Nie radzę sobie z kobietami

Nie potrafię nie umiem nie jestem zwycięzcą. Chciałem się spytać osób szczególnie tych po 40 czy w erze przed internetowej z podrywaniem kobiet było tak samo? Czy one były wcześniej tak samo posesywne. Nastawione na pieniądze i ich branie. Czy tak samo robiły shit testy. Ogólnie o ich zachowanie bo wydaje mi się, że im odpierdala. Przykre to jest bo ja już niechcę być playbojem. Ruchać każdą co noc. Nie chcę mieć superpiękności. Chcę jedną kobiete z którą spędze życie. Może być brzydka tylko by miała nie toksyczny charakter i by mnie szanowała.

33
33

Komentarze do "Nie radzę sobie z kobietami"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nie ty jeden do takich wniosków doszedłeś. Coraz więcej jest takich, którym coś dzwoni, że coś jest mocno nie tak, ale nie potrafią tego nazwać. My mamy już pokupione motory, odłożone $ i niebawem ruszamy do Arabii po nieprzebrany (i nieprzeruchany) towar. Każdy z nas ma po terenowym, zakufrowanym rumaku i bierze jedną, która mu się spodoba na siodło z tyłu i w nogi. Zatrzymujemy się dopiero w Germanii, bo tam to nie dziwi i od razu jest socjal i papiery dla naszych niewiast. A Polaczki niech sobie dalej zapełniają sale rozwodowe z pokemonami, co całe dzieciństwo nie odrywały się do telewizora, bo stary chlał, albo go nie było, aż nie dorosły na tyle, żeby nauczyć się ściągać samej majty.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. „(…) bo ja już niechce być playbojem” – cóż, skoro byłeś playboyem to nie licz na porządną dziewczynę, bo żadna porządna panna nie będzie chciała przeruchanego chłopca o wątpliwej wartości. Oczywiście zakładając, że to co napisałeś to prawda i miałeś faktycznie takie branie wśród kobiet, co nie jest według mnie takie pewne przy twoim stylu wypowiedzi… No ale uznam, że to prawda, co mi tam.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Odpowiedź na twoje pytanie: tak było jest i będzie. Bo to podgatunek człowieka, który nigdy nie wyewoluował, co najwyżej formy skurwienia się trochę się zmieniły. Efekt: nadają się tylko do jednego, bo do tego ich natura stworzyła i ponadto nie przeskoczą. Smutne ale prawdziwe. I internet nie ma tu żadnego znaczenia, bo to tylko kolejny wynalazek. Zasady zostają te same.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Usmiech pojawil mi sie na ustach po przeczytaniu Twojego posta 🙂 Milo zobaczyc, ze jeszcze sa normalne osoby na tym swiecie i, ze nie kazdy patrzy wylacznie na wyglad tylko na to co sie najbardziej liczy czyli charakter. Zapewniam Cie drogi autorze istnieja normalne i ladne kobiety tylko jest ich malo tak samo jak i normalnych mezczyzn. Ogolnie rzecz biorac malo jest juz ludzi normalnych, ale jeszcze jakies wyjatki sie zdarzaja 🙂 Powodzenia w poszukiwaniach szczescia zycze.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Widziałem kiedyś wywiad z facetem z jakiegoś zapomnianego w dżungli amazońskiej plemienia, które praktycznie żyje jak ludzie 1000 lat temu, ograniczając kontakt z cywilizacją do minimum. Facet powiedział, że nigdy się nie zwiąże na dłużej, bo kobiety są męczące, narzekają, są wredne i pazerne. To jest w genach XY, nie w czasie.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Czochraj bobra m9.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Nigdy nie będzie Cię szanowała kobieta, którą Ty uznajesz za brzydką. Naucz się najpierw sam szacunku, bo póki bierzesz pod uwagę zawracanie głowy i robienie nadziei dziewczynom, które uznajesz za brzydkie, nie jesteś wart niczego, toksyczny desperacie.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Za dużo oczekujesz, ziomuś. Generalnie, każda baba ma toksyczny charakter i w gruncie rzeczy nie szanuje żadnego faceta, bo jej się wydaje, że bez niej by sobie nie poradził.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. O jejku ja tez bym chciala ale skromnego dobrego mężczyznę
    A same lansy bądź podstarzale dzieci

    0

    0
    Odpowiedz
  11. W erze przed internetowej były inne czasy. Nie było wszystko kolorowe i podane na wielkiej złotej tacy.A ja jako kobieta miałam zawsze takie samo wrażenie tylko jakby odwrotnie. Faceci „normalni” nie bardzo się mną interesowali , woleli te co im się kiecka 2 cm za pępkiem kończyła i potrafiły się tylko głupio rechotać. I widzę to co jest dziś, mają teraz „bluszcze” w domu co g…robią i tylko potrafią plotkować i w salonach piękności siedzieć a w domu syf kiła i mogiła. …ale każdy jest kowalem swojego losu.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Jeb, co za hipokryzja. Facet rucha co noc laski i żali się, że mu z tym źle, a tak naprawdę przyszedł się pochwalić. (Tak, zazdroszczę Ci, autorze, żeby uprzedzić komentarze.) Jesteś jednak nieskończenie tępy, ale ja Ci pomogę i dam radę: jeśli nie chcesz ruchać co noc, to nie ruchaj.

    Na dodatek jeszcze jakaś naiwna kobietka napisała komentarz, że dzięki Tobie uśmiech pojawił się na jej twarzy, bo są ludzie, którzy nie patrzą tylko na wygląd. Do faceta, który napisał, że co noc rucha blachary. I temu to facetowi, którego wychwala za rzekome nielecenie na wygląd, już w kolejnym zdaniu mówi, że przecież są normalne i ŁADNE kobiety.

    Ludzie, czy znacie jakieś miejsce w Internecie z inteligentną, logicznie rozumującą społecznością?

    0

    0
    Odpowiedz