Jebać mi się ciągle chce

Jak w temacie. Tu nie chodzi o wiosnę. Normalnie chce mi się ciągle jebać. Nienormalne jest to, kiedy mi się nie chce. Co nie. Żeby kurwa sprawa była jasna. Jest to apel do młodych suczek. Jebanina potrzebna od zaraz. Przestańcie zgrywać niedostępne zakonnice. Księżniczki też wyszły już z mody. Jak nie chcecie uprawiać przyjemnego seksu, rżnąć się ostro od tyłu i na iwle innych sposobów. To wypierdalajcie do zakonów. Jednak i tam was znajdę, piękne łanie. Wszystkie będziecie rypane. Obiecuję to Wam i proszę, zacznijcie w końcu cieszyć się seksem. Najważniejsze to, żeby nie trzeba było za Was płacić piękne suczki i ogolcie futerka.

61
124
Pokaż komentarze (23)

Komentarze do "Jebać mi się ciągle chce"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Misiu to Ty?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. łohoho co to reklama sponsorowana.

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Hahahhaha! Hormony buzują widzę, hahaha… Niestety pewnie zostanie ci graba i na tym koniec. Z taką bajerą nie masz szans na jebanie.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. noooooo i tu się gościu z Tobą zgadzam w 100% 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Takie apele są co najmniej żenujące. Naoglądałeś się fikołków i myślisz że życie to redtube. Sprzedaj synku mp3ke i inne śmieci i do burdelu albo dorośnij. Daję 1den.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Kwiat Młodzieży dał głos.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. rozwaliła mnie ta bezpośredniość 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  9. eeech te gimby

    0

    0
    Odpowiedz
  10. HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA nie.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Lekcje już odrobiłeś?

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Dobry apel, trafił w 10. Zastanówcie się nad sobą księżniczki…

    0

    0
    Odpowiedz
  13. hahaha wesoly post :D, trzeba jednak uczciwie przyznac ze odrobine pozytywnych wibracji jest, chociaz nie zgadzam sie w wielu punktach z autorem. Pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Czyżbyś niedawno stracił cnotę i spodobało się? ale z takim nastawieniem, to czarno cię widzę!

    0

    0
    Odpowiedz
  15. To mesiu od 17 tysi netto. Przyjął dziś w dupę wyjątkowo grubego członka i majaczy

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Lubię chujnię, czytam codziennie, niekiedy komentuje. Ale, jak widzę takie wpisy, jak ten, rzygać mi się chce. Dupek i tyle.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. wolę płacić. płacisz i przynajmniej wiesz co masz. księżniczki do domu. pozatym mnie stać, ale to inna sprawa.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. HHAHAHAHAHHA Osoba spod @5 Ciebie mistrzowsko podsumowała.
    Ode mnie 1/5 autorowi.

    0

    1
    Odpowiedz
  19. @6 ma 100% racji. Ze swojej strony dodał bym tylko bezmyślne siedzenie pod trzepakiem i pierdolenie o tym samym. Chujnia, śrut, dno i 5metrów mułu.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Kolego od 17 tysi kup sobie lale przeleć ją dwa razy przed snem (tylko żeby mama nie widziała )i idz spać

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Proszę o numer, muszę Cię poznać.
    Wydepilowana Krysia.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. najlepiej zostań aktorem porno, może masz do tego powołanie?:D oczywiście to żart:P

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Zacznij chłopcze leczyć przedwczesny wytrysk bo siary sobie narobisz,w mordzie to każdy jest dobry a jak przyjdzie co do czego.To już wiem kto ukradł sztuczną pipkę z seks shopu,napalony zboczeńcu.

    1

    0
    Odpowiedz
  24. Stare ale w sumie jare, gosciu od tego czasu juz pewnie przewietrzyl glowe i teraz albo jest statecznym mezem albo wlasnie jebie. Niemniej, post zacny i prosi sie o odswiezenie.

    0

    0
    Odpowiedz

Chujnia-hop

Megachujnią i śrutem jest dla mnie hip-hop. Danda murzynów z patologicznych dzielnic, albo jeszcze gorzej, białasów próbujących ich naśladować, gibie się jak pierdolone rezusy w zbyt luźnych spodniach i klei na siłę chujowe częstochowskie rymy. Do tego zjebany podkładzik umcyk-umcyk i już kurwa hicior, którym zachwycają się półgłówki z blokowisk. Śrut

107
85
Pokaż komentarze (29)

Komentarze do "Chujnia-hop"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. najgorsi są ci w autobusach co puszczają zjebany rap z trzeszczącego głośniczka i bezmyślnie zestrojonego equalizera. pojeby

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Oj dzieciaku nie słyszałeś jeszcze dobrego rapu.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Piszesz o czymś o czym w ogole nie masz pojecia. Oczywiscie ze sa pseudo raperzy ktorzy przekazuja jedynie swoj niz intelektualny ale jak wejdziesz glebiej w temat zobaczysz ze rap ma wiele wspolnego z poezja. Ze przekazuje wiecej niz jestes w stanie sobie wyobrazic.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. w polsce są raperzy, którzy składają takie wersy że Mickiewicz mógłby im czyścić buty, więc odbij. Trzeba tylko widzieć kogo słuchać.

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Nie masz na co narzekać?.Po za tym hip hopu nie da się słuchać bo hip hop to subkultura.Prędzej chodzi ci o rap, a jak ci się nie podoba to nie musisz słuchać.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. O to, to! I wszystkie teksty o tym samym, czyli: kasie, cipach, pistoletach i yebaniu Polycji. Ganststa style – małpiszon way. Co w naszych, polskich realiach przekłada się odpowiednio na: jednogroszówki, walenie konia, chińskie noże sprężynowe i niepłacenie mandatów za jazdę tramwajem bez biletu. A nasze polskie Tytusy de Zoo lansują się po bramach i w autobusach puszczając se hyphop z podjebanych smartfonów za złotówkę, oczywiście bez słuchawek, bo w polskim czarnuchowie jeszcze ich nie wynaleziono, podczas gdy na świecie znali je już starożytni Asyryjczycy. Hiphop to konsumpcyjna chujnia, a „polsky hyphop” to, w dużej mierze, już nawet nie chujnia – to pizda.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. synku, posłuchaj najlepszych numerów Eminema czy Paca. To poeci a nie jakieś gówna piszące grafomańskie teksty albo wyjące, to co im ktoś skrobnie. A jak słuchasz wieśniaków jak Lil Wayne czy innych fenomenów to się nie zdziw (z Polski polecam chociażby Trzeci Wymiar). Pzdr

    1

    0
    Odpowiedz
  9. Wolisz disco polo, pop a może techno? Hip hop to jeszcze najkonkretniejsza muza. Oczywiście jak ktoś słucha zjebanych odłamów jak Popek czy inna Firma to sory.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Rap niesie ze sobą głębszy sens i przesłanie trzeba tylko słuchać odpowiednich wykonawców. Posłuchaj sobie np kawałek Tabasco- Wychowani w Polsce. Jeśli masz chociażby 2 szare komórki przestaniesz wrzucać kretyńskie komentarze wysnute na podstawie zupełnej nieznajomości środowiska i muzyki. Kierujesz się wizerunkiem które stworzyło HG czy Firma? To lepiej odpuść bo to ma nie wiele wspólnego z HH.

    1

    0
    Odpowiedz
  11. NIE DO KOŃCA. Niekiedy występują ambitne przesłania jak u o.s.t.r czy paktofoniki ale na ogół jest tak jak opisałeś – mi hh obrzydł, zostałam przy swoim gatunku 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Co to są rezusy?

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Banda pierdolonych polaczków. Król rapu Rick Ross mógłby kupić całe Wasze rodziny o kilka pokoleń wstecz i zrobić sobie z nich swoich sługusów.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Wy w ogóle nieźle zjebani jesteście, jeżeli uważacie, że celem rapu jest przesłanie. Może być, może nie być, muzyka to jest rozrywka, do chuja. Lepiej sprawdźcie jebani ignoranci o czym były pierwsze nagrywki murzynów z getta. Polaczki przywłaszczyły sobie rap twierdząc, że ci z USA to zjeby, a my tutaj mamy przesłanie i chuj wie co jeszcze. Prawda jest taka, że murzyny robią to 10x lepiej i jeżeli ktoś twierdzi inaczej to ze stanów słyszał tylko 2paca czy innego eminema.

    0

    1
    Odpowiedz
  15. Jeżeli się nie znasz na temacie to nie hejtuj, o innych gatunkach powierzchownie też można wiele rzeczy powiedzieć

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Tu autor chujni: chuj mnie, że przekaz, że poezja, że przesłanie. Dla mnie to nie muzyka, tylko wystękiwanie kolejnych fraz do mikrofonu i chujowe rymy, które mnie rażą. @8 gówno nie najkonkretniejsza. Konkretny to jest rock, metal, jazz czy blues. Wszystkie odmiany rapu są zjebane. I nie piszę tego z dupy, bo nasłuchałem się tego chujstwa jeżdżąc do pracy z kolegą, który słuchał tylko tego. Tych wszystkich Sobót, Paktofonik, dwupaków nasłuchałem się do porzygu.

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Poruszyłeś oklepany, ale nadal niebezpieczny temat. Rzecz jasna nikt nie każe Ci słuchać RAPU (hip hop to subkultura). Jestem ciekawa jakiej muzyki słuchasz. Też nie przepadam za rapem, ale nie gnoję tej muzy a tym bardziej jej fanów. Przeciwnie, mam wiele dobrych znajomych, połowa z nich chodzi w markowych dresach, kapturach i jakoś mi to nie przeszkadza. Czasem na zjeby podocinamy sobie nawzajem „ty dresie”, „ty złomiaro” i nikt się na nikogo nie obraża, więc wystarczy mieć do siebie samego dystans. Jeśli chcesz ludzi oceniać po tym, czego słuchają to już wiadomo, że im starszy będziesz, tym bardziej zgorzkniały i wkurwiający.
    Aha i radzę choć trochę zagłębić się w tematykę rapu i hip-hopowej kultury.
    Pozdro, czy jak kto woli: Ave.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. @11 To takie małpy co się gibią jak raperzy.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. @ 6 mistrzowski komentarz 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  20. pewnie chodzisz caly odjebany na czarno z wlosami jak panienka do kolan fakt wkurwia mnie pozerstwo taka blokowa elita aczkolwiek lubie ta muzyke

    0

    0
    Odpowiedz
  21. siema, słucham rocka i metalu na ogół ale powiem Ci że jest wielu dobrych raperów którzy nadają nie tylko o kurwach, kasie, pistoletach i gangach. To są prawdziwi artyści. W Polsce prawdziwy rap tworzyli Kaliber 44 i Paktofonika, później może troszkę Łona, Abradab i OSTR i to wszystko, później było już tylko gorzej. W USA natomiast jest bardzo wielu spoko raperów i jak wiadomo – oni robią to najlepiej. A te zjeby co w refrenie mają tylko „jebana policja, jebana policja, jebana policja” mogą sobie tylko zwalić konia słuchając samego siebie, bo żaden, oprócz kompletnych patoli z wyrokami za rozboje i kradzieże, normalny człowiek tego nie słucha i tyle. A to że jebane gimbusy bez perspektyw puszczają taki „hip hop” w autobusach na full w komórce nie znaczy że cała ta subkultura i rap jest taka. Tak samo jak w każdej muzyce: są dobrzy wykonawcy, kompozytorzy i teksciarze jak i beznadziejni chałturnicy którzy szukają swojej publiki byle by zarobić. Firma znalazła – są to gimbusy gówno wiedzący o życiu albo kompletni patole, kryminaliści z wyrokami i ćwierćmózgami, Peja tak samo, więc wiedz że gość rapujący o życiu ulicy jest gównem a nie raperem. Poczytaj o poezji 2 Paca i posłuchaj Łony, Kalibra i OSTRa a zobaczysz że znajdziesz w tym coś fajnego

    0

    0
    Odpowiedz
  22. @6 Zniszczyłeś
    Autorowi 5/5 za „gibie się jak pierdolone rezusy w zbyt luźnych spodniach i klei na siłę chujowe częstochowskie rymy.”

    0

    0
    Odpowiedz
  23. @16-od autora Słucham dobrej muzyki. Od klasycznej, przez jazz i blues do rocka i metalu, ale nie trawię cięższych odmian tego ostatniego (growl to dla mnie próba wyrzygania własnych płuc, dlatego najostrzejsze co znoszę to Sepultura, Soulfly i czasem Canibal Corpse-tego typu zespoły, preferuję heavy, speed, thrash), mam mocną zajawkę na starego rocka- Sir Lord Baltimore, Jethro Tull, Uriah Heep i stare, dobre zespoły typu Motorhead, AC/DC czy Ironsi, ale największym przechujem jest dla mnie Ronnie Fucking James Fucking Dio

    0

    0
    Odpowiedz
  24. @19 włosy mam do ramion, a czerń ubieram w umiarkowanych ilościach

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Przekaz? Ha ha ha „W pełni poczytalny, za czyny swe odpowiedzialny
    Jak tynk nieprzemakalny, pędzi tu jak halny
    Wyprzedza świat realny, nawiedza wirtualny
    System binarny, materiał łatwopalny
    Da przepływ momentalny energii, cios werbalny
    Kandydat potencjalny, na występ teatralny
    Doznaje szoku w 2000 roku, za to spalmy” po chuju przekaz! pina utorowi za „klei na siłę chujowe częstochowskie rymy.” i ci wszyscy gimfani paktofoniki co to od premiery „jestem bogiem” kochają Magika. Yebać rap

    0

    1
    Odpowiedz
  26. Ja spod @16 wcześniej 😉 W takim razie moglibyśmy się dogadać, słucham podobnych odmian.

    0

    0
    Odpowiedz
  27. Dokładnie, cieszę się, że ktoś w Polsce widzi, że hip-hop to gówno na potęgę, pożywka dla DEBILI, gówno, gówno, gówno! Dawniej jak nie słuchałeś disco polo to byłeś dziwny, tak samo jest teraz z hip hopem, bo to takie disco polo tylko, że powiązane z PATOLOGIĄ, HOŁOTĄ, BRUDEM i CWANIACTWEM. Pozdrawiam tych, którzy to widzą, nie pozdrawiam DEBILIADY, która słucha gówna.

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Mam podobne zdanie. Posłuchaj Paktofoniki, to jest prawdziwy hip-hop.
    Żeby było ciekawiej, jestem metalem 😛

    0

    0
    Odpowiedz
  29. Słuchaj dalej tego twojego disko-w-polu…

    0

    1
    Odpowiedz
  30. Hip-hop lubię ale tylko ten do 2000r.

    0

    0
    Odpowiedz

Poczucie własnej wartości

Kurwa mać – jak mnie to denerwuje, że tego co w temacie nie mam. Jestem już niemłody mam 35 lat – i cały czas nie mogę się ogarnąć. Ile rzeczy przez to zapierdoliłem – szkoda gadać. Kompleksy jak himalaje – no to do dziś przy dziewczynach nie umiem się zachować (zgadliście, nie ruchałem), miałem kiedyś okazję na super pracę – no to znów rozkminia, że sobie nie poradzę i sam zrezygnowałem (rozumiecie to, sama mi robota w ręce weszła, a ja dałem sobie spokój). Kolegów, prawie nie mam, po co komuś taki nieogar jak ja, a ci którzy jakoś tam są, to się śmieją ze mnie, że jakby nawet dziewczyna sama mi do łóżka weszła to bym uciekł – no i mają rację. Na potwierdzenie tych słów powiem, że były dziewczyny, które chciały się do mnie zbliżyć – no a ja co – rozkmina, że może sobie jaja robią, że i tak nic z tego nie będzie, że nie dam rady, że inni są lepsi – i koniec. Kurwa, gdybym jeszcze nie miał okazji, ale one były – a ja co – nic – zawsze miałem i mam rozkminy, że jestem najgorszy, że się nie nadaję, że na pewno sobie nie poradzę.
Nie jestem już pierwszej młodości – wiem – przejebane – no i zdaję sobie sprawę, że przy tylu zapierdolonych okazjach kolejne mogą już nie przyjść, a nawet jak przyjdą pewnie i tak je spierdolę. Od tego już wariuję, pojebane myśli po głowie chodzą.
Kurwa nie umiem sobie z tym poradzić, Śrut jak chuj

101
57
Pokaż komentarze (15)

Komentarze do "Poczucie własnej wartości"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ja dopiero 25 skończone wiosen ale też nie ruchałem, jak dalej same księżniczki tapeciary będą w przyrodzie to podążę Twoim śladem autorze.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Musisz chopie wziac sie w garsc, uwierzyc w siebie. Znam ten bol. Tylko Ty mozesz to zmienic, wszystko zalezy od Ciebie i Twojego podejscia.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. O kurwa …. 35 lat i nie ruchałeś?

    0

    1
    Odpowiedz
  5. Pociesze cie ,jak cie jakas baba za chuja zrobi cie po kilku ładnych latach ,to ci sie ich odechce ich, mi sie odechciało mam 30 lat,kobiety to hipokrytki naucz sie tego a dupienie nie jest jakies och ach ,przereklamowane jak sie jest z jedna baba ,co innego z inna co jakis czas to tak jest ten smaczek ,ale tak przy jednej dziurze to i kot zdechnie ,a co do pewności siebie ja tez kiedys taki byłem, mimo ze mi zadna praca fajna(dobrze płatna)nie wpadła w rece a szkoda bo bym to wykorzystał wszystkiego sie idze nauczyc ,mimo ze robie w chujowej fir ie za chujowe pieniądze to mam tam szacunek i to po 3 latach pracy i ogarniam wszystko nawet wiecej jak 2 szefów wiec naprawde jezeli bedziesz miec mozliwosc po znajomosci dostac robote ,dobrą robote to bierz i nie narzekaj ze nie dasz rady bo inni tak pod nos nie maja podkładane !!!

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Stary, w pełni Cię rozumiem, bo mam tak samo, a gdy przeczytałem wpis o laskach to normalnie ogarnęło mnie uczucie deja vu. Jestem trochę młodszy od Ciebie, bo mam 29 lat no ale już też jestem kolo nie pierwszej młodości.Ogólnie chujnia, teraz to my chyba się już tylko do zakonu albo na śmietnik nadajemy, no ale trzeba chyba wierzyć i nadal mieć nadzieję że coś się odmieni.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Szanowny kolego zluzuj trochę poślady 🙂 Musze Cię zmartwić bo te rozkminy podchodzą mi pod nerwicę bądź jakiś uraz z dzieciństwa. Pierdol to co inni o Tobie myślą i rób swoje. Jeśli nie to do psychiatry bądź psychologa i będziesz innym człowiekiem 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  8. No chujnia prawdziwa, ale język i życiowe rozkminy, to masz na poziomie gimbazy 🙂 W wieku 35 lat, to naprawdę sztuką jest wielką niezaruchać, zwłaszcza jak dziołchy same do wyra się pchają… Co Ty się tak boisz, że do Dzyzgi pójdą opowiadać o Twoich problemach, czy co? Spierdzielisz raz, drugi, ale za trzecim się uda. Bez prób, nawet tych nieudanych, to nie uda się nigdy.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. daj spokój. szwagier mojego brata do 43 roku był sam, potem nagle żonka, dziecko heheh niezłe jaja. Masz jeszcze czas – przede wszystkim pewności siebie i zycze spotkania w miarę spoko kobiety, bo wiadome z nimi jak z chujami – jeden da Ci przyjemność drugi po prostu wyjebie

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Jakbyś miał 35 lat to byś nie używał słów takich jak „nieogar” itp. gimbie, ewentualnie jesteś niedorozwinięty. Pozostaje ci zwiększyć masę.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Pierdol, pierdol – ja posłucham.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. „Na potwierdzenie tych słów powiem, że były dziewczyny, które chciały się do mnie zbliżyć – no a ja co – rozkmina, że może sobie jaja robią, że i tak nic z tego nie będzie, że nie dam rady, że inni są lepsi – i koniec. Kurwa, gdybym jeszcze nie miał okazji, ale one były – a ja co – nic – zawsze miałem i mam rozkminy, że jestem najgorszy, że się nie nadaję, że na pewno sobie nie poradzę.” ho ho ho, widzę że nie tylko ja jestem taki beznadziejny, trzymaj się chłopie, wiem co to za ból być taką niedojdą. Niby banalne problemy w opinii innych ludzi, ale takie rozkminy naprawdę mogą przyblokować funkcjonowanie.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Mam następujące pytanie do żonatych, z dwujaką dzieci: kiedy ostatni kochliście sie ze swoimi żonami? I czy nie macie ochoty na mały ” skok w bok „? Bo tak jak dobrze wspomniał ktoś wyżej, nudno musi byc w kółko kochać się z tą samąkobietą, nie?

    0

    0
    Odpowiedz
  14. to jest po części wina społeczeństwa konsumpcjonistycznego w jakim teraz żyjemy mój drogi. niestety reklamuje się wszędzie sex i tak jest przyjęte że to robią wszyscy i wszędzie, jednak jest jakaś część ludzi która zwyczajnie nie może do tego się przystosować, powinieneś jak już padło- trochę wyluzować i iść do psychologa bo widzę bracie że masz nieco obniżone poczucie własnej wartości. ale nie jesteś sam- ja mam 23 lata i też sobie nie zaruchałam….

    0

    0
    Odpowiedz
  15. @13, Mogę Ci pomóc jeśli jeszcze nie zaruchałaś… 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  16. @13- ja się szanuję i z pierwszym lepszym, czy gorszym nie chodzę do łóżka

    0

    0
    Odpowiedz

Widzisz i nie grzmisz?

Czyżbym naprawdę był jedynym, któremu trudno już spokojnie znieść jakiekolwiek wspomnienie o papieżu i świętojebliwe rozpływanie się w zachwytach nad jego osobą? Kiedy Benedykt abdykował, pomyślałem – ok, trzeba mieć dużo siły, żeby wytrwać, ale jeszcze więcej, żeby zrezygnować. Potem zaczął się cały ten niezwykle irytujący reality show w związku z konklawe, ale w końcu wybrali. Jestem osobą niewierzącą, więc to, kto był, jest albo będzie papieżem interesuje mnie tak samo jak to, kto był, jest albo będzie ajatollahem albo dalaj lamą, tym niemniej nowy papież zrobił na mnie dosyć pozytywne wrażenie, w porównaniu z poprzednikami i klechami ogólnie wydaje się przyzwoitym, po prostu fajnym gościem. Niestety, nasze kochane media, z których w czasie trwania konklawe każde zamieniło się w filię TV Trwam, bardzo szybko obrzydziły mi Franciszka. Ciągle o nim mówią, zupełnie jakby nic innego na świecie się już nie działo, jakby nikt nigdzie nie zginął, nikt nikogo nie zabił albo nie okradł, jakby nie było już kryzysu, groźby upadku Cypru, jakby nie było żadnych politycznych afer i tak dalej. I jeszcze to typowo polskie sprowadzanie wszystkiego do Jana Pawła II; pewnie najlepiej by było, gdyby nowa watykańska panienka z okienka (czytaj: papież) przyjęła imię Jan Paweł III i wystąpiła o polskie obywatelstwo, co? Mam nadzieję, że teraz – po inauguracji pontyfikatu – wszystko wróci wreszcie do normy. Oby.

52
63
Pokaż komentarze (10)

Komentarze do "Widzisz i nie grzmisz?"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. no przecież o poważnych tematach w telewizji głównego ścieku się nie mówi.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Wiecie co mnie najbardziej wkurza w niewierzących? To, że gadają o Kościele więcej niż katolicy. Wszystkie te „postępowe” dziennikarzyny ich media (na czele z Wyborczą), które regularnie jadą po katolikach, nagle tłuką na okrągło o papieżu i Watykanie. Też mnie to wkurza.
    Jak będę chciał posłuchać o Kościele, to sobie włączę TV Trwam, choć teraz tam chyba mniej mówią o Kościele, niż w tefałenach i polsatach…

    0

    1
    Odpowiedz
  4. @2 Masz sporo racji, ale to nie wina niewierzących, a chciwości mediów, które wyczuły nośny temat.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. @2 Dokładnie.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. @2 – rzeczywiście tak jest, że temat Kościoła podnoszą na ogół ci, którzy do niego nie należą. A wiesz, dlaczego tak jest? Ano dlatego, że niewierzący mają w tej kwestii po prostu więcej odwagi (lub są bardziej bezczelni, jak wolisz); znaleźć katolika, który otwarcie czy publicznie skrytykuje Kościół to jakby znaleźć El Dorado. Chociażby przykład najświeższy, o pijaństwie i chamstwie Głodzia – jakie są reakcje? Że to taka wojskowa tradycja, że z takimi zarzutami ostrożnie, słowem – obchodzą się z tym knurowatym opojem jak z jajkiem, żeby tylko nie musieć spojrzeć prawdzie w oczy. Miałem nadzieję – znów, jako niewierzący, który jednak wolałby widzieć Kościół takim, jakim być powinien niż nie widzieć go w ogóle – że Franciszek będzie w stanie coś zmienić, naprawić, ale to przecież tylko jeden człowiek, a nawet, jeżeli jest męskim odpowiednikiem Matki Teresy z całym tym jego podejściem do biednych, to światopoglądowo jest podobno równie zakonserwowany jak jego poprzednicy. Szkoda.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Nie mam telewizora i chuj z problemem

    0

    0
    Odpowiedz
  8. @5 Sorry, ale kto ma być nie „zakonserwowany”, jeśli nie Kościół. Jak ktoś chce być jaśnie oświecony, to od Kościoła się trzyma z dala, a prawdziwie wierzącym nie potrzeba tzw. „Kościoła idącego z duchem czasu” (czytaj: rozmieniającego się na drobne).

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Mnie to najbardziej rozpierdala jak gadają o tych wszystkich cudach które rzekomo miały miejsce. No ja pierdolę! Minęło już 700 lat od inkwizycji, a tu wciąż kurwa ciemnogród jak chuj.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Niestety taki jest poziom polskich mediów. Szał dupy był w księżną Kate i jej ciążą. Jak można nadawać o kobiecie w ciąży na okrągło przez tydzień? Albo o Kasi W? Czy tv trwam, nie mówiąc o smoleńsku bo z tego są największe jaja. Każdy gówno wie o samolotach, a pierdoli jak as lotnictwa.

    1

    0
    Odpowiedz
  11. @8, @9 700 lat od inkwizycji, a Wy się dalej wyrażacie, jak średniowieczne pastuchy.

    0

    1
    Odpowiedz

Chamstwo kierowców MZK Toruń

Witam chujowicze ! Całe zdarzenie które chce wam opowiedzieć miało miejsce dokładnie 20 min temu gdy miałem zamiar dojechać do swojego mieszkania. A więc zacznijmy od tego że podszedłem na przystanek (gdzie nie było żadnego kiosku, sklepu gdzie można byłoby kupić bilet – dość istotne ,a o tej porze i tak byłby on zamknięty znając życie). Więc czekam ,i czekam ,i patrze jedzie stary grechot. Podchodze pod przednie drzwi aby zakupić bilet a kierowca do mnie z ryjem , „środkiem wsiadaj!!!” naprawde z ryjem. Więc ja spokojnie ide tam do środka, przechodze pół autobusu, podchodze pod okienko szklane (do tej całej obudowy kierowcy) i mówie
JA „poprosze bilet ulgowy”
Kierowca „co?!”
Ja „czy mogę prosić bilet ulgowy”
Kierowca „a gdzie odliczona kwota pieniędzy , co to ma być !!” – ciągle z ryjem
Trzasnął tym sowim okienkiem i nie powiem trochę się wkurwiłem no bo nic złego nie zrobiłem a traktuje mnie jak śmiecia. Ale nie należę do osób zaraz walących takie wiązanki ,że ucho odpada, więc odwracam się i myślę „co mu to odjebać w tym autobusie”. Staje na środku busa koło jakiegoś koksa i myślę, również obserwując ludzi i rozmawiających o kierowcy , że co on robi. I wpadam na cudowny pomysł przytrzymania drzwi 🙂 Autobus podjeżdża na kolejny przystanek i ten koksik obok zaczyna mówić do mnie a ja se myślę „nie no kurwa kontrola jeszcze teraz”, a on mówi:
Koksik „chcesz bilet bo i tak teraz wysiadam”
Ja „dzięki, też wysiadam, odpłacę mu za takie zachowanie, w ogóle co on sobie myśli , żeby tak traktować ludzi, przytrzymam mu drzwi to zobaczymy czy się bardziej wkurzy”
Wiec czekam aż wszyscy chętni wyjdą, stoję na środku i blokuje obie strony (jedną noga, drugą stronę ręką) i macham mu do lusterka bo widzę że patrzy (ale nie środkowym palcem, tylko normalnie). Ten paź stara się je zamknąć ale no nic z tego, w pewnym momencie rusza , zrobił z 3 metry i staje, myślał chyba że siś wystraszę, potem znowu rusza i teraz już naprawdę się rozpędził a ja nic, po 30m zatrzymał się i wychodzi z tej swojej kanciapy z pała metrową. Se myślę no twardziel, gdy podszedł do mnie wyszedłem z autobusu dalej mu machając i poszedłem w swoją stronę. Gdybym nie był po treningu lub gdybym był z jakimś kumplem to nawet z tą pałą dałbym mu rady i no napewno nie żałowałbym niczego w tamtym momencie. Ale rzecz tu się rozchodzi o coś innego, co ja mu takiego zrobiłem aby mnie tak traktować?, przecież mogę być z innego miasta i nie wiedzieć po ile są bilety, lub nie pamiętać bo jeżdżę rzadko a ostatnio znowu była podwyżka cen i sam się zdziwiłem po ile są. Żal mi się robi jak widzę takie osoby które mają w dupie inne , mam nadzieje , że mój występek wkurzył go jeszcze bardziej niż był. To właśnie moja chujnia.

45
75
Pokaż komentarze (9)

Komentarze do "Chamstwo kierowców MZK Toruń"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. złożyć na niego pisemną skargę 🙂 a najlepiej osobiście podjechać i z dyrektorem pogadać, to może się czegoś ten kierowca nauczy 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
    1. W Tychach też są tacy. Jeździ 2starych kierowców którzy już dawno powinni siedzieć na emeryturach. Zawsze z wszystkim mają problem. Raz nie miał wydać za bilet i klną pod nosem i tylko słyszałem z pod jego nosa hasła typu kur..a japie….dole innym razem nie miał wogole wydać wiec mosiałem wysiąść innym znów razem inny starszy nie chciał nie otworzyc przednich drzwi pomimo że przystanek wcześniej kobiecie otworzył bez oroblemu a nie było na nich naklejki tylko do wsiadania. Jeżdżę autobusami naprawdę zadko czasem zostawiam auto pod blokiem i idę do pracy piechotą bo nam blisko . Po pracy czasem podjadę autobusem te 4 minuty za 1,60 do domu .W przeciągu 2 miesięcy podjechałem tak może z 10razy w tym 5bylem hamski potraktowany przez kierowcę. Co to ma być???? PRL już dawno za nami !!! Więcej nie będę korzystał z usług MZK Tychy nie mam zamiaru narażać swojej osoby na potencjalne potraktowanie mnie jak śmiecia!! Niektirym wydaje się ze pracują w usługach za kare i traktują z góry tych dzięki którym zarabiają na chleb . Dno poprostu dno!!!!!!!

      0

      0
      Odpowiedz
  3. Kierowca wyczuł chuja to i zachował się jak chuj!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. A mnie irytują cwaniaki i bananowce, którzy płacą papierowymi za bilet. Ceny za nie są z chuja wzięte, to prawda, ale to nie jest akurat wina tych, którzy prowadzą miejskie gruchoty. To tak jakbyś ty prowadził w nocy autobus i musiał wydawać drobniaki za bilet dla zmęczonego treningiem jegomościa, „który mógłby z kuplem cię powalić”.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. tak to jest jak firma jest państwowa.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Och ty supermenie, ty:)) buziaczek

    0

    0
    Odpowiedz
  7. @5 no nie do końca państwowa, kolego. Tym niemniej wszystko co nie prywatne działa chujowo – służba zdrowia, kolej, autobusy. Jebana biedolandia.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Drogi autorze. Musisz brać pod uwagę różne czynniki. Co prawda nic nie tłumaczy takiego zachowania tego pedała kierowcy, ale bierz pod uwagę, że jego akurat też być może dosięgła tego dnia chujnia, co zresztą jest mocno prawdopodobne w tym pojebanym kraju. Może akurat dowiedział się, że kutas szef jego mać nie da mu podwyżki, albo ma zagwozdkę bo żona mu nie daje od pół roku i pewnie ma innego na boku, albo bachory wkurw mu przyniosły, że się nie uczą w budzie jak należy, albo jeszcze gorzej – córka mu się puściła i będzie teraz z bębnem zapierdalać, a ojciec nieznany bo w słoneczko grała. Każdy ma swoją własną chujnię (choć nie każdy o niej tu napisze), dlatego jak dopadnie Cię twoja własna chujnia, to pomyśl pozytywnie o tym bliźnim który jest jej powodem, bo prawdopodobnie on właśnie przeżywa własną.

    0

    0
    Odpowiedz

Chujnia religijna

Od jakiegoś czasu rozpierdala mnie kwestia wiary. Załóżmy, że grono katolików nagle zaczyna rozmawiać o sektach albo o innych religiach. Każda wiara inna niż nasza jest i będzie chujowa, ale dlaczego? Bo ktoś nam tak wmawiał od małego i żyliśmy w tym przez całe nasze życie? Tylko dlatego, że na każdym kroku słychać to samo pierdolenie?
Rozpierdolił mnie ostatnio wywiad jakiegoś redaktora z przedstawicielem Kościoła Latającego Potwora Spaghetti i jeszcze jakimś tam fanatykiem religijnym. Owy fanatyk za wszelką cenę starał się udowodnić, że religia LPS jest żałosna, jest obrazą dla religii itp pierdolenia.
Przecież religia opiera się tylko na wierze. Dlaczego więc ktoś mówi o jakiejś religii albo sekcie, że jest zła? Dla osoby, która tą wiarę wyznaje albo jest w jakiejś sekcie to właśnie np. chrześcijaństwo może być sektą. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dlaczego więc niektórzy ludzie na siłę próbują udowodnić, że jakaś wiara jest tą pierwszą i jedyną? Czyż dla chrześcijanina wiara w latającego potwora spaghetti nie jest śmieszna? I w drugą stronę, czy dla wyznańca latającego potwora spaghetti wiara w człowieka chodzącego po wodzie nie jest śmieszna?
Nie rozumiem po prostu tego, dlaczego ludzie pierdolą głupoty i próbują swoje poglądy siłą przekazać innym, podczas gdy nie mają pewności, czy to ich wiara jest słuszna?
Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś się połapie w tym co napisałem i wyłapie o co mi chodziło.

66
71
Pokaż komentarze (23)

Komentarze do "Chujnia religijna"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Wszystkie religie są równe – równie głupie.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. najlepiej nie wdawać się w religijne dyskusje

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Ja rozumiem i mam takie samo zdanie. Ogólnie to trzymam się z daleka od wiary w cokolwiek oprócz wiary w siebie samego

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Chodzi o kase:-), Polski kosciol jest NIE-opodatkowany. Nie placi podatkow. Co roku dostaje od budzetu panstwa (nas podatnikow) 250 milionow zlotych. Jescze jakies pytania? 🙂

    1

    0
    Odpowiedz
  6. religia kończy się w miejscu gdzie zaczyna się nienawiść

    0

    1
    Odpowiedz
  7. Pamiętam, kiedyś podczas pewnej dyskusji o religii ktoś powiedział: „Katolicy? Przecież oni nie wierzą w Boga, oni wierzą w ten jeden jedyny święty kościół katolicki.” Hehe, trafił w dziesiątkę.
    Jeszcze kogoś tu zacytuję: „Z religią czy bez dobrzy ludzie czyniliby dobrze, a źli – źle; ale żeby dobrzy ludzie czynili źle – do tego potrzeba religii.”
    Proponuję zapoznać się (chociażby powierzchownie) z gnozą. Może Ci to się spodoba. W pole wyszukiwania na YouTube wpisz: STUDIOZAPROG. Tam autor tego kanału wyjaśnia w swych filmach m. in. sedno powstawania wszelkich religii i ich sens. Chociaż nie każdy jego film jest akurat o tym. Musiałbyś tam poszukać bo ma on dużo filmów na podobne tematy.
    BTW: Jakby co to jestem wierzący, to już tak piszę na wszelki wypadek gdybym spotkał się ze zmasowanym atakiem czcigodnych katolików hehe.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Religia katolicka czyli nasza religia jest jednym z odłamów chrześcijaństwa. Katolik oznacza powszechny. Nurt filozoficzny naszej wiary chołduje tzw. czterem cnotom kardynalnym : roztropność, umiarkowanie, sprawiedliwość, męstwo. Nazwa „kardynalne” oznacza główne i powszechne dla każdego człowieka. „Jeśli w życiu bogactwo jest dobrem pożądanym – cóż cenniejszego niż Mądrość, która wszystko sprawia? 6. Jeśli rozwaga jest twórcza – któreż ze stworzeń bardziej twórcze niż Mądrość? 7. I jeśli kto miłuje sprawiedliwość – jej to dziełem są cnoty: uczy bowiem umiarkowania i roztropności, sprawiedliwości i męstwa, od których nie ma dla ludzi nic lepszego w życiu” cyt. Biblia tysiąclecia.
    Oto odpowiedź na pytanie jak żyć wg. religi katolickiej. Elementy wiary tejże religii wpojono nam na siłę w dzieciństwie między innymi właśnie po to żebyś teraz, właśnie teraz kiedy jesteś dorosły zastanowił się nad jej założeniem filozoficznym i odpowiedział sam sobie na istotne pytanie: ” czy ja chcę być katolikiem? Czy ta religia ten styl życia jest dla mnie?” Pamiętaj również że opętanych debili jest wiele w każdej religii, fanatycy katoliccy którzy to tylko recytują „zdrowaś MARYJU łaskiś pełna” a drugiego człowieka mają za nic. Ja osobiście jako katolik wierzący i praktykujący nie utożsamiam się z tzw, katolami opisanymi powyżej którzy nie szanują drugiego człowieka. Fanatycy islamscy którzy zabijają wiele niewinnych kobiet i dzieci w zamach bombowych są także nie tyle nieakceptowani a znienawidzeni i tępieni przez mudżachedinów muzułmańskich i islamskich nie tylko Juropa i Hamerka walczy w afganie i w iraku z tymi bandytami. Latający kościół spaghetti jest policzkiem wymiożynym właśnie w naszą religie nie tylko w instytucje kościła ale i w całą wspólnotę oraz założenia wiary i filozofii życia. Na siłę chcą mi udowdnić że jestem ciemnym zabobonem, kretynem z klapami na oczach, wyśmiewają naszego boga po przez porównywanie go do potrawy włoskiej. (dobrze widać przecież kto jest na obrazie). Są wstanie wyśmiewać nasze żony że są tępymi niewyzwolonymi niewolnicami męskich oprawców. Ale ja nie pienie się nie burze się ale nadstawiam drugi policzek z bogiem 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
  9. do4-mam jedno,jak długo jeszcze?

    0

    0
    Odpowiedz
  10. durniu, tylko mistyczne ciało kościoła daje możliwość zbawienia

    0

    1
    Odpowiedz
  11. Widzę kolega dorasta i jest na etapie problemu wiary. No więc wiara a religia to dwie różne sprawy. Religia to jest po prostu sposób manifestowania wiary w „wyższy byt”. Natomiast kościół LPS to przecież dla beki jest i został stworzony przez ateistę żeby – według niego – pokazać absurd innych wierzeń i religii. Każdy to wie, przecież nikt w LPS na serio nie wierzy, no chyba że jest jakiś upośledzony. Jest to pewne przejaskrawienie, ciekawy folklor, ogólnie nie mam nic przeciwko.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Miałem kiedyś pannę której stara była fanatyczką religijną więc wiem co mówię. Wniosek jest prosty, fanatycy są po prostu popierdoleni do niebotycznych rozmiarów i to nie zależy w co ktoś wierzy tylko jak bardzo ma nierówno pod sufitem. Z taką osobą po prostu nie ma jakiejkolwiek dyskusji. Wiesz że są religie które czczą penisa?!

    0

    0
    Odpowiedz
  13. @4 widzę, że Ci telewizornia niezłą sieczkę z mózgu zrobiła :)))

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Zwiększ masę, może ci przejdzie

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Jak ja lubię takie chujnie…nosz kurwa Amerykę odkryłeś. Idę spać.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Komentarze @1,@2,@3,@4 dobrze prawią.
    Dodam jeszcze o zagrabionym majątku światowym który jest przechowywany przez bank watykanu, nie tylko pieniądze ale i złota i inne dobrodziejstwa.
    Ale cieszy mnie co innego że nawet na chujni znalazł się wpis potwierdzający to że matrix wiary upada.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Wiara chrześcijańska polega właśnie na narzucaniu innym swojego zdania (oni to nazywają głoszeniem słowa czy czegośtam). Po chuj się wogóle w to bawić ? Ok, ktoś potrzebuje rozwijać się pod względem duchowym, obiera sobie tą filozofię, z którą byłby najbliższy. Ale chrześcijanie przesadzają i to równo. Mogą mnie nazwać antychrystem/lucyferem/chuj wie czym…nawet będzie mi się to podobało.
    A, i rozpierdala mnie fakt przelewania życia przez palce, bo dzięki temu zostanie się zbawionym. Ograniczanie się jakąś moralnością zawartą w grubej cegle, którą niby ktoś tam kiedyś spisał i było to prawdą. I tak, chrześcijaństwo, a tym bardziej kościół to sekta.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Latający potwór spaghetti to nie religia, ani sekta, ani wiara to jest po prostu zwykły żart… i to jest właśnie prymitywny żart z ludzi religijnych!!!

    natomiast sektą zabiera ludziom wolność, każe im cierpieć, kontroluje, okrada itd. i jest mniejsza. Ale to nie moja działka i się na tym wszystkim nie znam…

    Mnie szczerze mówiąc śmieszą ludzie tacy jak ty i czasem jednak rzadziej śmieszą ludzie bardziej religijni…

    Ja osobiście mniej więcej zgadzam się z poglądami kościoła… chodzę od czasu do czasu do kościoła, prawie co niedziele, ale np. nigdy nie dałem na tace i wpuściłem tylko raz na kilka lat księdza po kolędzie…

    A to, że kościół nas wyzyskuje? Może to prawda nie powinni mieć milionów, ale gdyby ktoś obliczył ile milionów się niepotrzebnie marnuje to te kilka nie zrobi wielkiej różnicy…

    Trzeba też podziękować po części kościołowi, że nie mamy komunizmu, bo gdyby nie JPII, Popiełuszko, Wyszyński to byłoby jeszcze trudniej

    Ale trzeba mieć też na uwadze, że kościół nie jest w 100% dobry, nie mniej ogólny zarys ma słuszny i opowiada się za wolnościom, szacunkiem, pokojem itd.

    Oczywiście ktoś tu może przytoczyć przykład świętej inkwizycji, ale ona była mniej okrutna niż władza świecka…

    0

    1
    Odpowiedz
  19. jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. bardzo mądrze gadasz kolego. Niestety przekonanie chrześcijan( ale nie tylko nas) o wyższości jest powszechna i bardzo wkurwiająca. Z drugiej strony lepiej pierdolić i narzucać komuś zdanie niż próbować to zrobić wysadzając się w autobusie czy metrze. A tak na marginesie wszystkie religie to sekty tylko są dwie kategorie : powszechnie akceptowane lub nie.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Zgadzam się z Tym również w 100%. No ok, w 99% bo SEKTA to akurat mi się dobrze nie kojarzy. Ale chyba znamy różne pojęcia słowa SEKTA. Dla mnie to Satanistyczne obrzędy i/lub silne nagabywanie a potem 'trzymanie kogoś w tym zgrupowaniu na siłę’…, że np jesteś sobie w tej grupie, ale jak postanowisz odejść to Cie będą prześladować, grozić etc. To jest chore i nie w porządku.

    Pozdrawiam. Pastafarianka.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Chrześcijaństwo istnieje tak długo i ma się tak (względnie) dobrze tylko dlatego, że swego czasu niczym pasożytniczy rak opanowało największe ówczesne imperium – Rzym. Gdyby nie to, ta żydowska sekta, którą rzeczywiście było wówczas chrześcijaństwo, nigdy nie stałaby się tak potężna i przeminęłaby tak samo jak wierzenia antycznych Greków. Zresztą, mam nadzieję, że i tak przeminie, co najwyżej później niż prędzej. No bo niby czym różni się żydowski Jahwe od greckiego Zeusa? Zeus też czynił cuda, też karał i nagradzał, też miał wyznawców i świątynie. A jednak upadł, podobnie jak nordycki Thor czy egipski Set. Kiedyś ludzie o ciasnych umysłach wierzyli, że kiedy jest burza, to oznacza to, iż ich bóg jest na nich rozgniewany; dzisiaj wierzą, że jakiś nawiedzony Żyd chodził po wodzie, zamieniał wodę w wino, uzdrawiał śmiertelnie chorych i sam wrócił do życia po śmierci…a ponieważ religia jest dla ludzi słabych, którzy do zachowywania się właściwie potrzebują nakazów i zakazów wyimaginowanego wielkiego brata, trzeba to po prostu cierpliwie znosić, przeczekać.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Racja chłopie. Znam babki co dla kościoła by zabiły, ba, jedna kobieta ma w pokoju więcej obrazów religijnych niż jest u mnie w domu, a u mnie niestety rodzice są bardzo katoliccy, no więc ta pani po porodzie spaliła żywcem swoje malutkie dziecko… Szok, prawda? A teraz taka święta. Zgadzam się z tym, że dobrzy ludzie bez religi robili by dobro a źli zło. Ja nie wierzę, ale jak miałem kasę nigdy nie odmówiłem chłopakom postawić piwo, pożyczyć bratu parę tysięcy na okno czy kumplowi na coś tam. Od religi odszedłem po latach doświadczeń, pazerności kościoła itd.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Bóg nie ISTNIEJE!! urojenie ludzkie

    0

    0
    Odpowiedz

Brzydzi mnie sex

Uważam, że to obleśne i niehigieniczne. O ile samo pakowanie w cipsko nie budzi u mnie odruchów wymiotnych to już np. trzaskanie minety jest wstrętne. Żal mi kobiet, które tak ochoczo ciągną pały i liżą odbyt. Paw.

62
140
Pokaż komentarze (37)

Komentarze do "Brzydzi mnie sex"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Żenada. Gorszego wpisu na chujni nie widziałem. Daje 1/5

    0

    1
    Odpowiedz
  3. zacznij bawić się odbytem, to zmienisz zdanie!

    1

    0
    Odpowiedz
  4. minetka może być super tylko „kasia” musi być apetyczna, mniam

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Popieram. Jesteś pojebany. Współczuje Twojej przyszłej żonie o ile takową znajdziesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Jesteś beznadziejny! Ruchanko to najlepsze co może być. Co do jednego się tylko zgadzam: Rimjob robiony facetowi jest obciachowy.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Musze Ci powiedziec autorze ze nie jestes w tym osamotniony. Mnie czasem seks rowniez wydaje sie oblesny i nie higieniczny. Zawsze pukam po KAPIELI swojej i partnerki. Z trzaskaniem minety sie nie zgodze, bo moja wybranka ma wymyta i wyperfumowana cipke i jest to sama radosc…mmm nawet z 1h moge poswiecic na ta czynnosc. Podobnie oral dla mnie…ale dbam o chuja bo wkoncu te same usta caluje wiec i chuj musi byc czysty i pachnacy. Brzydza mnie an tomiast filmy porno gdzie kobiety ciagna takie paly ze HIV, kila itp na bank. Podobnie w odbyt. anal nie dla mnie. Nie moge sobie wyobrazic aby wsadzic pale tam gdzie gowno. Potem sie ludzie dziwia ze maja syfa. A wsadz pale z gownem w delikatna cipke, zostaw tam te bakterie w wilgotnym srodowisku i syf murowany. A potem jeszcze w jape. Dlatego zgadzam sie z toba, seks ale tylko po kapieli i bez odbytu:-)

    3

    0
    Odpowiedz
  8. Łykacie każde prowo, ludzie.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. A ja Ci daję 5, bo jebnąłem ze śmiechu przy tym komencie. Mam kolegę, który też miewa takie myśli od czasu do czasu, także częściowo Cię rozumiem.
    Pewnie że minetka jest super sprawa pod warunkiem, że partnerka jest bardzo pociągająca i… czysta w danej chwili. Takiej to bym nawet odbyt lizał z wielką satysfakcją.
    A może trafiałeś od początku akurat na takie jakieś dziewczyny nieprowadzące odpowiedniej higieny? Kto wie… (bez obrazy).
    No nic, liczę na to, że się jakoś przełamiesz. Powodzenia:)

    1

    1
    Odpowiedz
  10. Może jak przestaniesz być nastolatkiem i swoje doświadczenie nie będziesz opierał na kurwach to zmienisz zdanie.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. seks jest przereklamowany, ja nie używam i żyję.

    1

    0
    Odpowiedz
  12. A ja się z autorem całkowicie zgadzam, seks nie jest mi potrzebny do życia, najważniejsze to napierdalać w gry, 5/5.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Jesteś chory, lecz się.

    0

    1
    Odpowiedz
  14. idę stąd…

    0

    0
    Odpowiedz
    1. idź w pizdu , nikt nie będzie płakać 😀

      3

      0
      Odpowiedz
  15. gość ma rację. Poziom tzw. współczesnego seksu jest żenujący i obrzydliwy. Umów się tu z jakąś laską, całuj w urocze usteczka, a potem się dowiesz, że pół osiedla się w te usteczka spuszczało, że o odbytach już nie wspomnę. Paw. Paw. Paw!

    5

    0
    Odpowiedz
  16. Jesteś gejem 🙁

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Nie wiem mam 25 lat i jestem prawiczkiem. Jak kiedyś będzie mi dane to mogę się wypowiedzieć.

    1

    0
    Odpowiedz
  18. Co z ciebie za chłop ?! Potępiam zdecydowanie. Brzydzisz się przyjemnością… nikt zdrowy na ciele i umyśle się z tobą nie zgodzi. Gdybyś był zdrowy, to miałbyś ochotę wylizać nie tylko jej różyczkę (już prędzej zrozumiem obrzydzenie do odbytu, ewentualnie).
    Pozdrawiam, kobieta prowadząca udane życie seksualne.

    0

    1
    Odpowiedz
  19. Nie no bzdura. Jak może Cię brzydzić ekran telewizora?? Podchodzi pod fetysz.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Człowieku, kto cię strugał ???
    Jak można nie lubić seksu, jedna z przyjemniejszych rzeczy w naszym życiu 🙂
    A niehigienicznie to jest tylko wtedy jak się nie umyjesz przed seksem.

    0

    1
    Odpowiedz
  21. No, to, że ktoś uprawianie miłości sprowadza do „pakowania w cipsko”, to jest dopiero obleśna i niehigieniczna żenada. Twoja przyszła kochanka będzie widać musiała wieczorami zakładać białą krochmaloną koszulę do kostek z otworem obdzierganym napisem „Apage Satanas”

    0

    2
    Odpowiedz
  22. Pierdolicie. Rimming, fisting, fellatio i inne anilingusy są zajebiste i wzmacniają więzi. Dowiedziono, że pary uprawiające regularnie anilingusa mają zdrowsze relacje na co dzień, zmniejszony poziom stresu, a przez to mniejszą podatność na choroby cywilizacyjne. W konsekwencji osoby te żyją dłużej i lepiej.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Przyjdz do mnie to ci wyrwe kiszke stolcowa moja wieka pala.Nie dziekuj tyko nastawiaj dupsko.

      2

      0
      Odpowiedz
  23. seks jest dobry. czemu tak kazdego do tego ciagnie?przyjemnosc jak ta lala…. ciebie nie bo nie zaznales tego jeszcze. albo to prowokacja…..wiec na co czekasz?

    0

    0
    Odpowiedz
  24. @21

    DOBRE :)))

    1

    0
    Odpowiedz
  25. Lubię to, Sasha Grey

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Czemu od razu gej?? Może jest po prostu aseksualny. Nie trzeba mieć wysokiego ilorazu, żeby wystąpił ten rodzaj seksualności.

    1

    1
    Odpowiedz
  27. anilingus? a co to do chuja pana za cholerstwo?

    0

    0
    Odpowiedz
  28. na szczescie 'wiekszosc’ tych kobiet robi to w filmach i to za pieniadze. w prawdziwym zyciu jest troche inaczej.

    0

    0
    Odpowiedz
  29. @6 miałem napisać do rano ale mnie uprzedziłeś wyczerpująco, więc nic już nie dodam. Pozdrawiam.

    0

    0
    Odpowiedz
  30. @6 miałem napisać to samo ale mnie uprzedziłeś wyczerpująco, więc nic już nie dodam. Pozdrawiam.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Autor ma rację, seks jest obleśny, ta wymiana płynów też powołuje u mnie rzyg. A jak chce mi się ruchać to piję piwo i zwalam konia, wychodzi taniej.

    4

    0
    Odpowiedz
  32. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem, tak, jak ja, to byś miał najlepsze cipki w najwyższej jakości i byś nie pisał takich głupot na chujni tylko lizałbyś i pakował w najlepsze pizdeczki i miałbyś ich pod dostatkiem przez 24h na dobę no cóż teki jest życie.

    0

    0
    Odpowiedz
  33. Kiedyś jak zdjąłem majty mojej laski to ujrzałem narty i poczułem tzw. „rybi swąd” niczym z rybackiego kutra. Powiedziałem jej wprost: zesrałaś się kurwa mać! ….na co ona mi odparowała: a ty to kurwa nigdy nie srasz ? :O

    2

    0
    Odpowiedz
  34. nigdy żadnej kobiecie nie wyliżę rowa, bo nawet zwierzęta nie liżą sobie genitalii

    3

    0
    Odpowiedz

W pogoni za lepszym jutrem

Kilka lat temu wziąłem ślub z piękną kobietą. Mieszkaliśmy razem, całkiem przyjemnie było, w sumie wszystko robiliśmy razem i nikomu to nie przeszkadzało. Po pewnym czasie postanowiłem zmienić pracę, długo o tym rozmawialiśmy, zastanawialiśmy się gdzie, czy nie lepiej będzie zmienić kraj. Podjęliśmy decyzję – DE. Znalazłem posadę na bardzo lukratywnych warunkach, podpisalem umowę, trochę zobowiązującą (zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Niby taka jak w PL, tylko suma kosmiczna). Moja żona tymczasem znalazła w PL pracę, w której się spełnia, jest szczęsliwa, daje jej to radość… Boi się obcej ziemi, nie chce się uczyć języka, czuje przywiązanie do ojczyzny. I tak od 4 lat, mieszkamy osobno, a ja wracam na weekendy. 700km w jedną stronę samochodem, prawie 1500 km w każdy weekend. W piątek wyjeżdżam po pracy, w domu jestem w nocy. Powrot – poniedziałek ok 1 rano, w pracy jestem ok 9, 10. Później pracuję cały tydzień do oporu, żeby wyrobić godziny i znowu wcześniej skończyć w piątek, być w domu jak najprędzej. Czuję się jak cień człowieka, skorupa bez duszy. Momentami brakuje mi już sił… Cały tydzień w samotności, 4 ciche ściany i obowiązkowe 0,5 litra na wieczór. Jakoś tak jest, że pomaga to przezwyciężyć samotność. Powrót na weekend, w piątek flacha przed spaniem z żoną, w sobotę wpadają znajomi, zawsze się coś wypije – poniedziałek 1 rano powrót. I tak w kółko… Straciłem ambicje, zainteresowania, jakiś cel na horyzoncie. Jedyne o czym myślę, to przyjść na mieszkanie, zasłonić żaluzje, zgasić światło, włączyć muzykę i otworzyć butelkę. W pracy kieruję dość dużym zespołem inżynierów, codziennie mam spotkania z szefami, szefami ich szefów, szefami innych szefów itp. co wymaga ode mnie nieustającej, dobrej formy. Wiem, że czasami moja forma i samopoczucie moga zostać zauważone, co jeszcze bardziej mnie stresuje. Ale wracam w 4 ściany i znowu to samo. Mój problem jest taki, że straciłem całkowicie sens życia, powód by wstawać rano, nie mam już zainteresowań, energii, żeby zrobić coś nowego, przełamać tą feralną pasję. Największym moim marzeniem jest: powiedzieć żonie, że mam podróż służbową – odebranie projektu – wyjeżdżam do kraju „X” na miesiąc na wdrożenie produkcji, wzięcie urlopu, wyjechanie na drugi koniec świata, wynajęcie pokoju w hotelu, zasłonięcie żaluzji, wyłączenie telefonu i miesiąc mnie nie ma…. Szczerze mówiąc to już zarezerwowałem urlop – po świętach… To jest właśnie wynik pogoni za ambicjami, karierą, pieniędzmi…

74
62
Pokaż komentarze (20)

Komentarze do "W pogoni za lepszym jutrem"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. jesteś alkoholikiem i jezdzisz po pijanemu.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Kochasz żonę? a ona ciebie? pogadajcie szczerze i pomysl nad powrotem do domu. Żadne pieniądze nie są warte oddzielnego życia. Popsuja się relacje, ty się stoczysz przez to chlanie albo będziesz miał zawał albo zostaniesz na drzewie, jak będziesz jechał skacowany. Wiem coś o tym, ja tak żyję z mężem na odległość od sześciu lat i mamy dziecko, które rzadko ojca widzi. Nie ma o czym gadać, każde żyje swoim życiem, on tez wypije jak ma okazje, ja się wkurzam, bo nie mamy dla siebie czasu i hoduję w sobie żale, bo ciężko porozmawiać, bo rozmowa przeradza się w kłótnię, mąż znalazł sobie hobby, które znów pochałania kase i czas i wraca do domu tylko żeby wymienić ubrania na czyste, wziąć trochę żarcia do hotelu robotniczego i ewentualnie na seks, tylko że ja już nie mam ochoty na bliskość i seks, bo jak może być dobrze w nocy, jak w dzień jest byle jak? więc mąż śpi oddzielnie i jedzie na ręcznym, a ja rano widzę ślady na pościeli, może sobie niedługo kogoś znajdzie, ale wątpię, bo dziwek się brzydzi, a normalna nie wiem czy go zechce, bo jest b. otyły i trochę chamski w zachowaniu. Ty bądź mądrzejszy, jak masz fajny związek to nie psuj tego i ogranicz wódę.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. lepiej znajdź prace w Polsce bo co to za życie

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Frajer. Nieźle cię dyma ta twoja żona.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Twoim problemem jest alkohol. Weź tą opinię pod uwagę – dużo trenowałem w tej dyscyplinie.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Wroc do Polski-zycie jest zbyt krotkie by je sameu spedzac w 4 scianach….z butelka.Wpadles w alkocholizm…..

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Mi do tego nie potrzeba alkoholu, rozwalam sobie życie podobnie. Nie uciekniesz, Stary, od rozliczenia się z tego wszystkiego. Urlop, hotel itd. Nic z tego.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Jesteś trupem człowieku.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Pierdol głupie rady, wyrwij żonę z tego grajdołu i żyjcie razem. Ten kraj niedługo się sypnie, mądrzy ludzie z niego uciekają. Masz o tyle zajebiście, że jesteś ustawiony, ja bym się nie zastanawiał.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Jesteś alkoholikiem i masz depresję. Weź urlop i wyjedź ale po co masz kłamać żonę? Powiedz jak jest i że chcesz mieć trochę czasu tylko dla siebie. Nie dla pracy, nie dla niej tylko dla siebie. Na urlop jedź coś pozwiedzać albo wypocząć na plaży a nie chlać w hotelu. Ułóż plan co robić dalej. Powrót do PL to nie wydaje się najgorsza opcja, bo co jest warta kasa w Twoim stanie? @2 – ja też śpię z żonką osobno a rypiemy się jak króliki 🙂 To o niczym nie świadczy, oboje po prostu lubimy mieć całe wyro dla siebie. Jeszcze na etapie narzeczeństwa próbowaliśmy spać razem ale oboje chodziliśmy niedospani więc olaliśmy ten święty rytuał 🙂

    1

    0
    Odpowiedz
  12. @2 – może zostaw męża, bo jesteście ze sobą na siłę i nie czerpiecie z tego żadnej przyjemności…

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Kolejny facet ktory chcial sie rozwijac ale jego zasciankowa kobieta wolala prace za 2tys. a za 20lat pewnie by narzekala ze mieszkaja w brudzie syfie i jeszcze nie splacone, nie ma na auto, zus upadl, i zra sol wypadowa.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Współczuje, rozumiem Twoją sytuację. Pierdolnij tą robotą, znajdź może coś za mniejszą kasę, będziesz miał więcej czasu na relaks i zainteresowania. Wiem co mówię, miałam tak samo. Szkoda życia by się tak zabijać ;)Ja tak dalej pójdzie to masz po zdrowiu…a tego naprawdę szkoda. Powodzenia! – całkiem szczerze.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. wróć do kobiety.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Dobrze, że nie macie dzieci. Zrobiliście by im tylko krzywdę. Ściągnij żonę do siebie. Postaraj się, przecież od tego zależy jakość Twojego życia. Popracuj też nad samokontrolą w kwestii %.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Nie słuchaj pierdolenia typu frajer itp. Rzuć to bo wóda zniszczy życie nie tylko Tobie ale też twoim bliskim.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. @2.Brzydzi się dziwek. Wierzysz w to co napisałaś? Moja wiecznie sfochowana żona też tak myśli, a ja dziwki lubię, szanuję i często korzystam.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Idź człowieku na oddział zamknięty – potrzebny jest ci odwyk od wódy, leczenie psychiatryczne i psychoterapia. Wpadłeś w głębokie gówno i sam z tego nie wyjdziesz. Samotny urlop z wódą jeszcze tylko to pogorszy, bo nie będziesz umiał potem wrócić do rzeczywistości będziesz podwójnie rozwalony. Idź na oddział zamknięty, dobrze ci radzę.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Napisałeś moją historię . Następnie od wódy nie będziesz mógł ruchać a następnie to już chyba się zaczyna marskość i kto inny będzie moją piękną żonę ruchał . Szkoda że za późno to zobaczyłem . Pozdro

    0

    0
    Odpowiedz
  21. AUTOR – gwoli wyjaśnienia – nie jeżdżę i nie jeździłem nigdy na podwójnym gazie, przed podróżą zawsze jestem trzeźwy, zbadany alkomatem, niekoniecznie w dobrym stanie fizycznym. Niestety, ale macie rację. Tak łatwo wpaść w wir i skomplikować sobie życie… Jeszcze trudniej z tego wszystkiego później się otrząsnąć. Mam 27 lat, powinienem realizować swoje marzenia, stawiać kolejne kroki w życiu, powiększyć rodzinę, kupić dom, zająć się wspólną przyszłością. Zamiast tego posiadam wiecznie spuszczoną głowę, ukrywam się z tym, nie potrafię posłodzić herbaty bez rozsypania, że nie potrafię zapanować nad rękami, nigdy nie podchodzę do drugiej osoby blisko, bo boję się, że wyczuje. Nie mogę spać, alkohol często łączę z innymi rzeczami… Zagubione dziecko. Najbardziej irytuje mnie to, że wielokrotnie próbowałem powiedzieć „koniec, od jutra zaczynasz nowe życie. Obudzisz się, weźmiesz głęboki wdech, otworzysz oczy i zapomnisz o tym wszystkim”. Taka magia trwa maksymalnie 3-4dni. Potem silna wola ugina się pod natłokiem pokus. „To może nie będę pił, ale się skopcę”, „a co tam, 2-3 piwka”, „no, dzisiaj był udany dzień, to mi się należy”. I zawsze wracam do punktu wyjścia. Muszę się przyznać, że odbywam właśnie urlop. W samotności, w hotelu, piję drinka. Jest mi… dobrze.

    0

    0
    Odpowiedz

Pozimowi kierowco- pierdoły

Wkurwiają mnie, wynurzające się z garażu wraz ze wzrostem temperatury na dworze, kierowcy- życiowe pizdy. Boją się jeździć po drodze po 22 grudnia, bo pierwszy dzień zimy, albo po pierwszych śniegach, bo „ja pierdole jestem idiotą nie potrafię jeździć kiedy temperatura zbliża się do zera więc odstawię auto na 3 miesiące zapomnę jak się jeździ i później wyjadę sobie jak gdyby nigdy nic na ulicę mimo że powinienem powtórnie zdać prawo jazdy bo już nic nie pamiętam a poza tym nic nigdy nie umiałem bo boję się jeździć zimą, więc sobie wyjadę i będę jak ta pizda robić korki.” Troszkę przydługo. Wypierdalać na rower,a nie na drogę pierwszego dnia wiosny o ile śniegu nie będzie, torować lewy pas, 30 km/h.

58
70
Pokaż komentarze (6)

Komentarze do "Pozimowi kierowco- pierdoły"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Kolejny mistrz kierownicy.

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Oj, lepiej, żeby na rower się nie przesiadali, bo i tak będą blokować lewy pas… jadąc rowerem. Masz ogólnie rację, ale chujnia jest zawsze. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zobaczy śnieg i nie przekroczy ze strachu 30 km/h. Czasami nawet nie chce mi się wrzucać czwórki, bo wiadomo, że zaraz ktoś taki się napatoczy. A gdy śnieg odtaja, zrobi się ciepło… To wtedy wszyscy nagle dostają szaleju. Na drodze pojawia się stado „niedzielnych” („wiosennych”?) kierowców oraz furiatów jeżdżących slalomem i hamujących przed maską dla ukazania swojej pyszałkowatości i ogólnego debilizmu. No, i jeszcze te dziury w nawierzchni, które wręcz z dnia na dzień się powiększają… Ale to już odrębny temat.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. To jeździj tramwajem, autobusem, trolejbusem czy co tam jeździ u ciebie. Droga jest dla wszystkich, nawet dla pizd, ale my polaczki jesteśmy najmądrzejsi, najlepsi, a reszta niech spierdala! Ty mowisz, że pizda jeździ jak pizda, pizda mówi, że taki ty jeździ za szybko .. a nie możecie poprostu przejechać koło siebie?! Ale nie, to moja droga bo ja po niej jeżdże, a reszta wypierdalać! Śrut jak chuj!

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Ja cały czas jeżdżę w mieście prawym pasem 50km/h też jestem zawalidrogą ?

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Coś tu ziomuś wyolbrzymiasz z tym lewym pasem i 30km/h…

    0

    0
    Odpowiedz
  7. a ja jestem z Ghany i ufaszam, że sosjalissm jes barso toprze..

    0

    0
    Odpowiedz

Dziewczyna mnie obrzydziła

Ostatnio naszła mnie ochota na seks po południu kiedy moja dziewczyna wróciła z pracy. Chciałem wykorzystać sytuację że mam wolną chatę. Ledwo weszła do mieszkania a zacząłem się do niej dobierać. Trochę się opierała, była zaskoczona ale w końcu przestała. No i o co chodzi? Byłem napalony jak messerschmitt, ale najpierw chciałem ją „rozgrzać” więc schodzę na dół a tam… No jakiś kurwa białawo-przeźroczysty kisiel kurwa mać, strasznie mnie to obrzydziło. Jeszcze chwilę walczyłem ze sobą ale moi drodzy, wybrance mojego serca najzwyczajniej w świecie targało też z dupala. Widocznie robiła „dwójkę” w pracy i pozostała gówniana mgiełka. To było dla mnie za wiele, straciłem ochotę, mój Wacław też. Już nawet nie pamiętam jak się wykręciłem od tego sexu, w każdym razie ona myśli teraz że mi kogut nie zapiał, a on piał jak cholera tylko przestał jak zobaczył śluz z groty 'a’ i poczuł gównianą mgłę z groty 'b’. Co więcej głupio wyznać mi jej prawdę, a ona mnie pociesza żebym się nie martwił, że miałem słabszy dzień i tak dalej. Co gorsza mam od niej odrzut teraz, choć nie wiem czy słusznie, w końcu ona też jest tylko człowiekiem i nie chciała tak na świeżo na spoconiaka z roboty ale ja się uparłem. No i dostałem od losu karę. Nadmienię, że wcześniej się takie coś nie zdarzało, zawsze była świeżutka i pachnąca niczym brzoskwinka. Powiedziałem o tym tylko najlepszemu kumplowi to mnie wyśmiał, mówi że jestem pojebany, że to przeca normalne, ale on rypie jakieś bazyle w kiblach na imprezach, więc poprzeczkę ma znacznie obniżoną.

98
100
Pokaż komentarze (65)

Komentarze do "Dziewczyna mnie obrzydziła"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. I co w związku z tym chciałbyś usłyszeć ?

    2

    1
    Odpowiedz
    1. Tu autor, Ja lubie zrobic jej minete i wylizac dokladnie jej cipe po poprzednim
      facecie.Ale chyba ona miala wiecej niz jednego dlatego ta bialo zielona ciecz.

      1

      0
      Odpowiedz
  3. Sam sobie na to zasłużyłeś, gdybyś poczekał chwile aż weźmie prysznic skrętu jąder byś przecież nie dostał

    13

    1
    Odpowiedz
    1. Sam powinienies sprawdzic siebie czy czasem nie walilo od ciebie.Trzeba bylo dac dziewczynie te 15 minut na prysznic, i ty rowniez powinienies sie odswiezyc ,bo na pewno nie pachniales fiolkami ,wowczas nie byloby tego problemu .Piszesz takie bzdury ze az zal czytac.

      2

      1
      Odpowiedz
  4. To w takim razie żyjesz z głową w chumrach. Człek to człek. Czy to kobieta, czy mężczyzna, zawsze z dupy będzie każdemu waliło. Białawo-przezroczysty kisiel powinien cie ucieszyć, ponieważ przeważnie świadczy o jej podnieceniu. Lub może to, że była przed okresem. No ja pierdole, śmieszny jesteś ! To ty nie wiesz takich podstawowych rzeczy o fizjologii ludzkiej ?! Widzę, że natura ludzka cię brzydzi. Ciekawe, że ona pewnie nie może się opierać przed szybkim numerkiem np. w samochodzie, kiedy sam masz spocone i śmierdzące jajca. A twoja biedna kobieta musi być cały czas „świeżutka i pachnąca jak brzoskwinka”. Z choinki się urwałeś.

    29

    8
    Odpowiedz
  5. Jesteś podłym chujem! Tyle w temacie.

    28

    9
    Odpowiedz
  6. Nosz kurwa czyścioszek się znalazł…

    16

    7
    Odpowiedz
  7. Dobra chujnia, uśmiałem się. Moja bierze po 10 pryszniców 3-minutowych dziennie, teraz już wiem dlaczego. 😀

    12

    0
    Odpowiedz
  8. janek umyj se luloka jebie ci ptak!

    11

    3
    Odpowiedz
  9. znajdź sobie chłopaka co najwyżej będzie waliło mu z jąder no i tylko grota b Ci zostanie 🙂

    13

    4
    Odpowiedz
  10. z jąder chyba spod napleta ser to wszystko jest obrzydliwe, ale jak człowiek jest zadbany młody i ładny to inna bajka… ale mnie zastanawia jedno jak wygląda cipka 🙁 bo ja żadnej nigdy nie widziałem

    5

    8
    Odpowiedz
  11. Co byś kurwa chciał żeby dziewczyna tylko leżała i pachniala? a później wpis na chujni moja żona wydaje wszystkie nasze pieniądze na kosmetyczke i inne pierdoly, jaki ja biedny jestem ojjoj. Noz kurwa baba też człowiek

    12

    4
    Odpowiedz
  12. Miałem identycznie. Koniec związku po dwóch tygodniach. Niby wiesz, ale jak zobaczysz to przejebane.

    9

    34
    Odpowiedz
  13. A wąchałeś swoje jajca że tak pierdolisz waść ?

    18

    4
    Odpowiedz
    1. Powochaj swoja cipe dlanie i napisz czym jebie ?

      2

      1
      Odpowiedz
  14. @3 hehe, jak dupe myjesz raz w tygodniu to może i dlatego zawsze z niej wali gównem. To co ty nie znasz podstaw higieny osobistej? Jak ktoś codziennie bierze prysznic i kapsko dobrze wyszoruje to chodzi zawsze pachnący. Co chcecie od autora, chłop ma rację. Wina ewidentnie dziewczyny, bo nie podtarła dobrze kapska po wytoczeniu kloca. Co do kiślu w majtach to zależy, jeśli był wytworzony w efekcie podniety to ok (taki jest zazwyczaj pyszny i bezwonny), jeśli natomiast miała okres i jebało śledziem to się nie dziwie, że chłopa odrzuciło. Autorze obawiam się, że jeśli nie powiesz jej co jest grane to sytuacja może się powtórzyć.

    10

    9
    Odpowiedz
  15. A ja znalazłem kiedyś między pośladkami pewnej niewiasty bobka i myślałem że pizgnę pawiem na nią. Z tym że ja jej powiedziałem że jest obrzydliwa i jak może w ogóle dawać się rozbierać z resztkami gówna. Rozumiem Cię ziomuś bo ja tamtej to już bym za dopłatą nie dotknął. Fuj.

    19

    9
    Odpowiedz
    1. Bez komentarza dzieciaki. Gdyby wiedziala to by nie dala. Nie chciala bo byla swiadoma. Ale on byl burakiem napalonym, i musial.ciekawe czy jesli to bylo po południu czy byl taki swiezy

      5

      3
      Odpowiedz
  16. daj sie dziewczynie ogarnąć po dniu pracy. czlowiek chodzi poci sie zalatwia z kazdej dziury itp..

    11

    1
    Odpowiedz
  17. A gdzie w tym wszystkim uczucie?
    Gorzej niż zwierzęta.

    13

    4
    Odpowiedz
  18. Ja kiedyś znalazłem draskę u mojej… Czar prysł.

    6

    4
    Odpowiedz
  19. Daję 1 gwiazdkę. Jak brzydzisz się fizjologii ludzkiej, to lepiej zostaw tę kobietę dla kogoś lepszego, a sam jeździj na ręcznym w gumowej rękawiczce. Gdybyś ją naprawdę kochał, to poszedłbyś z nią we francuza na obie dziurki. Nie ma jak soczki ukochanej. Wylizałbyś jej również pośladki, którymi siada codziennie na osranej muszli w robocie, possałbyś łechtaczkę, ochlapaną podczas spuszczania wody w kiblu i następnie wytartą papierem macanym tego dnia przez 20 różnych osranych łap.

    19

    9
    Odpowiedz
  20. @13 Miałeś Wdż w szkole? Weź przeczytaj sobie trochę o cyklu menstruacyjnym kobiety. Śluz u kobiety to normalna rzecz. Brak higieny już niestety nie.

    5

    1
    Odpowiedz
  21. Widzisz.. pewnie dała komuś w robocie, na dwie dziury i tyle. Żadna zagadka.

    8

    2
    Odpowiedz
  22. Jako podsumowanie zaistniałego problemu posłużę się kilkoma cytatami, które z pewnością wejdą do kanonu polskiej poezji: „Widocznie robiła „dwójkę” w pracy i pozostała gówniana mgiełka” jako głębokie przybliżenie sytuacji; „W każdym razie ona myśli teraz że mi kogut nie zapiał, a on piał jak cholera tylko przestał jak zobaczył śluz z groty 'a’ i poczuł gównianą mgłę z groty 'b'” tu autor zahacza o problematykę drobiu i jego okrutnym traktowaniu. Oraz szklana myśl na koniec, niezawodnego, pełnego empatii czytelnika: „Co chcecie od autora, chłop ma rację. Wina ewidentnie dziewczyny, bo nie podtarła dobrze kapska po wytoczeniu kloca. Co do kiślu w majtach to zależy, jeśli był wytworzony w efekcie podniety to ok (taki jest zazwyczaj pyszny i bezwonny)”. Nic tylko rozumieć wasze problemy i mądrze doradzać w cierpieniu. Amen.

    13

    3
    Odpowiedz
  23. Dawno mnie nic tak nie rozbawiło. Ja jestem kobietą i, no cóż, każdemu czasem zdarza się trochę jebać, dlatego ja nigdy nie ryzykowałam i jak seks to tylko po prysznicu.

    11

    1
    Odpowiedz
  24. Co ty pier..lisz?? Zadbana, zdrowa cipka może być nie myta dzień czy dwa i wszystko będzie w porządku. Cipkę to ty widziałeś, ale chyba na redtubie. Cipka musi pachnieć cipką!! Toż to sama radość taka ponętna, pachnąca cipką cipka!! Oczywiście, że w upalne lato przepocona cipka albo cieknąca, to co innego. Ale powtarzam, zdrowa cipka musi mieć swój zapach 🙂

    8

    6
    Odpowiedz
  25. Cipka ma pachnieć cipką! a nie fiołkami i mazidłami! Ale tyko facet a nie pizduś potrafi docenić piękny zapach i smak tego życiodajnego miejsca i jego słotkiego nektaru godnego bogów!

    13

    9
    Odpowiedz
  26. Dajcie spokój chłopakowi: Na każdym hamerykanskim filmie widać, że jak się biorą do roboty, to ona nagle zwiewa do kibelka ze słowami: zaraz wracam. No chyba, że jej nie pozwolił pójść…

    8

    0
    Odpowiedz
  27. Kup se lale dmuchaną, będzie jak znalazł. Sam ją będziesz mógł umyć, a jaką radoche przy tym będziesz miał.

    12

    2
    Odpowiedz
  28. Ci którzy mają styczność z elektroniką pamiętają pewnie pomysł Intela, żeby procesory zamiast nóżek miały rączki. Pomijając, że lepiej trzymałyby się płyty, to mniej by śmierdziały.

    2

    3
    Odpowiedz
  29. Kurwa, przecież sam Jan III Sobieski lubił lekko niemyte, pachnące cipką cipki. Jego Krolewska Mość pisał Królowej Marysieńce z obozu wojskowego by nie myła się na kilka dni przed jego powrotem z wyprawy. Życzył sobie by przesłała mu kępki wlosów łonowych. Kilkaset lat później młodzież polska nie potrafi znieść widoku i zapachu wilgotnego pachnącego bobra. Gdyby nasi przodkowie spod Wiednia byli do tego stopnia zniewieściali to dzisiaj strzelałbyś rimjoba Kara Mustafie czy innemu Abdullachowi. A rozmnażać to się będziecie chyba przez pączkowanie.

    14

    1
    Odpowiedz
    1. W dawnych czasach tacy jak autor wątku nie mieliby prawa się rozmnożyć, Zostaliby wyeliminowani z puli genetycznej. Natura sama to załatwia, jesli brzydzą cie kobiety, to najprawdopodobniej jesteś albo homosiem tylko tego jeszcze nie wiesz, albo nie nadajesz się do rozpłodu i matka natura tak to urządziła, ze aby trzymac się z dala od kobiet i uratować świat przed twoimi kiepskimi genami sprawila, ze cos ci w kobietach „nie pasuje”

      3

      1
      Odpowiedz
  30. poprostu gość chciał najzwyczajniej w świecie sobie poruchać,a tu lipa…zdarza się!

    5

    1
    Odpowiedz
  31. @29 po przeczytaniu tego komnentu pierdolnąłem z krzesła i coś mi pękło w krzyżu, ROTFL

    2

    1
    Odpowiedz
  32. Moja nie myje dupy po sraniu 🙁

    4

    3
    Odpowiedz
  33. Znam ten ból ziom , kiedyś jak zdjąłem majty mojej kobiety to ujrzałem narty i poczułem rybi swąd niczym z rybackiego kutra. Powiedziałem jej wprost: zesrałaś się kurwa! na co ona mi odpowiedziała: a ty to nigdy nie srasz ? :O i żal.pl

    11

    1
    Odpowiedz
  34. Co to kurwa za tekst nie mogę ze śmiechu XD „Widocznie robiła „dwójkę” w pracy i pozostała gówniana mgiełka.”

    8

    0
    Odpowiedz
  35. ale się kurwa uśmiałem tym pianiem koguta:D koleś potrafisz poprawić humor:D

    7

    0
    Odpowiedz
  36. lizanie spoconej pizdy nie należy do luksusów…

    6

    2
    Odpowiedz
  37. Co wy pieprzycie o jajcach.. Najbardziej spocone jaja to najpiekniejsze perfumy Diora wobec smierdzącej cipy ! Nie dziwie sie ze chlopak sie zbrzydził .. Ja to juz bym do konca zycia nie dotknał babiszcza … A baba tez czlowiek ..
    wiec śmierdzi …

    4

    4
    Odpowiedz
  38. O losie! Rozj******ś mnie w locie! Szacun ziomuś za przypływ szczerości 😉

    6

    0
    Odpowiedz
  39. Idiotyczne i napisane dla jaj 100% a wy się poświęcać. Chłopak naoglądałam się filmów i myśli,że kobieta po dniu pracy Guillaume tam będzie pachniała. Kretyn.

    3

    2
    Odpowiedz
  40. Spoko klient ma najebane we łbie ale idzie się z tego powodu śmiać alleluja i dó przodu daj mi namiar do twej panienki a wszystkie twoje problemy znikną w mgnieniu oka i to prężnie

    1

    3
    Odpowiedz
  41. Jak wszystko śmierdzi to trzeba myć a nie wietrzyc

    4

    0
    Odpowiedz
  42. Po prostu puszcza się w markecie na zapleczu dlatego ten kisiel najpierw w jeden otwór potem drugi spust tu i tam i kisiel jest :d

    4

    0
    Odpowiedz
  43. Najlepiej było by Dla Ciebie jeszcze poczekać aż złapiesz odpowiedni wiek – tz. starczy . Stary dziad wyliże dupala młodej lasce zaraz po sraniu i wyliże cipę nawet jak będzie śmierdziała że wszy od odoru zdychają

    4

    1
    Odpowiedz
  44. mojej wali z katalizatora jak z szamba ale wstyd mi jej o tym powiedziec, dodam ze jest fotomodelka, ponadto smierdza jej stopy, takim serem kozim

    7

    0
    Odpowiedz
    1. No to ją rzuć qrwa

      1

      1
      Odpowiedz
    2. Ty to musisz być niezły foto model!

      0

      0
      Odpowiedz
  45. Dziewczyna ma być zawsze czysciutka i pachnaca, nie to co facet. W pełni go rozumiem.

    1

    3
    Odpowiedz
  46. TRAGEDIA CO ZA PROSTACTWO…..

    5

    1
    Odpowiedz
    1. MAcie dziewczyny nauczkę, zeby nie dawać dupy małym chłopcom.

      3

      1
      Odpowiedz
  47. Dobrze ze się nie spawiowałeś na nią. Kiślu z podniecenia raczej nie miała. Z tego co opisujesz to jakby przed okresem była lub tuż po. Ja raz taką też miałem. Do tego była obrośnięta. Nie golona długo, a nawet może nigdy. Tak mi się teraz wyobraziło jak musi im walic na Woodstocku latem w upał, bez prysznica. Kilka dni.

    1

    2
    Odpowiedz
  48. Ludzie, najbardziej owłosione, osikane, spocone, ospermione i nie myte dajmy na to przez miesiąc jajca razem z wystającym napletem znad fiuta, kutasa czy chuja i serem to nic wobec pizdy jebiącej śledzmi, skarpetami, syrami i chuj wie czym jeszcze! Chuj

    18

    2
    Odpowiedz
  49. Ja to i taką bym liznąć mógł ale 17stoletnią. Stare cipy jebią nawet umyte.

    1

    2
    Odpowiedz
  50. Ile ja bym dał, żeby poczuć brudną, opierdziałą żeńską dupeczkę. Smucą mnie ludzie tacy jak autor tego wątku.

    1

    2
    Odpowiedz
    1. Obrzydliwiec

      9

      1
      Odpowiedz
    2. Czytając ten wywód chujowicza i komentarze jak ten miałem niesamowity soczysty ubaw, śmiech do dziesiątej potęgi.

      2

      0
      Odpowiedz
  51. Zalej jej pizdę domestosem, środkiem do rur czy kretem, pozdro dla kumatych 🙂 ☺

    10

    0
    Odpowiedz
  52. Marna prowokacja leszczu.

    0

    1
    Odpowiedz
  53. ostatnio zdiolem lasce z dupy biale majtki a one cale zasrane z gownem powiedziala ze puscila baka i sie niechcaco zesrala tym kislem a dupa cala w gownie oblepiona bo miala jeszcze klaki w dupie jak facet

    1

    0
    Odpowiedz