce taki pieniadz ze sie az dziwie czemu jeszcze nie wiszę.
Czochraj bobra.
Ja bym na Prokrajaca stawiał po poprzednich walkach Błachwicza i widocznie bym przegrał. Zamiast bić się w stójce jak mężczyzna to się tylko przytulał do tamtego.
Dobrotliwy Imam Al-Zayob ( رضي الله عنه ) przestrzega przed hazardem, który jest grzeszny i niepraktyczny! Zacytujmy teraz napomnienie udzielone poczatkującym mudżahedinom przez tego uczonego męźa: „Zaprawdę, lepiej jest wydać dinar na jadło dla kota, niźli wygrać dziesięć, które następnie sromotnie przeputasz na rzecz obmierzłych politeistów ze SportStatsu. Kot bowiem okaże Ci w Dniu Sądu wsparcie ogonem, uszami oraz miauczeniem. Zaś wydatki na zakazany hazard uniemożliwią zakup porządnego miecza i gorzko zapłaczesz, gdy przyjdzie Ci wykonać hudud kozikiem do pyrów, zwłaszcza na tłustszym kafirze! Grzesząc marnotrawstwem a jednocześnie skąpiąc pieniędzy na odpowiednie narzędzia pracy zirytujesz Allaha oraz żony przysparzając im niepotrzebnego prania!”
Frajerzy wtapiają i tracą całe majątki,upijają się,mają na głowie wierzycieli którzy nierzadko stosują brutalne metody na dłużnikach,strzelaja se w łeb i w tej całej układance tylko naród naród wybrany osiąga wymierne korzyści bo depopulacja,gruby hajs trzepany przez żydowskich oligarchów i tego typu sprawy
16. Dobrotliwy imam al zajob, a w nawiasie pisze coś w stylu rd’i allah anya. xD
Jest zasada, że na rodaków się nie stawia, żeby potem rozczarowań nie było.
spierdalaj z takom hujniom
Trzeba unikać niepotrzebnych walek.
mam tak co weekend:D