Nie umiem

Wkurwiam sie na siebie samą. Mam taki zjebany charakter, że czasem po prostu nie mam do siebie sił i płacze. A mianowicie chodzi o to, ze musze wszystko umieć. A jak czegos nie umiem to odrazu panikuję, boli mnie brzuch, ręce dygoczą mi jakbym była chora na coś. Przez to, ze mam taki zjebany charakter jestem chora. Oczywiście to wszystko przenosi się na serce które niedługo mi jebnie. Chciałabym sie nie przejmować a wychodzi na to, ze przejmuje się najmniejszymi drobnostkami. Czasami to już chciałabym dostać jebanego zawalu i się tak nie męczyć przez coś co i tak nie ma znaczenia a ja cierpię. Jutro wtorek a ja juz sie przejmuje jakimś jebanym konkursem którego i tak pewnie nie wygram. Nienawidzę swojego srutowatego charakteru … : (

2
1