Kurwa. Jest źle. Mam 23 lata i już po raz niepamiętny z rzędu samotnie spędzę sylwestra. To takie żałosne i dołujące zarazem – wiesz, że jesteś beznadziejny i nikt cię nie chce i nie lubi. Naprawdę ciekawe uczucie. Najgorsze jest to, że zgredki chcą sobie zrobić sylwka w domu i oczywiście zaproszą znajomych. I oczywiście wyjdę na dziwaka (choć w sumie i tak nim jestem), ale nieciekawa jest świadomość tego, że w zasadzie będę wiedział, co o mnie myślą. I ciągle pytania: dlaczego nigdzie nie poszedłeś, czego siedzisz sam? Życie grubasa bez pieniędzy to na pewno nie bajka.
90
79
Czuję się jakbym to ja to napisał, mam 5 lat mniej a już teraz wiem, że w twoim wieku bede miec to samo, bo juz teraz tak mam
Jebać to co o Tobie pomyślą. Rób swoje. Mnie mieli za dziwaka 25 lat, teraz gniją na bezrobociu, ja zbieram plony.
Nie jestem gruby. Mam 25 lat. Reszta to samo.
Nie jestem gruby, kasy coś by się znalazło. Mówią, że nawet przystojny. A i tak siedziałem w domu jak ten chuj. A to dlatego, że jestem szczery i nie jestem lizodupem. Pozdro ziom.
Ej, nie przejmuj się, przyjdzie na Ciebie czas, nie warto się smucić
Nie za bardzo chcę się tu rozpisywać, bo też nie bardzo nawet chcę mi się myśleć o mojej obecnej sytuacji… Nie wiem, czy to jakoś podniesie się na duchu, ale strasznie Cię rozumiem, choć jestem 2 lata młodszy i chudziutki jak patyczek, ale zupełnie jakbym czytał o sobie…
Hej chłopie. Co tam. Też spędziłem tego sylwestra samotnie. Ekipa wyjechała, a ja zostałem w Polsce, w dodatku kurewnie chory. Znajdź se hobby, pierdol ludzi.
Lepiej mieć dwoje przyjaciół niż bandę debili.
a ja jestem zajebista i w swej zajebistości postanowiłam olać ludzi. więc też spędziłm ten sylwkowy wieczór sama. świetnie się bawiłam w zasadzie.
stary nie martw się nie jesteś sam bo ja też tak mam
witaj w klubie.
21 lat, nie jestem gruby, reszta podobnie.
Bynajmniej uważam że czasami sylwester spędzony samotnie jest lepszy niż sylwester spędzony w debilnym gronie.
Każdy próbuje zakozaczyć – „ale się najebalem”, „party hard” etc…, na drugi dzień większość nie ma kasy żeby dojechać PKS’em na uczelnie czy gdziekolwiek indziej…
@5 i 6 Też tak kiedyś mówiłem teraz 30 już na karku a reszta jak wyżej WIĘC NIE PIERDOL GŁUPOT!!!!!!!!!!!!!!!
Z drugiej strony szkoda, że nie można tu napisać PW do kogoś… zgadalibyśmy się za rok, bo u mnie jest dokładnie tak samo, ale nie jestem gruby.
No i pewnego dnia zatęsknisz jeszcze za czasami, w których mogłeś robić co chciałeś … wspomnisz moje słowa.
Moze masz fobie spoleczna?
I co gruby biedaku? Dzisiaj znowu siedzisz sam? Hehe
Hahahah 2018 a Ty znowu sam gruby biedaku – wysłane z iphona
Robert twój sylwester będzie taki sam tylko ze będziesz na piko MASAKRA