Nisza duchowa

Wiecie, kto mnie wkurwia? Wy, Drodzy Chujowicze. Oczywiście nie wszyscy spośród Was i nie tylko Wy. Wkurwia mnie całe to stado zubożałych materialistów, dla których świat kręci się wokół kasy. Według większości z Was, chujnia następuje wtedy, kiedy ma się mniej od innych. A ponieważ media wciąż nakręcają odbiorców na ten wyścig nowych ciuchów, aut i willi z piwniczką pełną wina (głównie te TVNowskie seriale, w których codziennie jedzą w restauracji, nawet kurwa na lunch idą do knajpy), zawsze Wam się wydaje, że Wy i Wasze kanapki z serem jesteście w tyle za zachodnimi bogaczami. Ludzie, Wy to miejcie w dupie!
Kasę ZAWSZE MOŻNA ZAROBIĆ. Nie można sobie zarobić honoru, szacunku, przyjaźni. Kasa to tylko kasa. Kiedy ostatnio czytałeś coś dobrego? Przecież biblioteki są za darmo. Kiedy ostatnio rozmawiałeś szczerze z matką? Dajesz coś światu, czy tylko bierzesz?
Pewnie będziecie marudzić, że nie harujecie dla siebie samych, że ta kasa jest Wam potrzebna dla rodziny. Chyba czas nauczyć dzieci, że są rzeczy bardziej wartościowe niż Playstation? Życzę Wam mniej ganiania za kasą a więcej refleksji.

114
64
Pokaż komentarze (28)

Komentarze do "Nisza duchowa"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Szacunek za to .

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Zgadzam się z autorem.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Podziwiam cię!

    0

    0
    Odpowiedz
  5. świat kurwa mać parszywieje
    a my razem z nim

    0

    0
    Odpowiedz
  6. nawet jakbyś zrobił wykład o cyckach to przeczytał bym z przyjemnością!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Zapomniałeś o sexie. Bo kiedy sex i kasa, to sukces pełny jest – jak śpiewała przed laty pani Marylka. Jestem ciekaw co ma wspólnego Maryla z Marillionem, o ile ktoś pamięta. AdRem. Pierdolisz jak potrącony maminsynek wychowywany pokątnie na plebani pod stołem jako nieślubne dziecko proboszcza i jego gosposi. Wbrew pozorom, to nie jest rzadki przypadek. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale wszyscy się zżymają nie dla tego, ze zarabiają 17K a chcieliby 40K, tylko dla tego, ze zarabiają 10% tego albo i mniej, co starcza na w miarę rozsądne życie, ale tylko przez pierwszy tydzień po wypłacie. Mamusia cię utrzymuje, wszystko za ciebie załatwia, brzuszek masz zawsze pełny, to i możesz sobie ponarzekać na narzekających. Jak się usamodzielnisz ( o ile zdołasz) i pójdziesz na swoje, to szybko ci rura zmięknie. Dzisiaj już nikt chleba i ryb nie rozmnaża dla tłumów. Jak w chałupie zimno, żołądek przyrasta do kręgosłupa, dzieciaki głodne i poobdzierane, to „dobro i zło” ma inny wymiar. Nie chce się wtedy ani czytać, ani filozofować, tylko jakoś poprawić swój los. Jakkolwiek. A w PL to bardzo trudne, a dla wielu niemożliwe. Jeżeli w powiecie masz 40% bezrobocia, to życie inaczej wygląda niż z perspektywy warszawki albo Wrocka. Nie zapominaj, że wiele dzieciaków nie ma nawet tej kanapki z serem. I przestań oglądać z mamusią te głupawe, bo do reszty „musk” ci się zlasuje i chuj działasz.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Trudno ci nie przyznać racji , ale niestety trzeba brać udział w tym wyścigu szczurów … ważne by nie zatracić się tylko dla kasy i mieć jakieś wartości w życiu .Jednak widzisz nikt nie chce wpierdalać trawy i pić wody Z kałuży , a , że żyjemy w chujowych czasach gdzie człowiek jest tak zabiegany , że nie ma nawet czasu usiąść na dupie i zastanowić się ” o co kurwa w tym wszystkim chodzi ? ” . Podsumowując ważne żeby nie dać się zniszczyć przez system i mimo całego syfu żyć z jakimiś ideałami .

    Jebać system !

    0

    0
    Odpowiedz
  9. 100% poparcia!

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Człowiek instynktownie chce jak najwięcej dla sie. Majętność poniekąd świadczy o jego pozycji w społeczeństwie, o jego pozycji w stadzie. Na każdą wygraną przypada jakaś porażka, tak więc zawsze ktoś będzie miał przejebane. Różnorodność prowadzi do podziału na lepszego i gorszego. Gorszy przegrywa, a lepszy stanie się wręcz jakby protoplastą dla następnych pokoleń. Na tej zasadzie działała ewolucja. Na tej zasadzie działał postęp. Nikogo nie obchodzi przegrany. Liczy się tylko wygrany. I to zawsze będzie ten, który bez skrupułów jest w stanie walczyć o swoje, a nie zastanawiać się, czy to może nie jest czyimś kosztem. Jest to ten, który nie ogląda się za siebie, cechuje się przywódczymi cechami, cechami osobnika alfa. Taki osobnik zawsze budzi respekt, jest podziwiany. Cywilizacja to nic innego, jak konkurencja różnych populacji jak w ekosystemie, ale trochę inaczej powierzchownie wyglądającej. Śrutownik

    0

    0
    Odpowiedz
  11. A mnie wkurwia droga benzyna.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Posmaruj zgniłą kromkę chleba jeszcze jedną warstwą starej pasztetowej. Nie żałuj sobie. I się przymknij.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. piękny komentarz, aż się wzruszyłam.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Tak, tylko dziecku nie wytłumaczysz, że nie ma co do garka włożyć!

    0

    0
    Odpowiedz
  15. No Work No Money No Sex !

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Zgadzam sie z tobą i popieram to co myslisz !!!!!! jestem z tobą

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Jeden z lepszych wpisów jakie czytałem na tym portalu.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Panie Donaldzie nie cygań.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. NIc dodac nic ując ,prawdę mówiac jak by pracodawcy nie chcieli tyle dla siebie to wiekszosc zwykłych obywateli nie musiała by obracac dwa razy złlotówką w sklepie(tym samym zapierdalac na jakis normalne zycie nbie te w tvn czy innym gównie bo zygac sie mi chce od tego ) juz nie wspominam o ogłupiającej modzie na wszystko co nowe lepsze itp teksty lub to juz nie modne teraz modne jest to no kurwa chodze i zyje jak chce bo zaden kutas nie przeżyje mojego zycia ani za mnie nie umrze AVE

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Jak dobrze się rozumiemy. Też mnie wkurwiają te zubożałe patałachy, szpanujące kanapką z serem i jakimiś bieda-samochodami. To żałosne, jak bardzo zazdroszczą, próbują nam dorównać i oszukują sami siebie, że jak zapełnią swój koszyk budżetowym śmieciem z biedry, to zrównają swój status społeczny z tymi, którzy kupują dobre i drogie produkty w Almie. Napisz, jakie masz auto, to może zrobimy jakiś wieczorny zlocik. Pozdrawiam.

    0

    1
    Odpowiedz
  21. Ale macie najebane!
    Kupilem 2x 10zl doladowanie do telefonu. W domu okazalo sie ze babka dla 3x 10zl. Poszedlem i oddalem. Dzien zajebisty, jak wam sie cos nie podoba w ludziach to wypierdalac do lasu i tam mieszkac zjeby jebane!

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Chuj nie szacunek, dla mnie jesteś skończoną kurwą, wiele osób ma tutaj znacznie większe chujnie niż brak kasy, a to, że dużo ludzi na to narzeka, bierze się z czegoś zupełnie innego. Duża osób użalających się nad tym faktem to osoby zaraz po szkole średniej albo studiach, albo jeszcze innym wieku, którzy harują za śmieszną kase i nad tym ubolewają, łatwo jest mówić o szczęściu i refleksji jak się nie myśli za co przeżyć następny tydzień, a jak jest za co przeżyć to za co zapewnić sobię ODROBINĘ przyjemności. Oprócz tego masz jakieś popierdolone myślenie, wydaje
    Ci się że ludzi wkurwia brak kasy bo w TVNie oglądają jak sobie ktoś chodzi na lunch do restauracji? Ja pierdole, niczym się nie różnisz od stereotypowego cebulaka, jeb się

    0

    0
    Odpowiedz
  23. moge chodzic w szmatach i zyc w slabym mieszkaniu ale chce miec bmw m3 i spelnaic swoje marzenia a do tego potrzebna jest jakas tam kasa wiec nie pierdol

    0

    1
    Odpowiedz
  24. co za debile… Chodzi o to że murzyny mieszkające na gałęzi gdzieś tam w buszu, nie mający pojęcia o czymś takim jak pieniądz są bardziej szczęśliwi niż wielce „ucywilizowane” towarzystwo. Ważne że mają rodzinę, swoją lepiankę i upolowaną antylopę. Nie potrzebna im plazma na ścianie czy kurwa BMW M3. Ludzie sobie na siłę wygody wymyślają i chcą je mieć tylko po to żeby pokazać komuś jak ta mają fajnie i żeby je zdobyć całkowicie zatracają siebie w myśl zasady ” Kupujemy rzeczy, ktorych nie potrzebujemy, za pieniadze, ktorych nie mamy, zeby zaimponowac ludziom, ktorych nie lubimy.”
    i chuj!

    0

    0
    Odpowiedz
  25. TU AUTORKA CHUJNI: miałam przyjemność poznać w moim życiu wiele wspaniałych osób, które żyły w ubóstwie, a mimo to na codzień były „godne i pogodne”, jak napisał poeta (; W moim dzieciństwie otarliśmy się z rodzeństwem o Prawdziwą Biedę, ale dzięki miłości i sile naszych rodziców zachowałam sprzed lat same ciepłe, radosne wspomnienia. Nie wiem, czemu wszystkim się wydaje, że dziś są „jakieś inne czasy”, że dziś tylko kasa daje szczęście… Nie dajcie się przeprogramować! Nie dajcie się nastawić na ten chory, zamknięty krąg zarabiania i wydawania. Wiem, że jest ciężko, ale byłoby lżej, gdyby nie oglądało się w TV tylu majętnych i leniwych ryjów, przyznajcie sami ;p

    0

    0
    Odpowiedz
  26. @23. sam chyba jestes debilem i nie wiesz czego chcesz w życiu jak ci pasi boso przez świat to jedz do lepianki i jedz jakies gówno bez soli co nie ma smaku i podcieraj sie lisciem bananowca. Problem w tym, że nie jest to wymysł cywilizacji, lubie adrenaline skoki na spadochronie, sportowa jazde samochodem i drift, choć nie mam na to kasy ważne że mialem okazje spróbowac zeby wiedziec ze chce to robic przez reszte życia, a ty wracaj do swojej jaskini czy gdzie tam chcesz i nie obrażaj czyichś marzeń. Poza tym mówienie o uduchowieniu itd. ludzie co wy za przeproszeniem pierdolicie. Bardzo ważne jest to kim jesteś i twoje wnętrze ale jak mawiał święty łukasz…. dlatego pieniądze są potrzebne chyba że się wyzbywasz cywilizacji i jesteś cast away co też jest jakims rozwiazaniem

    0

    1
    Odpowiedz
  27. co niby jest bardziej wartościowe niż playstation?

    1

    0
    Odpowiedz
  28. @ 25 ale głąb z ciebie 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  29. tak jest super wpis!!!!

    0

    0
    Odpowiedz

Polska liderem

Nie wiem czy to ze mną coś jest nie tak, czy poniższa sprawa rzeczywiście jest deczko irytująca, ale czy jestem jedynym, któremu nóż się w kieszeni otwiera na sam dźwięk słów „Polska jest liderem w wydawaniu unijnych dotacji”? Oczywiście cała sprawa dotyczy niedawnego zamieszania z Komisją Europejską i zamrożeniem Polsce części funduszy na budowę dróg w związku ze zmową cenową, jakiej dopuściły się pewne polskie firmy. Premier zwołał dziś konferencję prasową i stwierdził właśnie, że Polska przoduje w wydawaniu unijnych pieniędzy, dodając także – zupełnie jakby był to powód do dumy czy chluby – że w Polsce buduje się obecnie więcej dróg niż w całej Unii razem wziętej. Wszystko fajnie, tylko że w tego rodzaju chwaleniu się jest jeden szczegół: owszem, Polska wydaje najwięcej unijnych pieniędzy, bo jest chyba w Unii najbiedniejsza i po prostu najwięcej tych pieniędzy potrzebuje; innymi słowy: Unia musi właśnie w Polskę wpompować najwięcej. A te kilometry dróg? Oczywiście zgoda, że w Polsce buduje się obecnie najwięcej dróg, tyle że to tylko dlatego, iż pozostałe kraje Unii swoje drogi i autostrady, na ogół zresztą darmowe, wybudowały całe lata świetlne temu w porównaniu z naszym polskim pierdolnikiem (w Niemczech na przykład pierwsze autostrady powstały jeszcze przed Hitlerem, choć to jego rząd zakończył ich budowę). To samo było z kryzysem i słynną „zieloną wyspą”, że niby podczas kryzysu Polska straciła najmniej, że kryzys właśnie nas dotknął w najmniejszym stopniu. I owszem – bo najbiedniejszy traci najmniej, jeżeli w ogóle ma co stracić.

66
71
Pokaż komentarze (8)

Komentarze do "Polska liderem"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. jebać Unię, pozdro dla kumatych

    0

    0
    Odpowiedz
  3. mozna by powiedziec odwróć tabele polska na czele, to jest dramat co sie dzieje w tym kraju media oplacane przez rząd, ryją głowy ludzi itp.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Propaganda i jeszcze raz propaganda…tak się robi ludziom gowno z mózgu…przecież jest zajebiscie cieszmy się ludzie kraj rośnie w siłę ludziom żyje się lepiej noz kurwa nie cieszycie się…

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Należałoby zacząć od podstaw, czyli żeby Polska mogła dostać z eurokołchozu nazistowskiego dostać jakiekolwiek pieniążki to musi wpłacić, a żeby wpłacić to musi ściągnąć w podatkach i tak mamy wachę po 5,5 zamiast po 3pln jak było zanim weszliśmy. Druga opcja to pożyczyć noi nasz misiek rostoski skurwiel jeździ po świecie i zaciąga pożyczki tam miliard tam dziesięć, tylko do chuja za 50 lat moje dzieci będą musiały to spłacać. Fakt jest też taki że prawo eurosocjalistów jest ponad prawem Polskim bo przystaliśmy na traktat lizboński w najgorszej dla nas formie i niestety nie jesteśmy suwerenni ani wolni. Druga sprawa jesteśmy tylko eurostanem albo kolonią III rzeszy bo do nas się eksportuje co się da natomiast u nas produkcja stoi, i wszystko jest robione tylko po to żeby w Polsce nic się nie dało robić a Polacy niech jeżdżą do zachodniej europy robić.
    Jest jeszcze ogromna ilość ważnych spraw, ale to tylko komentarz, jak ktoś będzie chciał podrążyć temat np. karty praw podstawowych albo czegokolwiek innego to internet.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Nie kłam! Wyłącznie w Niemczech są darmowe autostrady. Pojedź sobie przykładowo do Francji to przestaniesz stękać na Polskę, przynajmniej w tej kwestii.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. @4 póki co Polska dostaje dużo więcej niż wpłaca. W zasadzie jest to największa różnica w całej UE (nie per capita).

    0

    0
    Odpowiedz
  8. @5 – nie są darmowe – wzięto na nie pożyczki jeśli nie wiesz o co chodzi i skąd I,II,III rzesza miała pieniądze na budowę potęgi gospodarczej wojny oraz autostrady to się nie odzywaj.
    @6 – i co to ma być jakiś powód do dumy że wszyscy ludzie europy są dymani w podatkach na tryliony po to żeby na ciepłych posadkach urzędniczych mogli siedzieć wybrańcy głównych rodzin sterujących światem ?

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Ja sie boję i nie chce jutro iść do pracy

    0

    0
    Odpowiedz

Farmaceuci

Okej, mam pracę siedzącą, ale dbam żeby w miarę się zdrowo odżywiać, sporo się ruszam (2x w tygodniu piłka, 2x siłka gdzie też biegam na bieżni), wagę mam dobrą. A mimo to i dość młodego wieku (31) przytrafiły mi się hemoroidy. Kurwa jakież to zjebane jest, dupsko swędzi, piecze, boli, krew. Kurwa mać! Lekarz mówi że najnowsze badania dowodzą że to w dużym stopniu dziedziczne tendencje, więc żebym się nie dziwił że pomimo zdrowej diety, ruchu i tak dalej mam to chujstwo, że teraz często o 10 lat młodsi ludzie z tą klątwą cywilizacyjną przychodzą, ale co to kurwa dla mnie za pocieszenie!? Nie dość że już sama wizyta u lekarza i badanie jest przeżyciem mocno traumatycznym, czujesz się jakby się do ciebie dobierał Pokrak z Pulp Fiction, to potem jeszcze wizyta w aptece. Dajesz receptę na jakieś upokarzające czopy i maście (które i tak prawie nie pomagają) a te pizdy z okienka podają Ci lek z tym pierdolniętym uśmieszkiem na mordzie. Z takim w stylu „hihi, kurwa ma hemoroidy, ja pierdolę, hihi”. Kupujesz antybiotyk na gardło, tabletki na ból głowy, witaminki jakieś – normalne są. Przychodzisz z receptą na to dupiaste ścierwo, uśmieszki i drwina na ryju. A co to dupa to nie część ciała? Zepsuć się może jak każda inna. Zresztą nie mamy wpływu do końca co się nam spierdoli w organiźmie. Chujnia i śrut, a niedługo mam iść do kontroli do proktologa i pewnie znowu do apteki. Muszę poszukać jakiejś na uboczu ze starymi babami, bo strasznie mnie to zachowanie wkurwia i krępuje.

81
58
Pokaż komentarze (10)

Komentarze do "Farmaceuci"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Rzeczywiście chujowa sprawa… Polecam czopki Hemorectal i żel ProktisM, do tego jakieś taletki na żylaki (nie pamiętam już nazwy, takie w plastikowym opakowaniu) – w moim przypadku po 3 dniach miałem już spokój, a po 2 tygodniach już o wszystkim zapomniałem 😉 Masz jakąś słabą aptekę w okolicy – mi farmaceuta sam poradził nawet jakieś tańsze tabletki, które niby były lepsze i do tego tańsze, także pełen luzik. Pozdrawiam i zdrowia życzę.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. mam 25 lat i też mnie swędzi dupa

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Gościu wiem co mówisz. Ostatnio znalazłem w e-aptece płyn do higieny intymnej dla facetów. Fajna sprawa, bo moja kobieta ma jakieś wyjebane w kosmos mydełka i myjąc nimi pytę piecze jak skurwysyn. No więc idę do apteki i zwyczajnie pytam o „płyn do higieny intymnej dla facetów”.
    Laska do mnie powiedziała, że nie ma ale najpierw look na drugą i z takim zacieszem na mordzie, aż mi się głupio zrobiło jakbym co najmniej poprosił dla siebie krem na jędrne cycki.
    Kurwa po pierwsze nie spodziewałem się takiej reakcji po mgr farmacji, po drugie do chuja wafla kobiety chcą aby mężczyźni byli zadbani w tamtych okolicach tym bardziej, że lubię zabawy oralne, a tu z drugiej strony tak pojebana reakcja…
    Od razu zaznaczam, że nóg ani klaty sobie nie golę, nie jestem typem lalusia, ale do kurwy nędzy kutas ma być czysty i pachnący niczym lizak!
    Tak więc chuj jeden wie co z tymi kobietami – masz zadbanego kutasa źle, jebiącego jeszcze gorzej. Finalnie poszedłem do kosmetycznego kupiłem szare mydło i mam święty kurwa jebany spokój. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia, bo też wiem jakim skurwysyństwem potrafią być hemoroidy.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. wow ale fajna bajka z tą dziedzicznością, za rok grypa będzie dziedziczna.
    Sprawdź przyczyny powstawania hemoroidów i znajdź naturalne zioła i specyfiki które to leczą bo tym gównem z apteki to tylko pogorszysz.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. @3 – no dokładnie, po farmaceucie spodzewasz się profesjonalizmu i że takie rzeczy go nie śmieszą, że ktoś ma hemoroidy czy grzyba na piździe albo ropiejące cycki. Przypadłości są setki tysięcy, a oni są jak dupa od srania, żeby dać lekarstwo. @4- same heoroidy nie są dziedziczne, natomiast predyspozycje do nich jak najbardziej…

    0

    0
    Odpowiedz
  7. to po co tam wlazłeś? ja za cholerę bym nie kupił takich specyfików od młodych piczek.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. „Zresztą nie mamy wpływu do końca co się nam spierdoli w organiźmie” – ehh prawda, prawda…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Pewnie były młode i bez doświadczenia. Ja pracuję w aptece
    i spotykam się co dzień z różnymi chorobami i nigdy nie przyszło mi do głowy żeby się wyśmiewać z kogoś. Dla mnie niezrozumiałą chujnią jest to że ciągle trzeba odszyfrowywać bazgroły tych lekarzy. Ale sejm zamiast wprowadzić nakaz drukowanych recept woli debatować o pedałach. i transseksualistach. Pozdrawiam mgr farm.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Nie każdy jest mgr farmacji, niektóre to lachony po technikum i to te w aptece są największymi sukami.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Raczej ci się wydaje, że się śmieją bo sam masz z tego powodu kompleksy. A tak poza tym nie musisz tak często dawać dupy to i żylaki odbytu nie będą ci dokuczać.

    0

    0
    Odpowiedz

Bo to życie kurewskie…

Witam wszystkich chujowiczów.
Niezmiernie cieszę się, że jakimś cudem trafiłem na serwis chujnia.pl bo w końcu mogę się podzielić moimi frustracjami z szerszym gronem. Powiem Wam, że mam już tego jebanego życia dosyć, no kurwa mać ile można się męczyć w tym szambie. O co tu chodzi, od ponad dekady w tym zasranym kraju ceny wszystkiego rosną jak pojebane, już są na poziomie zachodniej europy, a wiele produktów mamy droższych, a zarobki 1200 zł netto lol ja pierdole kogoś ładnie pojebało. Wg polityków aspirujemy na wielką potęgę europejską, a pod względem najniższej krajowej pensji jesteśmy na 3 miejscu w europie, ale kurwa od końca. Za nami jest tylko Rumunia i Bułgaria. Robią z Nas wydmuszki, jebią nas tak, że aż wióry lecą. Pieprzeni krawaciarze z miejsca nas skazują na głodówkę, na „życie kurewskie”, każdy ma prawo do godnego życia, do życia które nie jest tylko codzienną walką o przetrwanie. Pracować powinniśmy z myślą, że otrzymamy za to godziwe wynagrodzenie, a nie pieprzone ochłapy. Tak dłużej być nie może, rozmawiam z wieloma człowiekami 🙂 i prawie każdy z nich podziela moje zdanie. Gadanie, że są ciężkie czasy, trzeba zacisnąć pasa, podwyższyć wiek emerytalny itd. Sami zobaczcie ile my płacimy jebanych podatków. Dochodowy, Vat 23% w każdym produkcie jaki kupujemy, bardzo niewiele jest z niższym vatem, cena paliwa to 50% podatków. Czynsz, za mieszkanie, nawet kurwa trzeba już płacić za deszczówkę, za wywóz śmieci też chuje podnieśli opłaty. Ja nie mówię, że nie mamy płacić podatków, ale trzeba odpowiednio zarabiać żeby można było to wszystko opłacić i przede wszystkim godnie żyć, jeździć co roku na urlop, wychodzić do restauracji, kupować rzeczy w tych zajebistych galeriach których wyjebało jak grzybów po deszczu itd. po prostu korzystać z życia, a nie kurwa 1200 netto i to jeszcze zł. A te zafajdane krawaciarze co roku kilkadziesiąt milionów przeznaczają tylko na same nagrody dla siebie, za co się pytam, za to że przychodzą łaskawie do pracy, która jest pracą nie dającą żadnych korzyści dla ogółu społeczeństwa. To są nasze pieniądze, kurwa ja też chcę taką nagrodę, a nikt mi nie da, tylko ciągle zabiera. Mamy ponad 500 000 tys. urzędników pewnie jeszcze do tego trzeba doliczyć te wszystkie służby policja , straż miejska, sg, itd. Kurwa mać mamy XXI wiek 2/3 tych nierobów wyjebać na pysk i niech się wezmą w końcu za prawdziwą prace. Można zinformatyzować urzędy, a nie produkować dziesiątki ton sterty papieru, którym najchętniej bym się podtarł. Minister finansów ma już teraz ośmiu wiceministrów, ostatni który został zatrudniony to nawet nie wiedział po co. Jego wypowiedź „…będę łatać dziury w ministerstwie…” Po prostu wyjebać się na pysk i każdy z nich zarabia kilka średnich krajowych na miesiąc, nie rocznie, a 90% społeczeństwa wstaje codziennie rano zestresowanych i kurwa nie wie za co ma żyć. Naprawdę ludzie zróbmy coś, bo tak dalej być nie może. Niech nas w końcu zaczną traktować jak ludzi, a nie jak bydło, niech dadzą nam normalnie żyć albo niech wypierdalają. Nie trzeba mieć inż., mgr., przed nazwiskiem żeby godnie żyć, na zachodzie za każdą pracę człowiek jest w stanie się utrzymać. Znam ludzi co pracują w Anglii, Irlandii na pół etatu, raz w tygodniu przylatują na parę dni do Polski i mają wyjebane ich po prostu na to stać, a pracują w sklepach jako sprzedawcy, na magazynach itp. i są szczęśliwi tylko boli ich, że niestety na obczyźnie a nie w ojczystym kraju. Więc da się, a nasi politycy robią nam z mózgów gówno tym pierdoleniem o ciężkich czasach. Polska niestety jest nadal złodziejskim krajem, rosnącym na krwawiźnie społeczeństwa. Czas się zjednoczyć i położyć temu kres. Ja już kurwa nie mam siły jebać na okrągło po kilkanaście godzin dziennie i wiecznie brakuje pieniędzy, bo kurwa zarabiam aż tyle że starcza na przeżycie. Pozdrawiam wszystkich niezadowolonych.

140
78
Pokaż komentarze (22)

Komentarze do "Bo to życie kurewskie…"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Cała prawda w jednym kawałku!
    szkoda tylko że w naszym kraju nie ma takiej odwagi jak np. W Egipcie żeby zjednoczeni wspólnym celem ludzie rozjebali rząd w przeciągu miesiąca pozdrawiam i też boleję nad tym syfem 🙁

    1

    1
    Odpowiedz
  3. Jedyna możliwość wyjebać cały ten cyrk jakim jest władza ,,naszego,, kraju w pizdu…a nawiasem mówiąc głosujcie dalej na POlaczków spod dawidowej gwiazdy napewno będzie lepiej…

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Miałem to samo – jedyna recepta – wyjechać z tego kurwidołka. Zaraz pewnie odezwą się MONDRZY żebyś założył swoją firmę. Popierdoliło ich… Powtarzają ten sam bełkot, który dyktuje im rząd któremu wszystko pali się w łapach – czyli zakładajcie firmy, róbcie mnóstwo dzieci i wydawajcie sporo – pytanie tylko z czego i za co. Nawet jak masz pomysł na firme to lepiej załóż ją gdzieś na zachodzie. W PL szkoda czasu i nerwów, bo żyć powinno się godnie. Życie jest jedno i nie można je od tak przepierdolić. Mieszkam za granicą i tutaj nawet sprzątaczka jest w stanie samotnie się utrzymać na DOBRYM poziomie.
    Pozdrawiam wszystkich słoików i pseudokarierowiczów w PL. Poczekajcie jak korpo wycisną z was wszystkie soki, no chyba że najpierw zawał 🙂 Polska to nowy kraj białych murzynów. Nawet Chińczycy zarabiają już więcej od nas, a ceny mają w chuj niższe..

    1

    0
    Odpowiedz
  5. tak to jest w socjaliźmie.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Chłopie zgadzam się z Tobą. Ci z góry ośmieszają siebie, jednocześnie ośmieszając nas. Ty jako normalny obywatel musisz ciężko jebać za najniższą krajową miesięcznie,a taka pani minister za pierdzenie w stołek zbiera profity. I to nie małe. Bo 15 tys. miesięcznie to moim zdaniem nie jest mała suma. Już nie mówię o premiach, oni po prostu nie mają honoru, wstydu. Typowi egocentrycy, egoiści. To jest jawne, legalne złodziejstwo cudzym kosztem. Naszym kosztem. Tak naprawdę nie może być. Nie pojmuję dlaczego naród cały czas milczy.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Mam dokładnie te same poglądy co ty.
    Lepiej nie szło tego opisać.
    Receptą jest tylko i wyłącznie KNP z Mikke na czele, niestety media zrobiły ludziom gówno z mózgu i teraz każdy ma go za debila, a za pare lat znowu będzie rządzić PIS i tak na zmiane. Muszą te czerwone dziady pozdychać, żeby Polska była Polską.

    1

    1
    Odpowiedz
  8. Nasze społeczeństwo chyba tak lubi, bo inne narody już dawno wyszły by na ulicę i zrobiły rozpierdol tego cyrku. Niestety czasy komuny, transformacji, zrobiły z ludzi walczących „tylko dla siebie” – żadnego zjednoczenia tej szarej masy bez honoru nie będzie, bo każdy woli jebać dla siebie i każdy najmądrzejszy – nawet – jak pokazuje historia – ludzie mający wspólny cel by się nie dogadali. Sami sobie jesteśmy winni, że się tak dajemy robić w chuja. Więc oszczędzaj energię, bo jutro kolejny zjebany dzień.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. ja pierdole kurwa wrescie ktos mysli jak ja !!!!!!!!!!!! albo jest nas wiecej najlepiej na necie sie zebrac i uderzyc i jak to kiedys mój dziadek powiedział zeby cos zasiac trzeba najpierw wszystko wyplewic zaorac i wtedy mozna posiac i cieszyc sie plonami !!!!!!!!!

    1

    0
    Odpowiedz
  10. Polecam film „Fight Club”

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Problem w tym, że aby w Polsce przeprowadzić taką rewolucję (choć akurat słowo „rewolucja” budzi bardzo złe skojarzenia, przynajmniej u mnie) i „dzień gniewu” jak choćby w Egipcie – gdzie, swoją drogą, sami nie są zadowoleni z tego, co wtedy wywalczyli i chyba szykują się do następnej burzy – nasz naród musiałby być chociaż troszkę zjednoczony w jakimkolwiek aspecie i na jakimkolwiek poziomie, co się niestety pewnie już nigdy nie zdarzy (chyba, że ktoś nas najedzie, na co się nie zanosi – szkoda, bo może tym razem tacy Niemcy wprowadziliby tu jakiś porządek), bowiem dziś nikt chyba nie jest większym wrogiem Polaka niż drugi Polak. Załóżmy zresztą, że rząd Tuska zostałby obalony, nawet przez mniejszość wbrew większości, dla której Tusk jest po prostu mniejszym złem – i co dalej? Jedni zaraz obwołają Kaczyńskiego królem Polski, inni złożą przysięgę wierności Palikotowi czy Millerowi albo jeszcze innemu Kwaśniewskiemu i cały burdel znów się zacznie. Wywalenie na zbite pyski całej klasy politycznej też wymaga jakiegoś planu na dalszą perspektywę. Przywrócimy monarchię? Historia pokazuje, że Polacy nie potrafią się odnaleźć w żadnym ustroju – ani w monarchii, ani pod czyimś butem, ani w demokracji. Problem leży więc nie tylko w naszym chorym państwie, ale też w chorym narodzie, bo jakoś politycy w innych krajach bardzo różnią się od naszych, i to na korzyść tamtych. „Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą” – tak stwierdził swego czasu Otto von Bismarck i tylko kretyn lub „patriota” odmówiłby tym jego słowom ponadczasowej autentyczności.

    0

    1
    Odpowiedz
  12. Polsce potrzebny jest dyktator, ale nie w tym XX-wiecznym, totalitarnym stylu, ale raczej w pierwotnym, antycznym, rzymskim rozumieniu tego słowa. W starożytnym Rzymie dyktatorem mianowano kogoś, komu w chwilach największego kryzysu i beznadziei (a Polska w kryzysie i beznadziei jest odkąd istnieje) powierzano bardzo szeroką władzę oraz zadanię „uzdrowienia” sytuacji, na ogół bez względu na cenę i jęki kogokolwiek. Ileż wspaniałych rzeczy można by w Polsce przeprowadzić, wprowadzić i udoskonalić, gdyby nie trzeba było się oglądać a to na Kościół, a to na polityków, a to na związki zawodowe czy inne tego typu blokady; ileż reform znalazłoby wreszcie swoje miejsce w społeczeństwie, gdyby odrzucić konwenanse i polityczną poprawność oraz zrobić wreszcie to, co należy zamiast tego, co wypada. Cóż, marzenia marzeniami, a Polska – Polską, niestety.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Kolego Chujowiczu.Piszesz tak jakbym słyszał siebie.Też już nie mam siły na tak zjebane życie ..pracowałem rok w Austrii miałem na wszystko kupiłem laptopa,7 letnie audi a3 .rower zajebisty ,odkurzacz piorący ,co tydzień impreza ,ciuszki jedzenie jakie chciałem…zjechałem noi od 2 lat mecze się w tym syfie mam dość, nic nie kupiłem za ten czas,ledwie na paliwo starcza ja już nie mam kurwa siły pracować po parę miesięcy u chujów za ochłapy na czarno 🙁 albo zrobimy rozpierdol w tym rządzie..albo pakować się i spierdalać z tego bagna..Pozdro

    0

    0
    Odpowiedz
  14. ziomek wszystko super ale pomyśl czy to naprawdę takie łatwe „dać żyć”, to trochę bardziej skomplikowane niż tylko decyzja jakiegoś Donalda czy Jarka, że oto nagle dajemy żyć… to są złożone sprawy a nie tylko proste tłumaczenie, że Ty nie masz bo oni biorą dla siebie… oni dla siebie (politycy) akurat specjalnie dużo nie biorą, średni menedżer w banku ma więcej wypłaty niż Donald i każdy minister
    nie twierdzę, że dużo zrobili ale tez nie przeginaj, to nie jest kliknięcie w kompie na ikonce i już kasa zamiast do niego płynie do Ciebie

    0

    1
    Odpowiedz
  15. Ludzie! Nie ma innego wyjścia jak wyjść na ulice i zrobić krwawą rebelię! Niektórzy z Was pracują, ja od dwóch kurwa miesięcy, nie mogę znaleźć nic za jebane 1200 zł!! I czekam tylko na wyjazd do Szkocji, bo w tym kraju nie można normalnie funkcjonować. Pozdrawiam!

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Właśnie, rozpierdolimy całą strukturę polityczną i co? Nic. Bo wbrew pozorom wszyscy politycy mają podobną wizję Polski. Zauważ, że podczas afery z tymi dodatkami wymienieni zostali politycy ze wszystkich partii obecnych w sejmie… Może teraz wychowują się gdzieś mali politycy, którzy zmienią ten syf… Bo teraz nie ma szans. Chujnia, syf, kiła i mogiła.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Co za pierdolenie i gadka do Władka ..
    Płacą Ci tyle, ile Twoja praca jest warta, zresztą (nie licząc podatku), jak państwo ma wpłynąć na wysokość Twojej wypłaty? Kurwa minimalną mają podnosić w nieskończoność? To tylko na czarno będzie więcej robolków.
    Ogarnij się typie, i takich bajek o zachodzie nie opowiadaj, bo aż przykro słuchać. 1/5

    0

    3
    Odpowiedz
  18. Trochę późno odpisuję, ale miałem ważniejsze rzeczy do zrobienia. Witam szanownego chujowicza. Warto, żebyś wiedział, kto rządzi na tym forum. Zdaję sobie sprawę, że niskie zarobki mogą być frustrujące, ale tak to już jest w recesji – maksymalizacja produkcji po najniższych kosztach, aby być konkurencyjnym na rynku. A teraz – ty – i cała zgraja komentujących patałachów. Przestrzegam, że w naszym łódzkim zakładzie wszędzie są kamery, w sraczach też. Jeśli schowaliście się do sracza, żeby tu spiskować, to dam wam jeszcze jedną szansę. Przykleić uśmiechy na mordy i wracać do taśmy ze zdublowaną wydajnością. Przymkniemy oko na ten incydent. Oczywiście mała czerwona kropka znajdzie się przy waszych nazwiskach, a wypłata zaległej świątecznej premii stanie pod znakiem zapytania, ale – poprostu zapierdalajcie srogo i zobaczymy, znajcie tym razem naszą łaskę.

    0

    1
    Odpowiedz
    1. Płacę a blokujcie państwo państwie czy co złodzieje jeszcze zarabiają moim kosztem

      0

      0
      Odpowiedz
  19. Kurwa stary elegancko pojechałeś! Przyłączam się do Twoich słów! Trzeba się zebrać i zrobić z tym wszystkim porządek!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  20. jedno wielkie szambo gdzie duda i jego zwiazki

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Do tej pory nic się nie zmieniło jak było szambo tak jest dalej tylko w lepszej okładce , ludzie coraz bardziej pojebani na punkcie kasy do tego stopnia że dymają swoich co najlepsze niewinny dostaje po dupie a winny robi co mu się kurwa grzywnie podoba bezkarnie pozdro dla tej jebanej ideologi ……
    Uciekajcie stąd jeśli macie szanse bo tutaj życia raczej nie ma

    0

    0
    Odpowiedz

Porywam się z motyką na słońce

Chcę iść na prawko kat. A. Nigdy nie jeździłam na motorze, nie mam pojęcia co gdzie się wciska, jak zmienia się biegi, jaka jest technika jazdy. Nie wiem jaki jest ciężar maszyny, nie mam znajomych motocyklistów żeby chociaż dotknąć tego cuda. Wszyscy się śmieją i krytykują – z pytaniem „po co Ci to, nie masz co z pieniędzmi robić?”. Jestem niska, nie wiem czy to ma znaczenie czy nie, pewnie będzie gorzej z utrzymaniem balansu, pewnie instruktor mnie wyśmieje, że nie potrafię nawet ruszyć z miejsca.. boję się jak diabli, ale chcę. .. nie wie ktoś, czy mam sobie załatwić kask i rękawice na jazdy? czy na egzamin też powinnam mieć swoje? czytam po forach, portalach.. nigdzie, nic nie ma. Jak macie zamiar się śmiać to spoko, przyzwyczaiłam się;) mój „pilot wycieczek” przy tym to „kuriozumowy pikuś” 😉

48
73
Pokaż komentarze (14)

Komentarze do "Porywam się z motyką na słońce"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Po co od razu się żalić na chujni, jak przecież wszystko Ci powiedzą na kursie. Przychodzisz i mają Cię zapoznać, nie dadzą Ci mocnej maszyny i nie puszczą żebyś se pojechała. Nie wszyscy jeździli chociaż na skuterze choć nie ma co ukryć – lepiej mieć obeznanie z motocyklem, czuć jak się to prowadzi. Zarówno wysocy jak i niscy jeżdzą więc nie marudź tylko idź na ten kurs a nie słuchaj pojebanych doradców.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Nadałaś wpisowi słuszny tytuł. Musisz się najpierw zastanowić, czy chcesz tylko zrobić prawo jazdy A, czy faktycznie później jeździć na motocyklu. To nie jest pojazd dla przypadkowych idiotów – rzadko wybacza błędy. Musisz podejść do tematu z dystansem, a najlepiej, jeżeli znajdziesz kogoś, kto ma jakikolwiek silnikowy jednoślad ze skrzynią biegów (o mocy w rozsądnych granicach 😉 ) i spróbujesz pojeździć na jakimś uboczu. Oczywiście ktoś będzie Cię musiał też pilnować. Kask i rękawice obowiązkowo, przynajmniej się nie pozdzierasz w razie upadku.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Witam Cię! Ja jestem motocyklistą; jeśli potrzebujesz porady z chęcią pomogę. Myślę jak moglibyśmy się skontaktować; podaj mi jakieś swoje dane kontaktowe, a postaram się pomóc. Pozdrawiam przyszłą motocyklistkę!

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Sprawa wygląda tak, nie musisz mieć swoich rękawic czy też kasku. Kask dostaniesz od swojego instruktora,a na egzaminie, od egzaminatora. Jednak zawsze warto posiadać własny sprzęt ochronny. Dla swojego bezpieczeństwa tym bardziej, że nigdy nie miałaś styczności z motocyklem. Jeśli chodzi o to czy będziesz potrafiła śmigać to kwestia indywidualna. Jedni mają do tego smykałkę, drudzy nie. Jednak powinnaś być świadoma tego, że jazda motocyklem nie jest wcale taka prosta jak może się wydawać i mogą zdarzyć Ci się gleby, w szczególności na początku. Myślę, że zawsze warto próbować i nie przejmuj się opinią innych. Jak na rowerze umiesz jeździć to i na tym dasz radę hehe. Pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Hej 🙂 więc tak jeżeli chodzi o ubiór to kask dostajesz na kursie (chyba że to jakaś pseudo firma i wszystko trzeba załatwiać samemu) i na 100% na egzaminie (mają taki wymóg prawny). Pozostaje kwestia higieny, bo ile czerepów miało go na sobie to trudno ogarnąć 😉
    Wersja oszczędna to zakupić tylko kominiarkę – wygodniej i higienicznie.
    Możesz też zakupić swój własny kask, ale to wydatek minimum 400-500zł, bo na tańsze nie patrz – będą cholernie niewygodne i latem zagotuje Ci się w nich głowa. Na egzaminie zależy od wordu – w jednych dają fajną małą słuchawkę bluetooth to możesz spokojnie mieć swój kask, ale mam znajomych co zdawali z jakimś odrutowanym wihajstrem w kasku wordowskim, więc nie było możliwości nałożenia swojego. Primo to dobra kominiarka, reszta będzie dobrze.
    Cały kombinezon na początek to dość spory wydatek, na początek fajnie byłoby jakąś skórzaną kurtkę, plus jeansy – jak masz odrobinę wprawy, albo najlepiej znajomego krawca to może Tobie tanio wszyć protektory do spodni – kupisz je znacznie taniej niż fachowe spodnie na moto, a zawsze będzie bezpieczniej. Rękawice warto kupić na samym początku. Na placu często z początku przytrafiają się nie groźne gleby i szkoda porysować sobie rąk 🙂 Koniecznie przymierz – po nałożeniu, złóż dłoń tak jakbyś trzymała ją na manetce motocykla. Końcówki palców powinny mieć max 5mm luzu, nie więcej. Ważne też aby nie były za małe – jak czujesz, że paznokcie wpijają Ci się w końcówki palców rękawiczek – są za małe. Będzie dobrze. Na początek proponuję A1, nie jestem na bieżąco z prawem, ale jeśli weszła już pewna ustawa w życie to na prawko A szkolenie, a już na pewno egzamin przewidziany będzie wyłącznie na motocyklu o pojemności 600cm3. Na A1 zaczniesz na czymś poręczniejszym i bardziej wybaczającym błędy. 125cm3 na początek też da wiele frajdy i przede wszystkim nauczysz się znacznie lepiej techniki jazdy niż wsiadając od razu na duży, mocny motocykl. Co do wzrostu to też się nie przejmuj – są fajne Yamahy cruisery w niedużej pojemności, które raz że szybko ogarniesz, a dwa wygodnie będzie Ci na niej jechać. To chyba wszystko co chciałaś wiedzieć. Przestań przejmować się innymi, dasz radę! Powodzenia Mr.Q

    0

    1
    Odpowiedz
  7. yyy a szkoła jazdy nie jest po to żeby się nauczyć i odpowiedzieć na wątpliwości ?

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Heh, dziewczynko jeśli jesteś niską osobą wątłej postury, to ty się lepiej nawet nie dotykaj do motoru, bo se tylko krzywde zrobisz. A pozatym po co ci to, nie masz co z pieniędzmi robić? 😛

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Brawo dla ciebie za odwagę i determinacje nie zwracaj uwagi na innych, tylko rób yo co uważasz za słuszne a tak na marginesie taki cytat:
    „Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz „

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Skoro tak cię to ciągnie, to nie widzę problemu, żeby zaatakować prawko. Wystarczy się przejść czy zadzwonić do wordu i ci wszystko powiedzą, a nie na okrętkę zaglądasz na fora – jak ci zależy idź do źródła i się dowiesz. Powodzenia mała.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Nie musisz mieć rękawic ani kasku własnego, ale zalecam na jazdy chodzić w długich spodniach, bluzie i pełnych butach. OSK zapewnia ci kask i interkom (mikrofon podłączony do krótkofalówki).
    Co do wzrostu to może być problem, nie napisałaś ile masz wzrostu, ile ważysz – jeżeli jesteś drobną kobitką to możesz nieogarniać, a widziałem kilka pań, które na jazdach leżały, bo nie umiały utrzymać motocykla.
    Jedno jest pewne – jak raz przejedziesz się motocyklem, to się uzależnisz.
    Z obsługi to tak na szybko na przykładzie roweru:
    przedni hamulec w rowerze (czyli klamka z lewej) to w motocyklu sprzęgło, tylni hamulec w rowerze (klamka z prawej strony) to hamulec przedni w motocyklu, z prawej strony na rączce kierownicy masz rolgaz, na prawej nodze masz hamulec tylni, a na lewej masz skrzynię biegów. Jedynke wrzucasz wdepując dźwignie do samego dołu, 1 do góry to luz, następnie do góry masz 2 3 4 5 zależy od motocykla ile ma biegów, ale jedynka luz dwójka jest w każdym moto. Aby ruszyć dodajesz lekko gazu i odpuszczasz powoli sprzęgło, ogarniesz po 2 razach. Troche trudniej jest z redukowaniem biegów, w samochodzie jak dojedziesz do świateł na 5tce to bez problemu wrzucisz na 1, w motocyklu jak nie zredukujesz przed zatrzymaniem się to możesz mieć problem przy ruszeniu, bo będziesz szukać biegu. To tak pokrótce, jeżeli nie wiesz jaki osk wybrać (a ma to duże znaczenie, gdyż większość instruktorów na A ma wyjebane na kursanta, 18h na placu 2 na mieście i na egzamin, żeby nie tracić paliwa w samochodzie. Polecam zarejestrować się na jakimś forum motocyklowym, zależnie skąd jesteś, np. forum śląskich motocyklistów, popytać o polecane szkoły jazdy i tyle.
    Moje gg 46163880 napisz jeśli masz jakieś pytania.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. A myslisz ze inni to odrazu zawodowi kierowcy na motorach sa ? 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  13. autorka: nie spodziewałam się takich dobrych i bogatych w rady komentarzy, dziękuję Wam bardzo za wskazówki znane z autopsji ->4, 5,10 – prosto, zwięźle i na temat- tego potrzebowałam;) Kat. A – nie A1, ani A2, ponieważ kiedyś zachce mi się mocniejszego silnika.. i znowu egzamin?;/ Może się uda. Jak bardzo niska- 162cm/58kg. Dzięki również 1,7,8,9 – za kopa w dupe i dodanie pór do skrzydeł 😀 pozdrawiam;)

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Spokooojnie… Prawo jazdy robi się teraz zazwyczaj na Hondach NSR 125. Jest to bardzo zwrotny i przyjemny w prowadzeniu mały motocykl, bardzo dobry również dla ludzi o niskim wzroście. Żona kolegi nigdy nie siedziała na motocyklu, a była najlepsza z grupy i zdała za pierwszym podejściem. Co do wzrostu, to też chyba nie ma więcej jak 160 – 162 cm. Najważniejsza sprawa, to porządny instruktor taki, który krok po kroku przerobi z Tobą każde zadanie, traktując je jako ćwiczenie, które trzeba perfekcyjnie opanować. Najlepiej, gdy instruktor sam jest motocyklistą i czuje temat, a nie zostawia kursanta samotnie na placu, gdy sam siedzi na ławce obok i rozwiązuje z nudów krzyżówkę. Od takiego trzeba natychmiast uciekać, bo na egzaminie chujnia gwarantowana. Najgorsze są dziadki, które papiery instruktora porobiły 30 lat temu na Wuesce i o jeździe na motocyklu w ogóle nie maja pojęcia, ale zgrywają wielkich znawców dwóch kółek. Instruktor ma stać przy kursancie, umieć pokazać praktycznie każdy manewr, eliminować błędy i stopniowo dawać do opanowania kolejną sprawność. Na to zwróć uwagę i zmień instruktora, jeżeli po kilku lekcjach nie zauważysz postępów.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. nie pierdol tylko rób jakby słuchać opinii reszty to gówno zrobisz tylko popłaczesz się w kącie ja zrobiłem rok temu A (3lata temu B) i nie żałuje mimo ze skurwol ujebał mnie na hamowaniu awaryjnym bo placyk był w trakcie remontu i wszedzie bylo w pizde piasku na kostce nowej i prosze hamowac awaryjnie ( i kurwa prawie polozyc motor bo plac sie nie nadaje) kilka dni pozniej zaliczylem bez problemu i tez rodzina pukala sie w czolo i znajomoi ze po chuj mi prawko na motor

    0

    0
    Odpowiedz

Szlag mnie trafia

Normalnie wkurwia mnie to, że muszę wszystko sama robić w domu. Pranie, sprzątanie, gotowanie, prasowanie – wszystko. Czy kurde facetom ręce do dupy przyrosły? Bo nie rozumiem jaka jest filozofia we włączeniu pralki, rozwieszeniu prania, umyciu po sobie talerza. Chuj mnie strzela od tego, że jestem traktowana jak służąca, a po całym dniu jeszcze wymaga się, żebym potem była seksowną kochanką. Rzygać mi się chce! Po całodziennej tyradzie ostatnią rzeczą, o której myślę jest seks. Ja pierdole czy ja za dużo wymagam? Bo nie ogarniam już. Aż boje się mieć dzieci, bo wtedy to w ogóle będzie sajgon. Zbuntowałabym się i olała całe te porządki, ale nienawidzę burdelu w domu:/ I jak tu do kurwy nędzy żyć?

71
76
Pokaż komentarze (34)

Komentarze do "Szlag mnie trafia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Pracujesz chociaż?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Daj se spokój z chłopami! Oni tak specjalnie. potem dzieciora ci zrobi i będziesz uwiązana aż po jebany grób!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Nie facetom, tylko Twojemu facetowi. Nie oceniaj innych przez pryzmat jednego nieroba.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Siedź cicho i rób swoje, od dobrobytu ci sie w bani przewróciło

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Przypominasz mi moją na szczęście niedoszłą macochę. Tfu wogóle co za słowo. Zapierdala dzień w dzień z odkurzaczem i jeszcze ryyyycy na całego, że się narobiła jak nie wiadomo co. Wezmę w tygodniu czy w weekend i posprzątam ładnie chałupę żeby zamknęła tą mordę skwaśniałą, a ta dalej że syf. Dogadałybyście się jak w pysk strzelił. Też tak narzeka na wszystko 😉
    Aha, zapomniałabym: DO GARÓW SZURUJ !!!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Widzę, że nie pracujesz zawodowo, więc nie narzekaj na los, który sobie sama wybrałaś. Nie podoba się? To zapierdalaj do pracy i siedź w niej min 8h + dojazd do niej + dojazd do chaty i w międzyczasie wykonaj jeszcze połowę z obecnych obowiązków. Wtedy będziesz miała prawo narzekać.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Ale tym kobietom to się w dupach poprzewracało , ciesz się , że nie mieszkasz gdzieś w Izraelu , bo tam dopiero by ci się odechciało żyć , a tu i tak masz dobrze .

    0

    0
    Odpowiedz
  9. niech sie ruszy ten leń. Albo niewiem co

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Mam tak samo i przez to coraz częściej kłócę się z mężem. W sumie już cały czas się kłócimy…niestety muszę Cię dobić – facet raczej się nie zmieni.

    0

    1
    Odpowiedz
  11. Wzięłaś sobie hrabiego to zapierdalaj na niego !!!
    Tak to jest miły = nudny więc czego się dziwisz!

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Znowu niezgrabne szukanie wytłumaczenia dla braku ochoty na seks ze swoim facetem?
    Jak znam życie, to gdyby pojawił się ktoś, kto Cię po prostu pociąga fizycznie bardziej niż Twój facet, to miałabyś wylane na jego niechlujstwo itd.

    1

    0
    Odpowiedz
  13. To ilu ty masz „facetów” naraz? Poliandria się szerzy.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Wypowiadają się te osoby, za które chyba mama dalej sprząta. Niestety większość (nie mówię wszyscy) facetów najchętniej rozłożyłaby swoje dupska przed telewizorem albo komputerem popijając browara, a kufel później by pleśniał przez kilka tygodni. Trochę ogarnięcia! Nie żyjemy w czasach, w których baby są służącymi! Droga Chujowiczko ja Cię doskonale rozumiem bo mam podobnie tylko z tą różnicą, że jak poproszę kilka razy to z łaską pójdzie umyć naczynia. Trzymaj się 😉
    pozdrawiam hejterów.

    0

    1
    Odpowiedz
  15. To ja Ci napiszę tak: Pracowałam po 12 godzin (czasami do 18 godzin!) Padałam na pysk – teraz zmieniłam pracę, ale powodem nie był czas. Ogarniałam cały dom, łącznie z gotowaniem,prasowaniem, sprzątaniem..etc… zawoziłam dziecko do babci albo przyjeżdżała do mnie teściowa. Dojazd do pracy min. 35 min, plus musiałam być zawsze 15/20 min wcześniej…Wracając potrafiłam wskoczyć do łóżka i zabawić się z moim mężem. Kobieto! Ogarnij się! P.S. Czasami robiłam jeszcze po 23.00 zakupy w całodobowym i gotowałam w nocy;)Wszystko się da!, jak się chce ;)A na seks ochotę mam bardzo często, pomimo zmęczenia 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Przypomina mi się tutaj szeroko komentowana chujnia „Para leniwców czy świń?” Każdy ma swoje obowiązki. Jak czujesz się wyzwoloną, zimną suką, niedowartościowaną business-woman to zapierdalaj do roboty. Za zarobione pieniądze wynajmij gosposię. Będziesz miała spokój od sprzątania i od seksu. Porobisz kilka lat w jakieś korporacji to pogadamy. A jak ci się nie chce pracować, to ładuj dwie serie po 4 powtórzenia z odkurzaczem, martwy ciąg z koszem na śmieci i kazaczoka z miotłą. Nie ma nic gorszego niż leniwa, wiecznie marudząca baba w domu. Mamusia wpoiła ci, że jesteś dystyngowaną księżniczką i samo to wystarczy, żeby wszyscy rzucali ci się pod nogi, całowali stopy, adorowali i z uśmiechem na ustach wyręczali we wszystkich obowiązkach. Stawiam 10:1, że jesteś córką jakiegoś księdza, ba, nawet proboszcza. Głównie z tej strony pochodzą geny lenistwa i wstrętu do pracy. Gosposia (albo zakonnica) posprząta, ugotuje, wypierze i w razie potrzeby fiuta ucałuje, a tłuste księże dupę w fotel, książeczka, gazetka, TV + święcone czipsy. Raz w tygodniu wiernych pouczy jak żyć i ile dawać i prawa załatwiona. Chciało by się żyć jak tatuś? Boli praca, no nie ?

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Jak wyszłaś z kuchni i miałaś czas napisać na chujni?

    1

    0
    Odpowiedz
  18. Masz rację. Jestem facetem, ale czegoś takiego nie znoszę. Moja kobieta należy do takich osób, jak Twój mąż. Razem pracujemy i czasem fakt – nie mam siły odkurzyć, ale po sobie lubię jak ktoś sprząta. Uważam że te domowe obowiązki powinno się dzielić, i robić coś razem, bo razem można zrobić szybciej, przyjemniej i każdy jest później zadowolony…
    Ps. Że ja nie mogę trafić na taką kobietę jak Ty, która nie lubi bałaganu!!!

    0

    1
    Odpowiedz
  19. ja jestem facetem ale mieszkam sam od pewnego czasu i wiesz co sam sobie wszystko zawsze robiłem i nadal robie w domu i zyje i pracuje i nie narzekam a z baba to miałem drugie tyle obowiązków zamiast łatwiej to tylko trudniej i wiecej miałem do zrobienia podziekowałem i jestem w koncu zadowolony

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Kobiety są w sposób naturalny przystosowane pod kątem utrzymania gospodarstwa domowego w porządku i balansie. Tak było od wieków.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Widzę że masz lapa i neta w kuchni i jeszce kurwa narzekasz… Zamiast pisać dyrdymały na chujni weź lepiej szmatę i ogień z podłogą bo kurz się zbiera 😛

    1

    0
    Odpowiedz
  22. Od tego jesteś , pogódź się z tym , a najlepiej dorzuć do tego uśmiech na ustach 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  23. @8 stawiam piwo!

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Słabo, oj słabo… Jeżeli nie pracujesz to jesteś pierdolonym leniem i nie doceniasz tego co masz. Nie masz ochoty na seks po ogarnięciu domowych obowiązków? Żałosne! Na miejscu Twojego faceta już dawno kopnął bym Cię w tyłek. Mieszkam sam, pracuję po 8-10h dziennie, sam sobie gotuję i sprzątam chatę (a zawsze mam czysto bo jestem dość pedantycznym człowiekiem) i jeszcze jak się nadarzy jakaś chętna panna to i z chęcią sobie poużywam. Nie widzę powodów do narzekań… Powinnaś go zostawić, dla jego dobra – po przyjściu z roboty nie ma nic gorszego jak jęcząca baba. Oczywiście inaczej sprawa wygląda jeżeli oboje pracujecie – wtedy podział obowiązków jak najbardziej, ale zakładam że to akurat Ciebie nie dotyczy…

    0

    0
    Odpowiedz
  25. I to jest twój problem? Ja pierdolę. Normalnie szok.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Po prostu pogadaj z nim a nie się wyżalasz na chujni… Na początku związku trzeba było z nim ustalić że i on i ty sprzątasz. A jak wtedy by się nie zgodził to do widzenia i szukać innego. Ale pewnie na początku znajomości nawet nie rozmawialiście, a jeżeli już to na tematy: pogoda, telewizja. No to teraz masz…

    0

    0
    Odpowiedz
  27. Nie możesz się tak przemęczać. Ktoś musi Cię wyręczyć. Znajdź kilka kochanek dla swojego faceta.
    Wujek Dobra Rada

    0

    0
    Odpowiedz
  28. I jeszcze te komentarzy innych niepracujących zawodowo cip…nierób?Kurwa ten nierób ci na dom zarabia.

    0

    0
    Odpowiedz
  29. @15 pewno latasz jak pies z biegunką… a czas np. na hobby masz, na jakieś czytanie książek czy coś?

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Jestem osobą pracującą. Jestem policjantką, gdybym nie pracowała to w ogóle zamknęłabym mordę i nie odzywałabym się na ten temat i byłabym wdzięczna, że mężczyzna utrzymuje dom. Widzę, że to, że nie napisałam o pracy zawodowej ma ogromne znaczenie. I napisałam „facetów”, ponieważ nie tylko w swoim domu obserwuję takie zachowania. (autorka wątku)

    0

    1
    Odpowiedz
  31. @30 Książka i film a jak :)Uwielbiam narty – też udaje mi się znaleźć czas 🙂 I nie jak pies z biegunką, zapewniam. Wszystko da się ogarnąć, ale trzeba chcieć i tyle w temacie. Jęczenie i pierdolenie w stylu: nie daje rady…to owszem – dla słabych jednostek 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  32. @31 – no tak, tak podejrzewałem, że forum jest przeczesywane przez policję w celu wyszukiwania wątków niezgodnych z prawem. Ale żeby w tak idiotyczny sposób się ujawniać? Kurwa, to musi być jakaś podpucha. A może jesteś sprzątaczką na komendzie i dosyć masz przynoszenia pracy do domu? Normalnie boję się pisać, nie lubię gliniarzy i glinianek. Nie można im ufać. Jak wynajdzie jakieś przekroczenie to zaraz raporcik do przełożonego, mandacik, kolegium. Dla najczujniejszych premia, awansik, służbowy, nieoznakowany samochód … Mam awersję do wszelkiego rodzaju służb mundurowych. Poproś posterunkowego, nich wynosi ci śmieci, wytrzepie dywany, umyje podłogi … ale tak porządnie, regulaminowo.(kissmeplum)

    0

    0
    Odpowiedz
  33. Jakbyś miała taką ponętną dupcię jak ja, długie, zadbane włosy i paznokcie, to nie musiała byś wcale nic robić. zatrudniłby Ci sprzątaczkę, żeby tylko mógł Cię brać non stop. Mój służący właśnie robi mi masaż, więc mam chwilę wolnego. A tak btw ktoś chce kupić łóżko samoopalające, bo to jest już stare – ma 7 dni, misiu kupi mi nowe 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  34. Mezczyzna sie stara przynosi zakupy daje hajs przytula pociesza naprawia to co rozjebiecie w domu a wy i tak pierdolicie na nas… jebnij sie w czolo i zmadrzej a nie sie przypierdalasz, zwiazek to uzupelnianie sie jeden robi na zycie drugi(a) napierdala w domu a potem wspolnie odpoczywaja na urlopie i jest zajebiscie

    0

    0
    Odpowiedz

Odtajało gówno i przeręble!!!

No i jak tu się nie wkurwić?! A wstałem z takim zajebistym nastrojem rano. Wychodzę z klatki, czuję, robi się ciepło. Mówię sobie, zajebiście. Ale… dwa kroki w stronę zaparkowanego samochodu i widze tu gówno, tam gówno, troche dalej mini gówienko, a za nim mega kaban jak przedramię. I nie że to nasrane jest, to jest dosłownie najebane dookoła. Kurwa, ludzie, co z wami ??!! Czy wam sie wydaje że jak pies się złamie i jebnie kupkę w śnieg to ona magicznie tam znika?? Masz psa? Pies sra? To sprzątaj po nim albo kup sobie rybki. No ale chuj, jakoś slalomem dotarłem do samochodu. Klik. Światła zamigały. Otwarty. Podchodzę bliżej. NIE KURWA !! NIEE!!! 1/3 od strony kierowcy upstrzona w kropki z gówna. Ktoś rano ruszał pewnie swoim samochodem i spod kół, śnieg razem, z wyżej wymienionym psim klockiem, pofrunąl w stronę moich drzwi. Chuj tam, szybka akcja z papierowym ręcznikiem, przy wtórze dwóch szybko rzuconych „kurew” pod nosem. Czysty. Jest. Siedzę za kółkiem. Ruszam do pracy. CD: On. Utwór wybrany. Jadę. . . No żesz Kurwa!! Dziury takie jakby conajmniej bobry wpierdoliły połowę jezdni w nocy. Małe, duże, wąskie, długie szerokie….i w chuj głębokie. Mistrzyni była wielkosci studzienki, dosłownie, wypierdziało z 10 kilo asfaltu chyba… i to na głebokość z 30 centymetrów. I tak od rana, od samego opuszczenia domu aż po dotarcie do pracy, jebanym slalomem. I tak sobie siedze i myślę nad tym minionym dniem. Jaki z tego morał? Że w tym zasranym i rozpadającym się kraju (nad czym ubolewam jak widzę stąd wyjeżdzających), żeby gdzieś dotrzeć musisz kombinować, raz na prawo raz na lewo. Dosłownie i w przenośni.

80
99
Pokaż komentarze (19)

Komentarze do "Odtajało gówno i przeręble!!!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Gówien od skurwysyna jest! Aż mi się rzygać chce rano! Fetor jak z szmaba

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Czego wymagasz, żyjesz w kraju buraków. Zwróć komuś uwagę, to usłyszysz – „COO? Ja mam po psie sprzątać?”. Niestety do wszystkiego ludzie muszą dorosnąć.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. a jak było w pracy?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Ludzie nie dorośli do trzymania zwierząt. Co drugi psiarz jest stuknięty na punkcie swojego psa i gotów go uznać za członka rodziny i sadzać przy stole, ale sprzątać sztrucli nie ma komu.
    W ogóle trzymanie psa w blokowisku, to patologia.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. JA psa wyprowadzam do parku, sra na trawniku, a po trawnikach deptac nie wolno. Więc zapierdalajcie po sciezkach. Ja swojemu psu nie pozwalam nawet osikac kogos opony, a co dopiero srac. Nigdy nie sprzątam po swoim psie, bo to jest pierdolony nawóz dla gleby.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Ad1: No właśnie: „jak z szamba”. Ludzkie gówno, to dopiero wali. Więc nie ubliżaj zwierzętom.

    Ad2: Ty też należysz do tych buraków. W Polsce każdy patrzy swojej „dupy”, no więc bądźmy konsekwentni: pies nasrał Ci pod nogi? – sorry, to już twój problem.

    Ad4: Z dumą przyznaję, też jestem „stukniętym psiarzem”. Tak, wolę przyjaźnić się z własnym psem, niż ze skurwesyńskim ludzkim społeczeństwem w tym kraju. Ten pies ma więcej człowieczeństwa i empatii w sobie, niż niejeden dzisiejszy człowiek. Patologia? Spójrz na siebie pieprzony polaczku.

    0

    1
    Odpowiedz
  8. Sam mam psa i wychodzę z nim na boisko przed blokiem (w zimie). Wiosną lubię patrzeć jak głupie bachory bawią się/grają w piłkę nożną na moim starannie przygotowanym polu minowym. Zaznaczam że miejsca nie są losowe a wyselekcjonowane z szachową precyzją mistrza 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Jeżeli gówno pasa jest dla Ciebie największym problemem to gratuluję… Co roku na wiosne albo gdy robi się ciepło wszyscy narzekają na psie gówna. Tak było, jest i będzie, ale nie ma czym się podniecać. Naprawdę musisz być szczęśliwym człowiekiem jeśli to Twój problem nr.1

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Przy roztopach w mieście to jest kibel nie chodnik. A te chuje ani myślą sprzątać. Mandaty 500 – 1000 pln załatwiłyby sprawę lecz straż miejska woli jebać kierowców bo łatwiej.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Pocieszę cię. Te jamy w drodze to fachowcy zaczeli remontować rzucając placek asfaltu i przyklepując łopatą. Po ryjach tych fachowców widać, że technologię pojeli jeszcze w czasach PRLu. Po jednym dniu ta zalepiona dziura rozpierdala się w drobny mak. Dodam jeszcze, że tu gdzie mieszkam, odpływy wody są zatkane i kałuże stoją jak jeziora. Woda przykrywa dziury i prysznic spod kół napierdala przechodniów i zawieszenie pada.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Jestem psem i se sram bo od tego dupę mam.Tyle psy srały,srają i srać będą.

    0

    1
    Odpowiedz
  13. dlatego kupiłam kota. pójdzie nasra do kuwety i jak nie posprzątam to będzie tak cały dzien jebać.

    0

    1
    Odpowiedz
  14. Na pocieszenie Ci napisze, że zajebistych przymiotników użyłeś ;D przepraszam, ale aż śmiać mi sie chce z tej historii :-). Powinieneś częściej coś tu publikować. Pozdro 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Ja pierdole, ale patologia się odezwała w komentarzach, wielcy miłośnicy zwierząt. Jeżeli lubicie zapach szamba o poranku to wypierdalać na wieś, postawić chlew/oborę, wypełnić trzodą i raczyć się aromatami. Wtedy możecie mieć i ze 3 psy, niech srają wam przed wejściem do domu. Żałosne buraki, nie widzą nic poza czubkiem własnego nosa – jeżeli on gówna nie widzi to myśli że nie ma problemu. PS. jeżeli ktoś pisze, że bardziej woli towarzystwo zwierząt od ludzi to już chyba czas najwyższy udać się do psychologa. PATOLOGIA!

    2

    0
    Odpowiedz
  16. Zgadzam się z Toba w 100%

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Sam idź do psychologa, żałosny polaczku. Zwierze kocha bezwzględnie, wszystko rozumie, darzy szacunkiem, wiernością i empatią – czyli jest dokładnym przeciwieństwem większości współczesnego elementu ludzkiego. Zrozumiałeś polaczku ? Widzisz, każdemu coś przeszkadza. Mnie na przykład irytują śmierdzące samochody, które kopcą i pierdzą mi pod oknem od 5-tej rano. Mimo to nie narzekam – podziemnego parkingu nie wybuduję. Żyjemy w społeczeństwie, gdzie ludzkie poglądy ścierają się o siebie – czy tego chcemy czy nie. W tym cała sztuka by wzajemnie się tolerować, a nie narzekać na wszystko co inne niż moje widzimisię. Dlatego nie rozumiem takiego biadolenia o byle psie gówno. Tak bardzo ci to przeszkadza, to sobie posprzątaj wokół swojego auta i nie biadol jak stara baba. A jak to wymaga od ciebie za dużo wysiłku, to wyprowadź się daleko, wybuduj sobie dom i ogródź 2-metrowym płotem. Żaden pies ci nie nasra.

    0

    3
    Odpowiedz
  18. @17 Trzeba być niezłym zrylcem, żeby na polskiej stronie, pod postem dot. psich odchodów pisać do rozmówcy „polaczku” w pogardliwym tonie.

    2

    0
    Odpowiedz
  19. Najwyraźniej nie pojmujesz jaka jest różnica między Polakiem a polaczkiem. A swoje inwektywy sobie daruj, albowiem nie jesteś w stanie nawet mnie obrazić … polaczku.

    0

    1
    Odpowiedz
  20. a i owszem:)co wiosny gowna po kolana.bez kaloszy to zwyczajna zbytnia wiara w szczescie.z pewnoscia sie wdepnie ale:u nas to jeszcze jest chuj z tymi gownami na chodnikach!!hiszpania!!!to jest raj dla gownolubow.zieleni miejskiej w porownaniu do Polski to jak na lekarstwo ,masa wloczegow i kazdy ma jakiegos kundla przysposobionego przy sobie.oczywista oczywistosc,ze jesli taki sznur jeden z drugim szcza oscentacyjnie po bramach i na sciany budynkow to tym bardziej zadnych gowien nie bedzie sprzatal.buty zalepione do granic mozliwosci juz po pierwszych kilku metrach spaceru.chujnia i śrut drodzy chujowicze i drogie chujowiczki.

    0

    0
    Odpowiedz

Z czasem to mnie śmieszy już

Już wszystko przerobiłam przez 13 lat z mężem, poza zdradami, na szczęście. Gość mnie nie kocha, jest źle sra na to jest dobrze, jebie go to równo. nie kocha nikogo, siebie też albo głównie siebie nie kocha. 12 lat stawałam na głowie, bo to kurwa niewiarygodne żeby wogóle ani nie rozmiawiać, nie okazywać żadnych emocji, wychodzic tylko rano i zapierdalać po 16 godzin, chociaż nie ma takiej potrzeby. Ożenił się dla PR to pewne i 4 lata temu odstawił mnie od łóżka. I on zmieny nie potrzebuje bo ja mu nie robię awantur ale kurwa wiecznie z podejściem spokojnym, psychologicznym. A sram na to równo, życzę mu długiego życia bo mam dziecko – nie że jestem taka znów najmilsza – ale piedolę to totalnie. Nic mi się juz z nim nie uda, nic z nim nie użyłam. Ale mój wybór był nie musiałam. Tylko tak jak kiedys nie musiałam teraz tym bardziej już kurwa nie muszę. I nie życzę mu ch … w d…, ale cieszę się, że w końcu doszłam do tego, że starać się nie muszę, bo mi to ulgę dało dużą. Żyć trzeba dla siebie ew. dla dzieci, nidgy dla miłości, która w moim przypadku to była w mojej głowie. Pojebana byłam, teraz mi się naprostuje. Oby oby

71
64
Pokaż komentarze (16)

Komentarze do "Z czasem to mnie śmieszy już"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Szybko, prosto i na temat. Takie chujnie lubie.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Niech zgadnę. Przytyłaś w ciąży tak ze 25 kg i już ci zostało. Twojemu facetowi obrzydło miętolenie tłustego i spoconego koszalota, więc wyrwał sobie młodą, zgrabną laskę z małymi piersiami i słodką cipką. Dupczy ją po godzinach od co najmniej od 4 lat, więc gówno go obchodzi co dzieje się w domu. Ty myślisz, ze on haruje w pracy, o on haruje z w łóżku z koleżanką .. może z dwiema. Przychodzi do domu na kolację, byle przespać się do rana i tak w kółko. Ty się zżymasz, kombinujesz, a ona sra na to, bo co ma robić? Z chaotycznej wypowiedzi wnioskuję, żeś prosta, ledwo gramotna kobita. Jeżeli ciągle przed oczami ma cipę innej a w głowie obmyśla jutrzejsze scenariusze erotycznych zabaw, to o czym mógłby z tobą gadać? O Chopinie, Dostojewskim, może Einstein-ie? Dawno spisał wasz związek na straty, więc nie szalej. Nasikaj mu do owsianki, nasraj w kanapki, życz smacznego i rachunki wyrównane! (kissmeplum)

    0

    1
    Odpowiedz
  4. dziekuję za obraz tego co bym mial jak bym sie nie rozstal z monika

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Nie umiesz pisać,nie wiesz co napisać TO KURWA NIE PISZ !!!
    Ja bym takiego zjeba jak ty nie tylko od łóżka odstawił,ale w ogóle z domu wywalił..ty jakaś psychiczna jesteś.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Normalka. Moje dwie siostry są już po rozwodach, a w małżeństwie brata pełna separacja bo przyłapał żonę na gorącym uczynku z innym facetem (w swoim łóżku!) – a myślałem, że takie rzeczy to tylko w filmach ;-).
    Reasumując, czy nie za dużo od życia wymagasz? Inne małżeństwa obserwujesz od zewnątrz, widzisz pozory, a rzeczywistość może być gorsza od twojej.
    Jak byłaś dzieckiem, to pewno naczytałaś się bajek, które kończyły się zdaniem: „I żyli długo i szczęśliwie”, i tak ci zostało.
    Nie przejmuj się zbytnio. Znajdź sobie jakiegoś faceta, choćby żonatego i z podobnymi problemami, na jakiś czas starczy. Łap chwile, te ulotne. Tylko może w ciąże nie zachodź 😉 Zresztą poza stosunkiem jest mnóstwo przyjemności, które również doprowadzają do orgazmu, a do tego tym więź emocjonalna, a może nawet miłość.
    A co do męża, to nie liczysz chyba, że on się zmieni, i nagle zapragnie miłości i seksu? Jak mawiają Czesi: To se ne wrati 🙂
    Dziecko jest ważne, zwłaszcza dla kobiety, ale całego życia nie wypełni. Jeśli stać cię finansowo na rozwód, to nie ma co się „pipac w szczypę”, tylko zrobić to. Jak masz kompa z netem, to faceta znajdziesz.
    Powodzenia.

    Goocio

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Oj kurwa kobiecino ale pierdolisz. Jemu też się z tobą nic już nie uda, też nic z tobą nie użył. Wina w takich chujniach jest po środku, ale nie kurwa, bejbe musi napisać jak to mężulo okazał się nie księciem a rumcajsem. A kurwa ciuszek fajny założyć, a kurwa dupką zakręcić, niespodziewanego lodzika zrobić. Chłop by się podjarał, zaraz by inaczej się zachowywał. Ale nie, lepiej siąść przed tele, patrzeć na zjebanych Mroczków z M jak Chuj i wzdychać że chujowy chłop. Powiedz lepiej ile smalcu ci przybyło na cielsku i kiedy ostatni raz próbowałaś stworzyć miłą atmosferę w domu jak to tylko kobiety (te normalne, których coraz mniej) potrafią? Ha? I Co? No właśnie…

    0

    0
    Odpowiedz
  8. 16 godzin pracy… sprawdź czy nie masz porysowanego sufitu…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Co to znaczy „siebie też albo głównie siebie nie kocha” i „jest źle sra na to jest dobrze”?

    0

    0
    Odpowiedz
  10. jak bełkot starej panny…

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Sądząc po opisie masz ponad 30 lat. Wstyd, aby osoba w tym wieku nie potrafiła sensownie sklecić swojej wypowiedzi i zapisać ją w sposób zrozumiały. Twój sposób wypowiedzi sporo o tobie mówi.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Daj sąsiadowi. Rozerwiesz się, a swojemu powiesz, że poniósł Cię melanż. Skoro zamulony w trzy dupy, to się specjalnie tym nie przejmie, bo już cię pewnie zdradza z jakąś, która miała trudne dzieciństwo.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Czy Ty skończyłaś kobieto chociaż podstawówkę? Bo najprostszego zdania nie potrafisz zapisać poprawnie. Po jaką cholerę wychodziłaś za tego faceta i czemu z nim w ogóle jesteś? Jeśli nie rozwodzisz się, bo nie masz kasy żeby się samodzielnie utrzymać, śpisz z gościem a za jego plecami jojczysz, to niewiele się to różni od prostytucji 😐

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Przykro mi, że tak ci się ułożyło. Cieszę się, że jestem sama…

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Nie słuchaj ich. Czasem tak w życiu bywa że dajemy z siebie wszystko podczas gdy 'ukochana’ osoba wbija nam nóż w plecy. Jeśli jesteś nieszczęśliwa to oderwij się od tego, będąc niezależna faceci sami przyjdą, możesz brać lub spławić. Trzymaj się:)

    0

    0
    Odpowiedz
  16. o widzę, że na chujni.pl trafili się filologowie z doktoratami, co krytykują luźny tekst, ludzie weźcie się puknijcie, jak Was teksty z chujni korcą żeby opluwać kogoś że nie skończył podstawówki, to nie wchodźcie tutaj ale nad arcydziełami literatury poślęczcie. Ten gośc z komentarze, że na bank przytyła jak świnia też słaby jest, bo sobie założył, że przytyła i sam ze sobą rozmowę o tym założeniu prowadzi. Brawo brawo, hejterzy na maksa, chujnia to miejsce gdzie się wypisuje co nas wkurza, a nie miejsce gdzie ćwiczy się nad hejt i propaguje swoje doktoraty z polskiego i wszechwiędzenie. Strażnicę może czas zacząć czytać. Co za głupki hejterski.

    0

    0
    Odpowiedz

Metrologia

Moją chujnią nie jest sesja… jest nią tylko jeden przedmiot. Metrologia mianowicie, jak już wspomniałam w tytule chujni.
Niezmiernie mnie denerwuje ten przedmiot i te niedojebane sprawozdania. I ten skrypt pisany chyba przez Ajnsztajna dla Ajnsztajna! :/ I ten koleś, który wszystko pokręcił! Jajebię.

Jeszcze do tego informatyka dochodzi, ale chuj. Ją prędzej ogarnę niż te popierdolone sprawozdania!

Chujnia z grzybnią moi drodzy. Nie idźcie na polibudę 😛

33
83
Pokaż komentarze (15)

Komentarze do "Metrologia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. A pierdolisz metro poszło w miarę. Fakt, że mają wyjebane czy ogarniasz sprzęt przed sobą, masz mieć sprawko. Najbardziej mi się podoba jak komuś układ nie działa albo go już dawno zjarał ale kręci ostro i spisuje wyniki, jaki to on uciechany, że mu wszystko wychodzi 😀
    Idźcie na polibudę!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Pozdrowienia od Jerzego H. Miałem to chyba z 8 lat temu. Nie jest takie straszne, ale upierdliwe.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. ja poszedłem, jestem na 3 roku… i jakoś nie żałuję 😉
    i nie, nie jestem typem kujonka, przeciwnie- imprezuję, pracuję, opierdalam się i nie chodzę na wykłady 😛

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Tylko frajerzy idą na polibudę. Nie dość, że trzeba zapierdalać 2 razy ciężej, niż na uniwerku (nie licząc Prawa), to i tak roboty po studiach nie znajdziesz, pomimo tego, że to kierunek techniczny. Na uniwerku przynajmniej se można poimprezować, nie martwiąc się o jebane warunki. Bo egzaminy lepiej, gorzej ale zawsze się jakoś zda!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Idź do wojska, będzie prościej. Tam jest „od chuja i jeszcze kawałek” lub „odtąd, aż do wpizdu i jeszcze ciut”. Proste?

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Wyczuwam kolegę z transportu?
    Wierz mi metrologia to jeszcze nic. Poczekaj aż zobaczysz naukę o materiałach – to będzie przejebane zdać ;/

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Studia są dla frajerów bez pomysłu na życie.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. chciałabym mieć takie problemy…za kilka lat przekonasz się, że to co teraz przeżywasz to małe miki, jak zetkniesz się z prawdziwym życiem, a dokładnie bezrobocie…też jestem po polibudzie, też miałam metrologię i jakoś zdałam to na 4,5, więc jak się chce to można…

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Kobieta inżynier to ani kobieta, ani inżynier. Po co się pchałaś na polibudę? Dobre kierunki dla kobiety to np. psychologia, kosmetologia

    goocio

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Głupek. Po chuj Wy wszyscy na te studia chodzicie i narzekacie w kółko? Po prostu mnie to już rozpierdala. I tak po skończeniu tych studiów będziecie starać się (i to bardzo ciężko) o jakąś gównianą posadę, za jeszcze bardziej gówniane pieniądze. Dopóki cały ten plebs będzie ciągnąć na studia, dopóty uczelnie będą zarabiać niemałe pieniądze na takich tępakach.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. i dlatego potem takie bezmózgi w całej działce metrologii siedzą – wiem coś o tym. Nie studiuj tego, jak nie rozumiesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Spierdalaj z takimi problemami. Dotknie cię bieda to wtedy tu wróć i żal się. Gówniane studenty. Sam studiowaweł ale nigdy nie użalalem się na żadne zajęcia choć mogłem. Skoro wybrałeś taki a nie inny kierunek musiałeś się liczyć z tym że będziesz miał chuj wie po co takie a nie inne przedmioty. Idź se palinij najlepiej w łeb.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Znam tylko meteorologię, ni chuja reszty

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Metrologia – to może SIMR na PW? Jeśli tak, to kto tam teraz egzaminuje? Ja zdawałem jeszcze za czasów prof. Białasa, około 15 lat temu 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  16. @10 chuj Ci w dupę

    0

    0
    Odpowiedz

Nie dla idiotów

Sklep nie dla idiotów. No ciekawe, to sklep dla totalnie popierdolonych ludzi. Czego bym nie sprawdzał cenowo to i tak jest to kurwa droższe od kilkunastu do nawet stu procent a ludzie zapierdalają i banan na pysku że kupili tanio. To tylko świadczy o tym jakie to społeczeństwo ma wyprane mózgi i nie potrafi nawet zauważyć jak ich się wali w chuja. Wierzą że to jest tanie a okazuje się że u Pana Bolka za rogiem można to kupić o co najmniej połowę taniej. Noż kurwa ręce opadają. I to nie tylko w tym markecie, polecam kiedyś porównać sobie ceny produktów to kurwa szczęka opada. Pozdrawiam.

71
73
Pokaż komentarze (13)

Komentarze do "Nie dla idiotów"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Haha, co jest najlepsze – chciałem kupić słuchawki. Dawno nie byłem w sklepie 'nie dla idiotów’, mówię wejdę – zobaczę. Wracam do domu, nie dość, że sklep kilkaset km od mojego miasta to mi przyślą pod drzwi i nie muszę nawet palcem kiwnąć, a wyjdzie taniej, niż jakbym sam poszedł do sklepu, który jest w sumie niedaleko i kupił osobiście dokładnie te same słuchawki. 😀 Nie mogłem uwierzyć. 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  3. W Stanach u mojego kumpla, jego koledzy Amerykanie pojechali za miasto jakieś 5 km, ponieważ właśnie rzucili tam w jakimś sklepie tanie garnki. Przyjechali i pełni szczęścia chwalą się, że kupili taniej niż kolega w sklepie po drugiej stronie ulicy. Doliczając jednak wypalone przez nich paliwo i stracony czas, to i tak wyszło im drożej. Tego jednak nie potrafią pojąć 🙂 Tak właśnie ogłupia się ludzi – wystarczy krzyknąć, że tanio.

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Potwierdzam, odkurzacz z tego sklepu za 600 kupiłem gdzie indziej za 400.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Jacy głosujący, takie wyniki wyborów. Proste? Prz pomocy mediów można sobie urobić ludzi jak gówno w pralce. Kupią srakę w cenie złota i też będą zadowoleni, że tanio, nawóz ekologiczny z atestem i inne tego typu bzdury. Durny, polski tłum. normalka.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Ludzie po prostu nie wiedzą jak się kupuje w media markecie. Otóż najpierw upatrujesz sobie ciekawy model np. lodówki. Następnie czytasz o niej opinie w internecie. Po tym wszystkim idziesz do media marktu i tam możesz obejrzeć upatrzony model. Przeważnie można zajrzeć do środka obejrzeć dokładnie a następnie kupujesz w internecie 40% taniej.

    0

    1
    Odpowiedz
  7. Ludzie to debile,nic nowego;)

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Witaj,zgadzam sie z Tobą całkowicie.Umiem obsługiwać komputer,net,to sobie sprawdzam niektóre rzeczy cenowo i tak jak piszesz-co raz częsciej u „pana bolka za rogiem”taniej.Rozejrzyjmy się więc najpierw

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Wszystko się zgadza. Też kiedyś myślałem, że tam taniej 🙂

    goocio

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Sklep „nie dla idiotów” to taki sarkazm – właśnie idioci tam kupują. W cenę wliczone już są odsetki ewentualnego kredytu, po to, aby głosić wszem i wobec „raty 0%”. W sklepach internetowych ten sam artykuł można dostać nawet o połowę taniej. W ich „cudownym sklepie” warto co najwyżej pooglądać, zorientować się co wybrać, spisać model i zamówić online. Oczywiście ceneo rządzi !!! A oni niech szukają idiotów dalej, buuuuahhhhaaaaa 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  11. A kto powiedział, ze super-hiper-duper markety są tanie? Wprost przeciwnie, są drogie, bo mają nad sobą całą administrację sieciową i wielu darmozjadów, którzy ciągną ciężką kasę.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Taka jest rola marketów! Mają różne taktyki odnośnie sprzedaży i tak na przykład: Robi się kilka produktów opiniotwórczych. Telewizor 3D 42 cale za 3 tysie. W innych sklepach kosztuje 3,5 kafla, więc 500zyli taniej, prawda? Sklep sprzedaje to po kosztach bo na to ludzie patrzą i zapamiętują. Poza tym, ile takich tv sprzedadzą? 10, 20? A będąc tam kupisz jeszcze baterie do pilota, słuchawki do telefonu, pendrive i opakowanie płyt dvd – na tym robi się kasę. Bo kto zwróci uwagę, że w XX dwie baterie kosztują 10zł, a w YY 7? Nikt. Za to 500zł różnicy w cenie telewizora widzi każdy. No i gdzie jest taniej?

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Chwyt reklamowy, pierwsze mieli tanio. A teraz sam byłem ostatnio u nich i kurwa chciałem kupić pralke,miałem wypatrzony model i była droższa o 300 zł niż u Pana na rogu. Złodzieje jebane

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Racja, w media markcie nawet baterii bym nie kupił. A najlepszego wała robią z megazajebistymi promocjami- mają 2-3 sztuki w promocji, a resztę w zwykłej cenie. Chuje.

    0

    0
    Odpowiedz