Poznałem laskę, wszystko pięknie ładnie, każdy nam mówi że pasujemy do siebie. Robimy wszystko dosłownie jak para ale nią nie jesteśmy, byliśmy ze sobą parę dni wcześniej ale zjebała jeden motyw i ją rzuciłem. Teraz spotykamy się jako kolega koleżanka… ale… jest zawsze jebane ALE. Sypiamy ze sobą, pijemy, imprezujemy, nocujemy u siebie, raz ja u niej raz ona u mnie. Wszystko pięknie ładnie. Ale ostatnio zapytałem się jej czy w ogóle to do czegoś dąży… Czy jest szansa, że będziemy znowu ze sobą… Na co ona odpowiedziała NIE WIEM… I chuj w bombki strzelił. Nie wiem co dalej robić, czy starać się czy olać ją. Kompletnie jej nie rozumiem. Nie raz było tak, że się upiliśmy i sypialiśmy ze sobą, przez cały wieczór się do mnie kleiła i całowała, na następny dzień była kompletnie „zimna”, a wszystko pamiętała i nic sobie z tego nie robiła. Sądzę, że mogę być jej „kołem zapasowym” gdy z nikim nie jest… i jeden jebany śrut z tego wychodzi
Sesja again
2011-07-08 23:43Wkurwia mnie to, że za oknem zajebista pogoda, a ja muszę siedzieć i ryć do sesji, żeby mnie nie ujebali. Siedzę już cały dzień i rzygam tym nudnym gównem, po chuj mam umieć wszystko na pamięć jeśli w razie potrzeby (jeśli akurat będę potrzebował policzyć objętość hiperboloidy ograniczonej trapezoidem) mogę sięgnąć po odpowiedni wzór. Co za baran wymyślił ten system. Muszę wbić sobie do łba wszystkie pojebane wzorki, które i tak za parę dni zapomnę i nigdy więcej mi się nie przydadzą. Nikt nie nauczył nas w jaki sposób się uczyć, a wymagają wręcz fotograficznej pamięci. Szanujcie swoje zdrowie psychiczne, nie idźcie na polibudę.
Komentarze do "Sesja again"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Ja kończyłem Akademię Morską… To wszystko działa na zasadzie czterech Z. Zakuć, Zdać, Zapić, Zapomnieć.
00 -
zachowaj radość życia – nie idź na studia!
00 -
To jest właśnie pierdolnięty system nauczania, nie tylko w Polsce na to wychodzi. W pizde!
10 -
Nie ty pierwszy, nie ty ostatni. Poza tym – jak juz nic nie pozostanie, to przynajmniej pamiec sie wyrobi.
Jak sie nie podoba – to wypierdalaj i szukaj miejsca jako pomocnik pomocnika murarza na budowie. Tez potrzebne, a bez stresow – i w robocie pic mozna (i trzeba).
10
Zryta psycha
2011-07-08 23:43Jestem mężatką i bardzo kocham mojego męża, ale od jakiegoś czasu mam wściekłą ochotę rzucić się na „podwładnego” z pracy. Koleś jest duużo młodszy ode mnie (z 10 lat) i nawet nie wiem czy odwzajemnia moje zainteresowanie. Byle wytrzymać do końca czerwca – wtedy nasze drogi się rozejdą. Nie chcę zdradzać męża więc wkurwiam się sama na siebie, bo tamten koleś totalnie mnie zauroczył. Masakra.
Komentarze do "Zryta psycha"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Jeszcze 2 tygodnie – trzymam kciuki. W nadchodzace wakacje spraw aby Twoj mąż przypomniał sobie o życiu łózkowym
01 -
Kochanie ja też czytam chujnię… Jutro Twój podwładny będzie wykastrowany.. Wtedy możesz po nim skakać do woli….
00 -
To się porobiło…;)Pozdrawiam Was i życzę udanego kastrowania;)
00 -
kobieto, nie rób tego.
nie opłaca się zdradzać męża dla jakiegoś atrakcyjnego gówniarza.00 -
i jak tu nie mówić, że kobiety mają kurewską naturę… przygnębiasz mnie autorko.
00 -
pan spod 5- a faceci to nie? że niby Wy jesteście święci? ale u was to przecież „normalne” a u kobiet to kurewstwo już.
00 -
A ja bym ją dziabnął na miejscu tego młodego
10 -
To ja podwładny niesłuchaj chujowicza 2. skocz na mnie
00 -
Korzystaj!!! tylko tak żeby inni nie wiedzieli
przynajmniej się męczyć nie będziesz
00 -
i kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu ze kobitki sa puszczalskie
10 -
pan spod 5: a z resztą, kobiety, faceci, jeden chuj. tępota wsród ludzi jest powszechna bez względu na płeć. tyle, że facet to prostsza konstrukcja.
00 -
respect dla Ciebie mężatka że mimo tego że chciałabyś go zaliczyć to tego nie robisz !! prawilna jesteś pozdro !
00 -
Drodzy chujowicze,
gdybym była puszczalska dylematu by nie było.. Podwładny dawno byłby zgwałcony.. No i chujni by nie było. Pozdrawiam sfrustrowanie00 -
Do autorki.Jest taka zasada,iż z podwładnymi takich rzecz się nie robi.
00
Nowa fryzura- tydzień śmiechu
2011-07-08 23:43Mam dłuższe włosy, coś ala Justin Bieber I udałem się do fryzjera je przyciąć. Fryzjerka jak zwykle nie wie co oznacza-przyciąć o 3 cm- i opierdoliła mi głowę na mega krótko. Ja rozumiem pomylić się trochę – ale ja jestem prawie łysy! Nienawidzę tej babki
Najgorsze jest to, że wszyscy na cuzelni się ze mnie śmieją, wołają Pedał, Ciota albo Justin Bieber
Komentarze do "Nowa fryzura- tydzień śmiechu"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
To bieber jest prawie łysy? Jak ciota/justin to pewnie wyglądałeś zanim poszedłeś do fryzjera.
00 -
Zależy jak leży, też zawsze jak pójdę do fryzjera to mnie obetnie ZA KRÓTKO, pytta się baba „zakryte uszy?”, odpowiadam jasno „tak”, ojebała mnie i ucho wystaje jak chuj we wzwodzie w majtkach z lajkry.
To to tam nic, bo 2-3 tygodnie i mam super fryzurkę, ale kiedyś mnie babką odcięła jak KOBIETĘ W ŚREDNIOWIECZNEJ ANGLII !
Miałem wszystko równiutko co do włoska, przylegało jeden do drugiego perfekcyjnie i dodatkowo na długość chyba gorzej nie mogła zrobić: kumple mi mówili, że jeszcze cycki i będę mniam laska :D:D Tyle, że ja mam normalnych znajomych ;>00 -
za 2 – 3 miesiace normalnie odrosną!
00 -
ja zawszę się noszę na krótko coś koło 2 cm kiedyś miałem chełm z włosów na głowie i dzieci się ze mnie śmiały w podsatwówce ale wyrosłem z tego i się cieszę
00 -
mnie też kiedyś tak ogoliła, tylko że sam chciałem. Potem ludzie w szkole się na mnie ukradkiem patrzyli, coś tam ktoś bąknął że chyba zostałem skinheadem. W dupie mam ludzi, obcinam się tak jak chcę
00
Boli mnie noga
2011-07-08 23:43Drodzy chujowicze, bo podobno takim mianem się Was określa Mianowicie, tydzień temu znosząc klatkę z szynszylem z trzeciego piętra (w związku z przeprowadzką – mój chłopak wyjeżdża do Danii, do pracy, a ja nie byłabym w stanie wynajmować sama mieszkania) skręciłam nogę w kostce. Ciekawy przypadek, bo znosząc ją sama było wszystko ok, ale gdy pomógł mi już mój ojciec to musiałam się już wypierdolić, no cóż. Ojciec wsadził mnie w samochód i zawiózł na pogotowie. Tam wsadzili mi nogę w gips i poszłam do domu. Dwa dni później przypomniało mi się, że mam wezwanie do urzędu pracy. TAK TAK, MÓJ ULUBIONY URZĄD gdzie pracują najbardziej wykwalifikowane urzędniczki ;o Poszukałam wezwania i okazało się, że wezwanie było na 12 czerwca… Hmmm, czy to nie jest przypadkiem sobota? No nic, wczoraj zdjęli mi gips, lekarz wypisał zwolnienie no i git. Dzisiaj noga spuchła, jest sina i ledwo co chodzę, ale musiałam zapierdalać do urzędu dostarczyć PANIOM <3 zwolnionko.. Milion schodów do pokonania, milion ludzi do wyminięcia, którzy stali mi na drodze i nie chcieli ustąpić miejsca kalece, bo przecież młodych ludzi nic nie boli
a jak idzie tak wolno to pewnie naćpana czy nie wiadomo co. W drodze powrotnej jakaś baba kopnęła mnie w kostkę i niestety ale musiałam rzucić jedną soczystą kurwą, gdyż łzy podeszły mi do oczu.. i tak oto teraz siedzę i płaczę do Was moi drodzy chujowicze i czekam co mi jeszcze dzisiaj ten los przyniesie. Pozdrawiam
Komentarze do "Boli mnie noga"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Ja skręciłam kostkę, jak byłam pijana. Nie wiem, co się stało, ale świat nagle przewrócił się do góry nogami
Spokojnie, kiedyś się wygoi.00 -
12 razy skręcona kostka a 1 raz zwichnięta, 3 razy skręcone kolano, wybitych, zwichniętych kciuków jak i reszty palców już nie jestem w stanie zliczyć. Chcesz jeszcze ponarzekać ;P
00 -
Ech skoro masz takie skromne chujnie to jeszcz wielkie chujnie przed Tobą.
I have spoken. Pocieszać nie umiem.
No dobra, umiem ale nie chcę.00 -
łączę się z Tobą autorko we współchujni.
00
Prawo jazdy część piąta
2011-07-08 23:43Tak więc. Po raz ostatni zdecydowałem się podejść do egzaminu państwowego kategorii B. Żeby było ciekawiej, trafiłem po raz kolejny na skurwysyna (tylko dwóm egzaminatorom nie mam nic do zarzucenia). Drugie podejście- Jeździłem przez godzinę i dwadzieścia minut w kółko, nie wiem po chuj skoro w 30 minut zrobiłem zadania egzaminacyjne, oblał mnie na czymś o czym nawet mój instruktor nie miał pojęcia. Za trzecim- skurwysyn nieprzeciętny oblał mnie za złe pokazywanie świateł drogowych (zbluzgałem chuja, przeprosił, pozwolił podejść do rękawa ale byłem już tak wkurwiony że powiedziałem żeby spierdalał). No i teraz, 5 podejście, słyszałem o akcjach z poprzestawianymi tyczkami na rękawie. Mimo wszystko sobie poradziłem (3 tyczki przytulone do siebie razem? fajnie, co?), natomiast po zrobionym rękawie, 'odsunął’ tylną tyczkę i powiedział, że mam miejsce żeby się cofnąć. I ja głupi to zrobiłem i wpierdoliłem się w to gówno ustawione na 2/3 koperty. Chujowicze, co ja mam kurwa robić, mam już tych pierdolonych kutasów po dziurki w nosie. pozdrawiam, anonimowy chujowicz ; )
Komentarze do "Prawo jazdy część piąta"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Też się długo z tym gównem jebałem, więc znam ten ból. Jebać prawo jazdy.
10 -
TERAZ KURWA ROZUMIEM dlaczego mnie na rękawie ujebali. Teraz to ma sens, po prostu se inaczej ustawili jebane tyczki. I dlatego nic sie kurwa nie złożyło.
Ja pierdolę co za chuje.
10 -
przekup kogoś xD
00 -
idź do innego miasta, tyle
ja osobiście zdałem od razu i nie miałem problemów
01 -
naucz sie kurwa jezdzic:O powinna być możliwość jazdy z kims kto ma prawko normalnie po drogach, nie w mieście, ale gdzieś w dupie, jak nie pocwiczysz to chuja z tego bedzie, a tak swoją drogą niemiłosiernie wkurwiają mnie elki nieogarniajace rzeczywistosci, gasnące na krótkich światlach w centrum 3 razy z rzedu (co za instruktorska kurwa, wpierdala sie do centrum na krotkie swiatla w dodatku pod gorke!?) reasumujac-uczcie sie jezdzic ludzie i nie wkurwiajcie mnie więcej :*
10 -
Ale chujnia
Ciekawe tylko czy umiesz jeździć tak po prostu czy masz pojęcie co to znaczy jazda samochodem, bo niektórzy zdają za 2-3 razem, a nawet pierwszym, a o prowadzeniu samochodu nie mają pojęcia, nie mówie tu o prowadzeniu samochodu jako maszyny tylko jako pojazdu, który wymaga wyobraźni, równowagi i pojęcia -,-
co do mnie zdałem za 1 razem, robiłem już kursy po Polsce po 400km w jedną stronę i żyje.02 -
jeździj tramwajem
00 -
to co ty na manewrach się uwaliłeś? Rozumiem nie wszystkei rzeczy są łatwe. mi za pierwszym razem egzaminator kazał sprawdzić klakson i światła cofania. nawet 30 s nie zeszło hehe ) potem łuczek i ruszanie z górki. Za to na miescie uwalił mnie po 20 minutach, bo nie zauważyłem auta i chciałem ruszać z pełnego gazu. Zahamował aż auto osiadło i mnie za to ochrzanił.
00 -
Kup rower i olej samochody!
00 -
jebane scierwa znam ten bol mnie skurwiel uwalil juz 3 razy czwartego nie bedzie bez nieprzyjemnego wypadku, natomiast potem kupie prawko na ukrainie i bede jezdzil po WORDach i wyzywal tych skurwysynow
20
Co byście zrobili ?
2011-07-08 23:43Opowiem wam mój życiorys. Urodziłem się chory na epilepsję, do szóstego roku życia mieszkałem raz w domu raz w szpitalu. Przez cały ten czas zażywałem tabletki, które odstawiłem dopiero kilka lat temu (teraz mam 20). Mój ojciec jest chory psychicznie, od kiedy siegam pamięcią kłócił się z mamą o nonsensowne rzeczy, często wyrzywał się na mnie i bracie. Mniejwięcej w wieku 5-ciu lat lekarze powiedzieli, że mam chorobę skóry i przypisali mi mnóstwo lekow, maści które stosowałem długie lata w nadzieji na wyleczenie… dziś wiem, że jest to choroba genetyczna i nie mam szans na wyleczenie, jedynie mogę łagodzić objawy choroby ( jest to ichtyosis, czy jak kto woli zaawansowana rybia łuska). W szkole podstawowej nieraz koledzy dokuczali mi z tego powodu, głównie na W-fie, kiedy ubierałem krótką koszulkę i spodenki i widać bylo moją chorą skórę. Od tamtego czasu zacząłem opuszczać zajęcia, celowo nie ćwiczyć co było niezrozumiałe dla moich rodziców i z tego powodu miałem wiele przykrości a nawet awantur w domu. Tabletki które zażywałem na epilepsję zniszczyły mi układ trawienny, mam uszkodzoną dwunastnicę. Objawia się to regularnymi i silnymi bólami brzucha. Nie mówię oi tym nikomu, ponieważ naraziłbym się znowu na kpiny i uwagi typu -” masz tylko sraczkę”, ” za dużo zjadłeś”. Mój ojciec jak już wspomniałem jest niezrównowazony… nie znam drugiej takiej osoby. jako dziecko widziałem zbyt wiele, altego teraz wiele drastycznych rzeczy mnie nie rusza. Nie wiem już w co wierzę, ojciec wymieszał mi diabła z Bogiem, kiedy znęcał sie nad mamą mowił, że to sprawiedliwosć i że czyni jej dobro w ten sposób. Tak samo było w stosunku do mnie i brata. Kiedy sądsiedzi byli tego świadkami, mowili mnie(wówczas dziecku) żebym uspokoil ojca ! Wyobrażacie sobie ?! Nie kiwneli nawet palcem, a gdy już zadzwonili po policję to tylko pogarszało sprawę. Nie jestem pod nadzorem kuratora dopiero od dwóch lat. Nie wiem z czym ide w życie, brak mi pewności, sensu dzialania… wiem, że jestem młody ale przeżyłem wiecej niż niejeden zadufany dziadek.
Komentarze do "Co byście zrobili ?"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
bardzo,bardzo ci współczuje..
00 -
wiesz, czego Ci trzeba moim zdaniem? po pierwsze odcięcia sie od ojca, brak kontaktu, a po drugie psychoterapia.bo coś mi się wydaje, że twoja choroba cielesna, to nic w porównaniu ze zranioną psychiką. moje dzieciństwo nie było szczęśliwe, wręcz był to koszmar właśnie z powodu mojego ojca i jego alkoholizmu. wiem,o co chodzi z brakiem pewności sensu działania..znam to aż za dobrze. do tego zbyt mała pewność siebie i własnych możliwości. mam 24lata i jakoś próbuje radzić sobie z życiem. nie byłam nigdy u psychologa, choć wiem ze powinnam. ale właśnie ten brak zdecydowania…
powodzenia życze00 -
Chciałabym, żeby Tobie się ułożyło, żebyś odnalazł sens i cel, by wszystko było dobrze. Chciałabym, abyś nabrał nadziei, że kiedyś – będzie lepiej.
Pozdrawiam…i trzymaj się…00 -
ja bym zrobił kupę
00 -
Chryste… sam bardzo lubię swoje ciało, a choroby które wymieniasz wprawiają mnie w przerażenie. Rybi łuska? Brzmi złowieszczo przerażająco i odpychająco. Nie zniósłbym chyba życia z taką chorobą skóry. Pamiętam chorego na częściowe bielactwo chłopaka ze szkoły, wiele osób się nim brzydziło bo miał plamy na szyi i twarzy. Przyznam z przykrością że sam się też brzydziłem. nie wiem dlaczego, naprawdę chiałem jakoś to opanować, ale mimo wszystko zawsze trzymałem się od tego gościa z daleka. A przecież on nie był niczemu winny.
00 -
No w sumie nie za ciekawa sytuacja…. Znajdź pocieszenie w Bogu. Uwierz, kiedyś będzie lepiej! Teraz bardzo cierpisz ale czeka cię nagroda za to, zobaczysz. Masz ciężko w życiu, niejeden by nie wytrzymał…Ale Ty jesteś silny i dasz radę! Trzymam kciuki!
00 -
To wszystko? Spoko, życzę Ci udanego życia….. Nie, sorry poniosło mnie ^^ Eh terapia może Ci pomóc lub nie (zazwyczaj tylko pogarsza sprawę) A co do tych ”sąsiadów” to hym… Nieźle Ci pomogli XD Ciężkie życie jest ofiary
00
Dzisiejsze kobiety
2011-07-08 23:43Wszedłem dzisiaj na znane forum dla kobiet i czytam w dziale „intymne” zwierzenia zalogowanych tam kobiet. Pierwszy lepszy temat z brzegu i czytam co tam ciekawego mają do powiedzenia te skromniutkie, ciche i jakże wrażliwe kobiety. Co widzę ? Co druga chce aby mówić do niej: suka, suczka, pieprz mnie, chce aby ciągnąć ją za włosy, żadna nie ma zahamowań przed robieniem loda, 90 % z tych kobiet bierze z połykiem i chwali się, że dostała ostatnio spermą w oko. Co więcej, one (kobity) myślą, że jak im facet powie w łóżku coś w stylu „na kolana suko, ciągnij pałe” to ma zamiar je tym tekstem podniecić(?!) To jest tylko kilka tekstów zaciągniętych z wypowiedzi kobiet. Kurde w jakich czasach my żyjemy. Szczerze mam dosyć tego seksu… za dużo go wszędzie. Za dużo seksualnych podtekstów nie tylko ze strony mężczyzn ale także kobiet. Ja myślałem, że kobiety są takie jakby bardziej wrażliwe i uczuciowe a tu takie manewry… Dalej – zagadałem kiedyś na gg do nieśmiałej (tak mi się wydawało) dziewczyny, niestety nic z tego nie wyszło ale numer zachowałem. Co zauważyłem po 2 tygodniach ? Znalazła sobie chłopaka i ustawiła pewnego wieczoru w opisie na gg, że właśnie robi mu loda… Doszedłem więc do wniosku, że nie warto być grzecznym i miłym w stosunku do kobiet. Przyrzekłem sobie, że każdą poznaną dziewczynę, przy stosownej okazji, wyrucham jak szmate i włożę w stanik 20 zł, im łatwiejsza, tym mniej dostanie. Baby to chvje i nie warto bawić się w miłość i uczucia. Korzystajcie chłopy z tych głupich i naiwnych kobiet. Ruch@ć, jeb@ć, nic się nie bać ! D.
Komentarze do "Dzisiejsze kobiety"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Wydaje mi się, że źle trafiałeś jak dotąd. Z drugiej strony zachowanie kobiet jest odzwierciedleniem stanu w jakim znaduje się nasze społeczeństwo i chyba ogólnie świat.
00 -
U (w?) każdej płci znajdą się chuje i chujanki. I to oni, one są bardziej widoczni, bo, wiadomo – nieśmiali i grzeczni nie rzucają się w oczy.
00 -
Pierdolisz jak potłuczony. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety mają swoje bujne fantazje seksualne. A tacy szowiniści jak ty, później samotnie trzepią gruchę i dziwią się, że nie ma w okół nich kobiet, które by ich pragnęły. Bo nie widzą prostej rzeczy – że z jednej strony chcą kobietę pełną fantazji, a z drugiej, gdy taka się pojawi, przyklejają Jej etykietę dziwki. Ten komentarz napisał facet (zakończywszy przed chwilą upajającą miłość francuską ze swoją uroczą kobietką).
00 -
Żeś się chłopie obudził i oznajmil oczywistą oczywistość. Posiadając tę mroczną wiedzę ruszaj na podbój, świat stoi przed tobą otwortem haha
00 -
Gadasz głupoty… ja znalazłem świetna dziewczynę
10 -
Zgadzam się z drugim komentarzem. Mogę się domyślać jakie to forum ;)w ogóle zależy jaki jest wątek. Jak jakiś w stylu „masochistki” to nie dziwne że będą takie teksty. Ale zapewne gdybyś się bardziej zgłębił w tematy na tym forum to nie wierze że nie byłoby tam nic normalnego… A poza tym co złego jest w tym że dziewczyna lubi robić loda facetowi? Przecież faceci to lubią, a kobieta chce dla swojego faceta jak najlepiej, nie? A wiadomo że niektórzy mają odchyły i lubią słuchać tekstów które przytoczyłeś. U facetów też tak jest. Ale wtedy do się tego nie widzi, bo to „normalne”
00 -
Nie wrzucaj wszystkich kobiet do jednego worka przyjacielu.
Pożyjesz, zobaczysz.00 -
Każda dziewczyna niemniej niż facet chce się pierdolić i wszystko w temacie, One tylko tego tak nie okazują jak facet, który idzie ulicą i powie „o tą bym załadował w każdą dziurę”.
Po prostu się z tym kryją, bo mają z tego powodu profity, mają cipę, dla której wielu facetów zrobi wszystko. Ja się na szczęście do nich nie zaliczam i znalazłem kogoś normalnego kto nie chce się w kółko pierdolić, nie gada non stop o seksie, co widział, co oglądał, z kim to się nie ruchał i w jaki sposób (jak 90% kobiet w towarzystwie koleżanek, a teraz to nawet i facetów – powoli wszystko im jedno, tym młodszym zwłaszcza).
Kobiety stają się pojebane i dążą do tego chyba, aby stać się facetami z cipą :/ Ubolewam nad tym sromotnie ;(
Zresztą chuj blady, pójdę na studia jak się uda i będę musiał się przestawić na te „wielkomiastowe wyrafinowane dziunie”,które uważają, że są naj naj naj i chodzą z głową w chmurach. Ja pierdole! Pod tym względem małe miasteczka są zdecydowanie lepsze, tutaj nie ma mody na wyglądanie jak zjeb i im więcej daje tym bardziej „wolną” kobietą musi być.
Chujnia, teraz to i ja się wkurwiłem ^^00 -
no i kolejny facet, który trafił na kilka suk i myśli, że wszystkie są takie same!! i kolejny miły jak sądze, który postanawia, że więcej miły dla kobiet nie będzie, bo nie jestemy tego warte! no chuj mnie za przeproszeniem strzela! opamiętajcie sie…te niesmiale (jak ja np;)) po prosty siedza cicho, nie udzielaja sie na zadnych forach i potulnie czekaja na wrazliwego i kochanego ksiecia…no ale jak tak dalej pojdzie to tylko same chamy beda po swiecie chodzic;/ i śrut….;/
00 -
baby to suki i tyle w temacie. a mi osobiście wcale nie przeszkadza, że kobiety są takie otwarte. nawet lubie słuchać gdy kobieta mówi mi coś w stylu „ale wielki! musisz mnie dobrze rozepchać żeby się cały zmieścił”. dojrzałe kobiety tak robią i to jest normalne
a ty widocznie żyjesz w bajkowym, idealistycznym świecie.
00 -
i takie podejście do sprawy mi się podoba!
00 -
myśle że dziewczyny potrzebują męskich facetów, którzy wiedzą co chcą.
00 -
Jedno forum, a Ty myślisz, że wszystkie takie są. Szkoda.
00 -
Niestety,coraz więcej jest takich kobiet,i będzie coraz gorzej gdy dorosną te młode ,dziś nastoletnie ,nauczone że wszystko mają w życiu za darmo i prosto , dla dla których liczą się tylko „wartości” takie jak : pieniądze,wygląd,wulgarność.A tych nieśmiałych kobiet jest jak na lekarstwo,bardzo nad tym ubolewam,ale co tu kryć wśród facetów niestety nie jest lepiej
00 -
kolega chyba rozczarowany jakąś znajomością;-)
Nie wrzuca się wszystkich do jednego wora bo i o facetach można by wiele powiedzieć i sprowadzić do jednego. Dlaczego mineta to fajnie a jak loda dziewczyna robi swojemu facetowi to zdzira? Coś masz nie po kolei poukładane w relacjach damsko męskich. Wsadzając 20 zł za stanik bądź pewny że z takim podejściem o sexie będziesz czytał już na pewno tylko w opisach gg.00
Zakazy skrętu w lewo w Łodzi
2011-07-08 23:43Jestem generalnie opanowany ale tak jak mnie wkurwiają zakazy skrętu w lewo w Łodzi to nic. Najgorsze jest skrzyżowanie Mickiewicza i Kościuszki, żeby skręcić w lewo muszę przejechać hektar. I to mnie wkurwia codziennie, dzień w dzień, bo jest to na mojej trasie do pracy. Nie tylko na tym skrzyżowaniu. Całe centrum jest takie zjebane. W każdym większym mieście można skręcać w lewo. Zastanawiam się jak bardzo ten tutejszy zarząd dróg musi być pojebany.
Komentarze do "Zakazy skrętu w lewo w Łodzi"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Łódź generalnie powinni zaorać i przemyśleć jej sieć komunikacyjną na nowo…
00 -
Przejechać hektar
Współczuję, bo jednak JEST wkurwiające.
00 -
we wrocławiu bywa podobnie więc rozumiem twój ból.
00 -
kolego na wólczańskiej można skręcić w lewo w mickiewicza
00 -
za to sa odciazone z ruchu inne przejsciowki. kup sobie rower to przetniesz przejsciem dla pieszych
00 -
Zarząd dróg nie jest pojebany. Oni po prostu kawę piją zamiast cokolwiek ulepszać. Bo za ulepszanie czegokolwiek im nikt nie płaci i nikt tego nie kontroluje, a picie kawy jest fajne.
00 -
Tak samo ze skrzyżowaniem Kopernika-Żeromskiego w kierunku Mickiewicza, jeśli chcę skręcić w Kopernika w lewo, muszę do chuja jechać do Mickiewicza, zawrócić tam i skręcić w prawo. Kabaret.
00
Polityka
2011-07-08 23:43Jak mnie ciężko wkurwia ta wszechobecna polityka przed wyborami. Pojebało ludzi, w ogóle już umiaru nie mają żadnego. Wszędzie tylko „komorowski, mikke i komorowski mike”. No w papę jeża! Jakby ta kampania trwała normalnie, czyli z rok to bym ludzkiego pierdolca dostał po prostu!
Komentarze do "Polityka"
-
chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
-
Nie tylko Ciebie to wszystko wkurwia.Nawet radia w pracy posłuchać się nie da,bo tylko o tym pierdolą.Ale po wyborach już będzie spokój.Wybiorą jakiegoś kolejnego uczonego,co Polskę zbawi i będzie tak jak zawsze,czyli CHUJNIA.;)Pozdrawiam
00 -
A ja się tym interesuję. Dla mnie kampania mogłaby trwać ciągle. Pomyśl, że nie każdy ma takie upodobania jak Ty, więc wrzuć na luz, odejdź od TV, nie słuchaj radia, nie czytaj gazet itp.
00 -
Są też durne radia gdzie pierdolą o Dodzie, Mandarynie, dupie Maryni, włącz i słuchaj, wolność (względną) mamy.
00 -
jak by kampania trwała rok to byśmy po dupie z podatków dostali.
niech oni zaczną robić a nie pierdolić i wtedy zacznijmy wybierać oceniając po tym co człowiek zrobił a nie po tym co mówi !!! idźcie Glosować!!!!!!!00 -
kogokolwiek wybiorą, my mamy przesrane
00
olej sukę, bawi się tobą, w każdej chwili będzie miała argument typu przecież ja Ci niczego nie obiecywałam. Zresztą jak ją olejesz zobaczysz jakie cuda będą się działy.
Sam z Nią zerwałeś to czego kurwa chcesz jeszcze?
I mówisz, że po jednej sprawie z Nią zerwałeś? Jeden raz coś odwaliła?
No to nieźle musiała nakombinować, żebyś zostawił kogoś kogo kochasz z tego co tu czytam tak wynika.
Lepiej odwróć sytuację – kontynuuj to, korzystaj, a jak nadarzy się okazja z jakąś inną na coś więcej, to do boju.
ale masz laske do posówania, zawsze kiedy chcesz, to jest niewątpliwie duży plus, czyż nie?
Drogi kolego, zrób tak jak pisze chujowicz z komentarza 1, nie daj wciągnąć się z jej gierki, bo ona Cię po prostu zrobi w chuja… Olej ją i to tak na całej lini, kilka, maksymalnie kilkanaście dni i laska Ci do dupy wejdzie, tylko musisz tu pokazać, ze masz jaja, to jest najwazniejsze… Trzymaj się drogi chujowiczu. Smolboy
jak masz ruchanie to niczym się nie przejmuj:) przynajmniej jak znajdziesz dobrą laskę dla siebie to nie bedzie problemu z tą. po prostu przestaniesz ją ruchać. jak dla mnie świetna sytuacja.
gadacie na laskę, ale przecież jemu to pasowało, NA POCZĄTKU JAK ZACZĘLI ZE SOBĄ SYPIAĆ NIE BĘDĄC PARĄ koleś jej nie powiedział, że tym sposobem się o nią stara. Po prostu bez zobowiązań ze sobą sypiali i tyle. Dziewczyna mu przecież w myślach nie czyta i nie wie czy on chce czegoś więcej czy nie.
Cały czas daję jej znaki , mówię ze mi się podoba, przytulam ją, mówię czułe słówka na ucho no poprostu widać że mi na niej zależy, a ona nic…AUTOR.
do 4 – w zupełności popieram to zdanie. traktuj ją przedmiotowo, posuwaj laskę, posuwaj ile wlezie, z przodu, z tyłu, bądź na górze, na dole, wymyślaj co przyjdzie Ci do głowy … :)), a w międzyczasie szukaj innej, dla której nie będziesz kołem zapasowym.
jak to była „kompletnie zimna” ?! z truposzem sypiasz nekrofilu? Bój się boga, żeby wykorzystywać niewinne nieboszczki…
Chodziło o to że już na następny dzień nie potrafiła się sama do mnie przytulić czy pocałować imbecylu bez mózgu… jeśli nie umiesz parafrazować to się nie udzielaj…
Kobiet nigdy nie zrozumiesz choćbyś 200 lat żył. Rzuć tą suke bo cie wykorzystuje.
Chciała seksu,miała.Na drugi dzień,była zaspokojona więc i zimna.A ty byłeś już nie potrzebny,a gdy będzie chciała,znowu będzie miła.Tak myślę,zresztą z tymi kobietami to nigdy nic nie wiadomo.
Ot…glupie trepy (autor i wiekszosc komentatorow)…
Jak nie daje to niedobrze: jak daje to wykorzystuje…zawsze zle…
Czego u diabla od dziewczyny wymagasz, gamoniu ? Zeby cie obcalowywala caly dzien ?!
Ludzie maja swoje zycie – babki tez – i nie musza bez przerwy modlic sie do ciebie.
I jak to jest „rzucilem” ?
Rzuciles jajami o sciane moze…sypiacie dalej ze soba, widujecie sie dalej – i „czy to w ogole do czegos prowadzi” ?
Bezmozgowie, ot, i tyle w temacie.