Nie radzę sobie z kobietami

Nie potrafię nie umiem nie jestem zwycięzcą. Chciałem się spytać osób szczególnie tych po 40 czy w erze przed internetowej z podrywaniem kobiet było tak samo? Czy one były wcześniej tak samo posesywne. Nastawione na pieniądze i ich branie. Czy tak samo robiły shit testy. Ogólnie o ich zachowanie bo wydaje mi się, że im odpierdala. Przykre to jest bo ja już niechcę być playbojem. Ruchać każdą co noc. Nie chcę mieć superpiękności. Chcę jedną kobiete z którą spędze życie. Może być brzydka tylko by miała nie toksyczny charakter i by mnie szanowała.

4
0