Dramat a nie thriller

Właśnie obejrzałem sobie w necie 3 odcinek Agenta i już stało się dla mnie krystalicznie jasne, że agentem (zresztą bardzo kiepskim) jest Monika Brzozowska. Od pół roku nie obejrzałem dobrego thrilleru a filmów powstaje mnóstwo i straciłem tylko czas na oglądanie wyrobów thrilleropodobnych. Z pewnością znacie ten zawód gdy obejrzycie film czy nawet jesteście w jego trakcie 25minut seansu i… gniot. Pech chce, że urodziłem się inteligentny i nie podniecam się jak usłyszę znane nazwisko aktora. Nie uznaje wtedy, że ten film musi być kurwa zajebisty. Kurwa mać milczenie owiec jest tak wykurwistym filmem, że nie pamiętam o czym on był. Piła owszem przyznaję ma klimat. Fabuła nie jest arcyinteligentna bazuje na jednym i tym samym wątku podobnie zresztą jak oszukać przeznaczenie z tym tylko , że do mnie klimat Piły nie przemawia. Jestem pewien, że są ludzie ogarnięci w tematyce thrillerów. Moim numerem są Łowcy umysłów (Mindhunters) I to jest pozycja obowiązkowa dla każdej osoby czującej klimat thrillerów. To jest Blitzkrieg.