Współuzależnienie

Jeszcze za łebka w szkole słyszałem, że alkoholizm to choroba społeczna i nigdy nie rozumiałem tego określenia. Aż do czasu kiedy wraz ze świeżo upieczoną żonką kupiliśmy wspaniałe własne M, we wspaniałym, prawie nowym „apartamentowcu”. Już chuj tam, nie będę się rozwodził nad chujowością tych apartamentowców, które poza wyglądem zewnętrznym i układem nie różnią się niczym od prlowskich bloków. Chodzi o sąsiada zza ściany, który chleje na potęgę. Ludzie do chuja wacława to jest jawny koszmar, cały dzień ładuje browary albo wódę, aby wieczorem osiągnąć apogeum najebania, wówczas się zaczyna. Pokrzykiwania do swojej matki która chleje wraz z nim, telewizor na ful, śpiewy, kłótnie, wywiska! I tak do późnej nocy. Rozmawiałem, krzyczałem, groziłem, wzywałem SM i policję. Noż kurwa nic się z tym nie da zrobić, nasze Państwo jest oczywiście bezsilne a z mandatów które mu wystawiają się facet śmieje, mówi że i tak nie zapłaci. Reszta sąsiadów to miękkie faje, sami narzekają na typa ale się boją mu iść zwrócić nawet uwagę, tylko do mnie mówią ciągle, że „dobrze że Pan poszedł. Dobrześ pan mu powiedział. Dobrze żeś pan policję wezwał”. Wszystko super tylko że w opinii tego sąsiada to nie on jest popierdolony tylko JA! Bo przecież nikomu jego wrzaski nie przeszkadzają, tylko wiecznie ja przychodzę i się pieklę. I co tu zrobić drodzy chujanie? Dodam, że wyprowadzka nie bardzo wchodzi w grę. Jeden kredyt na karku, na drugi mnie nie stać. Mogę sprzedać mieszkanie w chuj ale ucieczka to nie rozwiązanie, poza tym zanim znajdę nowe to musiałbym gdzieś mieszkać a nie mam gdzie… Chujnia, chujnie i śrut do potęgi. Dostanę nerwicy niedługo.

76
65
Pokaż komentarze (14)

Komentarze do "Współuzależnienie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Rób ro9zpierduchę,żeby nie było gościa w bloku który spi. Napierdalaj po rurach, po poreczy balkonowej, kurwa wszędzie. jak syf ma być to przez duże es. Niech gliny przyjadą wtedy chuj im w dupska bezsilne, jak nic nie mogą niech spierdalają. sąsady albo się przyłączą albo chuj z nimi. wiem, kurwa co to za koszmar.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. a wycieczka do spółdzielni/wspólnoty mieszkaniowej ?
    jest tam chyba w regulaminie jakiś zapis o zakłócaniu spokoju innych lokatorów ?
    Bynajmniej mój kolega dostał oficjalne ostrzeżenie listem poleconym ze spółdzielni za napierdalanie muzą.

    0

    1
    Odpowiedz
  4. No tak bo normalność w tym kraju staje się nie normalna. Dla żula Ty jesteś problemem. A sąsiedzi jak wszędzie to pizdeczki które tylko patrzą ale dzioba nie otworzą bo się boją. Założę się, że jeszcze przed nim nie jeden Ci dupę obrobi opowiadając jak to Ty się czepiasz. Mieszkam w podobnym syfie menele czasami drą się po nocach ale żadna pizdeczka nie zadzwoni bo przecież się boją. A potem patrze jak pizdeczki latają jak mrówki z nocnej zmiany bojąc się własnego cienia. A wystarczy po prostu definitywnie niszczyć patologię, meneli, żuli oraz panoszących się gimbusów z piwskiem w łapach. A swoją drogą to jakiś żul z wyższych sfer skoro stać go na apartamentowiec.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. zacznij chlać razem z nim 🙂 będzie fajnie

    0

    0
    Odpowiedz
  6. @2 Kurwa idioto „bynajmniej” nie znaczy „przynajmniej”

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Gdybyś przed zakupem zrobił rozeznanie i wywiad nie byłoby cię tam teraz i tej chujni też by nie było. Kupiłeś kota w worku zwracając uwagę tylko na mieszkanie olewając tak ważną sprawę jak sąsiedzi i ich poznanie. Nie można zakładać, że wszyscy są super, przestrzegają ciszy nocnej i idą spać po dobranocce. Tym bardziej, że ściany nie tłumią hałasu. Niestety pakując się do klocka stajesz się jednym z lokatorów i w tym momencie jesteś skazany na bydło i jego fanaberie. Że nic z tym się nie da zrobić o tym nie musisz nikogo przekonywać. Hołota ma w tym kraju wyjątkową taryfę ulgową.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. do chuja wacława 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Ja mam meline przez ścianę ale nie chleja tam tylko kupują ale potrafią naszczać na klatce.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Tu autor. @3 – jak się wprowadzałem to mieszkała sama matka, po roku pojawił się on. Nie wiem gdzie był, co robił. Wiem że ma córkę która raz na jakiś czas jest przywożona przez chyba jego ex na weekend i wtedy to jedyny czas kiedy wiem że będzie spokojnie bo przy córze się chamuje. @7 – niestety, w moim mieście sama działka pod domek to 50-70% ceny mieszkania w klocku, a wieś na razie nie wchodzi w grę. Nie stać mnie na nic innego. Nie zakładam że wszyscy są super, wręcz przeciwnie. Jakkolwiek, w poprzednich miejscach zamieszkania w kraju i za granicą nie miałem takiego problemu. Owszem, od wielkiego dzwonu wszędzie są nocne awantury czy jakaś większa imprezka się zdarzy, ale jak to jest codzień lub co drugi dzień to już przesada…

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Istnieje cos takiego jak Komisja ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
    wpisz w googla ta nazwe, plus miejscowosc w ktorej mieszkasz. Najlepiej znajdz nr tel i tam Ci dokladnie powiedza co masz robic. Jako sasiad mozesz spokojnie takiego delikwenta zglosic. Nie bede sie tutaj rozpisywac na ten temat wszystkiego sie dowiesz jak zadzwonisz.Wniosek do pobrania jest w necie.Powodzenia

    0

    0
    Odpowiedz
  12. A zajebac mu w pape to taki wielki problem ?

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Kocham @6. i „za napierdalanie muzą „tez mnie powaliło na kolana

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Przechodziłem przez to samo. Jako jedyny „odważny” sąsiad bo inni gadali za plecami a jak trzeba było coś zrobić to woleli zaszyć sie w pieleszach czterech ścian. Przez rok nie pomogły rozmowy, policja, SM, i wszelkie prawne drogi. Podpłaciłem chłopakom z osiedla, złamali mu obie ręce i nogi i powiedzieli, że jak jeszcze raz zrobi afere po pijaku to go zabiją. Wyprowadził się po zrośnięciu kończyn. Pozdrawiam

    1

    0
    Odpowiedz

Chujnia reklamowa

Witam. Od dłuższego czasu nęka mnie chujnia reklamowa i było by wszystko ok gdyby nie to że z każdym dniem chujnia ta się potęguje w związku ze wszędobylskim spamem… Tak więc pytam się czy do chuja pana człowiek nie może mieć ani chwili spokoju od reklam?! W telewizji obejrzeć nic się nie da bo kurwa reklamy, w radiu nie dość że reklamy to jeszcze gówno co leci, na ulicach burdel od szyldów, transparentów i jebanych walących po oczach LEDowych ekranów! Jak nie to, to ulotki… Czy ja za każdym razem muszę przerzucić tonę tego syfu ze skrzynki na listy zanim awizo w tym burdelu znajdę?! Jak nie w skrzynce to kurwa na wycieraczce, albo kurwa w drzwiach utknięte! A jeszcze lepsze są te osobniki co na ulicach siłą wciskają jebany spam w łapy. Ja pierdolę! Jak człowiek chce sobie odpocząć w domu i dajmy na to poczytać książkę w spokoju to kurwa pod oknami jeździ jakiś zjebany samochód i trąbi reklamami… kiedyś se powiedziałem że jak będzie koło mnie przejeżdżać to mu urwę ten megafon i szybę w aucie nim wybiję bo ani pospać (jeździ gówno zazwyczaj od 8:00 rano), ani się skupić bo jak nie to, to kurwa z banku dzwonią z ofertą super kredytu i smsami spamują, o mailu nie wspomnę!
Ręce mi opadają na to wszystko… Człowiek z grzeczności nie „odłoży słuchawki”, mówi babce że nie jest zainteresowany a ta dalej jedzie swoją regułkę… Rozumiem, taka praca, ale kurwa… jak bym chciał kredyt to sam bym sobie po niego poszedł, nie? Kiedyś to wszystko ignorowałem ale ostatnio zauważam że robię się co raz bardziej znerwicowany na tym punkcie. I jestem ciekaw do czego to wszystko zmierza? Rozumiem że reklama dźwignią handlu ale jeszcze trochę i film w kinie czy przedstawienie w teatrze będą przerywać reklamami. Mało tego, nie zdziwił bym się jak kiedyś na imprezie DJ muzę wyłączy i walnie blok reklamowy… Byłem kilka razy za granicą i tam jakoś to wszystko jest bardziej ucywilizowane. Przy drogach jest porządek, ulotki się nie walają a u nas burdel, chujnia i śrut.

73
61
Pokaż komentarze (13)

Komentarze do "Chujnia reklamowa"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. handel w tej chwili jest jedyną branżą w Polsce która przynosi dochód.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Gdzieś po drodze zgubiono człowieczeństwo i szacunek dla drugiego. Swiat nas opluwa, i rzeczywiście w Polsce jest o wiele gorzej, niż na zachodzie. Kraj dziki, ludziska biedne i złośliwe no i głupie…

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Kurrrwa mam to samo.I się boję że kiedyś nie wytrzymam i przypjerdolę w to cóś,albo zjebię akustycznie molestację foniczną.Czy na takie zachowania są paragrafy?

    0

    1
    Odpowiedz
  5. Misku kolorowy NIE CZEPIAJ SIĘ STACZY!! Od nich to akurat często biorę ulotki, które wyrzucam w najbliższym śmietniku, ponieważ mam świadomość, że gdyby mieli inną pracę lub kasę, to bym tam nie stali. I leję na inne formy reklamy.

    0

    1
    Odpowiedz
  6. no fakt ale żeby oni jeszcze reklamowali coś co jest faktycznie potrzebne narodowi i niezbędne do życia.A tu dostajesz ofertę czegoś czego tak naprawdę nie potrzebujesz bo po co Ci to? Ulotka nawet tyłka nie podetrzesz bo śliska w piecu się też cienko pali więc widzisz nawet użyteczność materiału reklamowego jest taka sama jak produkt który reklamuje.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. @5 nie chodzi mam pretensji do STACZY tylko do ludzi którzy wpadli na taki pomysł… Wiadomo, żadna praca nie hańbi, tym bardziej w dzisiejszych czasach.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Ciesz się, że technologia jest jeszcze dość słabo rozwinięta w tym temacie. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to wiedziałbyś, jak ważna jest reklama. Moja firma właśnie współpracuje ze specjalnym labolatorium innowacji okulistycznych. Zamierzamy wdrożyć program dla pracowników (myślę, że inne firmy też pójdą tym tropem) – wszczepianie w siatkówkę oka specjalnych ekranów, gdzie będą wyświetlane spoty reklamowe i komunikaty od pracodawcy. Na pewnej części powierzchni oczu będą pojawiać się obrazy transparentne (będzie przez nie widać także świat zewnętrzny, na pozostałej części oczu będą obrazy nieprzejrzyste – będzie widać tylko reklamy i komunikaty. Obszary te będą zmieniać się wiele razy w ciągu doby, żeby użytkownik nie przyzwyczaił umysłu do ich omijania lub ignorowania. Wszystko będzie widoczne także po zamknięciu oczu dzięki specjalnemu systemowi podświetlania. W dalszym etapie planujemy też implanty douszne. Kto się nie zgodzi na wszczep – droga wolna – na ulicę i żreć piasek.

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Mesiu, królu złoty a pornole też będziecie puszczać?

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Mesiu, królu mój złoty, a pornole też będziecie puszczać?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Gosciu od mesia mozesz obciagn, najgorszemu zulowi na masce od tego trupa. Ja mam Bawarke i to sa samochody a mes ehh trupy rdzewiuchy i juz a to dzieki tych reklam ze mero to cuda a to lipa z kapusta. Pilnuj sie mamusi i mleczko z brody wytrzec pora.

    0

    1
    Odpowiedz
  12. Dla plebsu robimy takie specjalne reklamy, z treścią jak podpuszczka. Kolejki potem do kas ustawiają sie, bo to jest właśnie specjalistyczne robiona chujnia! Wy i tak jesteście wszyscy wysrutowani. A ja w mojego mesia i w kieszonce chłodne 17 tys. Taki relaks.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Od majętnego mężczyzny do #9, #10. Pornoli nie będzie, bo to nie kanał rozrywkowy. Ale nie bój – przecież krzywdy wam nie zrobimy 🙂 . Chcemy mieć wydajnych i dyspozycyjnych pracowników, którzy w bezpieczny sposób organizują swoje wydatki. Cipki też można będzie pooglądać 😉 . Będą reklamy prezerwatyw, tabletek antykoncepcyjnych, tamponów, klinik aborcyjnych (zarząd nie popiera zachodzenia w ciążę w wieku produkcyjnym). Dla pełnoletnich pracowników puścimy czasem jakiś luźniejszy, nawet sprośny blok reklamowy. Oczywiście takie reklamy nie będzą dostępne dla dzieci. Musimy dbać o właściwy rozwój naszych maluchów. Dla dzieci będą emitowane wyłącznie poprawne i niewinne spoty. Na przykład cos w tej konwencji – tata Zuzi kupił jej najnowszego iPhona. Zuzia teraz wiedzie prym w klasie. Rodzice innych dzieci również kupili im iPhony. Wszystkie dzieci są zadowolone. Ale z wyjątkiem Maćka. Maciek nie dostał najnowszego iPhona, wszyscy z niego szydzą, został wykluczony z grupy. Wszyscy szydzą również z jego taty, który nie kupił Maćkowi iPhona. Ale zarząd firmy, w której pracuje tata (będzie pełen przepływ informacji i pełna indywidualizacja reklam), dobrotliwie zaproponował tacie dodatkowe nadgodziny na taśmie. Czy tata kocha Maćka i weźmie nadgodziny, żeby kupić Maćkowi wymarzonego iPhona?

    0

    0
    Odpowiedz

Chuj z takim kumplem

Witam wszystkich chujowiczów i nie tylko! Zima się zaczęła na dobre no i zaczął się wyścig do wulkanizacji. Mam kolegę, który ma własną firmę no i jak to często bywa zawsze jeździ się do znajomych! Nie jestem jakimś bogaczem i zaznaczam, że nie zamierzam jezdzić mesiem więc wyczaiłem ładne używane oponki (on takich w tym czasie nie posiadał) po fajnej cenie. Zadzwoniłem do ów kolegi kiedy mogę wpaść i mi wymieni on odpowiedział, że mogę kiedy tylko chcę bo zawszę kumpla gdzieś tam wciśnie! Normalnie za wymianę opony bierze 20 zeta więc łatwo policzyć cały komplet 80. No i wybrałem się wczoraj. Zajechałem wczoraj, przede mną tylko jeden klient więc miałem czas pogadać z kumplem kiedy wybieramy się na wódeczkę itp. Nadeszła moja kolej. Wszystko ładnie pięknie,wymienił bez problemu no i mnie kurwa strzeliła. Myślę sobie weźmie ode mnie pewnie max połowę, a on że wyniesie mnie to… 80 zł.
No nic, trzeba było wybulić, bo co miałem zrobić, więc dla ściemy poprosiłem o paragon. A on z tekstem, że wiesz lepiej dla niego byłoby bez paragonu, bo podatek itd! Nosz kurwa to jest kumpelska przysługa? Paragon dał mi oczywiście z wielką łachą i miną jakbym mu pół rodziny wyjebał! Nie no, czy ludziom już naprawdę odbija? Taki chuj, już nigdy go nie polecę żadnemu znajomemu, a naganiałem do niego już parenaście osób! Ja pierdolę, co za śrut!

60
101
Pokaż komentarze (32)

Komentarze do "Chuj z takim kumplem"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Dla mnie to Ty przesadzasz.Ciekawe jak ty byś wykonywał jakąś usługę i wszystkim kumplom byś robił za pół darmo,w zimie byś w sandałach chodził.Nie dziwie mu się.Ja tez mam firmę i jak ktoś mi pierdoli żebym mu po znajomości coś zrobił,to ja odpowiadam-że po znajomości to się mogę z Tobą wódki napić.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. W biznesie, nawet niewielkiem nie ma sentymentów.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. tak to jest po znajomości. swego czasu musiałam robić prawko dwóch kat u znajomego rodziny. zamiast mnie uczyć przepisów opowiadał kawały,przygody, podrywał itp. pierwszy egzamin oczywiście oblany więc poszłam prywatnie do innego gościa płacąc mu ale 2, 3godziny z nim i zupełna różnica w nauce. Wszystko na spokojnie wyjaśniał jak fachowiec a nie pierdolił i oczywiście egzamin od razu zdany(łącznie za 2)

    0

    0
    Odpowiedz
  5. cipa z ciebie. moj kumpel ma sklep , robię u niego zakupy i też mnie kasuje normanie… dziwny jesteś jakiś

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Zasadnicze pytanie. Jak ty byś się zachował na jego miejscu.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. @1 Co ty pierdolisz? To jak wziął normalną kase to czemu z fochem daje paragon? Wtedy w drugą stronę chciał mieć już kumpla?

    0

    0
    Odpowiedz
  8. ad1) Pamiętaj że nie tylko kasą człowiek żyje! Czasem może to działać w dwie strony!!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  9. 4) kolego lub koleżanko ale ty kupujesz rzeczy które mają jakąś wartość początkową! A tu była usługa która tak naprawdę kosztowała parę groszy więc jak byłby dobrym kumplem to zrobiłby mu za 20 zł i nic by nie stracił!

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Kolego z pod 1, Jeżeli miałbyś kumpla który przyprowadza do ciebie klientów też byś go tak samo kasował? Tylko tych kumpli trzeba mieć, więc ty pewnie mało o tym wiesz!

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Co tak na autora naskakujecie, jakoś jego kumpel po znajomości chciał uniknąć podatku, ale dychy nie spuścił dziat, ogarnijcie się..

    0

    1
    Odpowiedz
  12. Dziwny koleś jesteś i świata nie jarzysz. Takie jest moje zdanie.

    0

    1
    Odpowiedz
  13. Mam długoletniego przyjaciela – nie zwykłego kumpla, tylko przyjaciela, z którym na wzajem wiele sobie zawdzięczamy. On ma knajpę. I nie wyobrażam sobie, żeby przyszedł do niego i nie zapłacił normalnie za piwo, bo to mój przyjaciel. Fundować sobie możemy „po godzinach”, ale robota to robota.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. heh! Mam identyczny biznes! Od znajomego który podesłał paru klientów aż wstyd by mi było wziąć nawet złotówkę! Taki klient to skarb w biznesie! Panie z 14 pamiętaj że piwo kosztuje jak wyjeżdża z browarów a moja
    usługa wymiany to parę groszy.

    1

    0
    Odpowiedz
  15. macie racje to tylko mieć takich kumpli i doić z nic co nie miara. Nikt nie mówi by mu to za darmo robił ale dyszkę spuścić skoro i tak paragonu nie daje to już ok. Jak się targujesz to wszędzie da radę opuścić z ceny. Ja nie mam znajomych z firmami jak Wy którym muszę płacić normalne ceny. Mam za to np jednego konkretnego sprzedawcę od którego zawsze kupuje i zawsze za to dostaje jakiś rabat. Tak działają programy lojalnościowe. Wiem że nie pójdę nigdzie tylko do niego nawet jak mi nie da rady spuścić z ceny konkretnego towaru to wiem ze na innym coś urwę i tak to działa. Jak ktoś się pyta o fachowca kogo polecę? Jego i nie powiem że daje rabaty, powiem że jest najlepszy. On ma zarobek Ja mam taniej wzajemna współpraca. Chcesz wyżyć na rynku to nie bądź cham bo konkurencja nie śpi.

    1

    0
    Odpowiedz
  16. gówno prawda. skoro „po znajomości taniej” to równie dobrze mógłby powiedzieć że „może po znajomości zapłacisz mi wiecej?” juz i tak zrobił ci przysługe ze cie wcisnal w kolejke, bo skoro spadł snieg to pełno ludzi. wyluzuj.

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Ty jesteś niepoważny że chcesz taniej, on niepoważny że nie chce dawać paragonu. Obaj jesteście niepoważni. Stoję na bramce w klubie, żadnego znajomego nie wpuszczam za free czy pół ceny bo to moja praca żeby klub zarabiał na wejściu, z tego mam wypłatę potem. Już parę osób się na mnie obraziło a ja sram na to bo to wiocha na maks.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Taki kurwa kumpel jesteś, że po znajomych na żyda jeździsz? Już do mojego warsztatu nie wracaj, skąpa pało!

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Jak jeżdżę do kumpli to też po to żeby dać im zarobić a nie obcym, i nie żeby robili za grosze. Tak czy siak musiałbyś wydać tą kasę, ale fakt mógł spuścić trochę z ceny … :/

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Ad1. Ale z was buraki. Sam jestem prawnikiem, często przychodzą do mnie kumple po porade i co mam ich skasować jak gościa z ulicy ? Ogarnijcie sie trochę, kasa wam muzgi wyprała !!!

    1

    0
    Odpowiedz
  21. @9 mam kumpli ale prawdziwych i mnie nie wykorzystują żebym jebał za darmo.I w mojej sugestii zależy czy mu spuszczę parę złotych czy nie.

    0

    1
    Odpowiedz
  22. Jak będziecie robić na własny rachunek i będziesz miał do zapłaty jeden z drugim czynsz,ZUS ,sobie zrobić wypłatę i pracownikowi jak was oczywiście będzie na niego stać,to zobaczycie jak się na spuszczacie z cen-Chyba z krzyża:D

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Ja też myślę, że pierdolony kutwa z Ciebie. Pewnie chciałbyś wszystko za friko mieć, a co do waszego kumplowania się także mam wątpliwości. Wystaw sobie, że yeż mam takiego kumpla jak ty. Lubie go nie powiem i znamy się od liceum, tylko że zawsze dzwoni do mnie jak mu coś potrzeba i też ma węża w kieszeni. To Ty pewnie jesteś właśnie taki kumpel.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Do „owego kolegi”, a nie do „ów kolegi”. Co to za mania wśród pseudointeligentów chcących uchodzić za mądrzejszych niż są, że jak nie wpieprzą jakiegoś „aczkolwiek”, to chociaż muszą wsadzić „ów” bez względu na przypadek.

    1

    0
    Odpowiedz
  25. Najgorzej jak się kumplom mandaty wypisuje…

    0

    1
    Odpowiedz
  26. @20 Od sugestii? 😀 Spoko!

    1

    0
    Odpowiedz
  27. Myślę, że nie ma co się denerwować na to, że Cię skasował za tę usługę, ale jesli to był dobry kumpel i jak sam zaznaczyłeś – nagoniłeś mu kilku klientów, to z ceny mógł chociaż zejść.

    1

    0
    Odpowiedz
  28. @19 Ale z was buraki. Sam jestem prawnikiem, często przychodzą do mnie kumple po porade i co mam ich skasować jak gościa z ulicy ? Ogarnijcie sie trochę, kasa wam muzgi wyprała !!! Ty sam jesteś burak To po 1
    Jako prawnik jesteś szefem sam dla siebie, on jako mechanik pewnie pracuje dla kogoś, i jego szef pewnie by nie chciał, żeby sprowadzał znajomków i robił im za połowe ceny.
    PS. To ja już kurwa nie wiem jak w tym kraju można być na tak poważnym statnowisku i pisać mózg przez u

    0

    1
    Odpowiedz
  29. Posmaruj mu dupę Kropelką

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Już tak nie pierdolcie na autora. Zgadzam się że narzekanie na to że ktoś nie kasuje po znajomości tylko daje normalna cene jest czymś do czego raczej przypierdalać sie nie można – biznes jest biznes. Ale tutaj chodzi o to że ten koleś niby kumpel policzył jak za normalna usługę a paragonu nie wystawił by podatek ominąć. totalny chuj i zydek a nie kumpel. Śrut mu w dupę, teraz to ja bym mu klientów nie naganiał ale pierdolił że to jebany złodziej który zdziera kasę na lewo. I PIP bym mu nasłał niech mu śrut w dupę wpierdolą.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Kurwa 20 zł za koło. Normalna cena to 10 zl i bez żadnych znajomości 5 za przełożenie i drugie 5 za wyważenie.
    Spotkałem się z ceną 12 zł ale tam kolejek nie było. Jedź następnym razem do obcego taniej Cię to wyjdzie. I nie ma co brać gościa w obronę bo on kasuje 80 zł za 20 minut roboty a Rysiek co przyjechał koło zmienić zapierdalał przez 6 gdzin przy betoniarce i też mu zus ściągneli i podatek. Ten mu klientów naganiał i to napewno nie jednego to jak przychodzi sezon to o wymianie opon się rozmawia i pyta gdzi kto był i ule płacił.
    Chłopie ciesz się, że on Ci starej opony nie sprzedał jednej w cenie kompletu nowych.

    0

    0
    Odpowiedz
  32. u mnie w mieście biorą 10 zł za koło 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  33. Jesteście pojebani znam wielu takich co tylko patrzą by im kumpel zrobił taniej.
    A pytam się kurwa czy wy zasrane nieroby przed wypłata mówicie szefowi daj mi mniej w tym miesiącu bo jeden frajer zrobił coś taniej??
    Jak kurwa ma być w Polsce dobrze jak wszyscy chcą żerować na innych.
    Powiem wam tak chuj z takimi klientami ja mam kumpli do piwa a do interesów biorę obcych i dobrze na tym wychodzę.

    0

    1
    Odpowiedz

PayPass`owy badziew

Ód paru lat jestem szczęśliwym właścicielem karty debetowej. Niestety bank wysłał mi nową piękną niepodrapaną kartę z jebanym paypasem. Konia z rzędem temu, kto znajdzie bank bez tego badziewia. System radiowych tagów wymyślili Hamerykanie aby szybko skanować zakupy w marketach. Dzięki temu nie trzeba każdego produktu ręcznie przewalać przez skaner. Ależ do ciężkiej śruciny w czyim pokurwionym łbie uroił się pomysł aby chodzić po mieście z włączonym emiterem pieniędzy!? Tag radiowy łatwiej skopiować niż pasek magnetyczny! ba! Paypassa nie trzeba nawet dotykać! Wracając do mojej chujni to po pierwszym tygodniu po uruchomieniu nowej karty paypass moje konto w banku wyschło! Mimo iż procedura reklamacji w banku jeszcze się nie zakończyła, zgadnijcie co się stało…
Dostałem drugiego jebanego paypassa!

64
84
Pokaż komentarze (16)

Komentarze do "PayPass`owy badziew"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nie znam się na tym więc oczywiścię ocenię twoją chunię z perspektywy laika i tępaka. Otóż moja ocena to 1. A teraz się rozpłacz

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Nie wiem, czy to działa jako zabezpieczenie, ale ja noszę kartę w takim opakowaniu ze sreberka aluminiowego. Kiedyś oglądałam taki program dokumentalny o szpiegowaniu, stąd ten pomysł, mam nadzieję że na prawdę jest to jakaś ochrona. 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Włóż kurwa między aluminium to Ci nikt nie zeskanuje -.- jak folii aluminiowej chcesz używać to trzeba kilka warstw

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Deutsche Bank daje bez pay pass’a:) Jest to poronione rozwiązanie mające na celu jeszcze większą łatwość wydawania pieniędzy;) Polecam metodę dziurkacza. Znajdź sobie prześwietlenie karty w necie i ciachnij antenkę.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Pierdolenie jak żadne. „emiter pieniędzy” haha, i co już Ci zajebali trzysta baniek?

    0

    0
    Odpowiedz
  7. no… ale o czym tak sobie piszesz? bo jakoś nie rozumiem.wkurwia cię to „cóś”-wywal to w pizdu i po kłopocie.no,chyba że wolisz męczyć się w tym luksusie…więc cierp z godnością

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Ja mam inny patent – 2 takie karty trzymane obok siebie. Żaden czytnik tego nie przeczyta – w metrze jak taka karta jest razem z biletem krzyczy uwaga 2 karty i nie wpuszcza 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Karta wygląda w środku mniej więcej tak: tinyurl.com/btgk6xb Nacinasz kartę z boku żyletką, przerywasz obwód anteny, PP już nie zadziała. Nigdy.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Zbliżenia bywają niebezpieczne

    0

    0
    Odpowiedz
  11. A ja sobie chwalę karty zbliżeniowe. Ciężko zeskanować taki sygnał, trzeba być naprawdę blisko karty/portfela. Jeśli nosisz portfel w kieszeni jak większość facetów to nie dziw się, że tak łatwo Cię okraść.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Akurat znam dośc dobrze temat chipów radiowych i nie są obecnie do złamania,pozatym kup sobie bezpieczny portfel (takie gówniane etui które pochłania fale elektromagnetyczne) i będziesz zapierdalał po mieście spokojnie.Kopiowałem magnetyki lata temu (lecz nie w celach kradzieży) i wcale to nie jest takie proste jak na filmach bonda.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to nie zauważyłbyś straty kilku stówek, ba, nawet by do tego nie doszło. Konta dla bogatych są przez bank przy każdej transakcji przychodzącej zaokrąglane w górę do 1 tysia, transakcje wychodzące są zaokrąglane do tysia w dół. Balans jest pokazywany również z dokładnością do 1 tysia. To w celu oszczędzania czasu i przejrzystości. Gdy masz grubą kasę na koncie, to nie idzie się doliczyć zer, przychodów, wydatków, więc gdy mi przychodzi pensja, to widzę ją mniej więcej tak: +17*10^3. Gdy wydam, płacąc kartą do 1 tysia, to dalej na koncie jest ten sam balans. Dopiero powyżej tysia przy 1 transakcji, a mniej dwóch tysi, balans zmniejsza się o tysia, i tak dalej. Pytacie, jak to możliwe? Otóż bank i tak zarabia krocie na oszczędnościach ludzi bogatych, więc może sobie na coś takiego pozwolić. Oszczędzając natomiast czas bogatego, związany z rozliczaniem gównianych zakupów, może liczyć na jego większą wydajność w biznesie i lepsze przychody na konto. Tobie przykładowo pani w biedzie opuści grosza albo kilka przy rozliczeniu, bo szkoda czasu na pierdolenie z groszami. Majętnym natomiast szkoda czasu na pierdolenie z tysiami.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Mesiu, nie chlaj tyle bo po pijoku we łbie ci się już mieszo…

    0

    0
    Odpowiedz
  15. do @13 ten typ od mesia niestety ma rację tak działają konta dla bogaczy

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Dlatego nie korzystam z tego gówna.I oczywiście geniusze już się wypowiedzieli,ale masz rację.Takie gówno łatwiej okraść.Brak karty czy portfela zauważysz od razu,a tego że ci ktoś majstruje radiowo już nie…

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Do @14. Rzeczywiście, masz rację. Dokonałem 17 transakcji na 999 PLN kazda i konto pozostało niewzruszone. A w towarze siedemnaście tysi przybyło. Perpetuum mobile, w dupę jeża a ludziska narzekają na ten kraj…Mesiu, kutafonie, jesteś wielki…

    0

    0
    Odpowiedz

Chujnia w narodzie

Drodzy chujowicze. Jak dobrze wiecie są wśród Nas ludzie, ale są też taborety. Pisząc taborety mam na myśli oczywiście wszystkich tych, którzy odpowiadają za zacofanie mentalne tego kraju. Rozumiem tradycja i pielęgnowanie zwyczajów które odróżniają Nas od reszty Europy. Jednakże nie potrafię zrozumieć wszechobecnego, nieustannego i nachalnego ustawiania wszystkich przez wszystkich. Dosyć mam 'moralizatorów narodu’, którym a to nie pasuje, że laska spotyka się z 10 czy 15 lat starszym facetem, nawet jeśli to prawdziwy związek a nie sponsoring, a to czyjeś dredy- bo brudas, a to hipsterzy, modny ubiór, katolicyzm czy codzienne piwo po pracy. Sam jestem szarym człowieczkiem, który nie wyróżnia się z tłumu i idealnie pasowałbym do wizerunku prawego, normalnego obywatela, który wytyka innym. Problem polega na tym, że gówno mnie obchodzi czy ktoś lubi kakao, w kakale, czy w kakao. Nie interesuje mnie pierdolony skandal, bo ktoś pokazał cycki w reality show i zgorszył młodzież- nie muszą przecież oglądać, a poza tym młodzież jak chce się zgorszyć to i bez internetu i telewizji da radę. Co mnie obchodzi czyjaś ekscentryczna pasja, zachowanie? Zewsząd słyszę głosy oburzenia -znajomi, rodzina, media, cały czas wyżalają mi się jak to ludzie źle robią, a ja mam już tego DOŚĆ! Czy Wy kurwa naprawdę jesteście tak bardzo zakompleksieni, że musicie komuś pocisnąć dla poprawy samoooceny? Nie macie innych zajęć w życiu? Planów, marzeń, zaplanowanego remontu czy porządków, spotkań z przyjaciółmi? Ja pierdole….

76
73
Pokaż komentarze (11)

Komentarze do "Chujnia w narodzie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ludzie kochają żyć życiem innych. Do tego ta jebana nuda. Przez brak zajęć ludziom się w dupach przewraca i zaczynają rozkminiać tematy z dupy które przeciętnego człowieka gówno interesują.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. A zastanawiałeś się dlaczego ten świat tak wygląda? dlaczego jest taki zryty? Jakby okradali kobietę na ulicy to też bys nie zareagował bo co Cie to obchodzi? bo Ty masz wielkie plany na remont. Brakuje mi czasów gdzie obcy ludzie zwracali gówniarzom uwagę np za plucie na ulicy. Oj wierz mi jakby głupotę głośno tępiono żyłoby się lepiej.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. popieram!!!!!!!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Dokładnie tak ludzie mają kompleksy od kiedy ewa zjadła jabłko. Ludzie mają niską samoocenę. Ludzie nie mają zajęć. Ludzie nie mają planów. Ludzie nie mają marzeń. Jeśli jesteś w takim środowisku to znaczy że musisz je zmienić i znaleźć środowisko przeciwne do tego w którym przebywasz, będzie od razu lepiej.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. @2 – wirtualne piwko masz ode mnie. Ewidentną głupotę trzeba piętnować. A autor chujni przekona się o tym, jak ta głupota ludzka dosięgnie jego i go jasny chuj go strzeli bo na przykład jego córka się zerżnie i zajdzie w ciążę w wieku 14 lat bo weźmie przykład z zajebistego reality. A póki co niech planuje remont.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. dobrze gościu prawisz. I kochani chujanie, nie uogólniajcie że ludzie… Na zachodzie jest zupełnie inaczej. To ta małomiasteczkowa polaczkowatość, sprawia, że tyle w tym narodzie głupoty i zawiści

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Z wszystkim się zgadzam po a jednym. Znałem jedną 15to latkę która umawiała się z facetem 25 lat starszym. No facet pedofil, zamiast pojechać na ogarnięte ładne panie to za dzieci się bierze. Ok. Nein meine problem. Tylko że on miał ją za darmową prostytukę i tyle. A później miała na gg opis 'teraz my będziemy bawić się facetami tak jak oni kurwa bawią się nami’, 'nie ma żadnego faceta dla mnie’ itd choć wcześniej pisała na zawsze razem, tylko ty hehe. A mnie szlag trafiał bo laska mi się puściła pomimo tego że naprawdę miała co chciała, pomogłem jej w wielu trudnych chwilach, w których „przyjaciele” ją mieli gdzieś. Widocznie byliśmy za długo i się znudziła dobrocią, ale szlag mnie trafiał czytając na gg że faceci to to albo tamto. Ma się rozum? To trzeba zastanowić nad przyczyną rozstania zamiast mówić że faceci to chuje. Pozdrawiam wszystkich czytających i autora, też mnie męczy to wszystko w tym kraju…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. @ 7 człowieku Ty myślisz, że 15-to letnie gówno to już kobieta? i własnie o takim tępieniu głupoty piszą powyżej. Bo w tym wieku to do szkoły się chodzi a nie daje dupy. I widzisz tak jak pisali poprzednicy jakby stary w domu gówniarze spuścił porządny wpie….. to i laska by nie była wielce zraniona i ten świat nie wyglądałby jak wygląda.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. To nie Ewa zjadła jabłko tylko wąż.. Rajskie jabłka. Te psiary rajskie?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Ad 7 Miałeś ochotę na małolatę a ona wybrała starszego gościa i ci żal. Gdyby ci popuściła to byś grzmocił aż by iskry szły..

    0

    0
    Odpowiedz
  12. @2 Jestem autorem tekstu i zgadzam się z tobą i tymi, którzy Cię popierają. Problem jednak polega na tym, że nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Jest różnica pomiędzy absolutnie słusznym tępieniem patologii i pozytywnie ciekawskimi sąsiadami, którzy reagują na przemoc w rodzinie, a GŁUPOTĄ i ciekawskimi sąsiadami co się interesują, że jak masz modne spodnie toś pedał. Z tą różnicą wieku też nie miałem na myśli gimnazjalistek.
    Co do wspomnianych małolat…młodzież gdyby miała porządne wychowanie to nie oglądałaby reality i nie dawała pedofilom. A póki rodzice im żreć dają to wiesz…

    0

    0
    Odpowiedz

Przyjacielska Chujnia

Witam. Moja chujnia polega na tym, że od jakiegoś czasu przyjaźnię się z laską, z którą jestem w jednej grupie na studiach. Od razu dla zwolenników teorii „nie ma przyjaźni damsko-męskiej” wyjaśniam, że Ona ma już chłopa, a ja mimo tego, że mi się podoba i ma świetny charakter zaakceptowałem to. Po prostu nie lubię się komuś mieszać w prywatne życie, a że ładnych dziewczyn nie brakuje to po prostu jesteśmy kumplami. Wracając do chujni, świetnie nam się gada, czasem w przerwie zajęć wyskakujemy na piwo i sam nie sądziłem, że można znaleźć takiego kompana w lasce. Niestety ostatnio na wykładzie zdarzyła się rzecz, która mnie totalnie rozjebała. Otóż wykładowca chciał sprawdzić naszą wiedzę i zaczął pytać mnie i kilku znajomych. Owa laska znalazła jakieś notatki i odpowiedziała na pytania. Po wszystkim z uśmiechem zażartowałem do niej, żeby nie popisywała się wiedzą (żart był oczywisty, wypisany na twarzy), a Ona do mnie z wyzwiskami typu „Chuju, pierdol się” itp. w dodatku na całą aulę przy wszystkich.
Nigdy od niej nie usłyszałem złego słowa, bo jest bardzo grzeczną i inteligentną osobą, którą trudno sprowokować. Ba, w nieraz w żartach gorzej docinałem, a gdy przegiąłem nie sypała takimi tekstami. Wkurwiła mnie nieziemsko, bo rozumiem gorszy dzień, ale ja jednak nigdy jej takich epitetów nie rzucałem. Nawet nie raczyła przeprosić, więc pałka się przegła. Niech spierdala.

85
72
Pokaż komentarze (41)

Komentarze do "Przyjacielska Chujnia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Dałbym sobie rękę odciąć, że ściemniasz. Bardzo grzeczna?Inteligentna? Trudno ją sprowokować? Od laski z takimi cechami nie usłyszał byś czegoś takiego więc daruj sobie

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Jeszcze będzie chciała wykąpać swojego słonia w Twoim mleku kolego!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Żadna nowość z tymi babami,z jedną też kiedyś się dosyć ostro zbratałem.Piwo,pogaduszki,chamskie żarty z mojej strony i jej też.Ale nagle odwaliła cipa taki numer… Rozmawiam z nią z 1 minutę,coś tam nawijałem a ona do mnie z takim tekstem „za dużo do mnie gadasz,spierdalaj cienki podrywaczu”.Co jej do łba strzeliło? Najlepsze to jest,że była sama a wcale jej nie podrywałem tylko traktowałem jak „kumpla”.Chujnia i orgia w domu starców.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Noś koszulkę z napisem „mam wyjebane”

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Racja! Kobiety takie są.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. standardowa historia, miała cię za przyjaciela geja, teraz znajdzie sboei innego frajera

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Przyjaźnić to się można z psem a nie z laską. Masz nauczkę żeby głupot nie robić.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Laski są jebniete,jak sie jest dla nich miłym to mają Cię nic.Z nimi trzeba po hamsku,tak jak i one

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Ot widzisz bab nie zrozumiesz. Może chciała abyś ją puknął na boku a Ty nie zatrybiłeś. Może po prostu chłop w nocy nie podołał. Może nie podołał już którąś noc z kolei tego sie nie dowiesz bo nigdy nie pojmiesz co leży w chorej ludzkiej psychice. Pewnie rada na temat zwiększenia masy niewiele Ci pomorze ale spróbuj.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. powodzenia, przyjebac saperka w kabel sredniego napiecia. niech bedzie jeszcze uszkodzony nie proponuja wpierdalac sie do wykopu. chyba, ze jestes po odlaczeniu ww kabla, ale to energetyka robi odlaczenie. ty jako operator sie nei wpierdalaj. chuj mu w piety, temu pomagierowi. jeszcze wine spierdolil na ciebie. nie gadaj z nim. z chujami sie nie gada

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Racja! Albo przeprosi albo niech spierdala, nie daj po sobie jeździć głupim babom.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Jesteś w przełomowym momencie swojego życia w którym czas odciąć pępowinę i żyć na własny koszt mając w dupie łaskę i humory starych. Każdy przez to przechodził.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Ja pierdole ile ty masz lat?,student z depresją albo jakiś pierdolony gimbus.Skończ się nad sobą użalać i weź się za robotę.Nikt ci nie będzie współczuć bo ludzie mają naprawdę poważne problemy w życiu.

    0

    1
    Odpowiedz
  15. Głupi jesteś, bo faktycznie nie istnieje przyjaźń damsko męska. Co do chujni, to okres miała i tyle.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. jak ona ma na imię?

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Ja w przeciwieństwie do Ciebie wierzę w przyjaźń damsko-męską (sama mam przyjaciela już 16 lat). Wydaje mi się jednak dziwne jej zachowanie… może jej facet miał „coś” przeciwko waszej przyjaźni i kazał jej jakoś zerwać z Tobą bliższy kontakt, a Ona przy pierwszej, lepszej okazji to zrobiła, żeby Go nie stracić? … Nie wiem – dziwna sytuacja. A… 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  18. tak jest kurwa zawsze, że ty się nie wpierdalasz i jesteś normalny a laska Cie nie zrozumie bo to laska, dlatego nie istnieje przyjaźń damsko – meska, tylko facet jest w stanie zrozumieć innego faceta

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Suko łapiesz schizę, cię nienawidzę:)

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Niektóre kobiety mają straszne kompleksy jeśli chodzi o szkołę, studia… ogólnie o wiedzę.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. A na co Ci przyjaźń damsko-męska. Facet z kobietą się nigdy nie dogada, potem zawsze coś się wywinie właśnie tego typu.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Gdybyś zarabiał 17 tysi netto itd,to wiedziałbyś,że prawdziwy charakter kurwiszona wychodzi w takich właśnie sytuacjach.Zwyczajnie to tępa dzida i pies ją dymał pod gieesem.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. no i się nauczyłeś. na przyszłość będziesz mądrzejszy

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Może miała okres albo ją facet nie dopchał, a ty z takimi duperałami wyskakujesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Na pewno była przed, w trakcie albo po okresie. Czyli mniej-więcej ciągle ma wytłumaczenie na swoje zjebane w chuj zachowanie. Jebać.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. No to rzeczywiście, przyjaźń jak chuj. W prawdziwej przyjaźni poleciałoby „sama się pierdol hahaha”, tudzież „nie życzę sobie byś tak do mnie mówiła”. Przede wszystkim to byś z nią to wyjaśniał a nie na chujni. Oddawaj fartucha.

    0

    0
    Odpowiedz
  27. to sie PMS nazywa

    0

    0
    Odpowiedz
  28. coś ci się chyba pomyliło – klasa w gimnazjum (a taki poziom reprezentujecie), to nie grupa na studiach

    0

    0
    Odpowiedz
  29. Nie kolo – to ona kazała Ci spierdalać 🙂 I to ona ma jaja – a Ty jesteś po prostu cieniutki w uszach. Kurwa – romantyk się znalazł. Miałeś okazję wypukać ją to żeś się ustawił na pozycję przyjaciela. Czas minął więc … spierdalaj :):):)

    1

    0
    Odpowiedz
  30. Generalnie, nie wdając się w psychologiczne szczegóły, chujnia sprowadza się do tego, że nie zaruchałeś ty, tylko ktoś inny. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to wiedziałbyś, jakich mężczyzn lubią kobiety. Służalcza pizdeczka i do tego studencik w przededniu tyrania na fabrycznej taśmie to nie jest to, za czym kobiety wpadają w szaleństwo.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Zachowała się strasznie.

    0

    0
    Odpowiedz
  32. Zajeb ją w ryj, co cię będzie pizda wyzywać 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  33. po 1. nie ściemniam
    po 2. nie mam depresji tylko się zawiodłem, ale nie uważam tego za wielki problem, bo trochę już przeżyłem. Po prostu mnie to rozjebało
    po 3. wątpię żeby chciała się ruchać skoro od początku mi wspominała jak to jej dobrze w związku

    0

    0
    Odpowiedz
  34. A’propos, jest taka dobra zasada: „nie bierz dupy ze swojej grupy”.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. Jestem kobietą i uwielbiam żarty, ale czasem tak mam, że jak ktoś zażartuje o mnie w wiekszym gronie ( tym bardziej przy ludziach z ktorymi nie utrzymuje blizszych kontaktach) to jakos sie stresuje i zaraz humor mi sie pierdoli. Takze mysle, ze z nia moglo byc podobnie. Mogla odebrac to jako osmieszanie jej przy duzej ilosci osob. Co innego zartowanie w zaufanym gronie, a co innego na forum publicznym. Fakt, to nie usprawiedliwia tych wyzwisk, ale ludzie roznie reaguja na stres…

    0

    0
    Odpowiedz
  36. moze ma okres

    0

    0
    Odpowiedz
  37. masz racje, nie daj się tak traktować, wgl to zachowała się jak ostatnia zdzira

    0

    0
    Odpowiedz
  38. przestańcie ją usprawiedliwiać, ja nie klnę nawet wtedy kiedy mam okres, a darcie się na kolegę i upokarzanie go przy innych to przegięcie

    0

    0
    Odpowiedz
  39. Końcówka dobra. Browca mu!

    0

    0
    Odpowiedz
  40. okres miała

    0

    0
    Odpowiedz
  41. witamy w świecie kobiet, dziwne, że jesteś tym zdziwiony co ty od wczoraj żyjesz, przecież takie są kobiety

    0

    0
    Odpowiedz

Chujowe buty

Świat zapierdala, mam smartfony, tablety, internety i dzikie węże. Ale czy takim wielkim problemem jest zrobienie dobrych butów, które nie rozklejają się po kilku miesiącach?! Mówię tutaj o firmowych butach np. adasia. Co rok kupuje droższe buty o jakieś 100zł i wielki chuj z tego mam! Pięć baniek nie wydam na kolejne gówno, które jest na 1 sezon. Czy są do chuja jakieś przyzwoite buty, które wytrzymują co najmniej 2 lata? Pierdolę, pójdę boso!

89
72
Pokaż komentarze (43)

Komentarze do "Chujowe buty"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. wszystko chińszczyzna. lepiej znaleźć jakieś na bazarze za 30 czy 50 zł i wydać tą kasę dwa razy do roku niż za 300 zł na jeden sezon. pierdol to, nie musisz chyba sobie samooceny poprawiać metkami. bylebyś schludnie wyglądał.

    1

    1
    Odpowiedz
  3. caterpillar. albo militarne.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. AND1 są dobre 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  5. A słyszałeś kiedyś o glanach? To jest but a nie jakiś pedziowaty szmaciak za 5 baniek który kupujesz

    1

    0
    Odpowiedz
  6. naprawde masz smartfony,tablety,internety i dzikie węże?W jakich cenach?

    0

    0
    Odpowiedz
  7. wyrzucenie zauważalnej objętości płynu z cewki moczowej, gruczołów przycewkowych lub pochwy podczas stymulacji seksualnej, w trakcie orgazmu lub w niewielkim odstępie czasowym od niego.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Conversy są najlepsze. Już 2 rok w nich śmigam i są niezniszczalne 😀 (skórzane oczywiście)

    1

    2
    Odpowiedz
  9. A ten twój adaś to takie firmowe .. to było dobre w latach 90 wtedy był lans a teraz to jedno wielkie gówno …

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Timberlandy są mistrzami jeśli chodzi o wytrzymałość ;p śmigałam w nich już jedną zimę i teraz będę śmigała następną, mimo tego wyglądają na niedraśnięte 🙂 jeszcze wiele zim ze mną przeżyją

    0

    1
    Odpowiedz
  11. Nie można mieć jednej pary do wszystkiego. Niektórzy myślą, że jak kupią parę firmowych trepów za parę stów to będą w nich chodzić już do końca życia (bo cena i firma zobowiązuje). A tymczasem to gówno prawda, bo z butami jest jak z samochodami. Każdy ma swoje przeznaczenie. Jeżeli obuwie będą użytkowane zgodnie z owym przeznaczeniem ( nota bene podstawowy warunek gwarancji) to posłużą długie lata. Inne są buty wyjściowe, inne na co dzień, inne do treningów, uprawiania sportu. Ktoś kto o tym zapomina i zajeżdża jedną parę we wszystkich warunkach nie ma co liczyć na cud i wieloletnią posługę.

    0

    1
    Odpowiedz
  12. Widzisz oni żyją z tego, że robią chujowe buty. Przecież jakby robili takie,które byś nosił 5 lat to by 5 razy mniej sprzedawali. Więc robią takie które rozjebią się po roku. Fachowo to się nazywa planowane postarzanie. A ajfony i tablety…to już ludzie sami sobie winni, że są debilami podatnymi na to całe jabłkowe ciśnienie żeby mieć najnowszy telefon. Nic tak nie poprawia sprzedaży produktów (często niepotrzebnych) niż wmawianie debilom, że to jest modne. Ale to nieco inna sprawa niż temat chujni.

    1

    0
    Odpowiedz
  13. sa z nike 300 zl ;p

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Na podstawie swoich doświadczeń polecam „pumy” doprawdy wydając koło 250 zeta na takowe mokasyny jest mi niezmiernie ciężko rozpierdolić w jakikolwiek sposób wcześniej niż po 3 latach.Użytkowanie naturalnie typowe,zapierdalanie na co dzień bez zmiłuj się na koklusz czy psie gówno na chodnikach.
    Buty innych marek kupione skrajnie okazjonalnie do tej pory okazały się chujnią przestrzeloną śrutem i smyrniete zjełczałym smalcem.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. glany, glany się nie rozpierdalają po kilku miesiącach i NAPRAWDĘ wytrzymują lata. no ale czuję, że Ty nie gustujesz w tego typu obuwiu…

    0

    1
    Odpowiedz
  16. Heh kurwa dokładnie! Mam tak samo , kupuję buty adidasa srasa , nike srike i po pół roku nadają się do wyrzucienia.Nie wiem czy oni w tych chinach to wszystko robią na odpierdol? Teraz mam buty po ojcu dał mi swoje ze skóry takie do chodzenia i chodze 2 lata! i dalej całe oczyswiście dbam o nie , mam też buty wojskowe po wujku nigdy ich nie nosił zmarł na raka z 5 lat temu , chyba z 8 lat leżały w komórce i są kurwy nie do zdarcia.I nie wiem czy te wszystkie firmowe buty są takie chujowe czy może moje giry są jakieś koślawe i buty mi się na nich palą?

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Zareklamuj buciory i tyle.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Jeżeli wydajesz co rok o 100 zł więcej na buty, a 500zł na pewno nie dasz, to wnioskuję, że masz 4 lata. Jestem pełen podziwu, że potrafisz tak ładnie pisać. Powinieneś jednak zwrócić się do rodziców o jakiś program do blokowania stron tego typu, dzieciaki nie mogą czytać brzydkich słów. Później szybko się uczą i tak im zostaje!
    Dobra wiem, przypierdalam się o byle chuja… taki charakter. Też się wkurwiam jak kupię buty i mi się bezczelnie rozpierdalają po paru miesącach.

    1

    0
    Odpowiedz
  19. Everlast, Lonsdale

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Buty adasia no rzeczywiście, szczyt wytrzymałości i zajebistości butów. Tylko ecco, a jak chcesz mocno sportowo to ewentualnie salomon.

    1

    0
    Odpowiedz
  21. tak sie mówi, ale jak kupiłem skórzane buty Rbk za 250 zl to nagle sie okazało że komfort termiczny jest nieporównywalnie lepszy niż w tanich adidasach. Generalnie podstawą jest mieć 10 par butów…

    0

    0
    Odpowiedz
  22. ostatni zakup. 6 miesiecy na reklamacjach, 4 w nich chodzilem. po trudach i bojach probowali wjebac w zamian inna pare, jak mniemam rowniez chujowo, wiec wywalczylem zwrot kasy. akurat dokiwalem do zimy i kupilem zimowe. generalnie nie trafisz. czesto im drozsze tym wieksza chujnia.

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Kolego te buty nie są trwałe a tak jak napisałeś jedno sezonowe, nie płacisz za to żeby były trwałe tylko komfortowe.Sam w takich chodze i co sezon nowe,spróbuj kupić targówy za 40zł to gwarantuje że po dniu wywalisz nawet jeśli by miały 5lat wytrzymać.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. poczytaj trochę, bo twoja ignorancja sięga zenitu. W tym przypadku polecam dowiedzieć się więcej na temat tzw. planowego zużycia. Firmy już dawno zorientowały się, że robiąc trwałe produkty działają na swoją szkodę i psują rynek – albowiem klient z trwałym produktem nieprędko wróci po więcej. A tak, wracasz co rok, lemingu.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Słyszałeś o czymś takim, jak planowane postarzanie produktu? O spisku żarówkowym? Pewnie nie słyszałeś. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem tak, jak ja, to byś słyszał, bo byś za tym stał. Chodzi o to, żeby produkować rzeczy w taki sposób, aby po niedługim, zaplanowanym czasie traciły swoją użyteczność i motłoch kupował nowe. I działa to skutecznie. Rzeczy albo szybko się psują, albo wmawia się motłochowi, że są niemodne i trzeba zmienić. No i motłoch całe życie zasuwa na taśmie w fabryce, wydaje te swoje nędzne jałmużny na coraz to nowsze gadżety, a faktycznie stoi w miejscu, standard życia się nie polepsza. Oczywiście są specjalne drogie sklepy, gdzie możesz kupić marki nie podlegające planowanemu postarzaniu. Ale pewnie o takich nie słyszałeś. Są dla elit i nie reklamują się w motłoszych mediach.

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Kup se desanty. Sprzęt dla wojska jest jeszcze robiony dobrze po w miarę niskich cenach.

    0

    0
    Odpowiedz
  27. wojasy są przyzwoite, kupczaki też.. ale ty wolisz „firmowe” adasia 😀 idź w chuj boso :-)))

    0

    0
    Odpowiedz
  28. tak sa kupuj z polskich firm np BADURA mam zimowe juz 5lat kupiłem za 360zł i nie mam auta bo mam do pracy spacerem 20minut i dziennie dreptam ,wiec polecam made in poland a nie made in china na zlecenie niemców czyli adidasa kiedys wy sie w koncu obudzicie ze to jest dziadostwo te całe najki adasie i inne

    0

    1
    Odpowiedz
  29. Specjalnie jest to robione. Celowo psuje robi się słabsze jakościowo rzeczy, by ludzie jak najszybciej kupili coś nowego. Obejrzyj film spisek żarówkowy. Jest na youtube. Da się zrobić żarówkę by świeciła niemal 100 lat, ale nikt nie jest tym zainteresowany, bo ludzie muszą kupować coraz więcej i coraz drożej.

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Zacznijmy od tego, że Adidas, Nike czy inna Puma, to niest żadne markowe obuwie tylko chińskie gówno dla mas. Są porządne buty, które wytrzymają Ci 4-6 lat miejskiego użytkowania lub 2-4 lata katowania w terenie – poszukaj w takich markach jak Asolo, Lowa, Salomon, Merrell… Oczywiście nie będzie tu zbyt wielu modeli o stylistyce podobnej do typowych adidasów, ale znajdzie się trochę wyglądających dość „cywilnie”. Coś za coś. Chceszbyć modny – męcz się w adidasach i kupuj nowe2 razy w roku. Chcesz mieć wygodę, komfort i pewność zakupu – wybierz coś z wymienionych wyżej. Aha – piszę tu tylko o markach, których butów używam/używałem i tylko tych z mojej szafy, które mają modele wyglądające „codziennie”, bo np taki Meindl czy Haix, mimo że produkuje megawygodne buty nie do zajebania, to już raczej przeciętny Kowalski do szkoły ich nie założy.

    0

    0
    Odpowiedz
  31. Kupuje „adasie” bo tak się przyjęło, podobają mi się i są wygodne.
    GLANÓW ZA CHUJA NIE KUPIĘ! Za to kupię te polecane przez Was Wojasy i inne kutasy co to mówicie, że takie zajebiste i się przekonam.
    PS. Faktycznie najlepiej mieć 10 par butów.

    0

    0
    Odpowiedz
  32. Dzisiaj wszystko się robi na odpierdol. pierdolony światowy Marketing. Kiedyś kupiłeś telewizor, to był sprawny 15 lat, teraz kupujesz LEDa w chuj ADHD, w 3Dupe, stereo i szlag go trafia w 3 lata. Skośnoocy zaś zacierają ręce, bo chołota przyjdzie kupić nowe. „Ciang ciang, klient naś pań” … kurwa. Dopóki ludzie będą pompować konsumpcjonizm, to nic się nie zmieni, będzie tylko gorzej.

    0

    1
    Odpowiedz
  33. Witaj,
    a myślisz,że tylko tak z butami jest?
    W innych dziedzinach też są „nie doróbki”,a wszystko po to by móc zarobić.,bo jak inaczej ludzie mają zarabiać więcej?Świata nie zmienisz,świat idzie cały czas do przodu.Zyczę Ci mimo wszystko byś trafił na te bardziej lepsze rzeczy,ale wiec łatwo nie będzie.Polowanie czas zacząć…:)

    0

    0
    Odpowiedz
  34. w tamtym roku kupiłem nike manoa, ale po 2óch tygodniach szlag trafił szew na czole buta. teraz testuję caterpillar stickshift. narazie są ok:)

    0

    0
    Odpowiedz
  35. @37 jak do przodu skoro kupujesz ten sam badziew który Ci się rozpadł? Poszedłbyś do przodu jakbyś nie musiał co roku kupować butów miałbyś na inne rzeczy potrzebę Tobie i rozwijałbyś się a tak to tupiesz ciągle w jednych trepach a starych nawet do obory nie założysz bo tak skutecznie Ci się rozpadły 🙂 I gdzie ten rozwój? Tak fakt gówniane firemki produkujące gówniane buty się rozwijają i produkują następne gówniane rzeczy Ale ludzie i tak głupi i przyjdą kupić to samo dno które im się rozpadło bo przecież modne. To konsumpcjonizm i nie ma za grosz nic wspólnego z rozwojem.

    0

    0
    Odpowiedz
  36. Nie chcę reklamować, jestem prywatną osobą, ale noszę zgrabne, z serii dziecinnej buty lova z których woda zcieka jak z kaczki, sa suuper na kałuże, są leeekkkie, noga w nich jest mała wizualnie, więc dla kobiety są naprawdę idealne. To taki typ traperków trochę powyżej kostek.

    0

    0
    Odpowiedz
  37. jako pracujący w sklepie obuwniczym mówię i ostrzegam – codziennie sprzedaje się ok. 15 par butów firmy nike, codziennie też przychodzi ok. 2-5 ludzi aby je reklamować. Nie ważne jaki przedział cenowy. Kup skórzane porządne buty i dobry impregnat, ja mam swoje buty ze skóry cielęcej 4 lata i nie widać po nich śladu zniszczenia oprócz prawie startej powierzchni podeszwy, co będzie mnie zmuszało do zakupu nowej pary.

    0

    0
    Odpowiedz
  38. jesteś chujowy tak jak te buty

    0

    0
    Odpowiedz

Miłosna chujnia

Chujnia ma jest z kategorii, a jakże, „gdzie się podziały tamte kobietki – kto mi wypierze moje skarpetki”. No, może nie dosłownie. Ale sprawa ma się klasycznie. Jestem pierdolonym, cipowatym dżentelmenem wobec kobiet, co oczywiście skazuje mnie na samotność. A wiecie co jest najgorsze? Że ja tego nie zmienię, bo uważam, że takim być trzeba. Że należy się im szacunek i podziw. Wiem, wiem dzisiaj trzeba być napakowanym skurwysynem w mesiu, który jak trzeba to wyrucha, jak trzeba to udobrucha no i oczywiście przypierdoli jak koniowi na roli. Cóż, może nie rozumiem kobiecych kategorii szczęścia. Niestety, nie mam nastu lat i mimo gimbusiarskiego myślenia nie mogę zaliczyć się do szanownego grona gimbusów, a szkoda bo przynajmniej może bym się wtedy jeszcze miał jakąś szansę zmienić. Ale tam, chuj, że tak powiem. Żebym to jeszcze mógł się zaliczyć do tych, co im to wystarczą uśmiechy i podziękowania płci przeciwnej za przepuszczenie w drzwiach, czy inną błazenadę. Ale nie kurwa, ja muszę być kochliwy jak królik na Wielkanoc i jak tu kurwa żyć, Panie premierze. A nie, w zasadzie to nie do Pana pytanie, bo, że tak zacytuję klasyka „Koks, dziwki, wiadro wódy – to nie dla mnie, jestem rudy”. Wam też żal dupę ściska, jak widzicie w zimowy wieczór parę spacerującą i tulącą się w blasku wczesnego księżyca? No, mi też. Kiedyś tak właśnie obserwowałem taką parę, dziewczyna – cud natury, chłopak – dupy nie urywa, i się zastanawiałem w czym ON jest lepszy ode mnie? Kurwa i wiecie co, olśniło mnie, powinienem raczej zapytać „w czym JA jestem lepszy od niego”. I co? Nie znalazłem odpowiedzi, ani nawet jednego małego przykładu. Ja nawet nie mogę pójść do dziwki, a wiecie dlaczego? Bo za bardzo szanuję ją jako kobietę, żeby pozwolić na to by uprawiała seks z kimś z przymusu. Nic kurwa, nie ma nadziei. Lipa, dno, muł i inne tego typu rzeczowniki nie wyrażą tejże chujni, jaką spisałem na kartach tegoż zacnego portalu. Chwała, że w ogóle ten portal znalazłem, bo nawet wyżalić się nie ma komu ze swojej cipowatości. Jeden chuj z Wami drogie Chujowiczki, a Wam drodzy Chujowicze życzę żebyście się nie posunęli kiedyś o „Jeden cyc za daleko” tylko szanowali to co macie.

111
90
Pokaż komentarze (47)

Komentarze do "Miłosna chujnia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Pierdolisz;) nie możliwe że nie ma więcej kobiet które chcą czuć bezpieczeństwo, szacunek, czuły dotyk, dzielenie się przyjemnościami i obowiązkami.. zamiast bycia z chujem w wieśniackim mesiu który by nawet nie raczył czasem posprzątać za sobą a co dopiero mowa o docenieniu mnie. Gdzie Wy kurwa Żyjecie? Nie możliwe bym była aż tak niezwykła 😉

    2

    0
    Odpowiedz
  3. urzekł mnie Twój wpis aż mi się humor poprawił 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Laski się staczają i imponują im coraz większe bezmózgi i gnoje. Jak jest kasa, bmw, tatuaż i czarna skóra to jesteś ekstra koleś! Umówisz sięęęęę?? plisss? plis, plis, plis!

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Kobieta potrzebuje mężczyzny a nie pizdy, powtarzam mężczyzny! A bycie mężczyzną wcale nie oznacza że musisz być burakiem na koksach w BMW za chuj wie ile pieniędzy. Prawdziwy facet „ma jaja” ale umie być szarmancki, miły, potrafi szanować kobietę. Ja dość długo też miałem takie podejście jak Ty ale ostatnio coś mi się w głowie popieprzyło i zmieniłem się zupełnie w stosunku do kobiet. Nie jestem pizda, nie boję się ich i nie leje w papę za byle głupi tekst. To ja je wprawiam w zakłopotanie swoją osobą i sprawiam że to One chcą poznać mnie. Tak jak to robił dawny Bond, James Bond!

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Normalnie jakbym czytał samego siebie (nie, nie mam naście lat tylko prawie 30). Trzymaj się ..jakoś. Nie powiem Ci, że będzie lepiej bo chuj to wie.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Chujnia taka sobie, ale dobrze napisana. Masz dar opisywania rzeczywistości kolego. Twoje podejście jest słuszne aczkolwiek nie popadaj w ekstremizm. Każde ekstremum jest złe.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. A tam, pierdolisz. Ja jestem dżentelmenem dla swojej kobiety, szanuję ją i traktuję jak prawdziwą damę, bo jest tego warta. I widzę, że ona to docenia i jest ze mną szczęśliwa. Nie jest tak źle, trzeba tylko dobrze poszukać. I może jeszcze rada z mojej strony: na portalach randkowych nie ma wcale samych zakompleksionych i brzydkich kobiet. Ja swoją poznałem właśnie w ten sposób i lepiej trafić nie mogłem. A dlaczego sięgnąłem po ten sposób poznawania dziewczyn? Bo miałem taki problem jak Ty…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. kurwa jakbym o sobie czytał
    bywa że jestem zły, ba wkurwiony, że starzy wychowali mnie tak, żebym szanował kobiety, że mam takie zasady jakie mam – gdy widzę znajomych którzy traktują swoje dziewczyny jak szmaty, a one się jeszcze cieszą z tego, to aż mnie coś ściska

    a co gorsza – no nie umiem sie przełamać żeby być takim jak oni, no nie i już – nie mógłbym potem w lustro popatrzeć – jebane zasady

    wiecie co, kiedyś byłem naiwny i myślałem, że kobiety lubią jak się je szanuje – gówno prawda – mam teraz 35 lat i patrząc się wstecz powiem jedno – jak masz takie zasady jak ja i autor tej chujni to tylko możesz walić prącie w kącie a o związku mozesz mówić jak sobie kota czy psa do domu przyprowadzisz

    1

    0
    Odpowiedz
  10. No, chopie, bardzo ładnie że tak piszesz i się trzymasz. Prawdziwy szlachcic. Ale JAK Ty będziesz dalej sobie? Bo coś nie wiem.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Super wpis, widać jest nas kilku jeszcze, może kiedyś zaznamy szczęścia 😀

    1

    0
    Odpowiedz
  12. To ja mam podobnie, no dobra staram się to zmieniać. Mysle ze idzie na dobre. Wkurwia mnie to ze tak jest. Klasyczny scenariusz: poznają się, on jest skurwielem ale ona go kocha –> zdradza ją –> ona pisze ze nie ma porządnych facetów. TO NA CHUJ ŻEŚ TAKIEGO BRAŁA TĘPA SZMATO!!!??? Dziś sporo dziewczyn takich jest niestety. Na szczęscie znam takie tez które chcą normalnego chłopa, mieć stabilny i poukładany związek. Jak to ta większa część mówi: za grzecznych się wychodzi a skurwieli się kocha. O nie nie!! Mnie się będzie kochać!!!

    1

    0
    Odpowiedz
  13. co to jest ten mesio? co to znaczy facet w mesiu?
    skad sie to slowo wzielo?
    a jesli chodzi o kobiety to one calkiem lubia dzentelmenow, naprawde!

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Jestem kobieta i powiem Ci ze swietny z Ciebie gosc!A juz myslalam ze tacy faceci nie istnieja…..W kazdym wkurzało mi to ze patrzy na kobiete przedmiotowe,ze chodzi mu tylko o jedno,a tu prosze jest rodzynek…Wkurzaja mnie lalusie napakowani,nie umiejacy sie dobrze wypowiedziec dla ktorych cel w zyciu to fura komora i plastkowa lalka do zabawy…o laskach sie nawet nie wypowiem,…powiem tylko ze swoim zachowaniem i tym jak sie puszczja psuja reputacje porzadnym dziewczyną…tak wiec kolego,nie ulegaj temu co swiat oferuje,badz soba i uwierz mi,sa fajne dziewczyny,ktore wrecz marza o kims takim jak TY:))

    0

    1
    Odpowiedz
  15. Witaj,
    jest wiele różnych dziewcznyn,tak jak różnych jest wiele charakterów. Świata nie zmienisz.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. możeś nieladny. albo całujesz w rękę. nie ma nic bardziej okropnego niż całowanie w rękę.

    0

    1
    Odpowiedz
  17. A ja uwazan ze tacy mezczyzzni sa potrzebni jak ty nie lubie facetow bez mozgu i bardzo cie szanuje bo jestes w 1% istniejacych facerow z zasadami

    0

    0
    Odpowiedz
  18. bo niestety z kobietą jak z psem jak będziesz tylko głaskał i się uśmiechał to cię upierdoli,musisz czasami pokazać kto rządzi,wtedy masz miłość szacunek,kobieta wie czego chce bo jest samiec przywódca-jak w stadzie

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Kolejna sprawa, o której nie wspomniałem. Mianowicie całkiem niedawno zauważyłem, że przy kobietach nie mogę nawet zakląć. Nosz kurwa, ogólnie klnę raczej oszczędnie i to tam, gdzie po prostu nie da się inaczej, ale w towarzystwie kobiet nie ma wuja we wsi, jakaś pierdolona blokada włącza się bezwiednie i koniec, nie puści. Ostatnia akcja w barze, siedzimy z kumplami – jeden był ze swoją lubą. Ogólnie zajmowali się raczej sobą, wszystko git, aż tu nagle kumpel zwraca się do niej w tychże słowach „Ty moja mała kurewko”. Ja się kurwa obracam, myślę zaraz będzie z liścia czy coś podobnego, a ona, mówiąc po hardcorowemu „cieszy ryjka”. No kurwa jego mać – jak zwierzęta. No ale matka natura się nie myli. I tak jak lew czasem pierdolnie lwicę przez łeb jak podskakuje, tak i kobieta najwidoczniej wymaga takiego traktowania, bo inaczej wielce nieszczęśliwa i zaniedbana przez ukochanego uda się na poszukiwania nowego stada. Nic to, dzięki wszystkim powyżej za komentarze. Kolegom w nieszczęściu powiem tak – albo się dostosujemy do ogólnego kurestwa i zezwierzęcenia, albo chuj nam w oko. Ja szczerze mówiąc osobiście nie mam zamiaru się zmieniać, bo i po co? Przynajmniej żyję w zgodzie z przekonaniami, właściwie, a nie jak jakiś zmanipulowany przez otoczenie chuj bez zasad. Dobrej nocy życzę.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Kobiety lubią eleganckich i grzecznych mężczyzn, ale nie lubią układnych maminsynków, którzy potrafią przepraszać za wszystko co złe na świecie. Gdy Twoim co drugim słowem jest przepraszam i dziękuję, kobieta może odnieść wrażenie, że jesteś kimś, kto nigdy nie potrafi postawić na swoim. A to nie jest pociągające.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. ja jeszcze z komcia wyżej. tamto skopiowałem z pewnej strony i uważam, że to sporo wyjaśnia. po drugie tacy kolesie jak ty, ja i wielu wielu innych zapominają, że kobieta to też człowiek, a nie żadne bóstwo. następna sprawa jest taka, że tacy mężczyźni widząc ładną dziewczynę mają tendencje do wyidealizowania jej. umysł ludzi jest tak skonstruowany, że to co piękne wydaje mu się dobre, a to co brzydkie – złe.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Po pierwsze: gatunek zwany kobietą rzadko kiedy tak naprawdę wie, czego chce, stąd próba sprostania wymaganiom jakiejkolwiek kobiety to raczej syzyfowa robota. Po drugie: szanować należy tylko i wyłącznie te kobiety, które na szacunek zasługują. Po trzecie, już bardziej bezpośrednio do autora: zabrzmi to dennie, ale wiem, co czujesz, do pewnego stopnia mam podobny światopogląd na tę kwestię, tyle że mnie się poszczęściło, bo natrafiłem w życiu na dziewczynę, która potrafiła docenić to, że mam swoje zasady i nie zmienię ich. Tego samego więc i tobie życzę, byle z inną dziewczyną 🙂

    Aha, na marginesie, choć to ważne: zamiast omijać dziwki z powodu jakiegoś dziwnego szacunku do nich, lepiej zacznij szanować samego siebie na tyle, aby po prostu nawet w chwilach największej desperacji trzymać się od nich z dala.

    1

    0
    Odpowiedz
  23. Uprzejmie proszę od*******ić się od BMW, czarnej skóry też. Niezmiernie wkurwia mnie ocenianie ludzi na podstawie tego jak się ubierają, czym jeżdżą, itp.

    0

    1
    Odpowiedz
  24. 5 – podoba mi się Twoje odkrycie prawdy;) i tak trzymaj. Bo fakt jest taki, że jak nie masz swojego zdania, jesteś na każde zawołanie kobiety i za każdym razem robisz to co ona chce, w pewnym momencie ona przestaje się z Tobą w ogóle liczyć. I tak wie, jaka będzie Twoja reakcja, co myślisz. Trzeba być dżentelmenem a jak trzeba to tym twardym i nieugiętym, żeby babka wiedziała, że nie może Ci w kaszę dmuchać, ale żeby wiedziała, że jesteś, że pomożesz.. i wyrazisz swoje zdanie prosto z mostu i krytyka, konstruktywna też nie zaszkodzi, żeby wiedziała że nie jest idealna – bo idealizowanie i ciągłe komplementy szkodzą :p Musisz wiedzieć jakie masz granice, a jeśli nie wiesz, to ustalić je… w ogóle ja jestem zaskoczona, tym że tacy faceci jeszcze istnieją- gdzie Wy się chowacie do kurwy nędzy ????

    0

    0
    Odpowiedz
  25. ja mam tak samo, ale ty przynajmniej jesteś dżentelmenenem…

    0

    0
    Odpowiedz
  26. jeśli zwracasz uwagę na dziewczyny którym podobają się typy w stylu ,,napakowany typ w mesiu” to się nie dziw .

    0

    0
    Odpowiedz
  27. @15 masz rację zamiast takich dupereli jak całowanie w rąsie powinno się od razu strzelać minetę… witki opadają

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Jakbym czytał o sobie. Mam 21 lat, studiuje dobry kierunek, czyli jakaś przyszłość mnie czeka, mam dobry samochód, dużo pieniędzy i jestem uważany za atrakcyjnego. Ale co z tego kurwa jak jestem miły, pomocny, uprzejmy … To skreśla mnie na starcie. Co prawda pare dziewczyn coś tam do mnie czulo, ale ja szukam kurwa Angeliny Jolie. Normalnie postanowienie noworoczne – zamienić sie w nieczulego zimnego chama. Baby do garów to bedzie moje motto.

    0

    1
    Odpowiedz
  29. Ja nigdy nie byłem skurwielem, a znalazłem kobietę z którą jestem już 4 lata i to nie jakaś zdesperowana, pryszczata okularnica, tylko taka, której wszyscy ci skurwiele dookoła mi zazdroszczą. Także nie zmieniaj się kolego.

    0

    0
    Odpowiedz
  30. Dlaczego u mnie nie ma takich dżentelmenów…;(
    Aż trudno uwierzyć, że taki ktoś ma problemy z tym, że jest sam. Nie nawidzę chamstwa i prostackich zachowań u mężczyzn, więc podziw dla Ciebie! A… 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  31. ja spod @24, chodziło mi o Pana spod @4. Ale Pan spod @5 – nie daj się!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  32. Ekstra, fajnie, kultularnie, tylko w jaki sposób się rozmnożysz?

    0

    0
    Odpowiedz
  33. @27 hahahaha :D:D:D nie stary, wprost przeciwnie, poproś kiedyś kolegę, niech cię cmoknie w rękę, to zobaczysz jakie to nieprzyjemne. poważnie. musisz, się uśmiechać, że niby miło poznać i przyjemność po twojej stronie, a tak naprawdę się tylko rozglądasz za najbliższą okazją do dokładnego wymycia ręki 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  34. @15 No dokładnie. Dla mnie to równie odpychające jak wąsy. A już najgorzej jak w sytuacji służbowej albo innej oficjalnej. Wtedy to wręcz obraźliwe, ze zamiast podać rękę jak równemu sobie wyciągają swoje zaślinione twarze do całowania rąk.

    0

    0
    Odpowiedz
  35. Jestem autorem wpisu :Znudziłem się żonie! Po przeczytaniu Twojego tekstu chyba mogę się pod nim podpisać.Też czuję się niewolnikiem dobrego wychowania i zasad moralnych. Czasem myślę,że byłem za miękki.Nigdy nie przyszedłem do domu pijany,nie dałem w papę,nie robiłem syfu,myłem gary,kupowałem kwiaty itd.Nuda kurwa!!! Teraz mam nagrodę. Przestroga dla wszystkich „dobrych mężów”.

    0

    0
    Odpowiedz
  36. Nie przejmuj sie mam tak samo kurwa jestem dobry i zawsze pomagam jak tylko mogę i tak chuj z tego dziewczyna zawsze wybierze jakiegoś kutasa które nie jest jej wart, ja pierdole …

    0

    0
    Odpowiedz
  37. @35 – widzisz Pan, klasyczna sytuacja. Nawet pod tą chujnią wypowiadają się jak mniemam kobiety, zastanawiając się niby gdzie to się kryją tacy dżentelmeni, jacy oni są super potrzebni itp. I tak o ile na początku jest zajebiście żyć nie umierać, nosisz ją na rękach, szczęście się leje strumieniami to po pewnym czasie zaczynasz nudzić. Kobieta stwierdza nagle że potrzebuje odmiany, silnej ręki i brutalnego rżnięcia. Wtedy to dorabiasz się rogów. I chuj z takiego gadania jacy to nie ajesteśmy fajni. Chuj jeszcze jak o swoich rogach się dowiesz i będziesz miał szansę ją zapierdolić dla spokoju sumienia. Gorzej jak nigdy się nie dowiesz i będziesz jebaną cipą do końca życia.

    0

    0
    Odpowiedz
  38. a ja jestem brzydka i też się staram nadrabiać zachowaniem, jestem kulturalna i wgl spoko. no ale jestem serio brzydka więc chuj mi po tym jaki mam charakter

    0

    0
    Odpowiedz
  39. Jakie to jest kurwa piękne i obustronne. Faceci gadają, że laski się zrobiły bardziej dziwkarskie, szorstkie, a czasami nawet prostackie. Dziewczyny zaś gadają, że chłopy się w chuj rozleniwili, zrobiły się z nich takie cipki i nie potrafią być głowami rodziny. Gdzie jakiś balans? Popadamy w takie skrajności, że aż szkoda kurwa gadać.

    0

    0
    Odpowiedz
  40. @38 – nie chuj Ci po tym, tylko żyj w zgodzie ze sobą. Olej resztę. Tak, wiem, że łatwo powiedzieć, a i tak chuj z tego gadania będzie, bo sam to mam. Ale nie łam się. A tak na marginesie, jak kobieta mówi, że jest brzydka, to trzeba na to spojrzeć trochę trzeźwiej, bo jeszcze nie widziałem kobiety, która by twierdziła, że jest ładna. Oprócz tych pierdolonych „księżniczek” oczywiście.

    0

    0
    Odpowiedz
  41. Bo my kobiety lubimy niegrzecznych chłopców z dobrymi manierami. Takiego który, owszem szanuje, poniesie torby, otworzy drzwi, ale przy tym nadal zachowuje się jak facet, nie jak pizdeczka.

    0

    0
    Odpowiedz
  42. Ad 15 Pradziwy mężczyzna całuje kobiety w rekę nie wyjmując kiepa z ust…

    0

    0
    Odpowiedz
  43. @42 prawdziwy mężczyzna odgryza rękę i policzkuje nią witaną kobietę

    0

    0
    Odpowiedz
  44. @24

    Nie zauważamy takich co przeklinają, my chcemy fajnych i kobiecych.

    Wiesz co chujowiczu? Jak ja widzę parę na ulicy w księżycową noc to cieszę się ich szczęściem, bo wiem co to zanczy. A to, że mam wylane od pewnego czasu na związki i problemy z kobietami co nie wiedzą czego chcą to swoją drogą – ja w tym momencie jestem emocjonalnie i mentalnie twardy i żadna uliczna dupa nie będzie mi mieszać we łbie – jak ma się jakaś trafić i zainteresować to się zainteresuję, co nie przeszkadza mi wcale być dżentelmenem i osobą miłą – kobieta pozna mnie naprawdę – moją stanowczość, zasady i resztę „prawdziwego faceta” jak mnie lepiej pozna, a tak niech myśli z początku co chce, ja mam to w dupie, tylko ta jedna co wytrwale mnie pozna odkryje skarb, reszta niech spierdala do innych he he he

    0

    0
    Odpowiedz
  45. Ze święcą szukać takich gentlemanów, którzy szanują kobiety, nawet te, które same siebie nie szanują. W tych czasach to mógłbyś być eksponatem w muzeum 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  46. Zajebiste!!!!!!!Pozdrawiam i wielki szacunek!!!!

    0

    0
    Odpowiedz
  47. Witaj ; ) Czytając Twoją chujnię byłam dość zszokowana . Żyjąc w XXI w. i obserwując otaczający mnie świat byłam zdania , że takich facetów nie ma . ostatnimi czasy , moje myśli feministyczne czasem mnie przerastały . Byłam zdania , ze zdecydowana część facetów to chuje , chamy i prostaki . Bo faktycznie na samych takich trafiałam. więc reasumując , ogromnie cieszę się , ze jednak tacy jak Ty , mężczyźni z zasadami , szanujący kobiety i nie kierujący się tylko swoim członkiem jeszcze istnieją , i ze przyjdzie taki czas , ze owego poznam , moze jestem jeszcze młoda , bo niebawem 18 wiosen minie od moich narodzin , ale juz troche przeszłam.
    moze dzięki Tobie moje wyobrazenie na temat facetow sie zmieni .
    dzięki ;D

    0

    0
    Odpowiedz
  48. Cholera też jak bym czytał o sobie MASAKRA :(( mam 31 lat

    @ 13 – Tacy faceci istnieją i jest ich pełno, ale kobiety myślą, że jak facet jest kulturalny, to jest nudny – CHUJA PRAWDA! Facet na co dzień kulturalny też potrafi być szalony i to nie tylko od święta, wiem coś o tym 😀
    A może kobiety lubią jak się je traktuje przedmiotowo, bo ogólnie w życiu faceci się „bawią” przedmiotami 😛
    Najwidoczniej dziewczyny NIE MARZĄ o takich mężczyznach jak autor, kilku komentujących czy też ja. Mam mnóstwo kolegów, którzy też są wykształceni, inteligentni, kulturalni, mili, przystojni, szaleni, wysportowani bez bojlera z przodu, potrafiący się wysłowić i wszyscy też umiemy tańczyć (trenujemy tańce latino) i wszyscy jesteśmy SAMI. Dla kobiet im facet jest prostszy i przeciętny tym lepiej, a jeśli jest jeszcze burakiem, hamem, prostakiem, szują itp. to już FULL PAKIET SZCZĘŚCIA. Laski i nie boję się tego słowa użyć są POP..R…ONE A autorce wpisu nr. 13 chcę powiedzieć, że też jesteś rodzynkiem, bo mało jest takich kobiet jak Ty, które szukają takich dżentelmenów jak my :))

    @ 22 – „zamiast omijać dziwki z powodu jakiegoś dziwnego szacunku do nich, lepiej zacznij szanować samego siebie na tyle, aby po prostu nawet w chwilach największej desperacji trzymać się od nich z dala.” Całkowicie zgadzam się z przedmówcą 🙂

    @ 24 – „w ogóle ja jestem zaskoczona, tym że tacy faceci jeszcze istnieją- gdzie Wy się chowacie do kurwy nędzy ????” My się nigdzie nie chowamy, Wy kobiety przyznajcie bez bicia (choć pewnie tego właśnie oczekujecie od facetów, by Was bili) że nie chcecie takich facetów.

    @ 37 – Co rozumiesz pod pojęciem „brutalne rżnięcie”?? Rżnięcie rozumiem, ale brutalne?? Ogólnie rżnięcie jest zajebiste a kobiety właśnie chcą być zerżnięte. Gra wstępna też wchodzi w grę, ale suma sumarum rżniecie, facefuck itp. musi być.

    @ 41 – a co powiesz jeśli facet jest niegrzeczny, ale dobry, i jest przy kobiecie, pomaga, nosi torby, otwiera drzwi i wykonuję jeszcze inną różnego rodzaju błazenadę i nie zachowuje się jak pizdeczka a pomimo jest sam. Jak Ty to wyjaśnisz??

    @ 44 – potwierdzam co kolega mówi. Uważam, że bycie pozorantem to jest dopiero CHUJNIA 😛

    0

    0
    Odpowiedz

Lipny dzień na budowie!

Siema. Jestem młodym operatorem koparko-ładowarki. Zajebiście lubię tą pracę. Ciepło, radyjko gra itd… Ale mam zjebanego pomocnika. Kretyn ma 50 lat i wiecznie chleje. Miałem odkopać wczoraj kable bo coś się zjebało Jeszcze żeby się plany ich rozmieszczenia zgadzały to by było zajebiście. ALE NIC SIĘ NIE ZGADZA. Więc kopie w poszukiwaniu tych zasranych kabli i widzę że coś wyciągam z ziemi, i pytam kolesia co to jest czy kabel czy korzeń? On mówi że korzeń więc chuj wyrwałem to z ziemi i co się okazało? Że to kabel. No myślałem że gościa rozjebie. I szef oczywiscie z ryjem do mnie. Że operatorów to ma od chuja i że jak tak dalej będę robił to mnie wypierdoli. Co za zjebany dzień.

73
73
Pokaż komentarze (8)

Komentarze do "Lipny dzień na budowie!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Linuxa to mają ci co ich na Windowsa nie stać.I tyle.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Gdybyś był bardziej przewidujący wiedziałbyś, że osoba nietrzeźwa nie potrafi odróżnić banana od wibratora a co dopiero kabel od korzenia. Miałeś wysiąść i osobiście sprawdzić a nie pytać się żula. Gdyby to była szanująca się firma to ten gość byłby już dawno na bruku. To nie jest tak, że jak jesteś pionkiem i masz uwłaczającą, banalną i chujowo płatną robotę to możesz w jej trakcie uprawiać wolną amerykankę, pić, ćpać i ruchać. Odpowiedzialność jakaś jest zawsze i minimum przyzwoitości powinno obowiązywać. W przeciwnym razie wychodzi przypał- sam tego doświadczyłeś.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. W takiej sytuacji kolego powinieneś od obwiesia pomocnika zarządać żeby opowiedział jak było. Jeśli by nie chciał to pokazać mu faka i powiedzieć szefowi jak było naprawdę. Jako że jest pomocnikiem to jego właśnie rola i on spierdolił, więc czemu Ty masz brać na klatę przypał?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. A kto posłuchał pomagiera co ma 50 lat i non topa chleje?

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Tak czasem bywa. Pamiętaj, że dobrze położony kabel ma jeszcze taśmę. Przed wykonaniem pracy powinieneś mieć mapę i powinieneś ją ogarnąć. Jeśli nie jesteś pewien cz pr4zewody zgadzają się z mapą bierzesz saperkę i sprawdzasz (wiem, że nie ma na to czasu, ale co zrobić?). Jedyne przypadki w których nie mogą Ci urwać jajec za zerwany przewód, to te gdy nie ma ich na planie, lub gdy plan wali Cię w chuja na więcej kilka metrów (bodaj 6), a tu i tak można się spierać, bo skoro przewód jest na planie to „musi” być gdzieś w pobliżu. Z drugiej strony jak widzisz coś dziwnego na łyżce, to nie kop dalej tylko wyjdź z maszyny i sprawdź, a nie zdajesz się na wyroki naprutego kolegi. Nie martw się każdy operator zrywa kable przynajmniej kilka razy w życiu. A na kolesia który chla, to może ktoś Ci podpowie.Ciężko bo alkohol jest dosyć tolerowany na budowach. Odradzam podpierdalanie.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. powodzenia, przyjebac saperka w kabel sredniego napiecia. niech bedzie jeszcze uszkodzony nie proponuja wpierdalac sie do wykopu. chyba, ze jestes po odlaczeniu ww kabla, ale to energetyka robi odlaczenie. ty jako operator sie nei wpierdalaj. nie macie kierownika budowy? chuj mu w piety, temu pomagierowi. jeszcze wine spierdolil na ciebie. nie gadaj z nim. z chujami sie nie gada.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. a ja wczoraj obserwowałem przez okno: stoi jakiś gość z wąsem na ulicy i sie gapi. i paczy. -ale pomył- pomyślałem. a stał obok mojego samochodu zaparkowanego na chodniku. i paczał, i rozglądał się. -debiluf nie brakuje- wstchnąłem i zabrałem się spowrotem do pracy. I WTEM! podjeżdża WUKO z wielką rurą, ustawia się tuż obok mojego auta, wysiadają panowie i zaczynają czyścić studzienkę uliczną. a kółko na samiusieńskim brzeżku zaparkowałem krawężniczka… no i ja pacze, co zrobią… pomyslałem- może i nie debil, bo paczał, ale jednak mimo wszysktko mógłby na ten przykład- zadzwonić? zapukać w okienko? zapytać po sąsiedzku w sklepie? mógł? mógł. ale- myślę- poczekam. nawet nagram filmik… ok- kratkę odciąga łomem PAN, który wg mnie jak wstał to miał 2,5 promila. odłożył na boczek, nic się nie stało. potem cała operacja przetykania- nosz kuuuurwa, mega sprzęt, 5cm od błotnika- nic się nie stało. pan z promilami tylko pod wyokim ciśnieniem wodę lał i lekko zabryzgał mi lakierek. i jak odjeżdżali, to otworzyłem okno i zacząłem klaskać. na serio- profeska totalna. ani draśnięcia. a to centrum miasta! autobusy w te i nazad! prawdziwie się podjarałem. ps. samochód służbowy, więc postanowiłem gościom dać szansę. osobisty bym jednak przestawił…

    1

    0
    Odpowiedz
  9. Taśma na przewodach w praktyce występuje tak często jak uczciwy dłużnik…

    0

    0
    Odpowiedz

Związki, seks, zaręczyny

Coraz więcej takich chujni się tutaj pojawia, więc napiszę także swoją. Mianowicie mam jebaną obsesję na punkcie dziewictwa (mojej kobiety oczywiście). Przepierdolona sprawa ze mną, ponieważ chcę by moja kobieta była dziewicą, bo gdy widzę jak te niewiastki potrafią się zabawić to rzygam już taką, która jest 'po’. Pomyślicie, że jest ze mnie kutas, kretyn i idiota, ale przyznać muszę bo już umoczyłem lecz to było kurwa z prawdziwej miłości i z niestety moja już dzisiaj ex, a nie pierwszą lepszą. No właśnie teraz do rzeczy, bo się poprzedni związek spierdolił i musiałem znaleźć jakąś pannę. No i znalazła się – lat 18, ładna, skromna i zadbana. Oczywiście z moim zrytym beretem musiałem podpytać czy jest 'po’ i inne takie. Odpowiedziała, że jest dziewicą i tego się trzymałem. Po 4 miesiącach związku dowiedziałem się, jaki arsenał moja luba używa podczas okresu – tamponów (tak wiem, są dla dziewic, ale te które ona używa są chyba dla kobiet, które urodziły dziecko). Teraz lawina pytań – jak to możliwe, ze ich używa, czy jednak jest już po, czy przerwała błonę czy nie.. wiem, ze dziewictwo nie polega na tym kawałku błonki, ale jej pytania mnie zamurowały 'a gdzie ta błona? głęboko? boli jak się przebija? nie wiedziałam, że tamponem można przebić’ NO KURWA! To niemożliwe żeby panna nie wiedziała o sobie takich rzeczy, więc jedyne wyjście.. robi mnie w chuja, czy po prostu są kobiety, których kawałek błonki nie obchodzi, bo liczy się to, że same wiedzą czy są po czy nie? Proszę o wsparcie w komentarzach.

48
93
Pokaż komentarze (32)

Komentarze do "Związki, seks, zaręczyny"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jesteś głupi!

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Masz świra i tego się trzymajmy.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Gościu,co ma piernik do wiatraka?Dziewice mogą używać tamponów, a poza tym liczy się że jest nietknięta przez chuja a nie przez kawałek miękkiej bawełny do wchłaniania krwi, ja pierdolę. Też do niedawna byłam dziewicą i straciłam je z jednym, jedynym narzeczonym także są takie kobiety i nie ma to związku z higieną w czasie okresu. Nie przechodź w skrajności, wyluzuj i ciesz się że napotkałeś ową istotę, bo ja nie oddałabym się facetowi „po”. Sama wprost nie mówiłam facetowi że jestem dziewicą a nawet rzucałam zboczone żarty, dopiero po kilku miesięcznej obserwacji, zrozumiałam że też jest przed i wymieniliśmy potwierdzenie:) 1raz był dopiero po jakimś roku, po wypiciu winka na łące.. delikatny ale silny zarazem pozwolił zapomnieć o lekkim bólu a potem ostro przyspieszyliśmy aż wiłam się z rozkoszy a teraz celbrujemy rozmaite pieszczoty;) Nie wyobrażam sobie tej całej magii „po” kimś, więc bądź sprawiedliwy wobec tej drugiej osoby.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. U niektórych przerwanie błony za bardzo nie boli, więc jeśli używa tamponów, to mogło się tak zdarzyć, że ból z powodu zerwania błony uznała za coś normalnego (przy pierwszym korzystaniu z tamponów). Ja też nie wiedziałam, na jakiej głębokości jest błona, dopiero z książek się dowiedziałam. Aha, i tak – jesteś kutasem i idiotą. Co to znaczy: „poprzedni związek się spierdolił i MUSIAŁEM znaleźć sobie jakąś pannę.” Widzę tutaj dość przedmiotowe traktowanie swojej obecnej dziewczyny.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. ale o co chodzi?

    0

    0
    Odpowiedz
  7. tampony nie przebijają błony baranie

    0

    0
    Odpowiedz
  8. może to był wibrator a nie tampon

    0

    0
    Odpowiedz
  9. ty kutasie, po piersze to tylko jej sprawa, czy już uprawiała seks, czy jeszcze nie. po drugie- tampony nie przebijają błonki, to wie każdy idiota, nie wprowadzaj dziewczyny w błąd. poza tym skąd wiesz, jakich tamponów używa kobieta po porodzie?
    jebać patriarchat, jak Ci się coś nie podoba, to ją zostaw, bo to, co robisz, jest chore. niedługo ją przywiążesz do łóżka i
    albo nie, to ona powinna Cię zostawić.
    ekspert do siedmiu boleści się znalazł -.-„

    1

    0
    Odpowiedz
  10. ty zjebe. mowisz, ze umoczyles z milosci? tez jestem kobieta i powiem ci, ze kobiety wola prawiczkow. seks tylko po slubie. jezeli wymagasz tego od swojej kobiety, a piszesz tu, tak..

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Tamponem nie przebijesz błony Ty chyba sam nic nie wiesz o anatomii kobiety! MASAKRA jaki kretyn z Ciebie

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Chcesz wsparcia. Człowieku ty jesteś chory!

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Może jej zaufaj, skoro się kochacie to myślę, że podstawą związku jest zaufanie. Zawsze istnieje możliwość, że nie do końca wie o takich niewieścich sprawach choć w naszych czasach to raczej wątpliwe. Spróbuj z nią otwarcie porozmawiać. Powiedz jej o swoich obawach i tym co Cie gryzie w związku z jej 'naiwnymi’ pytaniami. To Twoja Kobieta. Gdzieś głęboko powinieneś czuć szczerość lub czego ze szczerego serca nie życzę, jej brak.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Ja tam goście rozumiem. Dziś 95% dziewczyn to kurrwy. A Ty chcesz mieć nietkniętą no i jak najbardziej racja. Tez bym chciał. Wiesz ze nic nie było tam jeszcze, dziewczyna sie szanuje itd. Znam kilka dziewic, czekają na wielką miłosci i jest to dobre. Elo.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Uwazam ze jestes wspaniałym facetem…i zaluje ze nie trafiłam na Ciebie.Nie zwracaj uwagi na to co kto pisze,badz soba i zyj zgodnie ze soba!!!Brawo,sa jeszcze faceci co szukaja tej jedynej i sa jej wierni:)))

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Super z Ciebie facet:)Tak trzymaj..i nie czytaj tych komentow ponizej,bo to blachary ktore jak wiadomo nie maja pojecia o czym Ty piszesz….fajny facet z Ciebie…sa jeszcze jednak normalni fceci:)

    0

    0
    Odpowiedz
  17. używana. na pewno. we wszystkie możliwe otwory. brzmisz jak ktoś kto ją będzie w przyszłości lał jak nie upierze skarpetek, więc lepiej dla niej jak już sobie pójdziesz.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. :D:D wykryto małego penisa

    1

    1
    Odpowiedz
  19. i co uważasz że twoja dziewczyna nie miała prawa do szczęścia zanim cie poznała? Tylko ty jesteś zdolny do dupczenia z miłości? Chcesz za to jakiś order? To o czym piszesz to szczyt hipokryzji. Pewnie się obawiała powiedzieć ci prawdę jak zobaczyła jakim fanatykiem jesteś. Niepotrzebnie.. ja na jej miejscu olałabym cie ciepłym moczem.

    1

    0
    Odpowiedz
  20. udaje wariatke i wali cie w rogi. nie wierze, zeby kobieta nie znala odpowiedzi na pytania o swojej naturze. pierdolicie kurwa. co zlego jest w tym, ze facetowi zalezy na tym zeby nie smigac uzywanym sprzetem, tylko trafic na mila i szanujaca sie kobiete o czym kurwa swiadczy ww blona. ze nie byla uzywana jak vw przez niemca.
    przyjebaliscie sie do niego, a ja goscia rozumiem!
    autorze 4 miesiace to niedlugo w sumie nie wypada tak szybko wypytywac. poobserwuj, posluchaj srodowiska. luzne laski sa znane az za dobrze. zobacz czy obcy kolesie nie usmiechaja sie dziwnie do Ciebie. 18 lat to niepoukladana siksa i 4 razy jej sie zmieni. chyba nie chcesz sie przez nia wieszac. poczekaj jeszcze troche. wyluzuj. jak chce ci dac to bierz i sprawdzisz czy dziewica czy nie 😉 ew. szukaj dalej.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. @12 To nie jest jego kobieta, jego kobietą by była, gdyby ją sobie kupił.
    Póki co są parą, a dziewczyna do niego nie należy. Naprawdę dziwię się, że ona w ogóle chce z nim być. To niebezpieczny paranoik, który myśli, że ona jest jego własnością, kobiety traktuje przedmiotowo, ponadto jest bezczelnym hipokrytą, próbującym podporządkować sobie dziewczynę. Dopiero zaczynają, a on już próbuje ją zastraszyć! (patrz. zniepokojone pytania dziewczyny. Niepokój wywołała nie myśl o tym, że mogła przypadkiem przebić błonkę, ale to, że facet stał się napastliwy).
    No kurwa, Autorze chujni. Ogarnij się. Idź do psychologa i nie męcz tej biednej dziewczyny.

    1

    0
    Odpowiedz
  22. a ten tampon to widziałeś przed załadowaniem czy już po wyjęciu skoro mówisz że taki gigant??

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Ty jesteś jebniętym fetyszem. Tobie nie chodzi nawet o dziewicę tylko o jakieś zboczenie. Idź się lecz chłopie a pannę zostaw bo sobie życie zniszczy z takim osłem. Dla mnie facet który wymaga dziewictwa to z gruntu debil ale Ty to jesteś wyjątkowym świrem, który nadaje się tylko na terapię. Wygląda na to że tate Cię ruchał albo mama do seksu zmuszała.

    1

    0
    Odpowiedz
  24. Bylem kiedys z dziewica.Blonke miala jak malowana. Jeszcze lepiej za to obciagala (po same kule i z polykiem) oraz dawala sobie wkladac w pupke. Dalej jestes pewny, ze to blonka jest najwazniejsza?

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Zapytaj proboszcza…

      0

      0
      Odpowiedz
  25. lol co za typ o_O

    0

    0
    Odpowiedz
  26. szukasz dziewczyny ktora jest dziewica a ty sam juz kurwa moczyles w innej . to co ty myslisz ze znajdziesz taks,rozdziewiczysz ja a pozniej zostawisz ? mysl kurwa ! kazdy chce byc tym pierwszym ,a jak laska pozniej jak sie zakocha a trafi na takiego co ja skresli bo jest po to kurwa pretensje miej do takich jak ty wkurwiles mnie frajerze , a po 2 kazda ma inna ciasna lub nie i uzywa takich jakie sa dla niej odpowiednie ,moze ma taki okres ze musi miec takie bo z cienkimi co chwile do kibla by latala. sory za slownictwo ale trzeba kurwa powiedziec w prost o co chodzi bo on tego nie zrozumie.

    1

    0
    Odpowiedz
  27. do 13# 95% facetów to tępe chuje. Ty też. Elo.

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Nie rozumiem jednej rzeczy: wymagasz od niej dziewictwa, ale sam nie jesteś prawiczkiem!!!
    Nie znajdziesz tu wsparcia raczej..

    1

    0
    Odpowiedz
  29. Autorze! Przeczytaj @23 tak z 10 razy, bo to objaw naszych czasów, niestety:(

    0

    0
    Odpowiedz
  30. masz zryty łeb! nawet jak ta „błonka” by sie jej zerwala to i tak jest dziewicą bo nie uprawiałam sexu kretynie !

    1

    0
    Odpowiedz
  31. ja pierdole, tu chodzi o fakt! zajście! i to jak siebie traktowała/traktuje a nie czy już ma przebitą czy nie. Co to z resztą za różnica?? Chyba chodzi o świadomość co nie?

    0

    0
    Odpowiedz
  32. Chcesz dziewic to szukaj w podstawówce buraku! Co za posrane podjeście współczesnych chłopaków. Oni mogą zatykać dziury do woli i robić to z najwiekszymi kurwami na osiedlu, ale dziewczyna to ma czekać do ślubu? Prawda jest taka, że jakby każda była taką cnotką, to nie mielibyście nawet kogo poruchać!

    1

    0
    Odpowiedz