Strasznie wkurwia mnie moja nieśmiałość. W życiu podobało mi się już tyle dziewczyn że głowa mała ale do każdej podchodziłem tak 'a chuj, przejdzie’ i przechodziło, a tak nie powinno być. W wakacje obiecuje sb ze bedzie inaczej ale pewnie i tak chuj to strzeli i bedzie po staremu. elko
17
24
haha swój chłop znam to pozdro ziomek 😀
Kiedyś byłem nieśmiały, ale potem jakoś tak samo mi się zmieniło i dzisiaj jak chce to mogę podejść do wielu różnych ludzi i ich zagadywać. Może będziesz miał tak samo.
też mam z tą chujnią problem 🙁
A bijesz konia chopeńku?
Jeśli tak to spróbuj przestać, dojenie kuca źle wpływa na kontakty z maniurkami. Niska samoocena, nieśmiałość i unikanie kontaktu wzrokowego w rozmowie z niewiastami z powodu obsesyjnego, irracjonalnego przeświadczenia, że one wiedzą co robisz pod swoją kołderką, gdy zostajesz sam w domu… Przerabiałem to i postanowiłem walczyć o swoją godność, kurwa! Już 22 dzień nie marszczę i widać tego efekty. Nie zamulam, mam więcej energii, z laskami gada mi się o wiele łatwiej, BA! same zagadują. Na uczelni, w sklepach, gdzie bądź. Śmichy, hihy, pogawędki, jak nigdy! Zaprzestanie opróżniania torby w chusteczki, sprawia, że masz więcej energii życiowej i co za tym idzie jesteś wtedy po prostu innym człowiekiem (chodzisz bardziej wyprostowany, jesteś wyluzowany, częściej się uśmiechasz itd.) i kobitki to widzą. Magnez na cipki to napuchnięte jaja a nie sflaczały worek! Mam nadzieję, że pomogłem. Trzymaj się brat! Pozdro i zawsze z fartem!
.Onanista.Kombinator.