Pierwszy od 35 lat singiel w starym składzie

No nie! 35 lat i taka chujnia, nie mogę tego znieść! Jak to się dzieje, że z legendy robi się produkt? Black Sabbath – God is Dead, piosenka cienka jak siki pająka. Człowiek 2 lata temu po dowiedzeniu się, że Iommi i spółka nagrywają krążek spuszczał się, a kiedy wreszcie utęskniony singiel (?) trafia do odsłuchu…, no nie, ależ mi kurwa smutno! Pierdolę, puszczam Eweline Lisowską na pocieszenie. Roozpędzeni prostooo w stronęę słooooońcaa!

38
62
Pokaż komentarze (9)

Komentarze do "Pierwszy od 35 lat singiel w starym składzie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Sabbaci byli zajebiści z Dio, Ozzy to przy nim mientka pipka, nie wokalista.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Czasami zdarza się, że mężczyznę po wytrysku swędzi worek mosznowy. Jest to jak najbardziej naturalne i nie trzeba zwracać na to uwagi. Jest to, można powiedzieć, część orgazmu u mężczyzny. U jednych swędzenie jest silniejsze, u innych znów niezauważalne.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. @2 mesiu, daj spokój.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Po pierwsze: zwiększ masę ! taka sytuacja.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Zacznij słuchać czegoś normalnego, dune, paul elstak, dj dougal, dj hixxy, a nie jakiś jazgot.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Kurwa gościu, ty to masz problemy – padaczka.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Oż kurwa – kolejny 35-letni singiel – patałach, co mieszka ze starymi. Nie będę ci tutaj pisał żadnych rad, bo to strata czasu. Poprostu wyrażam zdziwienie.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Dlaczego nikt jeszcze nie zaproponowal sexu analnego? :O

    0

    0
    Odpowiedz
  10. @2popłakałam się ze śmiechu. U made my day!

    0

    1
    Odpowiedz

Klaster

Moją chujnią i piekłem jest to, że cierpię na tzw. klasterowe bóle głowy. W nocy miałem atak po czterech latach spokoju i boję się, że to początek serii (poprzednim razem trzymało mnie dwa i pół miecha, co noc po 2-3 razy). Jest to ból taki ból, że chce mi się rozwalić łeb o ścianę. Wstyd się przyznać, ale wyłem jak dziecko i chciałem umrzeć. Nic mi nie pomaga, próbowałem już encorton, ergotaminę, tramal, nawet tlen nic nie daje. Jak sobie pomyślę o dwóch miesiącach tarzania się z bólu po podłodze to coraz poważniej myślę o samobójstwie. I to jest chujnia, bo skrzywdzę wtedy rodzinę, której i tak dałem popalić w czasie ostatnich ataków. Jestem tak wredny i odpychający i wściekły na cały świat, że ludzie mnie unikają. Nie wiem co mam robić, nie chcę cierpieć.

75
44
Pokaż komentarze (19)

Komentarze do "Klaster"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. A trawka, albo grzyby halucynki ? Podobno po grzybkach ma się miesiąc spokoju.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. musisz zmienić nastawienie i oświecić wreszcie umysł, podejrzewam iż organizm daje znać że chce opuścić matrix.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. a probowal pan medycznej marihuany?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. To chyba jedna z tych najgorszych chujni jaka istnieje. Mówię chyba, bo strasznie trudno sobie taką chujnie wyobrazić, to trzeba byłoby przeżyć. Stary, chciałbym rzec: masz mój miecz, łuk i topór, ale to i tak gówno zmieni. Mimo wszystko gorąco Ci współczuje i wyrażam szczerą empatię. Pozdrawiam.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. zwiększ masę!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Nie trawka, tylko LSD uśnieża tego rodzaju ból. Oglądałem kiedyś program na ten temat.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Współczuję Ci. Moją mamę często strasznie boli głowa i wtedy pomaga jej relpax, ale to drogie i na receptę no i nie wiem czy na Twój typ bólu to by działało. Nic innego jej nie rusza.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. O kurwa stary, sam nie wiem czy na to nie choruje, współczuje Ci, u mnie to trochę łagodniej wygląda… miałem co prawda już takie ataki, że musiałem jechać do szpitala ale zazwyczaj kilka ketonali załatwiało sprawę. Dzisiaj np. miałem urojonego kaca (tak sobie to nazywam), wstałem rano i tak mnie łeb napierdalał że do 14 nie mogłem się ruszyć z łóżka, dopiero po kilku tabletkach i paru godzinach znormalniałem

    0

    0
    Odpowiedz
  10. O kurwa, właśnie przeczytałem, że to ból gorszy od łamania kości i przypalania. Naprawdę współczuję

    0

    0
    Odpowiedz
  11. po 1 cwiczenia areobowe np bieganie lub rower… poprawia ci krazenie organizmu co powinno pomoc. po 2 kawa czasami niweluje bol glowy czasami odwrotni czyli jak pijesz czesto to przestan a jak nie pijesz to zacznij. takie eksperymenty i duzo wody pitnej

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Kolego sproboj koniecznie opcji z grzybkami halucynkami. poczukaj na You Tube paru video na ten temat i zapytaj wujka Googla to zorientujesz sie o co kaman. To wprawdzie nie legelna ale jak dotad jedyna skuteczna metoda na twoja dolegliwosc. Nie ma to jak matka natura ktora zna lekarstwo na kazda dolegliwosc. My naturalnymi srodkami wyleczylismy z raka pluc czlonka naszej rodziny. To niesamowite ile madrosci jest w przyrodzie 🙂 Pokoj!

    0

    1
    Odpowiedz
  13. @6 Czy ty człowieku jesteś tak samo głupi jak mesio? Jaki to ma związek ze sprawą? Cmokaj wacka parówo.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. terapia gersona

    0

    0
    Odpowiedz
  15. A co mówią lekarze?

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Tu autor @1-lekarze mówią to samo co zawsze- że muszę czekać aż to minie, przepisują te same leki i doradzają psychoterapię, nie mogą pomóc inaczej. Jednak trochę boję się dziwnych „lekarstw”, bo nie chcę być „na haju” i męczyć się w razie niepowodzenia terapii, może gdybym znalazł lekarza, który potrafiłby zastosować je bezpiecznie, to rozważyłbym i lsd. Ból jest straszny i każdy atak mnie dobija, ale gdy nie boli to naprawdę chcę żyć.To niestety nieuleczalna choroba. Mimo, że często chcę umrzec, staram się cieszyć z drobnych rzeczy. Dziękuję za wsparcie i współczucie @9 A miałeś tomografię, rezonans, usg tętnic? Wykluczono guzy i problemy z kręgosłupem? Pamiętam, że sporo się nachodziłem za diagnozą, trwało dwa lata zanim wykryli kbg.

    1

    0
    Odpowiedz
  17. Nie masz co się wstydzić. Przy takim bólu to zrozumiałe.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Proponuję łyknąć 50 czystej PRZED atakiem bólu głowy. Jeżeli nie potrafisz rozpoznać stanu przed atakiem, to raczej nie jest to kbg. U mnie nie tylko ból znikał, ale też po kilku miesiącach kuracji przestał się pojawiać. Metoda prosta i skuteczna. Pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Podobno ziółko pomaga albo grzybki, był taki program na national geographic o tym.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Czytalem kilka dni temu w powazny niemieckim dzienniku, ze takie bole glowy moga byc spowodowane odzywianiem. Czesto zmiana odzywiania, usuniecie ze swego jadlospisu okreslonych artykulow zywnosciowych moze przyniesc pacjentowi wielka ulge. Ale trzeba byc rzeczywiscie bardzo konsekwentnym. Probowalbym jeszcze skonsultowac z kilku lekarzy. Jesli mieszkasz Autorze w malym miescie, to sprobuj moze szukac porady i pomocy w duzym miescie.

    0

    0
    Odpowiedz

Rodzinne życzenia

Opisywać wszystkiego nie będę, bo ani miejsca by nie starczyło ani niczego to nie zmieni. Ale jedna rzecz mnie męczy i skoro jest to miejsce by wywalić „co mnie boli”, to skorzystam z tego, bo nie mam skąd uzyskać niezależnej, szczerej opinii.

Jakiś czas temu moja najbliższa rodzina pożyczyła mi śmierci.

Nie było żadnego powodu ku temu. Nic złego im nie zrobiłam. Choć wiedziałam, że nie są mi przychylni, nie mówiąc o jakiś rodzinnych uczuciach, starałam się żyć z nimi w zgodzie. Nie było nawet w tym momencie i przed nim żadnej kłótni, choć czasem się zdarzały. Po prostu, w końcu wydusili z siebie to czego naprawdę mi życzą. I nie, że im się wymsknęło. Zrobili to z premedytacją.

I od tej pory nie mogę o tym zapomnieć. Nasze relacje oczywiście znacznie się pogorszyły. Ale rzecz w tym, że oni zupełnie nie rozumieją dlaczego. Uważają, że się nic nie stało. Wyprzeć się zdarzenia nie mogą. Ale nie mają sobie nic do zarzucenia. Wręcz przeciwnie: mają do mnie pretensje, że to ja jestem winna tego, że między nami są złe relacje. I choć nigdy ich nic złego z mej strony nie spotkało, uważają się za pokrzywdzonych i pomówionych. Wciskają mi może nie tyle poczucie winy, co właśnie to, że nic się nie stało. Gdyby nie to, że bez trudu mogę udowodnić, czego mi życzyli, to wyparliby się i samego zdarzenia mówiąc, że zmyślam. Czego zresztą próbowali.

Jako, że nie mam do kogo się zwrócić, dlatego proszę o szczere komentarze, na temat jak Wy taką sytuację ocenilibyście (lub oceniliście, jeśli Wam się kiedyś zdarzyła) i co powinno się zrobić? Bo naprawdę nie mam już siły się z tym wszystkim użerać. Czy przesadzam, nie chcąc mieć z nimi do czynienia i nie uważając ich już za bliskich? Czy to jest normalne by najbliższej rodzinie tak życzyć, czy to ja jestem nienormalna że źle takie życzenia odebrałam?

50
48
Pokaż komentarze (19)

Komentarze do "Rodzinne życzenia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Kurde dziewczyno o czym Ty mówisz. Jeśli jest tak jak piszesz to muszą być jacyś psychole. Urwij kontakt i koniec. Tu nie powinno być już więcej żadnych relacji ani złych ani dobrych.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Ale jak to? To jakaś totalna abstrakcja! Tak po prostu „Cześć, zdechnij”?

    1

    0
    Odpowiedz
  4. W nerwach ludzie mówią różne rzeczy, porozmawiaj ze starymi i im wybacz, jak ja bym ci w nerwach powiedział, że jesteś jebaną kurwą, to miałabyś mi to za złe całe życie? Przecież wiadomo, że człowiek w nerwach mówi jak najgorzej, byle by komuś dosrać, niekoniecznie myśląc tak naprawdę.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Moja rada w oparciu o obserwacje: kiedy jesteś między wrony musisz krakać tak jak one. Czyli 1) zacznij się zachowywać jak sprzed tej dziwnej sytuacji 2)nie wypominaj im niczego 3)czasem też rzuć przy nich dziwnym tekstem, który można dwojako interpretować tak by się zastanawiali o co chodziło 4) nie bądź pamiętliwa, skończ z indywidualnością bo na nic ci ona.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Prymitywom się nie wybacza, ponieważ nigdy tego nie docenią. Olej, lepiej pocierpieć teraz ( czasem choć trochę przejść powinno), niż się użerać z debilami całe życie i tracić nerwy na takich podrasowców.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Mi ojciec powiedział że mnie zabije i olewam to. Nie przejmuje się, ma kilka razy do roku jakieś napady, ale mam to w dupie. Nie biją mnie ani nic, tylko ojciec czasem się wścieknie. Można się przyzwyczaić. Chce się ogarnąć i wyprowadzić stąd. Pociesza mnie fakt, że nie znam nikogo kto by miał w 100% normalną rodzinę. Nawet w 80% normalną rodzinę ciężko znaleźć. Wiem, że to może być ciężkie jak ktoś Ci źle życzy albo wyzywa, ale co zrobisz. Trzeba być odpornym psychicznie w tych czasach… a i czy Twoi starzy powiedzieli to w gniewie (kiedy emocje ich poniosły) czy na spokojnie. Bo jak na spokojnie to dopiero tragedia…

    0

    0
    Odpowiedz
  8. „Czy to jest normalne by najbliższej rodzinie tak życzyć, czy to ja jestem nienormalna że źle takie życzenia odebrałam?” nie, to nie jest normalne. Ale nie trać czasu na psychologa, psychoterapie itd. Spróbuj być niezależna, zarób i wyprowadź się z tej patologii. Ja mam taki problem że mój stary mnie lubi, za to mojej siostry nie i bardzo to widać. I głupio się z tym czuję.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Japiernicze mozesz mieć powazne kłopoty dziewczyno , nie będe się rozpisywał co i jak i gdzie poczytaj lub posluchaj w formie audiobooka taką lektóre gabriel amorth wyznania egzorcysty tam znajdziesz odpowiedz na wszystkie pytania , a co wiecej wskazowki jak walczyć z zło życzeniem , to moze nawet na pokolenia przechodzić polecam zagłebij sie w lekturze

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Jakbym czytał o moich starych… Co zrobić? Zerwać kontakt. Ja tak zrobiłem i mam święty spokój:D

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Whatsssuuuuppp! czekam na komentarz mesia tego kutonga ze w kwietniu maja promocje i mozna sobie podjadac czekoladki z tasmy

    0

    0
    Odpowiedz
  12. ja nie uważam swoich biologicznych rodziców za rodzinę. po prostu nie wychowali mnie, dostawałem tylko po dupie. Moja siostra mnie wychowała i to jest moja jedyna rodzina którą w ten sposób uważam. Są tacy którzy mówią wszystko można wybaczyć, ja nie mogę. Moi biologiczni bardzo często mówili mi przykre rzeczy do mojej siostry nawet kiedyś rano stary podszedł i powiedział „ja cię kurwa zabiję”. Siostra zawsze była za mną, jest 9 lat starsza jak ja podrosłem to też stoję za nią murem i nie dam jej obrażać nikomu. Ale to co napisałaś autorko chujni to jak dla mnie powód do całkowitego zerwania kontaktu, i życia swoim życiem.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. – Cześć kochana Mamusiu, co dziś na kolację”
    – Umrzyj!!!
    Opisałaś niezłą abstrakcję, ot tak totalnie z niczego takie rzeczy się nie dzieją, a jeśli rodzina się wypiera, to znaczy że musiało być to powiedziane w ogromnych emocjach (które znikąd się nie biorą). Takie rzeczy się wyjaśnia, na spokojnie, nie drąc ryja 'kazaliście mi zdechnąć i mam na to dowody!’, graj na ofiarę, na litość. Jeśli rodzina się wypiera, a Ty nie jesteś milionerką, to nie mają żadnego interesu w tym żeby się wypierać, rsczej im na Tobie zależy. Współczuję, bo ewidentnie koszmarnie się męczysz, ale głowa do góry, mam nadzieję że jakoś wyjaśnicie to między sobą i trzymam kciuki

    0

    1
    Odpowiedz
  14. Przylaczam sie do 1 i 2, sa kurwa granice, zyczenie smierci jest daleko po za granica czegokolwiek, jakies mega prostaki. Rozluznij kontakt do zbednego minimum i wypominaj im to, celebruj to kurwa jest szczyt.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Ach te rozterki dojrzewających nastolatek…

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Może to krewni też tego od mesia.Frajer ma mesia tak jak ja drimlajnera a zarabia 1700 albo wcale mutant popromienny.Mesiu żałosny frajerze jak byś miał to wszystko co piszesz to byś tu niepisał głupot tylko byś miał lepsze rzeczy do robienia ha ha ha ha.Już niedługo truskawki będą to se zarobisz na zbieraniu.Pantarej.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Nie ma co się szarpać w takimi ludźmi. Nienawidzą cię – to walić ich. Po co masz tracić czac i energię na chore relacje i jeszcze się winić za to . Kobieto ktoś ci powiedział że życzy ci śmierci a ty zastanawiasz się czy to twoja wina ! Gdzie popełniłaś błąd że tak cię nienawidzą ! Zastanów się sama nad sobą a nie nad nimi. Ktoś karze ci jeść gówno , ty je jesz i zastanawiasz się czemu ci nie smakuje . Czy to moja wina . Nie to nie twoja wina że ktoś jest dupkiem.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Może jakieś kwestie spadkowe? Bo nie rozumiem do końca…

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Ćpasz? Chlasz? Zastanow się może nad sobą… Normalnie nikt tak w rodzinie do nikogo nie mówi, więc wnioski nasuwają się same. Pewnie to ty jesteś problemem!

    0

    1
    Odpowiedz
  20. Trudno mi się wczuć w taką sytuację, podałaś zbyt mało szczegółów.
    Jesteś od nich w jakiś sposób zależna (pomijając więzy emocjonalne)?

    0

    0
    Odpowiedz

Lato się zaczyna

Ja pierdolę… Coraz więcej słońca, dni coraz cieplejsze. Kwiatki rozkwitają, panowie zaczynają nosić krótkie spodenki, panie spódniczki, wszyscy wyglądają tak rześko i uroczo. Wyciągamy rower, piłka, plaża, opalanie… I aż żal mi dupę ściska, kiedy sobie pomyślę o tych pięknych dniach, które w rzeczywistości są dla mnie udręką. Wszyscy pytają mnie dlaczego w takie upalne dni nosze długie spodnie, a kiedy zadają mi takie pytania to płakać mi się chce. Z chęcią cieszyłabym się latem jak wszyscy, którzy nie są od stóp do uszu zarośnięci pierdolonym trawnikiem… Nie mogę nosić tych ładnych bluzek, krótkich z przodu dłuższych z tyłu, bo jak ręce podniosę to brzuch i będzie widać i to całe gówno, o krótkich spodenkach nawet nie wspomnę. W każdej sytuacji muszę się pilnować, żeby mi przypadkiem kawałka ciała nie było widać… kurwa!

37
65
Pokaż komentarze (22)

Komentarze do "Lato się zaczyna"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. A co z goleniem się, depilacją? Gdzie tu problem?

    0

    1
    Odpowiedz
  3. rzeczywiście chujnia. to jakaś choroba że nie możesz zapanować nad tymi włosami?

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Zbieraj kase na laser lepiej.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Niektórzy nie mają takiego szczęścia i mają tego dużo więcej.Znam ten ból,u mnie nie jest aż tak źle.Chociaż wiadomo nogi i inne wiadome części ciała można wydepilować,ale co np.z brzuchem,co z tym gównem na rękach.Aż nie można kurwa pójść nad jezioro :/

    0

    0
    Odpowiedz
  6. walnij se laserówkę.zeżre troche kasy ale masz na długo spoks w temacie.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. ja też nie lubię lata

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Co Ty Yeti jesteś? daj na luz i łap wiatr we włosy… Pozdro- trochę więcej optymizmu:)

    0

    1
    Odpowiedz
  9. wow. co tu się dzieje nie ogarniam.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. do jedynki.Niektórzy mają problem z nadmiernym owłosieniem i nawet leki im nie pomagają a co dopiero depilacja

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Albo prowokacja, albo niedźwiedzica brunatna skradła turyście laptopa i nauczyła się pisać 😉

    0

    1
    Odpowiedz
  12. Idz do specialisty, to sie leczy! Najwyrazniej cos masz nie tak z poziomem hormonow. Powodzenia

    0

    0
    Odpowiedz
  13. jestes kobieta? bo dziwnie by to brzmialo z ust faceta

    0

    0
    Odpowiedz
  14. To zainwestuj w golarkę.Gimbusy i ich problemy…

    0

    0
    Odpowiedz
  15. A ja jestem na imprezie, dziewczyny i muzyka… Ale się najebałem…

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Miej na to wyjebane.Zrób kase to i z zarochem będziesz podziwiana.Biedaczka z zarochem oblecha,bogaczka z zarochem ekscentryczka.Teraz tylko kasa się liczy.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. zwieksz mase

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Jesteś człowiekiem? pokaż się! niech inni wiedzą że Masz na to wyjebane 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  19. kosmata jesteś? kocham cię -Łysy

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Ja też mam problem z owłosieniem (jestem dziewczyną) dosłownie wszędzie, ale daję sobie radę kremikami i plastrami, bo gówna nie ma co golić 🙂 Trochę się męczy ale warto.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Przekuj wadę w atut – zgłoś się na casting do kolejnej części „Zmierzchu”.
    A tak w ogóle to ciesz się, że masz nogi, ręce, i że możesz je podnieść.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Sprawdź hormony / tarczycę. Prawdopodobnie masz z tym problem. Znajdź dobrego lekarza, który pokieruje leczeniem.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. ja mam 172 cm wzrostu, wymiary 89/63/89 -WOW! a całe lato duszę dupę w spodniach .Nie włosy ale obrzydliwe żylaki i naczyniaki sprawiają, że brzydzę się swoim ciałem. Moje ciało wygląda jakby gniło pod naskórkiem, niedawno ten problem pojawił się na rękach i twarzy…leczenie nie istnieje…to dopiero chujnia.

    0

    0
    Odpowiedz

Nasza własna incepcja

Przypuszczam, że do wszystkich dotarły już w mniejszej czy większej ilości informacje o tym, co na początku tygodnia miało miejsce w Bostonie, przypuszczam też, że większość ludzi ma już tego serdecznie dosyć, więc ja nie o tym, przynajmniej nie do końca. Oglądam sobie bowiem pewien wiodący kanał informacyjny i co tam widzę? Transmisję na żywo z tego, co nadaje CNN, de facto widzę CNN na wspomnianym kanale – po prostu telewizyjna incepcja, kanał w kanale (słowo „kanał” jest tutaj bardzo trafne, swoją drogą). Do tego jeszcze pełne uroku tłumaczenie na bieżąco. Jak mówiłem, pominę już milczeniem sposób, w jaki nasze rodzime media wytrząsają się nad tym zamachem, dokonanym w dniu, kiedy w Iraku zginęło znacznie więcej osób (nie żebym był jakimś krypto-Arabem, po prostu człowiek to człowiek, śmierć to śmierć, nie do końca więc rozumiem, dlaczego śmierć grupy Amerykanów to tragedia światowej wagi, a śmierć znacznie większej grupy Irakijczyków to swoista norma, bo to przecież dzikusy), ale coś takiego to chyba lekka przesada; co będzie dalej – media zafundują wybranym szarakom bilety do US i A, żebyśmy mogli na własne oczy obejrzeć sobie tę szopkę po rzekomym zamachu? Wiecie, tak na wypadek, gdyby za pośrednictwem telewizji to do nas nie dotarło. Powiecie: nie podoba się, nie oglądaj – prawda, ale to jest wszędzie, musiałbym chyba zamieszkać w lodówce, żeby się od tego syfu odciąć.

69
68
Pokaż komentarze (20)

Komentarze do "Nasza własna incepcja"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jeśli już zaprzątasz sobie tym głowę (pewnie jak i większość świata bo w końcu Ameryka i zamach wydarzenie warte doświadczenia dla każdego obywatela nie zależnie od kraju) to zainteresowałbym się jakie będą skutki tego zamachu(wydarzenia), choć skutki to może nie odpowiednie słowo to co zostanie przy pomocy tego zdarzenia wdrożone bez najmniejszych represji obywateli Ameryki bo to wszystko dla poprwienia ich bezpieczeństwa 🙂 a przy okazji nie ciekawi Ciebie dla czego jest to tak głośne? wszyscy o tym wiedzą/słyszeli, mówią? nawet jeśli jest to taki kawał świata od Polski? nie jest to dziwne? śrut i ograniczaj do minimum media a przynajmniej ich oceny bo bezstronnym przekazywaniem informacji tego od dawna nazwać nie można czyli media to też kiepskie określenie dla tego zjawiska.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Chodzi oczywiście o wywołanie strachu w społeczeństwie. Zastraszonym społeczeństwem łatwiej się kieruje i wiedzą to ci rządzący Polską, którzy trzymają media w garści. Nic się nie dzieje przypadkowo.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. „nie do końca więc rozumiem, dlaczego śmierć grupy Amerykanów to tragedia światowej wagi, a śmierć znacznie większej grupy Irakijczyków to swoista norma”- Irakijczycy to wrogowie wg USA, więc nie trzeba się nimi zajmować. Podobnie jest z Izraelem i Palestyną. Śmierć Żydów jest tragedią, za to śmierć Palestyńczyków to norma i nikt się tym nie zajmuje. Wiesz… są równi i równiejsi. Kolejny przykład: Holocaust, w mediach odnosi się wrażenie jakby podczas II wojny światowej zginęli sami Żydzi. Wiecznie holocaust a reszta narodowości to antysemici, którzy pomagali zabijać Żydów (patrz: Polska m.in w „Pokłosiu”)

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Autorze – przeczytalem Twoja relacje, dlatego po dluzszym zastanowieniu postanowilem Tobie i dalszym komentatorom polecic Lekture ksiazki andrzeja Stasiuka pt. ” Dziennik pisany pozniej”. Wiem, co sie dzieje na swiecie czy obecnie w USA. Ale zastanowmy sie nad wlasnym losem, nad naszym Krajem, nad jego dalszym losem. Zachecam do tego nie tylko intelektualnego przedsiewziecia polecajac Wam lekture powyzszej ksiazki. Zalacam rowniez dla innych komentatorow, czy tylko czytelnikow tego forum czy portalu recenzje o tej ksiazce Stasiuka z tygodnika „Polityka”. Oto ona: Recenzja książki: Andrzej Stasiuk, „Dziennik pisany później”
    Jestem kundlem
    W tej niewielkiej książeczce esej podróżny zamienia się w esej religijny. Taką podróż warto odbyć.

    Andrzej Stasiuk wyspecjalizował się w esejach podróżnych do tego stopnia, że otwierając nową książkę, mamy wrażenie, że już to czytaliśmy. Albania, kraje byłej Jugosławii, smród ścieków i płonących śmieci, krajobraz zdewastowany i jakoś swojski. Stasiuk rejestruje obrazy, miejsca ze śladami wojennymi i chce, żeby odsłoniły mu swoje znaczenie, ale nic takiego się nie dzieje. Ruchoma taśma krajobrazów nie układa się w żaden kształt. Podarty obrazek papieża w hotelu prowokuje do rozmyślań, ale nie wiadomo, co znaczy.

    „Jestem kundlem” – pisze Stasiuk, kimś obcym, przybyszem, który przynajmniej nie udaje, że rozumie. Sporządza tylko rejestr miejsc, twarzy (tekstowi towarzyszą świetne fotografie Dariusza Pawelca), sam przyznaje, że to właściwie jest nudne. I rzeczywiście. Na szczęście do czasu, bo narracja nagle nabiera tempa, przyspiesza, nasyca się emocjami, bo okazuje się, że nie chodzi o Bałkany, ale o nas, o samego Stasiuka, o Polskę, od której ucieka i którą widzi z oddali. Te podróże bałkańskie są ucieczką przed własnym krajem, jego pustką i nijakością, i poszukiwaniem jakiejś jego wersji „hardkorowej”. Tam bowiem spełniło się to, za czym nasz kraj tęskni w skrytości ducha: „Mój kraj przywykły do łomotu, do dziejowego wpierdolu, do krwiodawstwa, jak kania dżdżu wygląda masakry, opłakiwania i funebriów”. Polska jest jednak zawsze przede wszystkim niewinna i cierpiąca. Polskie obrazy inaczej niż te bałkańskie ujawniają swoje znaczenia. Choćby nasza religijność. A może Polacy tęsknią do krwawej religii? Może niewinność i łagodność naszego kultu Najświętszej Panienki kryje nigdy niezaspokojone tęsknoty za ofiarami?
    Bez wątpienia ta druga część książki jest ciekawsza, rozumiemy też, dlaczego pojawia się tu motto z Ciorana, mówiące o tym, że filozof przez całe życie przyzwyczajał się do myśli, że jest Rumunem. Tak samo ciężko przywyknąć do polskości. W tej niewielkiej książeczce esej podróżny, mocno już wyczerpany i zmęczony, zamienia się w esej religijny, na przemian wściekły i liryczny. Taką podróż warto odbyć.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. czy boston czy smoleńsk – jeden ch.j, ale rzeczywiście media, gdy już złapią temat, to w kółko bombardują nas tym czymś, aż do zniechęcenia, aż do porzygania się.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Powiem Ci jakie są fakty. Nie było żadnego zamachu. To była kolejna operacja fałszywej flagi tak samo jak 11 września 2001 roku. Zorganizowały to tajne służby, lub też inni nazywają ich illuminati, inni masonerią, inni grupą 300, inni grupą bilderberga. Nie ma znaczenia kto to zrobił, ważne jest po co. 11 września po co był ? żeby ameryka mogła wejść na bliski wschód zbrojnie, dlaczego ? Bo bliski wschód chciał odejść od standardu dolara rozliczanego w transakcjach międzynarodowych głównie ropy, a przejść chyba na chińską walutę. Amerykanie mają swój wywiad na całym świecie więc wiedzieli o tym dużo wcześniej niż którykolwiek przywódca odważył się powiedzieć o swoich zamiarach publicznie, dlatego kilka dni po tym jak wypowiedział to przed kamerami nagle 11 września, amerykanie wchodzą na bliski wschód zabijają przywódców państw pod pozorem wprowadzania demokracji. Dwie wieże zburzone po detonacji ładunków, a żaden samolot nie uderzył w wieże tylko hologramy, a nawet gdyby to na filmie wyraźnie widać że hologram jest koloru szarego z flagą i numerami jak samolot wojskowy, druga sprawa wieże były zbudowane z kilku filarów szerokości metrowej przez które samolot by się nie przebił, tylko by się odbił i zleciał na dół.
    Do tego bostonu dochodzi jeszcze kwestia koreańska, non stop amerykańska telewizja jest bombardowana informacjami o korei jakoby miała podjąć jakieś działania z bombami atomowymi. Jak wiadomo obecne bomby atomowe mają siłę rażenia wielkości całej ameryki. Znacznie groźniejsze na dzisiejsze czasy są bomby chemiczne mają zasięg rażenia aż do europy i mogą skutkować znacznie poważniejszymi konsekwencjami dla życia na ziemi. Nie wiem o co tu chodzi, na pewno nie tylko o próbę wywołania uczucia strachu i paniki wśród ludności na całym świecie. Jak dla mnie to szykuje się jakiś gruby kryzys finansowy na skalę światową przed III wojną, bo takie same objawy kryzysu i operacje fałszywej flagi miały miejsce przed II wojną światową.

    0

    1
    Odpowiedz
  8. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to mieszkałbyś w luksusowych, inteligenckich dzielnicach, gdzie nikt nigdzie, i w żadnych mediach nie pokazuje gówna. W dyskusjach dominuje to, co najważniejsze, czyli ekonomia. Gowna w stylu „walka z dopalaczami, „mama Madzi”, „Boston” – są dla plebsu, żeby zamaskować prawdziwe problemy. Da się patałachowi 1200 brutto za tyranie na taśmie i puści w TV pierdoły o Madzi, i patałąch zamiast walczyć o wypłątę, to zajmuje się małą.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. @7- dobrze prawisz.
    co dziwniejsze @8 od miesia też mówi z sensem. Pokazują ludziom pierdoły, zwykłe szambo w TV żeby odwrócić uwagę od ważnych spraw jak np. ekonomia, tajne stowarzyszenia. Słyszeliście o grupie Bilderberg? Czy ktoś w TV powiedział wam jak naprawdę tworzy się pieniądz, czy zrobiono kiedykolwiek o tym dokument i puszczono w telewizji? no właśnie…

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Jakbyś zarabiał 300 zł netto na godzinę, jeżdził toyotą RAV 4 i mieszkał w willi na Starych Bielanach tak jak Ja, to miałbyś w dupie głupie polskie media. Czytałbyś prasę z całego świata i to w oryginale, bo znałbyś biegle angielski, a i francuski i niemiecki też całkiem nieźle. Przez cztery godziny pracy dziennie w swoim gabinecie mam 1200 zł netto. A patałachy płacą za wizytę. Na NFZ w poradni przyszpitalnej przyjmuję proforma i na odpierdol, żeby patałachy nie myślały, że za darmo się można wyleczyć. Wiedza musi kosztować.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Jakbyś zarabiał 100 milionów na sekundę i latał Gwiazdą śmierci, tak jak ja, to mieszkałbyś na Marsie, w luksusowej dzielnicy pod wulkanem Olimp i miał w dupie co dzieje się z plebsem na Ziemi. I śmiałbyś się z biedaków, których nie stać nawet na tani jacht kosmiczny z napędem fotonowym.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Ty od mesia- ciesz się, że masz sponsora, dzięki któremu możesz siedzieć na chujni 24 na dobę. 17 tysi to ty masz, ale dolarów zimbabwiańskich, przy wsiadaniu do mesia kasujesz bilet, a luksusowej dzielnicy toby ci nawet posprzątać z psich odchodów nie pozwolili.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. @10 znasz francuski? To super, wystrczą ci dwie stówy za „sesję lodową”?

    0

    0
    Odpowiedz
  14. jest pewna sprawa-mianowicie,ze w Iraku jest wojna i chociaz to chujowo zabrzmi-to raczej jest norma ,ze w warunkach wojennych gina ludzie.w jakichs zasranych stanach twierdzi sie ,ze jest pokój więc wydarzenia tego rodzaju są szokiem.zamach skierowany w czysta intencje obiektywnego pokojowego bezstronnego wydarzenia jakim jest wydarzenie sportowe.ginie zaledwie(porównując liczby z Irakiem)troje ludzi-ale gina na pozornie bezpiecznym terenie.stad tyle gadki,a do tego wiadomo,ze jest jeszcze dodana propaganda na rzecz zwiekszenia wydatkow na zbrojenia i inne militarne srania.tak to wyglada.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Autor dobrze prawisz. @10 właśnie i jak ma tu być dobrze, wam to kurwa powinni kasy fiskalne wprowadzić, czego kase musi mieć np taksówkarz, tacho kierowca a lekarz nic? I przyjmuje taki lekarz a to prywatnie a to w przychodni a jeszcze do tego i dyżur 24 godzinny i wychodzi na to ze taki doktorek pracuje 72 godz non stop(a raczej bierze kase) wydawało by się kiedy on śpi? A no właśnie śpi, i niech ktoś go tylko spróbuje obudzić w nocy…

    0

    0
    Odpowiedz
  16. @9 – tu ten od @7, zaskakująco pisze @8 od mesia, na prawdę z sensem pod pozorem tego twardego rygoru jest jakaś cienka nitka dobra.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. @9 – racja. A dokumentów takich powstało wiele, lecz w powszechnej telewizji się ich nie pokazuje. Jedynie na francuskim Planete można spotkać czasem ciekawe i rzetelne dokumenty. Odnosi się wrażenie, że robią je ludzie stojący jeszcze jakimś cudem poza aparatem światowej władzy.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Panie i Panowie. Życie jest zbyt krótkie i gówniane żeby nie wykorzystać jego nielicznych pozytywnch stron. Nic nie zmienimy na tym swiecie. Nie bylo to mozliwe w minionych wiekach, nie jest to mozliwe dzisiaj. Kiedys rozmawialem z Rosjaninem, ktorego ojciec siedzial za Stalina, jak miliony innych, nie tylko Rosjan, Polakow itd. w tzw. lagrze na Kolymie. Mial szczescie. Przezyl to pieklo gdzie spedzil prawie 10 lat. I ten ojciec, jak dzieci podrosly, bo mial to szczescie, jescze mogl patrzec, jak to potomstwo, ktorego pragnal, mu rosnie i rozwija sie, tak ze mogl jeszcze tym dzieciom swoim troche prawdy o zyciu powiedziec. Powiedzial im, ze trzeba byc porzadnym czlowiekiem, trzymac sie przynajmniej tych kilka waznych, istotnych zasad, lacznie z solidarnoscia w ramach swojej rodziny, klanu, czy wspolnoty, a poza tym nic nie zrobisz. Musicz, jak ten ojciec im mowil, zaakceptowac rzeczywistosc, i ten swiat, ktory czy w Rosji czy gzie indziej na swiecie dla wiekszosci zawsze bedzie okrutny, bezwzgledny i niesprawiedliwy. to i tak zabrzmialo to dla mnie dosc humanistycznie. A Z tym calkiem sympatycznym Rosjaninem przegadalem ladnych pare wieczorow tu w Krakowie. Trudno mi sobie wyobrazic takie szalenstwo jak oboz dla politycznych czy tez nie gdzies pod kolem polarnym i musisz tam siedziec i pracowac 10 lat i wiesz, ze nie da rady uciec a jestes zupelnie niewinny, nikomu nie zrobiles nic zlego, ale urodziles sie w bardzo przechujowym czasie i w chujowym do potegi 100 zupelnie pojebanym panstwie.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Mam w dupie amerykanów bo oni mają nas w dupie bo traktują nas jak dziadów bo wiz niechcą nam znieść.Pełno u nich babusów żółtków i innej swołoczy to nic dziwnego że im zawsze coś wiwijają.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. @10

    Szczęśliwie omijam cię z daleka, bo wiem że u patałacha leczyć się nie powinienem.

    0

    0
    Odpowiedz

Se siedzę w domu

A tak se siedzę w domu z dwuletnim synkiem i właściwie nic nie robię już kupę lat. Jestem facetem mam 31 lat, całe życie mnie ktoś utrzymuje, najpierw rodzice, teraz żona. Mimo że zaczęła zarabiać konkretną kasę- 9000/msc to ja jestem do biedowania przyzwyczajony i mnie kasa nie cieszy. I te chujowe samopoczucie all the time.

35
76
Pokaż komentarze (16)

Komentarze do "Se siedzę w domu"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Grunt żeby się nie przemęczać. Pamiętaj, fizyczni zwykle nie dożywają emerytury.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Wychowywanie dziecka to zajebiscie wymagające, inspirujące i czasochłonne zajęcie, odpowiedzialne… A Ty „nic nie robisz”? Nie masz wyobraźni żeby Kreatywnie wspomóc rozwój swojego synka, przysporzyć mu frajdy i pięknych wspomnień z dzieciństwa, póki nie oddajecie go do szkoły? Czy jesteś tak płytki, że dla Ciebie rodzicielstwo to dla Ciebie za mało ambitne zajęcie? A może uważasz, że to zbyt babskie? Uważaj żeby Ci penis nie odpadł jak będziesz czytał dziecku na glos albo robił mu budyń…

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Leszcz z ciebie

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Tera Cię zaczną pojeżdżać od nierobów ci co pół roku temu jeszcze na garnku siedzieli.
    Wyluzuj, jest równouprawnienie. Ty siedzisz z dzieckiem, baba niech tyra.

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Jak byś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak jak ja to nie mówił bys głupot że 9 tysi to konkretna kasa. Nie jesteś facetem – masz 31 lat i cię utrzymują. Twoja żona to ma w bani najebane że dała ci umoczyć- chociaż nie, bachor prawdopodobnie nie jest twój. Ale jest wyjście- przyjdź do fabryki- praca przy taśmie dla takiego jak ty to i tak luksus. PROMOCJA DO KOŃCA KWIETNIA!!! – Można krzyczeć przy taśmie będąc posówanym przez prezesa w kapsko! I morale się podniesie.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. zacznij robić biżuterię.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Trochę chujowo robisz,czepił byś się jakiejś roboty żeby mieć na fajki chociaż,bo trochę wstyd;)

    0

    0
    Odpowiedz
  9. kto gowno sieje… ten gowno zbiera

    0

    0
    Odpowiedz
  10. @5 mesiu Ty prezesie od 7 boleści niemów że posuwasz ludzi w odbyt,co za prymityw;)

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Mesiu, parówo, posuwać się pisze przez u, kto jak kto ale taka tufta jak ty powinna o tym wiedzieć.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Ciesz się z tego co masz, gdy to stracisz to dopiero będziesz sobie pluł w brodę.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. a jakbys tak czasami zmienial rękę na gruszce to co bys wymyslil i tutaj napisal??

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Mesiu miło się czyta twoje komentarze niema co XD

    0

    0
    Odpowiedz
  15. 24. Zapraszam wszystkich stażystów do odbycia praktyk w naszym łódzkim wydziale fabrycznym! Praktyki można zacząć już dziś! Brak jakichkolwiek opłat wpisowych! Wszystko całkowicie za darmo – nauka i praktyka, wypożyczenie ubrań roboczych, możliwość skorzystania z toalety! Praktykanci mają dowolną możliwość wyboru godziń pracy w każdej chwili. W razie rezerwacji godziń ze środka dnia innego, „płatnego” pracownika, tenże otrzymuje w tym czasie bezpłatną przerwę relaksacyjną z możliwością zakupu posiłków i napojów w naszym zakładowym barze!

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Ten od mesia to totalny debil,dziwię się że go nie cenzorują.Chujnia przez to spada na psy.Wiem że może napisać tu każdy ale żeby debili publikować to już sprawa dla psychiatry.

    1

    1
    Odpowiedz
  17. Panie i Panowie. Życie jest zbyt krótkie i gówniane żeby nie wykorzystać jego nielicznych pozytywnch stron. Nic nie zmienimy na tym swiecie. Nie bylo to mozliwe w minionych wiekach, nie jest to mozliwe dzisiaj. Kiedys rozmawialem z Rosjaninem, ktorego ojciec siedzial za Stalina, jak miliony innych, nie tylko Rosjan, Polakow itd. w tzw. lagrze na Kolymie. Mial szczescie. Przezyl to pieklo gdzie spedzil prawie 10 lat. I ten ojciec, jak dzieci podrosly, bo mial to szczescie, jescze mogl patrzec, jak to potomstwo, ktorego pragnal, mu rosnie i rozwija sie, tak ze mogl jeszcze tym dzieciom swoim troche prawdy o zyciu powiedziec. Powiedzial im, ze trzeba byc porzadnym czlowiekiem, trzymac sie przynajmniej tych kilka waznych, istotnych zasad, lacznie z solidarnoscia w ramach swojej rodziny, klanu, czy wspolnoty, a poza tym nic nie zrobisz. Musicz, jak ten ojciec im mowil, zaakceptowac rzeczywistosc, i ten swiat, ktory czy w Rosji czy gzie indziej na swiecie dla wiekszosci zawsze bedzie okrutny, bezwzgledny i niesprawiedliwy. to i tak zabrzmialo to dla mnie dosc humanistycznie. A Z tym calkiem sympatycznym Rosjaninem przegadalem ladnych pare wieczorow tu w Krakowie. Trudno mi sobie wyobrazic takie szalenstwo jak oboz dla politycznych czy tez nie gdzies pod kolem polarnym i musisz tam siedziec i pracowac 10 lat i wiesz, ze nie da rady uciec a jestes zupelnie niewinny, nikomu nie zrobiles nic zlego, ale urodziles sie w bardzo przechujowym czasie i w chujowym do potegi 100 zupelnie pojebanym panstwie.

    0

    0
    Odpowiedz

Skrobanka

Kiedyś byłem policjantem. Jestem już na emeryturze. Teraz jestem właścicielem dużej firmy budowlanej, zarabiam dużo. Ale nie w tym problem. Moja córka pobrała się z Hiszpanem i ma obywatelstwo Hiszpańskie. Wyobraźcie sobie, że zaszła w ciąże i usunęła ciąże! I to za namową mojej żony. Córka chce robić karierę, mój ojciec dobrze kiedyś mówił żebym nie brał za żonę córki partyjniaka. A ja się zbuntowałem i wziąłem, a teraz mój wnuk poszedł pod skrobankę, bo moja „córka” chce się realizować zawodowo. Po co mi to była, że jej fundowałem te studia, wyjazdy. Powiedzcie po co? Że wnuka albo wnuczkę mi zabili i to bez chrzestu? Nie daje mi to spokoju. Przez to chyba będę potępiony, że do tego dopuściłem. A przecież wychowałbym to dziecko w dostatku nawet bez mojej kurewskiej żony. Jak moja własna córka mogła to zrobić? Ja już nie mam córki. Żeby mój wnuk/wnuczka poszły na zatracenie przez ta kur**** Hiszpanie. Nawet gdybym pomarudził dwa dni to bym zaakceptował… Przecież to potomek. Jak można być takim barbarzyńcą. Przecież ja bym pomógł córce.

102
65
Pokaż komentarze (35)

Komentarze do "Skrobanka"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Kiedyś pękła mi guma, różne myśli kłębiły się w głowie bo dziewczyna miała iść na studia, ja bez stałej pracy, rodzice ubodzy… Ale nie. Nie pozwolił bym żeby zabiła owoc naszej miłości, naszej wspólnej decyzji, przyjemności, łączącej więzi. W boga nie wierzę, ale są prawa człowieka. Skoro ktoś się męczy, jest sparaliżowany i cierpi zaraz krzyk że zbawienie prowadzi przez cierpienie, gówno prawda. Dajcie im umrzeć z własnej woli, bo eutanazja to nie pozbywanie się chorych, lecz skracanie męk. Co do aborcji to się zgodzę z katolikami. Skoro się dawało, i wiedziało co robi powinno się brać odpowiedzialność za czyny. Gdybym ja, jako mechanik spieprzył komuś hamulce i ktoś by miał wypadek byłbym odpowiedzialny za to. A nienarodzony człowiek to nie płód czy embrion, ani nie własność matki tylko tymczasowo niezdolna do samodzielnego życia istota, która po urodzeniu dopiero nabierze powietrza, possie pierś itd. Poza tym tylu ludzi nie może mieć dzieci przez papierosy, alkohol czy szkodliwe związki a te kurwy dają na prawo i lewo, mordują własne potomstwo… Ja mógłbym zabić zakopać gdybym miał powód. Mógłbym spalić kościół bo mnie wkurwiają coraz bardziej, ale nigdy bym nie zabił swojego dziecka, nawet gdyby było głuche czy niewidome. W świecie zwierząt przeżywa silniejsze rodzeństwo, ale nigdy nie słyszałem żeby samica zabiła własne młode. Co z wami ludzie? Ps Autorze swojej żonie za to bym urządził piekło w domu, chociaż nigdy kobiety nie uderzyłem…

    1

    1
    Odpowiedz
  3. Urodzilbys za nią? Dalbys sobie za nią rozerwać i zszyć genitalia? Macierzyństwo to nie zabawa, nie ma sensu żeby się za nie braly kobiety, które tego nie chcą lub się nie nadają. I tak większość społeczeństwa powinna być sterylizowana

    0

    1
    Odpowiedz
  4. najwyzszy czas na rozwód.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Najlepsze jest to, że akurat w tej mega postępowej Hiszpanii dzieci można zabijać bez ograniczeń, a za dokonanie aborcji u małpy idziesz do pierdla.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Jedną prawdę powiedziałeś o córce partyjniaka. Córka dobrych ludzi będzie albo dobra, albo zła, ale córka gnoja na 90% też będzie gnojówą.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. kolejny moher, któremu trzeba uzmysłowić, że ziarnko pszenicy to nie cały chleb.

    0

    1
    Odpowiedz
  8. Teksty typu: „Przez to chyba będę potępiony, że do tego dopuściłem.” i „Jak moja własna córka mogła to zrobić? Ja już nie mam córki.” kwalifikują Cię do ograniczonego prawicowca. Potępiony? Opanuj się człowieku, tak wybrała Twoja córka i może faktycznie nie jest to dobre rozwiązanie, ale żeby od razu „nie mam córki”? Co z Ciebie za ojciec? Poza tym winisz córkę… a przecież sam mówisz, że zrobiła to za namową matki. Nigdy małżeństwa prawicowca z jakąś działaczką lewicy nie są udane, za duża różnica poglądów… i po co Ci to było?

    1

    0
    Odpowiedz
  9. konkretna chujnia… robią te skrobanki na prawo i lewo a jajka tylko z hodowli gdzie kury są szczesliwe.. co sie dzieje na tym świecie

    1

    0
    Odpowiedz
  10. Podobmych przypadków z Hiszpanami jest teraz dużo, bo to już 9 miesięcy minęło od Euro 2012.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Współczuję, to rzeczywiście jest chujnia!

    0

    0
    Odpowiedz
  12. co się dzieje na tym świecie to ja tego nie pojmuję.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. to jest cholernie smutne 🙁 wspolczuje Ci. Brak slow, ludzie maja serca z kamienia 🙁

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Teraz jedyne, co możesz zrobić, to zaakceptować to, co się stało. Bo co się stało, to się nie odstanie. Złą rzeczą będzie bunt przeciw temu na co nie masz wpływu, bo to bunt przeciw sobie samemu. Ciężar zabicia tego dziecka i wszystkich konsekwencji spada na tych, którzy tego dokonali. Podejmuj mądre decyzje, życzę Ci wszystkiego najlepszego w tym trudnym czasie.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Trzymaj się chłopie.. zrób porządek w kwitach, a następnie niespodziankę żonie (wiesz, żeby za dużo nie dostała, ewentualnie mała prowokacja, przecież się na tym znasz) i żyj.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. @6 Kolejny „postępowy” lewak, któremu trzeba uzmysłowić, że nie ma pojęcia o definicji i kryteriach człowieczeństwa, ale jak na prawdziwego Polaka przystało wie wszystko o wszystkim.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. po trupach do celu – kolebka 21 wieku

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Też bym się załamał, kariera… co za głupota w niektórych głowach

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Ja tam dziewczynę popieram. chciała i zrobiła, a wy prawicowce płaczcie. I tak nic w tym temacie nie zmienicie.

    0

    1
    Odpowiedz
  20. le masz wyprany mozg, rozczulasz sie nad zygotą. dobrze zrobila twoja córka

    0

    1
    Odpowiedz
  21. no cóż chujnia jest. dziadkiem na razie nie będziesz. ale skoro nie jest gotowa na dziecko to może to i lepiej? a swoją drogą to tak właśnie na ludzi wpływa przerost ambicji i pracoholizm.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Jak czytam wasze komentarze to widzę że ten świat schodzi na psy. Kurwa czy aby ktoś miał szacunek na świcie musi kłapać mordą i poniżać innych. To że człowiek jest mały, nie mówi i żyje póki co w cudzym ciele to znaczy że nie zasługuje na życie, ludzi takich jak wy powinno się wyskrobać skoro nie doceniacie życia.
    W dupie mam politykę, prawica, lewica, chuj, w dupie wasze poglądy, ale dlaczego ludzie już nie potrafią kochać, są zadufanymi egoistami myślą tylko o pieniądzach i nienawidzą innych. Jeśli chcesz korzystać z życia w taki sposób to podwiąż se jajniki, pamiętaj o gumkach.

    1

    0
    Odpowiedz
  23. Skoro jesteś emerytowanym gliną, to za komuny byłeś milicjantem czerwonym jak skurwensym, a teraz starasz się być świętszy od papieża. To wszystko wyjaśnia

    0

    1
    Odpowiedz
  24. @19 Nauczyła się POstępowa dziatwa „politycznej terminologii” i mędrkuje kto jest prawicowiec, a kto nie. Z jednej strony na śmiech się zbiera, z drugiej strony trwoga ogarnia.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. @19 Co ma prawicowość do tego czy komuś dzieci nienarodzonych żal, czy nie? Ochrona najsłabszych kosztem silniejszych to akurat domena lewicy (w teorii).

    0

    0
    Odpowiedz
  26. zyj swoim zyciem bo tak na prawde kazdy z nas nic innego nie ma jak wlasnie swoje zycie i to w tym wlasnie momencie,a nie w jakims wczoraj czy jakims jutro.zyj teraz i najlepiej jak mozesz.nie złorzecz nikomu bo do ciebie to wróci.

    0

    0
    Odpowiedz
  27. Teraz jestem właścicielem dużej firmy budowlanej, zarabiam dużo , to zdanie Cię przekeśla jako człowieka , coooo ?? kurwa ma wspolnego status spoleczny do Twojej hujni ????? W dupach się wam poprzewracało !! hiszpana się jej zachciało ?? to macie za swoje !! nowobogacka patologia !! i wcale mi Was nie żal !!

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Kobiety są złe,złe,złe i złe,kurna kawka każdy o tym wie.Zawsze tak zrobią jak w danej chwili im pasuje.Nie liczą się z nikim i z niczym ważny jest dla nich ich własny egoizm i potrzeby.Potrzeby innych mają w waginie lub anusie.Ja dlatego kobiety olewam ciepłym męskim moczem.Prawdziwy samiec.

    0

    1
    Odpowiedz
  29. W którym miesiącu to zrobiła? Po 6 tygodniu formują się już organy takie jak serce, mózg. Po tym czasie jest już człowiek a nie zarodek więc dla mnie to zwykłe morderstwo ładnie nazwane „aborcją”.

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Po pierwsze autorze tekstu nic Ci do tego, bo to nie Twoja sprawa tak naprawdę. Po drugie aborcje były już w starożytności, kiedy to zatruwało się odpowiednio organizm, aby doszło do poronienia. Poza tym rozumując kategoriami w tekście, to Twoja żona jest kanibalem, bo robiąc Ci loda zabiła miliony potencjalnych istot, czyli ludzi, czyli potencjalnie TWOICH WNUKÓW.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. @30 Internet jest cierpliwy jak papier, przyjmie wszystko. Ale zrób przysługę sobie i światu, wróć do podstawówki i poucz się biologii.

    0

    0
    Odpowiedz
  32. @22 mistrzostwo świata, 100procent racji!!! Popieram!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  33. Po pierwsze to nie chrzestu tylko chrztu, a byłeś chyba milicjantem a nie policjantem sądząc po wykształceniu i wysokości IQ jakie zaprezentowałeś. Po drugie to łatwo mówić jak się nigdy samemu nie chodziło w ciąży, nie cierpiało, nie rodziło, nie karmiło i nie wychowywało bo wszystko to robiła żona a ty tylko przynosiłeś kasę. Zarabianie to pikuś w porównaniu do tego wszystkiego co musi przejść kobieta. To jej ciało i jej życie, tobie nic do tego, dobrze że się od niej odcinasz, będzie miała święty spokój i nie zmarnuje sobie życia żeby zostać inkubatorem.

    0

    0
    Odpowiedz
  34. 33 Ale bełkot. Nie czytaj już więcej Cosmo, Ziuta. Idź lepiej do kuchni i zobacz czy Cie tam nie ma.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. Nie ma to ja sobie zycie zjebac, zeby tylko zrealizowac ambicje rodzica… Wez se facet na wstrzymanie

    0

    0
    Odpowiedz

Klucze

Mam straszny problem i postanowiłem tutaj wylać swoje żale. A więc ostatnio byłem na imprezie, trochę przesadziłem z alko i spałem u kumpla gdyż średnio chciało mi się wracać do siebie gdyż mam nieco dalej. Następnego dnia okazało się że nie mam przy sobie kluczy. Ogólnie straszna chujnia bo tych kluczy nie można dorobić od tak, gdyż potrzebna jest zgoda właściciela i można je dorobić tylko w autoryzowanych punktach. Wynajmuje mieszkanie bo studiuję w Krakowie od człowieka którego nie widziałem póki co ale laski z którymi mieszkam mówią że ogólnie straszny kwas i może nas nawet stąd wypierdolić za taką akcję. Naprawdę nie mam pojęcia co zrobić. Byłem już wczoraj szukać tych kluczy w miejscach charakterystycznych w których byłem ale nigdzie ich nie ma. Nie mam pojęcia w którym momencie imprezy mogły mi wypaść. Kumpla prosiłem o przeszukanie mieszkania i też niczego nie znalazł. Jestem tak podstresowany tą sytuacją że obudziłem się o 4 nad ranem i od tamtej pory już nie mogę zasnąć. Jedyne rozwiązanie jakie widzę w tej sytuacji to dorobienie kluczy na lewo ale nie mam pojęcia gdzie coś takiego mogę zrobić. Na prawdę straszna chujnia i śrut..

41
62
Pokaż komentarze (13)

Komentarze do "Klucze"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Napisz jeszcze raz o tym na chujni, za pierwszym razem nie pomogło ale za drugim razem na pewno pomoże.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. chłopie u mnie w mieście dorabiaja od ręki bez wnikania więc nie wiem skąd ten problem i tekst z dorabianiem ´ na lewo´

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Co za problem, idziesz do pierwszego lepszego ślusarza i robi klucze

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Ja pierdolę, ale przeżywasz, zdarza się, gdyby ktoś Cię okradł z np. plecaka, w którym byłyby klucze, to też byś się bał właścicielowi powiedzieć? Ludzka sprawa.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Mily autorze powyzszej chujni. Radze Ci w tej sytuacji nie dorabiac kluczy na lewo tylko po prostu udac sie na policje i zlozyc tam doniesieniu o kradziezy. Po prostu okradziono Cie, skradziono ci portfel, czy torbe, czy teczke. Po prostu powiedz, ze wystarczyla chwila nieuwagi w tramwaju czy w autobusie, np. wyjmowales chusteczke do nosa, czy tez chciales pomoc wsiasc czy wysiac jakiejs starszej czy niesprawnej osobie, i w tej chwili to nastapilo. Zrob to jak Ci pisze, bo wiem – ze to funkcjonuje. Nikt Ci glowy nie urwie. Sa wieksze problemy i tragedie. Zalatwisz to napewne. Co ja mam powiedziec? 3 dni temu moj dobry kolega, chlopak po trzydziestce, zdrowy i w niezlej kondycji, przyszedl do domu, dziewczyna mu przyszykowala mala kolacje, zjadz sobie troche, napil sie herbaty, powiedzial, ze czuje sie zmeczony i musi sie zaraz polozyc spac. Rano juz nie wstal. Zmarl w nocy. Nie wiemy, dlaczego. Cale swoje w sumie krotkie zycie powaznie nie chorowal. Jestem mocno przygnebiony. W poniedzialek pogrzeb. Szkoda slow. Jeszcze biedny tak na dobre zycia nie uzyl i juz go nie ma. Swiec Panie nad jego dusza. Bardzo, bardzo go nam bedzie brakowalo. Byl mily,uczynny, pomocny, spedzilismy na imprezach mnostwo czasu wspolnie. Mial troche pieniedzy, stawial i nie byl liczykrupa. No coz tu wiecej powiedziec?- Chyba bede sie muisla mocno napic,bo zle mi z ta swiadomoscia na trzezwego. Pozdr.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. autorze, nic mi chwilowo rozsadnego nie przychodzi do glowy, jakby Ci tu pomoc dobra rada czy slowem, ale znajac bywalcow tej strony, wiem, ze pomoga albo powiedza, jak te sprawe dobrze rozegrac.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. dzwoń do fajfusa u którego wynajmujesz mieszkanie i niech dorabia.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Kwas… Jebane studenciki – tylko się nachlać i burdel zrobić, coś zgubić, zarzygać, rozpierdolić. Najgorszy element, jeśli chodzi o najem. Ale to spora i ważna grupa najemców w Krakowie, trzeba się z tym liczyć i przecierpieć. Tak, kwas was może wypierdolić.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. pierdol to i wymien zamek. goscia olej , w końcu to ty mu płacisz.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Autorze, posluchaj: Ja uwazam, ze komentarz nr 5 jest sensowny. Slyszalem, ze ludzie tak robia i jest ok. Wtedy wynajmujacy Ci pokoj czy lokal nie bedzie Ci robil trudnosci. Koniecznie sobie to zalatw na policji i z tym dokumenten o kradziezy udaj sie do czlowieka i przegadaj sprawe.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Ahhh wy jebane studenciaki bezradne jesteście, jak niemowlaki. Sracie w gacie przy najmniejszym problemie. Teraz wiem, dlaczego ludzie nazywają was zakałą społeczeństwa. Wstyd się przyznać, że sam nim jestem, ale na szczęście niedługo kończę tą błazenade…

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Nie chlaj więcej tyle w przyszłości bo od wódki rozum krótki.Lecz wyjątkowo z okazji zgubienia kluczy opij to porządnie z kolesiami.W końcu też jest to jakaś okazja ha ha.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Pewnie jak każda studencina wpisywałeś co robić w google xd

    0

    0
    Odpowiedz

Chujnia bezrobocia

Tak się wkurwiacie i spinacie, że musicie zapierdalać za 1300 zł miesięcznie na kasie w Biedronce, a dla przykładu, mój kuzyn, który jest po technikum, bez najmniejszego problemu znalazł pracę przy kopaniu kanałów na kanalizację. Praca ta polega na przyciskaniu guzików na maszynie, taka trochę gra komputerowa. Pracuje 10-12 godzin dziennie i co kurwa? Zarabia – uwaga! – 7000 złotych. Bez najmniejszego kurwa problemu. Skończcie pierdolić, że nie da się żyć, bo da się, tylko trzeba kurwa chcieć. Pozdrawiam, Oskar.

38
99
Pokaż komentarze (36)

Komentarze do "Chujnia bezrobocia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. uhohohoh twój kuzyn chyba podkoloryzował,zeby ci zaiponować

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Oczywiście! I pewnie zbiera na mesia!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Fajnie. A teraz idź mu pałe opierdolić, to może kopsnie ci stówke.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. 7000? w chuja cie robi, a ty to lapiesz.. skoncz gimbaze

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Jak mu ktoś załatwił to nie dziwne. W rządzie mają 45tysięcy premi nie licząc wypłaty za doprowadzenie tego kraju do ruiny. Gdzie ta kurwa sprawiedliwość?

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Gdybyś jeździł Lamborghini Aventador i zarabiał 80 tysi euro miesięcznie(ostatnio podwyżka) tak jak JA,to nie jarałbyś się jak dziecko marnymi 7 tysiami złotych i to po 10-12 godzinach roboty.Tyle to nawet nie pracują u mnie w fabryce Coca-Coli.Zaś widać,że tamtejszy pracodawca ma lekkie upośledzenie umysłowe,cóż tacy też bywają,skoro płaci 7 tysi za robotę,którą mogłaby wykonywać małpa,a nie człowiek.U mnie w fabryce robi się podobną robotę za 1 tysia z pocałowaniem w parówkę.Pozdrawiam,Jan Byczywąs,dyrektor jednego z oddziałów Coca-Coli,gdzie lejemy byczą spermę do zbiornika.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Ty, Oskar, jak ty wybierałeś te panienki?

    0

    0
    Odpowiedz
  9. zapomnial dodac ze w UK 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  10. to powiem tak chuj jemu i tobie w dupe

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Pochwal się swoimi zarobkami gimbusie, a twój kuzyn robi cie w chuja.Sam pracuje przy takiej maszynie i zarabiam 2400 netto na miesiąc.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Gdybyś zarabiał 100 kafli miesięcznie i jeździł marussią b1 jak ja…

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Pracuje 10-12h dziennie? W takim razie mam pytanie: kiedy ma czas dla siebie, żeby coś z tymi pieniędzmi zrobić? Bo jeżeli tylko jeden dzień w tygodniu (niedziela) ma wolny to wybacz. Spuentuję to cytatem z reklamy żywca: „pracujemy po to żeby żyć a nie żyjemy po to żeby pracować” Ale jeżeli ktoś poświęca własne życie i non stop ugania się za kasą jak szczur to wypada tylko współczuć. Niewolnik z podrążonymi oczami. Co z tego, że z grubym portfelem skoro nie ma nawet czasu żeby się w dupsko podrapać. To taki chory paradoks któremu ulega coraz więcej ludzi w tym kraju. Życie jest zbyt krótkie i gówniane żeby nie wykorzystać jego nielicznych pozytywnch stron.

    1

    0
    Odpowiedz
  14. Masz rację, Polska to banda nierobów, która tylko umie zazdrościć. Jak sobie patrzyłem na idiotów z TESCO to w sumie nie dziwię się, że nigdzie roboty nie dostają, skoro większość z tych osób to cfaniaki z Umysłową Kambodżą

    0

    0
    Odpowiedz
  15. jebnął się o jedno 0 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  16. 1300? hoho to chyba ze świąteczną premią i w dniu dobroci dla bydła bo normalnie to koło 1000 na rękę,-

    0

    0
    Odpowiedz
  17. haha fajna prowokacja agencie.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Chłopaczek ma rację i tylko patałachy po nim jadą i piszą, że ściemnia. Te jazdy mnie w sumie nie dziwią. Gdy jesteś patałachem, możesz sobie nawet nie zdawać sprawy, że jesteś, widać to z daleka. Pracodawca też to widzi. Wszędzie, gdzie pójdziesz, choćby na kraniec świata, dostaniesz 1600 zł brutto. To i może ci się wydawać, że taki jest rynek w Polsce. Ale jeśli jesteś mężczyzną, to stawka od razu na start rośnie kilkukrotnie. Pracodawca widzi w tobie Kogoś z Potencjałem. Wie, że będziesz szedł do przodu. Wie, że jeśli nawet na start bez szkoły, na pierwszą pracę, nie da ci tych kilku (4-7) tysi brutto, to pójdziesz gdzieś indziej i bez problemu taką kasę wyciągniesz. Oczywiście niewielu jest takich prawdziwych mężczyzn, ale jak widzicie w temacie, zdarzają się.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Mój brat chodzi do liceum i zatrudnił się na sprzątacza w Makro. Dostał 4800 zł od razu. Jest troche roboty, bo 45 godzin w tygodniu, ale daje radę. Może to zależy od miasta, ale faktycznie, jak sie dobrze poszuka, to można dorwać niezłą robotę.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. drogi oskarze my też cię pozdrawiamy. Środkowym palcem. Jak kurwa taki mądry jesteś to skończ studia i znajdź sam robotę a nie wymyślasz głodne kawałki dla idiotów. 7000zł hahah hyba cie popierdoliło najwyżej 2000zł dostanie ciekawe kto w dobie bezrobocia i w tak chujowym kraju jak nasz by tyle mu dał. Zastanów się nad tym i przestań śnić spinaczu 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Mesiu parówczan tym razem dobrze gada. Można sporo zarobić nawet bez wykształcenia. Ale trzeba umieć rozmawiać z przełożonymi. Mam kolegę, który 8 tysięcy wyciąga na wózku widłowym.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. 7 tysi buhaha ładna prowokacja, myślisz, że jestem idiotą! Schowaj się z tymi bzdurami, bo jak na razie pracy w tym chorym kraju nie ma, no chyba, że się ma znajomości.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Praca na koparze zawsze w cenie 🙂 Pomyśl co będzie dalej jak już wykopie co ma wykopać :-]

    0

    0
    Odpowiedz
  24. @2 – on już ma mesia i wozi się z Oskarmiem po mieście. Laski już ściągają majty przez głowę.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Oskarku! Może tobie uda się znaleźć pracę za 17 tysi/mc? Dla chcącego nic trudnego. Musisz się jednak rozluźnić i dobrze wypiąć.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Oskar? Dobre imię dla chomika.

    0

    0
    Odpowiedz
  27. w sumie może się zgadza, że 7 tys. 1600 brutto na umowie + cały złom,rury i koparka, które wyprowadza z roboty

    0

    0
    Odpowiedz
  28. gdzie tu jest chujnia sie pytam no gdzie kutasie lysy? Skoncz gimbazjum i przestan pierdolic

    0

    0
    Odpowiedz
  29. pierdoooolisz.na pewno rząd ci płaci za takie pisanie.

    0

    0
    Odpowiedz
  30. @17 – swój rozmiar członka też podajesz z kręgosłupem ?
    Skoro tak lubisz to brutto to wiedz że państwowy aparat okrada cie z 80% pieniędzy które zarabiasz. Gdy nie jesteś na tyle głupi żeby pracować na śmieciową umowę o pracę i dostajesz tylko netto to państwo okrada cie tylko z 50% tego co zarabiasz i od razu żyje się lepiej.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Od #17 do #29. Ja akurat zarabiam 17 tysi netto, więc nie chwaląc się, nie mam problemu z finansami. O 4-7 tysiach brutto, to ja mówię, że można dostać _na start_, _bez szkoły_, patałachu.

    0

    0
    Odpowiedz
  32. Zauważ, że nie każdy ma dostęp do fotek swojego szefa wciągającego kokę z brzucha nieletniego tajskiego transseksualisty.

    1

    0
    Odpowiedz
  33. no dobra chuj z tym.. pierdole to .. JA CHCE!!!! (ciekawe czy jytro bedzie)

    0

    0
    Odpowiedz
  34. hahaha 7000 zl na koparce i to w Polsce 😀 dobre. Tego jeszcze nie bylo.
    Oscar wez skoncz bo zal ciebie.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. Łykasz gościu bajer jak małpa kit.Jesteś strasznie naiwny jak wierzysz w takie bajki.Mówią że dobry bajer to połowa sukcesu ale tylko dla frajerów.To ja ci napisze że wygrałem kilka milionów w lotto i też pewnie uwierzysz.Niewierz we wszystko co słyszysz.

    0

    0
    Odpowiedz
  36. @31 – tu @29. Piszesz do mnie patałachu ? Wiesz co to w ogóle znaczy dziecko ?
    4-7 brutto ? W dupie mam te twoje brutto, netto to wychodzi 680 – 1190 netto. Faktycznie dla kogoś bez szkoły to jest pieniądz.

    0

    0
    Odpowiedz

Wizyty w jedną stronę

Mamy sąsiadów w sumie spoko ludzi. Mają dzieci w podobnym wieku (kilkuletnie) do naszych, więc spotykamy się czasem, a dzieci sie wspólnie bawią. Problem polega na tym, że po takiej zabawie w domu pozostaje syf porównywalny z przejściem cyklonu Katrina, tego samego co był w Nowym Orleanie. Nie muszę dodawać, że bajzel cały to dzieło tychże dzieci, nie naszych. Oprócz tego zdarzają się podczas ich wariactw szkody typu stłuczony wazon, czy pomniejsze rzeczy jak wypierdolone na podłoge dokumenty z mojej szuflady. Wszystko by było do przełknięcia, ale oni nas kurwa nigdy nie zapraszają tłumacząc się, że mają ciasne mieszkanie (co w sumie jest prawdą) i wygodniej jest na większym metrażu zrobić syf za ścianą i sobie pójść w pizdu a nam pozostaje to całe gówno do sprzątnięcia. Jednym z bardziej stresujących momentów jest dla mnie wizyta w przedszkolu gdy widzę akurat sąsiadkę co przyszła po swoje dziecko. Wówczas gadamy, nasze dzieci się razem ubierają i pada wtedy sakramentalne pytanie mojego syna w naszej obecności: „Tato, czy może Kubuś do nas przyjść dzisiaj?” I co ja kurwa mam odpowiedzieć w obecności sąsiadki, głupio się nie zgodzić, czasem jakieś wymówki uda się wcisnąć, ale nie mogę tak robić za każdym razem. W ten sposób topór mi spada na łeb bo już wiem co będę robić wieczorem (sprzątać syf). Oczywiście próbowaliśmy z sąsiadami rozmawiać na temat robienia chlewu, żeby wpłynęli jakoś na swoje dzieciaki, ale ma to bardzo krótką metę. Chujnia z patatajnią.

38
57
Pokaż komentarze (14)

Komentarze do "Wizyty w jedną stronę"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Każdego dnia dziękuję Bogu, że dał mi matkę, której takie przekleństwa nigdy nie przeszłyby przez gardło (ani przez klawiaturę).

    0

    1
    Odpowiedz
  3. ja pierdolę, mam dokładnie to samo, no kurwa jakbym o sobie czytała, tylko ja juz zaczełam kombinować żeby się mijać w przedszkolu i odbieram moją wczesniej…

    0

    0
    Odpowiedz
  4. u mnie to samo. z tym że uważam że skoro robią taki rozpierdol to też twoja wina. Np gdybyś zajął ich jakąś konstruktywna zabawą to by ci nie robili burdelu. Po prostu powiedz: teraz będziemy grać w grę, budować z klocków garaż, albo rozkładamy tory. Jak ty i twoja żona siedzicie na dupach i plotkujecie to nie dziw że dzieciaki robią sobie co chcą. Więc do roboty leniu.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. A moze porozmawiac szczerze i zaproponowac wspolne sprzatanie 'syfu’, dlaczego nie? Warunek typu 'po zabawie razem wszyscy sprzatamy’ albo niema spotykania u nas i koniec.’ Szczerze ale spokojnie. Ja bym na 100% poruszyla ten temat i postawila sprawe jasno. I niesa tak calkiem 'spoko’ Ci sasiedzi, bo napewno zdaja sobie sprawe z syfu, a nawet nie zaproponowali pomocy!! To nie jest 'spoko’, to jest wykorzystywanie i brak kultury. Bo jak mozna komus na glowie zostawiac bajzel, ktory zrobily takze moje dzieci? Nie daj sie tak dalej traktowac bo Ci wchodza na glowe. Powodzenia.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Tylko cioty dają się robić w chuja! Przed wyjściem poprostu powiedz, albo sprzątanie, albo następnej wizyty nie będzie! Inna technika to „następna zabawka może być wyciągnięta jak zostanie sprzątnkęta aktualna”. Proste. Ale, że grzebią Ci w papierach czy dokumentach to bym zjebał synalka przy jego rodzicach .. niech gnoje też poczują wstyd!!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. O! wiem co mozesz odpowiedziec na 'sakramentalne’ Tato, czy może Kubuś do nas przyjść dzisiaj?”, powiedz wymownym tonem: 'Oczywiscie kochanie, jesli tylko Kubus, jego tatus z mamusia dolacza sie do wspolnego sprzatania po wspolnej zabawie.’ Tak aby rodzice slyszeli oczywiscie. 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  8. @5 Święte słowa. Może będzie foch ale chuj z tym, jak nie potrafią się zachować to niech sperdalają.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. do ” 1″ czytasz kurwa chujnię.pl, wtf? jak się nie podoba nasze narzekanie to wypad na grzeczne stronki

    0

    0
    Odpowiedz
  10. To gęb nie macie żeby dzieciaki ustawić do pionu i przywrócić dyscyplinę? Nikt nie każe wam ich bić. Po prostu wystarczy upilnować, poświęcić część waszego „cennego” czasu na książki, gry planszowe, malowanie, klocki. Ale pewnie – najlepiej pozwolić im na rozpierdol chałupy bo samemu się jest zmęczony. Jeśli mieszka ktoś pod wami i ma to nieszczęśie wysłuchiwać tych „zabaw” to seredczne chuj wam w dupe tobie i całej rodzince.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Powiedz dzieciom sąsiadów żeby poukładały zabawki jak skończą i powiedz im że tam i tam nie mają wchodzić bo nie wolno. Proste nie tłumacz rodzicom bo to nic nie da, a dzieci są małe więc zrozumieją, moja mama zawsze tak robi i jak mój kuzyn bawi się z moim bratem to jest porządek a u siebie w domu nadal robi chlew.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. @8 No przecież właśnie mi się podoba. Od tych „niegrzecznych” stronek nie umiesz już czytać ze zrozumieniem postów bez przekleństw?

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Życie jest zbyt krótkie i gówniane żeby nie wykorzystać jego nielicznych pozytywnch stron.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Takich znajomych dawno już przestałem zapraszać.Naucz jednej zasady że jak ty zapraszasz a ciebie nie to kończ znajomości z takimi ludżmi bo na ciebie nie zasługują.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. 17. Panie i Panowie. Życie jest zbyt krótkie i gówniane żeby nie wykorzystać jego nielicznych pozytywnch stron. Nic nie zmienimy na tym swiecie. Nie bylo to mozliwe w minionych wiekach, nie jest to mozliwe dzisiaj. Kiedys rozmawialem z Rosjaninem, ktorego ojciec siedzial za Stalina, jak miliony innych, nie tylko Rosjan, Polakow itd. w tzw. lagrze na Kolymie. Mial szczescie. Przezyl to pieklo gdzie spedzil prawie 10 lat. I ten ojciec, jak dzieci podrosly, bo mial to szczescie, jescze mogl patrzec, jak to potomstwo, ktorego pragnal, mu rosnie i rozwija sie, tak ze mogl jeszcze tym dzieciom swoim troche prawdy o zyciu powiedziec. Powiedzial im, ze trzeba byc porzadnym czlowiekiem, trzymac sie przynajmniej tych kilka waznych, istotnych zasad, lacznie z solidarnoscia w ramach swojej rodziny, klanu, czy wspolnoty, a poza tym nic nie zrobisz. Musicz, jak ten ojciec im mowil, zaakceptowac rzeczywistosc, i ten swiat, ktory czy w Rosji czy gzie indziej na swiecie dla wiekszosci zawsze bedzie okrutny, bezwzgledny i niesprawiedliwy. to i tak zabrzmialo to dla mnie dosc humanistycznie. A Z tym calkiem sympatycznym Rosjaninem przegadalem ladnych pare wieczorow tu w Krakowie. Trudno mi sobie wyobrazic takie szalenstwo jak oboz dla politycznych czy tez nie gdzies pod kolem polarnym i musisz tam siedziec i pracowac 10 lat i wiesz, ze nie da rady uciec a jestes zupelnie niewinny, nikomu nie zrobiles nic zlego, ale urodziles sie w bardzo przechujowym czasie i w chujowym do potegi 100 zupelnie pojebanym panstwie.

    0

    0
    Odpowiedz