Kiedy oznajmiłem rodzicom, że mam dziewczynę (od 1,5 miesiąca) chcieli ją zobaczyć. Pokazałem im jej zdjęcia, bo bardzo się ciekawili jak wygląda. Matka stwierdziła, że jest naprawdę urocza, miła itd. Kiedy ją przywiozłem wszystko wyszło wspaniale, wracałem i niestety… ślisko na drodze, niewiele, żeby wylądować w rowie. Po tym zdarzeniu wyzywają ją od czupiradła, nietoperza, latawicy, kurwy… Strasznie to boli.
53
109
Co Ty kurwa pierdolisz ziom?
Paranoja
Nie rozumiem,za to że było ślisko na drodze zwyzywali ją,czy jak bo nie wiem?(głupota)
a co ma piernik do wiatraka??? nie rozumiem twojej chujowej chujni…
Sorry ale nie kumam
Ale, ze co? że ją odwiozles czy jak? jest kurwą bo daleko mieszka ? Jezeli dobrze zrozumialem to wez sb cos z nia wynajmij. z taka rodzinka bym nie wytrzymal
ale o co kaman?????
że co???
wut?
ale o co chodzi?
Napisz to jakoś składniej kolego.
Wiesz, a może rodzice widzą to, czego Ty nie widzisz…? Jak to mówia- w miłości diabeł ubiera różowe okulary nam na nos….
Masz popierdolonych starych. Są wulgarni, prostaccy i chamscy. Za karę powinni mieszkać w lepiance i lepić cegły z gówna.
A czym Ty się przejmujesz.Co Cię obchodzi ich zdanie.
Albo ja jestem debilem albo ty. Poczekam co pojawi się w komentarzach bo ni w chuj nie mogę pojąć co ma wspólnego śliska nawierzchnia drogi z przezywaniem jakiejś laski
wyklepie się…
o co chodzi w tej chujni? bo nie rozumiem…
Ale o co chodzi? Jaki to ma związek?
Ale o so chosi? O_o
nie rozumiem ocb… po jakim zdarzeniu? ze slisko na drodze? po tym mowia ze to kurwa i latawica?
nie rozumiem
Nic z tego nie rozumiem. Kto wylądował w rowie?
tylko ja nie rozumiem co autor miał na myśli?
ale kurwy ze Twoich starych
nie rozumiem Cię
Nie rozumiem. Co się takiego stało?
Bodzio nie przejmuj się, wszystko się ułoży, wyjdzie slonce które stopi lód na drodze.
ale o so chozi…
To w końcu o co chodzi?
20 osób nie wie o co chodzi;D
Weź ją ostro przeleć
Chodzi o to, że kutas wylądował w rowie.
przejebane ma chłopa, nie ma co beki walić:)
Po pierwsze – wytrzeźwiej, po drugie – wylecz kaca, po trzecie – napisz jeszcze raz ze zrozumieniem – wtedy ocenimy.
a moze wpadłeś z nią ? ślizganie i te sprawy i po tym zdarzeniu może ja tak nazwali?? ale rozkminiłem
Sorry kurwa, tu autor chujni. Też bym nie skumał o co chodzi. Rzecz w tym, że przywiozłem ją do mnie, w Sylwestra, bo miał być romantyczny wieczór we dwoje. Moi starzy ją poznali, pojechaliśmy do niej. Wracam godzina 4 rano, pizga jak chuj i szklanka na drodze. Zakręty u mnie jak skurwysyn 30 na liczniku wystarczyło, żeby jebnąć w rów. Auto rozjebane lekko, robota 2 tyś wyszła. Ojciec z matką zabobony pierdolą, bo nieszczęście do domu przywiozłem, bo wypadek to przez nią i jadą na nią jak na kurwę..
Prosimy napisz jeszcze raz,a ostatnie zdania bardziej sprecyzuj o ile oczywiście potrafisz?
Gościu, samochód to nie dziewczyna tylko kawał twardej, rdzewiejącej blachy. A „kobiałki miętkie są. I pachnące.”
Czy wy jesteście takimi kretynami, że ciężko wam zrozumieć. Rozjebał auto odwożąc laskę więc rodzina już jej nie lubi…
Dziecko, klękaj na kolana i dziękuj Bogu, że Cię ochronił od technożulostwa. Białe adidasy, żel na włosach i beta trójka to niezbyt ambitna perspektywa:) pozdrawiam
Jak znowu będzie ślisko to zapakuj kredki i zeszyt w tornister i zamiast odprowadzać dziewczynkę, idź na kółko plastyczne do domu kultury.
Gosc spod 41, lepiej się nie wypowiadaj, bo gówno wiesz:) Białych adidaskow nie nosze ani włosków na żel i nie 'beta 3′ tylko Citroen Berlingo II, 2005 rocznik:)
Ale masz popierdoloną rodzinę. Odbiegając nieco od temu słyszałem, że niektórzy ludzie na pogrzebach wsadzają w oczy zmarłych monety. W DZISIEJSZYCH CZASACH! Jakiś powrót zabobonów ze starożytnej Grecji?!
Wracając do tematu: pierdol ich. Nie Twoja wina że masz pojebaną rodzinę (sorry za określenie, ale inaczej tego określić się nie da). Kobieta przynosi pecha… No aż nie mogę uwierzyć że są jeszcze tacy ludzie.
nie no jak można być tak ograniczonym żeby zwalać winę na laskę za to że wjechałeś do rowu odwożąc ją , OMG masz jebniętych starych!
nie no jak można być tak ograniczonym żeby zwalać winę na laskę za to że wjechałeś do rowu jak od niej wracałeś , OMG masz jebniętych starych!*
Jakbyś bujał sie po mieście mesiem i zarabiał 17 tysi netto tak, jak ja, zawsze jakaś piękna zadbana starsza pani sama odwoziłaby Cię do domu i lądowała w rowie po mistrzowskiej minecie a nawet jeśli zdażyłoby się tobie, że ktoś zrobi ci z dupy garaż, perspektywa wypełnionego odbytu wprawiałaby cię w oszałamiający orgazm. Ale niestety, takie życie tylko dla wybrańców…