Tak się nie robi

Chujnia niby banalna ale się wkurwiłem trochę. Sobota – ja i 5 kolegów mamy się u jednego z nich napić trochę wódki i iść w miasto. Jednak wódka dobrze wchodzi i zamiast wyjść do miasta zaczęło się latanie do sklepu po nowe butelki. Muzyka nie leciała głośno ale i tak zrobiło się hałaśliwie, wiadomo – przekrzykiwanie się, gadanie 4 osób na raz, śmiechy. No jak to po wódzie. Około 1 w nocy ktoś puka – oczywiście policja. Ale nie robili dymu, pouczyli nas i pojechali. Mówię do gospodarza żebyśmy może już zawijali do knajpy, bo rzeczywiście nasze ryki mogą komuś przeszkadzać. A on na to, że na bank dzwoniły „te kurwy” z dołu, bo mają małe dziecko i że on im pokaże że mogą mu naskoczyć. Zaczął głośniki kłaść frontem do podłogi, a inni się tylko cieszyli. Ja zacząłem mu mówić, żeby dał spokój, że nie wie czy to oni, a poza tym przecież może rzeczywiście przeszkadzamy, bo jest późno. Mieli to w dupie, dojebał całą mocą basem w podłogę i tak chyba z 20 minut aż dokończyliśmy butelkę, a potem tylko lekko ściszył i tak zostawił jak wyszliśmy w końcu z mieszkania na imprezę, a tym ludziom tam do rana pewnie dudniło. Kurwa, jakoś mnie to wkurwiło, tym bardziej że powiedział że Ci ludzie tam mają małe dziecko. Złośliwość i polactwo, powiedziałem mojemu koledze, że zachował się jak zwykły buc, to się obraził na mnie co ze mnie za kolega. Ja tymczasem mieszkałem w Niemczech 4 lata, co prawda w zwykłym bloku, ale tam się ludzie bardziej szanują i nikt by takiego czegoś sąsiadowi nie zrobił, no chyba że jakaś totalna patologia. Poza tym sam mam dziecko to sobie wyobrażam, jaką noc mieli Ci ludzie.

133
75
Pokaż komentarze (28)

Komentarze do "Tak się nie robi"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Patologia musi żłopać piwsko, polaki biedaki kurwa europejskie.

    0

    1
    Odpowiedz
  3. racja.z polactwem sie nie ma co zadawac.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. z niezłymi frajerami się zadajesz.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. niestety niedojeby dresy i inna patola ma to do siebie że nikogo nie słuchają. Jebać takich przygłupów

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Ja na miejscu ojca dziecka wyjebał bym kilka zębów twojemu koleżce za takie frajerstwo jakie wykręcił.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Twój „kolega” to zwykły śmieć.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. no coz nic tylko pogratulowac „kolegow” dobrze ze nie mam kolegow i nie musze patrzec na takie zenady

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Nie zadawaj się z takim patole, Olej typa bo wstyd mieć takiego kolegę.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Co takiego zasluguje conajmniej n a 1 rok wiezienia, albo grzywne na mocy sadowego nakazu karnego w wysokosci. 50.000 zlotych. A Ty Autorze od zaraz zakoncz kontakty z takimi ludzmi, ktorym ja spüscilbym ogromny wpierdol, a zapewniam Cie, ze mam ciezka reke, a na poprawke walilbym po tych glupich, pustych pojebanych lbach duzym drewnianym mlotkiem, az by sie krew lala. Tak bym najchetnie uczynil.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Połowa tego społeczeństwa składa się z „polskiego bydła”.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Twoi ziomale to dno.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Z wypowiedzi widzę, że tu sami ukraińcy i żydki skoro tylko Polakom takie cechy przypisujecie. Ja osobiście miałem sąsiadów ukraińców, którzy chlali na umór i co wieczór impreza jak w tym opowiadaniu 🙂 a drugich sąsiadów to miałem właśnie żydków, gdzie głowa rodziny była pedofilem i 2x siedziała w pierdlu za napastowanie nieletnich. :] Także ja osobiście nie wstydzę się, że jestem Polakiem. Acha! Jeszcze jedno! Nie mierzcie jakiejś grupy ludzi jedną miarą :] Pozdrawiam!

    0

    0
    Odpowiedz
  14. No widzisz,taki światowy,ludzki a nie dojebałeś „koledze”.A powinieneś.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. A mój cudowny sąsiad nom toper, tj od jakiejś 10 rano do późnych godzin nocnych, roz’ierdala muzyke rodem z Ciechocinka. no spoko dziadek lubi dancingi. ale czemu wystawia głośniki na balkon, a sam siedzi w domu ? sama sb się dziwię, że nigdy o nie zadzwoniłam po psy :d

    0

    1
    Odpowiedz
  16. ALe to działa w dwie strony nie wiem czy zauważyłeś skoro zadzwonili na policje bo sąsiad im przeszkadza to znaczy że chca pokazac co to nie oni i opieram goscia, powinien im sie zesrać jeszcze na wycieraczke pod drzwiami, i wogole co do tego ma dziecko co wy tak z tymi dziecmi wszedzie sie na sile wpierdalacie, jakby stary po policje nie dzwonil to i dziecko by spalo, a ze stary jest tepy to nie ma spania i po temacie

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Widze ze masz troche oleju w glowie i poszanowania dla innych wiec dolacze sie do innych i odradzam dalszych kontaktow z tym „bydlem”. Z kim sie zadajesz takim sie stajesz. Masz swoj rozum, idz swoja droga. Pozdrawiam i zycze trafnych decyzji w twoim zyciu.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. No i twój kolega dobrze zrobił, bo zamiast Polaczek przyjść i powiedzieć że muzyka za głośna to po Policję dzwoni.
    Dobrze tak burakom sam tak kiedyś zrobiłem tylko że ustawiłem radio budzik i sobie wyszedłem. Za godzinę czasu budzik się włączył i tępakom dowaliłem do pieca. Oczywiście dostałem wezwanie na Policję to powiedziałem była u mnie impreza koledzy chcieli mi kawał zrobić, bardzo przepraszam nie moja wina.

    0

    1
    Odpowiedz
  19. Tak cwaniaki, spróbujcie tknąć w takiej sytuacji petenta :-] macie sprawę murowaną, a prokuratornia przyklepie wam wyrok :-] Polska…. chociaż nie tak dawno doszło do samosądu i chyba ich uniewinniono

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Słusznie kumpel zrobił. Jak stara pinda nie umie czasem zrozumieć młodzieży, to niech ma za swoje.

    0

    1
    Odpowiedz
  21. Kałasz i wiadro amunicji. Radykalny środek na BYDŁO.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Polactwo buractwo

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Niektóre komentarze to aż słabo się człowiekowi robi. Nawet przecież nie wiadomo czy to ten kolo dzwonił na pały, a po drugie kiedy pierdolone polactwo się nauczy, że nie robi się libacji alkoholowych w mieszkaniu, ani imprez ani niczego takiego. Kurwa, na zachodzie już dawno to skumali a u nas dalej mentalność z PRL-u i pierdolenie „bo weekend, bo młodzież, bo raz na czas…”. Ja pierdolę, co za cebuland.

    1

    0
    Odpowiedz
  24. Żebyście wy wszyscy mieli kroplę szacunku dla siebie i innych, nie poznalibyście tej Polski… popierdolony kraj, popierdoleni ludzie, tyle powiem…

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Jak trzeba być tępym chujem, żeby nie rozumieć że takie burackie zachowanie to podcinanie gałęzi na której się siedzi. Kretynie pierdolnięty co tak przyklepujesz ochoczo, przecież tobie też tak będą robić jak to się stanie normą! I co, na noże pójdziesz, debilu? Ogarniasz, czy masz za daleko do łba?

    1

    0
    Odpowiedz
  26. Tytuł: tak sie nie robi-ok rozumiem.
    Ale czemu ta twoja chujnia ma być „niby analna”?-tego nie rozumiem… i raczej nie chcę.

    0

    0
    Odpowiedz
  27. Trzeba mieć dużo siły, aby walczyć z wrogami, ale jeszcze więcej, by stawić czoła przyjaciołom – to cytat z J.K. Rowling, wypowiedź jednej z postaci, Albusa Briana Wulfrika Dumbledore’a. I myślę, że się tu akurat nadaje. Dobrze zrobiłeś, że mu powiedziałeś.

    0

    0
    Odpowiedz
  28. Wódkę pije się z przyjaciółmi ani byle chujami, jakbyście byli przyjaciółmi to by respektował twoje zdanie i poszlibyście wcześniej do knajpy nawet jakby odbyło się to z żartobliwym tekstem 'pierdolisz głupoty’. Poza tym sąsiadom nie robiło różnicy (bo na pewno nie wiedzieli) kto tą muze włączył, wszyscy tam byliście więc to wszystkich wina, kto z chujem przystaje chujem się staje.

    0

    0
    Odpowiedz
  29. @17 i @15 – odezwaly sie osiedlowe imbecyle, ktorzy jada po policji i ludziach co maja prawo z niej korzystac. Dostali mandat z butelka piwa w mordzie albo glosnej imprezie i teraz kazdy jest donosicielem ,a policja wrogiem ich szeroko pojetej wolnosci. Wypierdalajcie zasiedlac Marsa, tam nie ma policji i atmosfery, nikt sie do was nie dojebie za halas. muczos gracjas

    0

    0
    Odpowiedz

Uszy

Mam 17 lat i w sierpniu minionego roku moje życie legło w gruzach. Moja największą pasją jest muzyka (rap). Spędzałem przy jego słuchaniu i tworzeniu większą część swojego czasu. No tak, SPĘDZAŁEM. W sierpniu udałem się z kolegą na koncert, po którym to prawdopodobnie dostałem jakiegoś urazu. Od tego czasu cierpię na nadwrażliwość słuchową. O ile w codziennych czynnościach mi to szczególnie nie przeszkadza, o tyle słuchanie muzyki przypłacam potężnym bólem głowy. Szlag mnie trafia, gdy zdejmuje słuchawki, a tu pierdolony ból. Byłem u kilku lekarzy – żadnego urazu nie widać. Prawdziwa chujnia.

55
91
Pokaż komentarze (26)

Komentarze do "Uszy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. rap to nie muzyka

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Zacznij se puszczać disco polo i ból przejdzie. Żartuje 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. wspolczuje Ci ;/ ale nie poddawaj sie mozesz zamiast sluchac muzyki zajac sie np pisaniem tekstow jezeli jest to Twoja pasja 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  5. a byłeś u laryngologa? on zrobi bądź skieruje Cię na specjalistyczne badania

    0

    0
    Odpowiedz
  6. @4 skoro pisze ze byl u kilku specjalistow to nie radz mu takich rad bo to byl napewno pierwszy specjalista z ktorym sie spotkal

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Ja sobie zepsułem słuch na własne życzenie. Dopiero po zużytej trzeciej parze słuchawek naprawdę to rzuciłem żeby nie ogłuchnąć. Teraz mam tak, że dobrze słyszę itd ale bardzo męczy mnie hałas, szczególnie nienawidzę kobiecego głosu a raczej darcia się, np matki albo plotkujących bab. Czuję wtedy jakbym miał napuchnięte w środku uszy teraz już nie jest tak źle, ograny się regenerują ale każdego przestrzegam przed nadużywaniem słuchawek. Choć w moim przypadku pójście na imprezę nie daje skutków ubocznych, a już godzinne słuchanie raz na tydzień słuchawek lub pierdolny babski jazgot już tak.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Radio plus 101,7mhz kozackíe nuty grają 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  9. to nie wiem u jakich lekarz byłeś, ale nawet z anatomii widać żeś głąb jak nie wiesz skąd to się bierze.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. jakich, kurwa tekstów? Mało tego badziewia już jest?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. To ty jesteś tym 'bohaterem’ z Zielonej Góry?

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Oto dowod ze to gowno zwane przez ciebie muzyka niszczy lepetyne.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. byłeś u laryngologa? zrobi ci kolonoskopię, albo wazektomię, albo orchidektomię albo wsadzi ci pałkę do ust i się spuści i tak ci pomoże

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Pewnie żeś wkurwiał lubi przez lata w autobusach słuchając na swoich gównianych słuchaweczkach na maksa czegoś co dumnie nazywasz muzyka a teraz słuch poszedł się jebać. Nie żal ani trochę autobusowych melomanów.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Najpierw do @1. Słuchaj gościu, też mam zupełnie inny gust niż autor postu. Równie dobrze on może powiedzieć, że rock lub metal to nie muzyka.
    A co do problemu kolegi, wizyta u dobrego laryngologa napewno temu zaradzi. A jeżeli faktycznie nadal nie wykryje żadnego urazu, to przez jakiś czas daj sobie spokój z słuchawkami. Słuchaj z wieży. Być może ból zniknie. A jeśli nie, można też zapytać w aptece o jakieś krople do uszu. Btw też nieraz zdarza mi się coś podobnego, używam basówek. I wtedy kilkudniowa przerwa od słuchawek wystarczy, ból znika.

    0

    1
    Odpowiedz
  16. rap to gówno. Nie przejmuj się. Może to pozytywne zrządzenie losu i będziesz miał okazję zająć się czymś wartościowym.

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Trzeba było nie słuchać gówniarzerskiej muzyki. Hip-hop srip-hop.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. szczerze wspolczuje. ja bym tak nie mogl zyc.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Ludzie, kiedy wy zrozumiecie, że słuchawki nie służą po to aby słuchać sobie GŁOŚNO muzyki i nikomu przy tym nie przeszkadzać. Muzyki w ogóle nie słucha się głośno, nawet na słuchawkach. Od lat używam słuchawek, ale zawsze puszczam muzykę cicho. Ze słuchem jak ze wzrokiem – potrzebuje chwili by przystosować się do nowych warunków. Zamiast od razu puszczać muzykę na full, poczekaj chwilę, po kilkunastu lub kilkudziesięciu sekundach zaczniesz rozpoznawać dźwięki i słowa bez podgłaśniania. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba umieć z tego korzystać.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Widzisz? Rapu się zachcialo, murzyńskiej muzyki. Kara boska

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Długotrwałe słuchanie czegokolwiek na słuchawkach powoduje uszkodzenie słuchu. Bierze się to stąd że np chcąc dobrze słyszeć muzykę idąc chodnikiem podgłaśniasz bardziej niż np słuchając jej w cichym pomieszczeniu. A rap to jedyna normalna muzyka niosąca nieraz mądre przesłanie a nie jak w radiu jakieś mózgojebcze rytmy typu nanana lalaal

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Pojebało Ci się od tego rapu. Zostaw ten syf

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Kazdy ma swoje zdanie jezeli wam cos nie nie podoba to nie piszcie tu swojego zdania ,rownie dobrze nie tylko rap moze uszkodzic sluch ,a rap to chociaz historie ktore mialy miejsce a nie jakies glupoty

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Możesz dalej pisać teksty, przecież nic nic Ci w tym nie przeszkodzi. Rap to nie gówno, niektórzy raperzy są poprostu źli.

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Lewatywa, a jak nie pomoże to eutanazja.

    0

    0
    Odpowiedz

Ludzie w kościele

Witam, wybrałem się dziś, w te słoneczne popołudnie, do pewnej instytucji – kościoła. Siadam grzecznie, chcę się skupić na słuchaniu w jaki sposób ksiądz będzie dobrze namawiał do zostawiania większej kasy w kościele. Za mną siedzą jacyś ludzie z małym dzieckiem. Przyzwyczaiłem się do tego, że te małe skurwysyny bez przerwy gadają z rodzicami, którzy mają to w dupie, że na cały kościół słychać. No ale chuj, mimo wszystko próbuję się skupić. Nagle czuje, ze dzieciak smyra moje plecy. Myślę, ok dzieciak nie wie co robi, olałem to. Mija kilka sekund, znowu czuję dotyk. OK, spoko, to tylko małe dziecko, rozumiem. Mija trochę czasu, czuję jakieś „pukanie” na plecach. Zacząłem się wkurwiać, co tu się wyprawia. Jeszcze kilka razy mnie smyrnął, wzdrygłem aż od tego i zdenerwowałem się. Moje wkurwienie sięgnęło zenitu. Miałem ochotę zajebać dzieciaka, ale to nie jego wina, tylko rodziców. Stwierdziłem, że jeszcze raz i tak opoerdolę jego starych, że aż z kościoła wyjdą. Na szczęście więcej mnie nie tknął. Ludzie! Zrozumcie, że nie jesteście najważniejsi, ani lepsi, a już na pewno nie wasze dzieci. Myślicie, że facet przed wami w kościele jest placem zabaw dla waszego dziecka? Kurwa, chamstwo i żenada, powinienem przy ludziach im nawrzucać, bo to się nie mieści w żadnych granicach. I te gadanie non stop.

95
102
Pokaż komentarze (22)

Komentarze do "Ludzie w kościele"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Żenada, co nie?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Po co chodzisz do tego kościoła skoro piszesz takie rzeczy?

    2

    0
    Odpowiedz
  4. Masz rację i spoko że podchodzisz do tego słusznie że to wina rodziców. Powinni już po pierwszej akcji upomnieć dziecko, a Ciebie przeprosić. W Twej wypowiedzi nie spodobał mi się jedynie zwrot „małe skurwysyny”. Przecież sam byłeś takim małym skurwysynem i może kiedyś takiego małego skurwysyna będziesz miał jako syna albo córkę.

    2

    1
    Odpowiedz
  5. Przecież skoro bóg jest wszędzie to modlić się, czyli rozmawiać z nim możesz wszędzie, i nie jest Ci nikt ani nic, żaden krzyż do konwersacji potrzebny.

    2

    0
    Odpowiedz
  6. Skad tyle agresji u ludzi ktorzy czesto chodza do kosciola? od razu przypominaja mi sie agresywne mohery atakujace dziennikarzy TVN haha. Specjalnie nie mowie o osobach religijnych bo znam jedna staruszke ktora modli sie sama do obrazka i jest wspaniala osoba a kosciol dla niej to mafia, forsa i korupcja umyslo. Koscioly nie maja nic wspolnego z religia.

    3

    0
    Odpowiedz
  7. Pewnie się dzieciak zesrał i rysował coś gównem na twoich plecach.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Pisze się „w to popołudnie”, analfabeto.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. „Siadam grzecznie, chcę się skupić na słuchaniu w jaki sposób ksiądz będzie dobrze namawiał do zostawiania większej kasy w kościele.”
    Łaał, ale jesteś cool. Pan Jezus na pewno jest dumny z takich wyznawców.

    0

    1
    Odpowiedz
  10. I po co szedłeś do kościoła panie nibykatoliku? Co, może bierzmowanie potrzebne do ślubu?

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Te @7 polonista za suche !

    0

    0
    Odpowiedz
  12. …Przekażcie sobie znak pokoju.Chyba dlatego mam wyjebane na Kościół.

    2

    0
    Odpowiedz
  13. @4 Tylko do jakiego Boga, bo ten chrześcijański ustanowił mszę i kapłaństwo.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. w takim razie, po jaką cholerę uczęszczasz do tej „instytucji”?

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Ty się za bardzo spinasz, a rodzice teraz dzieciom za dużo pozwalają.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. zero wychowania, rosną potem rozwydrzone te bachory

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Tu Autor, z chęcią odpowiem na postawione mi pytania.
    Otóż za każdym razem gdy chodzę do wspomnianej instytucji, uświadamiam siebie, że jest to zupełnie zbędne i nie warto poświęcać na to czasu. Zdecydowanie lepiej pomodlić się wieczorem w domu. Dwa – nie, nie jestem z gimnazjum.
    @8, tak wiem, codziennie rano motywuję się tym do przetrwania kolejnego dnia 😉
    Natomiast określenie „małe skurwysyny” miało w tym przypadku miało oznaczać sposób, w jaki wychowują je rodzice, bo to kurwa nie do zniesienia, że dzieciak zapierdala przez cały kościół, jak na bazarze.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Dzieci to są małe skurwysyny, nic dziwnego, że wiele ludzi nie chce bachorów i jest niż demograficzny

    0

    0
    Odpowiedz
  19. No i dobrze kurwa że było zamknięte.
    Jakby to był normalny kraj to wszystkie niedziele były by zamknięte. Ponadto narzekasz na czarną mafię – może wolałbyś żeby nastawiali meczetów i Abdullach z Mohamedem napierdalali pokłony o wschodzie i zachodzie słońca tak? Wolałbyś przez 40 dni nic nie wpierdalać w Ramadanie? Bo ja bym Kurwa nie chciał. Póki co Polska (na razie jeszcze) jest katolickim krajem i wole dawać na kler i przestrzegać świąt przez kościół ustanowionych.

    0

    1
    Odpowiedz
  20. cóż chujnia jest po całości…

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Komentatorze spod nr 18. Masz zupelna racje, mysle tak samo. Islam jest coraz wiekszym problemem w krajach Europy Zachodniej. Ale w tamtych spoleczenstwach wkurwienie na wyznawcow Allaha jest ogromne. W parlamentach siedza ludzie, ktorzy nie maja o zyciu pojecia, ani o zarabianiu pieniedzy. Zezwala sie ludziom islamu prawie na wszystko. Niechec do swiata arabskiego i islamu jest wszechobecna, ludzi po prostu szlag trafia, jak widza co sie dzieje, a politycy ida na prawie kazde ustepstwa wobec muzulmanow. Wiem, co mowie. Bylem wielokrotnie na Zachodzie i mialem okazje przekonac sie, jak to naprawde wyglada. Mnie w Polsce wiara nie przeszkadza. Lubie swieta katolickie, troche wiary ludziom potrzeba, co to duzo mowic.

    0

    1
    Odpowiedz

Chujowe świątki

Dziś rano czekało na mnie duże, bardzo niemiłe zaskoczenie. Sklepy były pozamykane. Powód? Niejakie zielone świątki, czy coś takiego. Chciałem sobie kupić coś do jedzenia, byłem głodny. W drodze do szkoły mam jedynie sieciówki, które w szczególności objęte są zakazem. Gdzieś do 13 nic nie jadłem, ktoś na szczęście wskazał mi otwarty sklep. I tu kolejna chujnia – ceny jak z kosmosu. Ale co miałem zrobić? Musiałem coś kupić. Poza tym skończył mi się w domu papier toaletowy, a tego nigdzie dostać nie mogłem. Kurwa, z jakiej racji jakieś pierdolone katole mówią, że dzisiaj nie kupujemy i od razu tak się dzieje? Czy czarna mafia naprawdę rządzi Polską. Od dzisiaj wiem, że tak. Jak chcą coś świętować, to niech to robią, ale czemu wpierdalają się w paradę całemu społeczeństwu? Chuj im w dupę, chuj w oko władzy kościelnej – oni sami hajs dzisiaj zbierali. Pierdolone pedofile na pewno dziś nie stracili, a gosposia-dziwka zrobiła im obiadek, kiedy ja musiałem głodować. To jest niesprawiedliwe, że banda przychlastów robi z państwem co tylko zechce. I co, może ktoś myśli, że to dobrze, iż dzisiaj wolne? O nie. Sprawdźcie kalendarz – święta katolskie zajmują w nim niemal połowę. To przekłada się na mniejsze zatrudnienie oraz mniejsze dochody kraju. Jeśliby wypierdolić je z dni wolnych, to mielibyśmy gdzieś ze 2 % niższe bezrobocie (pomijam borze urośnienie i małą noc).

66
112
Pokaż komentarze (27)

Komentarze do "Chujowe świątki"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. To zgłoś się na posła, z programem likwidacji tych świąt. Na pewno Cię uwielbią i będą smyrać po jajach..

    0

    2
    Odpowiedz
  3. Tak,najlepiej pracuj,pracuj,pracuj cały czas,zero świąt.Gospodarka jest ważniejsza.Rostowski jak widać jest dla Ciebie ważniejszy,tak samo jak moje kolejne Lamborghini Aventador.Wierzysz,że byłoby mniejsze bezrobocie?Dobry jesteś komik,w firmach jest ustalona ilość roboty i miejsc pracy do wykonania.Kilka dodatkowych dni nie spowoduje,że nagle firmy pozatrudniają nowych ludzi.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. To nie wina kościoła, że nie wiesz co się dzieje dookoła Ciebie.

    0

    2
    Odpowiedz
  5. A jakie chcesz świeta w kraju katolickim? Islamskie? Poza tym nie rozumiem, jak święto państwowe to ok, a katolickie to „be”? Nie szukaj dziury w całym.

    0

    3
    Odpowiedz
  6. Jeśli nie pamiętasz, to zakaz ten wprowadził rząd Jarka, na którego ponoć teraz wszyscy chcą głosować, co by nie na Tuska.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Mój nauczyciel od chemii ma rację, ci pedofile faktycznie żądzą Polską… a to boli.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. ok, w takim razie zapierdalaj 25 grudnia do roboty, o ile nie jest to sobota i niedziela – pasuje? Mnie też denerwował dzisiaj brak sklepów, ale gdybyś był trochę mądrzejszy to wiedziałbyś że Zielone Światki to dzień wolny od pracy – takie jest nasze prawo, a prawo jest jawne, więc dupa z ciebie i tyle, sierota życiowa skoro nie potrafisz nawet ogarnąć kiedy sklepy zamknięte. Narwany frustrat z ciebie i tyle. Czepiasz sie tak naprawde tego że wielkie handlowe kołchozy dały dzień odpoczynku swoim pracownikom.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Tak się składa że w Holandii i Niemczech sklepy są zamknięte CO NIEDZIELE buraku. Zamiast napierdalać na katoli że chamy i buraki sam byś się ogarnął! Ekonomista za pięć złotych na dodatek analfabeta.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. gdybyś to Ty musiał pracować w tym tesco czy czymś podobnym to miałbyś inne zdanie na ten temat

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Niestety polska to kraj wyznaniowy. Wkurwia mnie że zielone chujstwo i trzech pedałów są świętami. Z jakiej racji? Gdzieś podobno jest napisane, że istnieje podział państwa od kościoła, ale ja tego nie widzę. Widzę za to święcenie pojazdów służb publicznych, czy inne czary mary. Kapelani w wojsku i policji jakim prawem są tam umieszczani, nie rozumiem. Wszelkie religie to zło, podają ludziom schematy mające ich podporządkować jak żyć, co uważać za złe itd. Od religi katolickiej gorszy jest chyba tylko islam. Ktoś mówić coś o świętach państwowych, święto to teoretycznie jest dniem rodaków, a kościelne dniem jednej z wielu religi, od której coraz więcej ludzi zwłaszcza młodych i wykształconych odchodzi.

    3

    0
    Odpowiedz
  12. haha, lewacki wpis.
    se wczoraj trza było iść do sklepu.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Masz pretensje do wszystkich tylko nie do siebie. Ogarnij się następnym razem dzień wcześniej.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. gdyby nie te święta to zapierdalałbyś do roboty dzień w dzień…. ale poczekaj aż będziesz ciężko pracował, jeszcze zamarzysz o dniu wolnego….

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Od tygodnia w internecie, w radiu, w telewizji mówili że sklepy będą zamknięte wiec nie wiem debilu jak ty się o tym nie dowiedziałeś? Zresztą jak ktoś nie jest pizdą to i nawet w taki dzień potrafił znaleźć otwarty sklep. Jak dla mnie świetna sprawa, bo przynajmniej niektóre kobiety które muszą zapierdalać co weekend na kasie miały dzień wolny, ale dla takiego postępowca jak ty to źle, bo przecież trzeba zapierdalać na kutasów z rządu od świtu do nocy całe życie, a potem wziąć 2 emerytury i zdechnąć. Jak ci się nie podobają „katolskie święta” to proszę bardzo, granice są otwarte, wypierdalaj na zachód zamieszkać z bambusami i arabami w „gettcie” i słuchać muezina jak drze pizde z minaretu żeby się brodate modliły.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Wyobraz sobie, ze wczoraj byl Swiatowy Dzien Mycia Samochodow i z tego powodu wszystko bylo pozamykane!

    0

    0
    Odpowiedz
  17. nie wiem ile masz lat, jak wyglądasz, skąd jesteś, ale wiem że jesteś głupi!
    Chciałbyś siedzieć w pracy cały tydzień i robić jak wół? Zastanów się, każdy chce sobie odpocząć zwłaszcza w taką pogodę.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. ortografie tez pomijasz.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Stary, coś ci się pomyliło! 😀 Katole i Zielone Świątki???! 😀 ahahahaha! LUDZIE! Weź się gówniarzu do nauki, a potem jak coś będziesz wiedział nt. wyznań to wypisuj tu swoje żale! :)) Jak wkurzają cię Z.Ś. to żal raczej do wszystkich Chrześcijan, ale tu obraziłbyś przy okazji także i protestantów, a więc tych z unii 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  20. dobry! nienawidzę katolstwa.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Najlepiej po szkole zatrudnij się w Tesco itp. to będziesz błagał biskupów żeby było więcej takich świąt 😉 ciota

    0

    0
    Odpowiedz
  22. myśl trochę a nie się użalasz nad gównem. w niedziele wszystkie sklepy powinny być zamknięte bo to kraj katolicki

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Stary mam podobnie.Też mnie wkurwia że jakieś wymyślone święto się uwidzi i nagle wszystko pozamykane.Rozumiem,Boże narodzenie,Wielkanoc itp. gdyż są to święta w zasadzie już nie tyle kościelne,co można by rzec narodowe.Ponieważ obchodzą je wszyscy w PL,czy są katolikami czy nie.Tak było zawsze to po co dodawać jakieś mało komu znane „zielone świątki”,”trzech króli”.Denerwuje mnie to bo kojarzy mi się z dewotyzmem i zacofaniem w tym kraju.A do wszystkich oburzających się ,że gdyby nie to,to trzeba by iść do pracy.Prawda jest taka że pracodawca często i tak sobie ten dzień w jakiś sposób odbija ,choćby dokładając nadgodziny(wydłużanie godzin otwarcia sklepu dzień przed świętem).Należy też nie zapominać iż wielu ludzi chciałoby zrobić zakupy i ich walą święta katolików.A znowuż pół narodu nie pracuje w branży handlowej więc odpada argument że dzięki temu pracownicy „Stonki” czy innego sklepu mają wolne.Bo oni są mniejszością.Chciałbym kiedyś doczekać dnia kiedy Polska przestanie być krajem kościelnym.

    1

    0
    Odpowiedz
  24. Dobre są te wszystkie komentarze o pracy cały tydzień i chęci odpoczynku – durnie, i tak trzeba pracować całe cholerne życie, na pewno tych kilka dni w roku zrobiłoby wielką różnicę, po prostu padlibyście z przepracowania. Autor chujni ma absolutną rację, jest rozdział państwa od Kościoła i jeżeli katole nie chcą pracować czy handlować w swoje bzdurne święta, nikt ich do tego nie zmusza, ale niech nie rozciągają swoich głupawych „praw” na resztę kraju, która niekoniecznie musi podzielać ich ślepowiercze poglądy.

    1

    0
    Odpowiedz
  25. 22 i 23 racja sto procent!

    0

    0
    Odpowiedz
  26. Powtarzam tu raz jeszcze dla minidebili: Zielone Świątki – dzień wolny od pracy – ZOSTAŁ ZORGANIZOWANY PRZEZ Kościół Zielonoświątkowy, który do Katolików pasuje jak piernik do wiatraka. No, ale ja wiem, że zacietrzewionym na Kościół Katolicki debilom (takim właśnie jak tutaj na forum) ciężko cokolwiek na ten temat wytłumaczyć, bo są za tępi. 😀

    1

    0
    Odpowiedz
  27. po pierwsze to po co chodzisz do kościoła skoro w tobie tyle nienawiści do ludzi, o dzieciach nawet nie wspomnę, bo to karygodne!Chrześcin prwadziwy powinien okazywać drugiemu człowiekowi miłość-podstawowe zasady wiary „kochaj bluźniego swego…”.
    Po drugie skoro ci przeszkadzało to smyranie trzeba było się najzwyklej w świecie odwrócić i szepnąć kulturalnie dzieciakowi i rodzicom żeby tak nie robił!
    Po trzecie zapomniał wół jak cielęciem był! jakoś trudno mi sobie wyobrazić żeby taki prostak będąc smarkaczem stał w kościołku grzecznie z mamusia za rączkę i najlepiej na baczność żeby nikomu nie przeszkadzać i trzymał gębę na kłódkę!
    Po czwarte i po kolejne mam nadzieje, że nie będziesz miał nigdy swoich dzieci, bo żadne dziecko nie chce być nazywane skórwysynkiem to brak poszanowania ludzkiej godności i łamanie praw dziecka do bycia dzieckiem!

    0

    0
    Odpowiedz
  28. jestem wierząca ale też wkurwiają mnie święta -.- no bez jaj za dużo ich jest, świętuje się byle pierdoły

    0

    0
    Odpowiedz

Pojebana tramwajara

Jadę wczoraj pod wieczór tramwajem z żonką. Wsiada dalej dwóch dresów z piwkami w rękach. Siadają sobie obok nas, rozmawiają (zupełnie spokojnie i bez wulgaryzmów). Ubrani w coś innego mogliby uchodzić za studentów. (…) Na to tramwaj zatrzymuje się, wychodzi motornicza – pani lat 60+ i jak nie zacznie się wydzierać co to za piwo w tramwaju, co to ma być. Chłopaki pytają o co chodzi, a ta dalej się pruje. W końcu się zamknęła i pojechaliśmy dalej. Mówię do żony co to za pudło pierdolnięte. Jakby się darli lub coś demolowali to nawet by nie sykła, a już na pewno nie wyszłaby z tej chujni na kółkach. Ludzie zrobili się tak pojebani, że aż dość mam.

77
81
Pokaż komentarze (13)

Komentarze do "Pojebana tramwajara"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Być może o tym nie wiesz, ale w tramwajach obowiązuje zakaz spożywania alkoholu. I bardzo dobrze, że zwróciła im uwagę. Powinna zadzwonić po straż i mandat wlepić.

    1

    1
    Odpowiedz
  3. Nie wiem czy wiesz ale w tramwaju obowiązuje zakaz picia alkoholu.Może to i głupie ale co na to poradzisz

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Dresy to chuje z patologicznych rodzin.

    0

    1
    Odpowiedz
  5. Piwo w tramwaju to zupełny brak kultury, pomijam, że jest to nielegalne w świetle prawa. Nienawidzę takich piwożłopów autobusowo-tramwajowych. Jedziesz z małym dzieckiem i na cały autobus rozsiewa się zapach piwska. I jeszcze jacyś debile pijący piwo, co drugie słowo wrzucają „kurwa” i im się wydaje, że wszystko wolno. I jaki przykład dają mojemu dziecku, które widzi takie chamstwo na ulicy i myśli, że to normalne, że tak wolno. Pani z tramwaju ma w 100% rację. Poza tym najpierw piwko w tramwaju a potem demolka – tak się zaczyna, zło należy tępić w zarodku!

    0

    1
    Odpowiedz
  6. nie oceniaj ludzie po szacie pamiętaj.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Do #4 – zabieranie małego dziecka do tramwaju to zupełny brak kultury. Śmierdzi gównem z pampersa i drze ryja. Zdecydowanie lepiej mieć w sąsiedztwie otwartą puszkę piwa niż bachora.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Ty pewno byles wozony taczka

      0

      0
      Odpowiedz
  8. popieram @6 w 100%

    0

    0
    Odpowiedz
  9. darła się z tego względu, że w miejscach publicznych jest zakaz spożywania alkoholu. Wszystko pod pretekstem tego, że ma to wpływ gorszący na otoczenie. Gdyby mieli te piwa w woreczkach albo przelane do czegoś innego, nikt by im dupy nie zawracał.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Nie, no #6 to kurwa geniusz chodzący… Na prezydenta go!

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Ja proponuję nie tylko, żeby piwsko chlać ale tez wódę, rzygać i srać na środku wagonu, a co? Nie wolno? Poloczek przecież „w dupie mam autorytety”, będzie mu tu jedna z drugą mówić, że nie wolno.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Sam jesteś pojebany.Tramwaj to nie knajpa,ani pijacka melina.Jak piwo,to czemu nie wóda?Może szluga jeszcze?Pierdolnij się w łeb.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. # 6 – a Ty nie srałeś za młodu?? Nie rozumiem, czy ci ludzie nie mają domów, żeby się napić spokojnie? Czy kotlety i kartofle też spożywają w tramwajach? Bo nie wytrzymają 30 minut, żeby wysiąść? Gimnazjum jakieś

    0

    0
    Odpowiedz

Znowu te autobusy, znowu stare baby

Wszedłem do autobusu i usiadłem na wolnym miejscu. Była 18.30, czyli nie jakaś tam godzina szczytu, kiedy autobus jest cały zajebany i nie możesz w spokoju węża w majtach poprawić. Za mną były wolne 4 podwójne miejsca, przede mną 2 podwójne. Nie wspominając o 4-5 pojedynczych wolnych miejscach po mojej prawej stronie. Przystanek obok targu, wchodzi stara zgrzybiała pizda z milionem toreb w łapach, rozgląda się po autobusie, i do mnie z tekstem: 'idź stąd, bo ja tu wczoraj siedziałam’. Myślałem, że to jakiś żart, ale jej zmarszczona morda wcale nie była spowita życzliwym uśmiechem. Malowała się na niej pogarda. Powiedziałem, że chyba sobie ze mnie żartuje, i że jest wiele pustych miejsc. Wtedy poszła na jedno z miejsc przede mną i napierdalała na głos standardowe teksty o tym jaka to nasza młodzież jest niewychowana, zepsuta i chamska. Myślałem, że uduszę sukę własnymi rękoma, oszczędzając jej cierpień na kolonoskopii czy innym kurestwie. Pewnie sama sra już przez stomę, ale to nie jest powód żeby uprzykrzać życie innym. Czy te klempy mają taką naturę, żeby przywłaszczać sobie przestrzeń niczyją? w autobusie każdy ma prawo siedzieć, gdzie mu się podoba. Zhejtujcie mnie, ale żadna zmarszczona wiedźma nie będzie mi mówiła, gdzie mam siedzieć. Od razu zaznaczam, że pierdoli mnie to w jakich czasach ona żyła, ile wojen przetrwała, w ilu zaborach była, ile czasu spędziła na zesłaniu na Syberii, j e b i e m n i e to. Mamy 2013 rok i nie powinniśmy się oglądać na to, co było, chociaż my, polaczki, mamy do tego skłonności. Właśnie przez takie niepotrzebne retrospekcje ktoś zawsze znajdzie usprawiedliwienie dla tych dinozaurów. Chujnia, nic więcej.

129
67
Pokaż komentarze (12)

Komentarze do "Znowu te autobusy, znowu stare baby"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nasze kochane, polskie moherki <3 Nic tylko do piachu z takimi. Nie życzę im źle, ale trzeba przyznać że zatruwają życie niejednemu polakowi.

    1

    0
    Odpowiedz
  3. Popieram i rozumiem. Kiedyś opowiedziałam podobną historię przy rodzinnym stole w towarzystwie cioć i babć ze stosownym komentarzem. Od tej pory jestem bezduszną i niewychowaną dziewuchą. Natomiast brak kultury osób starszych wobec wszystkich innych osób jest tłumaczony schorowaniem, ciężkim życiem i wiekiem. Piękny przykład dają młodym.

    3

    0
    Odpowiedz
  4. dokładnie, grzecznie i z szacunkiem.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. I bardzo dobrze, mnie tez wkuriwaja notorycznie, i tez ,nie chuj obchodzi jakie maily zycie, bo moje pierdola kazdym jadpluciem non kurwa stop, dziady stare rzadziej

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Już to kiedyś czytałem na chujni, na 100%

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Dzięki pozostałym wolnym miejscom jesteś praktycznie rozgrzeszony.
    Ale pomyśl, że kiedyś gdy będziesz stary twoi rówieśnicy też mogą mieć pojebane we łbie a jakiś młodzik wpakuje cię do wora idiotów tylko dlatego, że będziesz w wieku innego pojeba.

    1

    1
    Odpowiedz
  8. Wszystko fajnie, ale zdanie: „Mamy 2013 rok i nie powinniśmy się oglądać na to, co było, chociaż my, polaczki, mamy do tego skłonności” to przykład typowej dla Polaków głupoty i skłonności do generalizacji. Wybierzmy przyszłość, zapomnijmy co było, głosujmy dalej na te same ścierwa która zniszczyły Polskę, popełniajmy te same błędy co w przyszłości. Tak można streścić powyższe zdanie.

    0

    1
    Odpowiedz
  9. Kolego, w takiej sytuacji pytasz się grzecznie pani czy zna bajkę o wężu….i po chwili sssssspierdalaj!

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Ja powiem więcej, na pewno będziesz kiedyś stary a Twoja pomarszczona morda będzie budzić obrzydzenie młodych zdolnych. I wiesz co? ja będę pierwszy który cię za tą mordę zjebie jak psa, skurwysynu.

    0

    3
    Odpowiedz
  11. Trzeba było jej powiedzieć, że nie zapracowała na swoją emeryturę i powinna stać, ewentualnie biec za autobusem. To zawsze działa 🙂 Poza tym niestety to prawda i muszę ze swoich podatków utrzymywać takie prukwy

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Zgadzam się z Tobą oprócz końcówki. Historia jest ważna, ale nie należy wypominać innym czegoś co uczynili ich przodkowie. A stare baby nie wszystkie, ale większość są jebnięte.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Racja, że niektóre mohery mają podupcone we łbach, fakt. Ale ci co pierdolą że „utrzymują z podatków takie prukwy” i tym podobne teksty – co kurwa, wy sie nie starzejecie matoły? Pewnie nie dożyjecie takiego wieku, zeżre was stres, spłacanie hipoteki i jebniecie na zawał przez wasze tłuste zasrane dupy od siedzenia w biurach. A jak który odważy sie dożyć takiego wieku to oby was młodzi zajebali gdzieś pod mostem, skurwiałe gnidy.,

    0

    1
    Odpowiedz

Matura

Chujnia okołomaturalna. Jak wiadomo kończy się właśnie czas, w którym młodzi mają niepowtarzalną okazję zjebać swoją przyszłość, czyli czas matur. W związku z tym, że mam młodszą znajomą, która stwierdziła, że ni chuja prezentacji z polaka nie zrobi, a niezła z niej dupa i flaszkę obiecała, to napisałem ją za nią i pomogłem się przygotować. Zdała na 90%. I tu zaczyna się chujnia. Ja sam pisałem maturę w 2009, nową, chujową i w dodatku kujonem nie byłem. Wiadomo, od momentu ukończenia liceum nie miałem nic wspólnego z tym przedmiotem. I kurwa, w dwa dni, bez żadnego praktycznie przygotowania, bez problemu napisałem maturę. To ja się pytam – co to kurwa jest za poziom? Że niby co ona ma sprawdzać? I jak potem studia wyglądają?

75
99
Pokaż komentarze (16)

Komentarze do "Matura"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Zdaj sobie parę przedmiotów na poziomie rozszerzonym, to pogadamy. A jeśli to jeszcze zbyt niski pułap dla Ciebie, to np. języki możesz zdawać na poziomie dwujęzycznym, który jest już naprawdę zaawansowany. Samo zdanie matur podstawowych i obowiązkowych nie zapewni Ci miejsca na dobrek uczelni, więc nie wiem gdzie masz problem 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  3. hehe witaj w polsce 😀

    1

    0
    Odpowiedz
  4. To chcesz powiedzieć że matura to nic trudnego ? Ja za rok będę zdawał a nauczyciele mnie straszą że trzeba się przyłożyć i zesrać żeby zdać.

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Zdanie matury na poziomie podstawowym to wg. mnie sprawdzenie czy nie jesteś skończonym debilem. Poziom rozszerzony to już sprawdzenie Twojej wiedzy.
    A na studiach.. heh, przestań. Jestem na kierunku technicznym z głąbami którzy w technikum skracali ułamki przy dodawaniu 😉

    0

    2
    Odpowiedz
  6. @1 Ale ja właśnie zdawałem rozszerzone, historię i angielski. Chciałem iść albo na archeologię, albo na fil. angielską, ale znalazłem sobie fajną pracę, którą mam do dziś. Jak już pisałem, kujonem nie byłem, ale zdałem te przedmioty bardzo dobrze i nie męczyłem się zbytnio. Przygotowania zajęły mi niecałe dwa miesiące. Teraz reformy polegają tylko na dodawaniu przedmiotów i zaniżaniu poziomy, żeby pochwalić się zdawalnością na zachodzie. Nie kumam idei jaka za tym stoi. Każdy głąb będzie miał maturę- matura będzie bezwartościowa. I studia będą bezwartościowe, bo uczelnie muszą równać poziom do tych głąbów. Te lepsze, przyjmujące po „rozszerzonych” też, bo każdy student to dla nich kasa, więc przyjmą głąbów, jak będą musiały.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Matura to pierdoła, nawet na poziomie rozszerzonym, bo pytania nie są na wiedzę tylko na „klucz”… nie to co kiedyś (pewno wszyscy maturalni, licealiści i gimbusy się będą burzyć), teraz to powiem szczerze gówno umiecie..

    0

    0
    Odpowiedz
  8. haha tak jest jak w kraju rządzi lewactwo. poziom jest niski bo przecież trzeba się do tych debili dostosować żeby wszyscy zdali, wtedy hajs się zgadza. jak nie wiesz jeszcze o co chodzi to chodzi o hajs!
    każda szkoła dostaje hajs, mój hajs, z moich podatków po to żeby barany mogły się wydurniać i wrzucać kubeł na głowę belfrowi. przecież oni tam nie idą po to żeby się czegoś nauczyć, nauczyć czegoś to się można w bibliotece wystarczy mieć łeb na karku. im więcej baranów przepuszczą więcej hajsu! i tak jest na każdym etapie włącznie ze studiami!

    0

    0
    Odpowiedz
  9. SAMA PRACA to tylko 25%, wiekszosc punktow dostaje sie za koncowe 3 pytania, wiec nie pierdziel, ze napisales taka super ekstra prace.nara!

    0

    0
    Odpowiedz
  10. @3 – trzeba się przyłożyć i zesrać żeby nie zdać, zwłaszcza części podstawowej. Przed maturą jedynym moim przygotowaniem było przejrzenie książek na dzień przed egzaminem. Zdałem wszystko w granicach 80-90%, a tylko jeden egzamin zdawałem na poziomie podstawowym. Książki, z której pisałem maturę z polskiego na poziomie rozszerzonym, na oczy nigdy nie widziałem i nie zobaczyłem. Tę obecną maturę można sobie wsadzić w dupę, w żaden sposób nie sprawdza ona stanu wiedzy.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Trzeba było się pchać na maturę? Wystarczyło pójść do zawodówki i miałbyś pewną prace, a tak to zapieprzaj na studia, a potem na bezrobocie.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. @3 Jeśli jesteś mądrzejszy od średniointeligentnego kurczaka to nie masz się czego obawiać.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Chuj z tym. Powiedz czy postawiła ta butelke i czy ja wydymałeś? Połkneła, wypluła czy wogóle nie wzięła?

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Ja tam Autorze nie zamierzam wypowiadac krytycznych slow pod Twoim adresem. Uwazam, ze jestes po prostu dobry, a to nie kazdy moze o sobie powiedziec. Wielu rzeczy tak jak talentu nauczyc sie nie da, nawet gdyby czlowiek siedzial nad ksiazkami i kul dzien i noc. to samo z inteligencja. Trudno podniesc IQ nawet przy pomocy ciezkiej intelektualnej harowy. Najtrudniejsza powojenna matura odbyla sie w roku 1971. Znam starych, juz emerytowanych nauczycieli, potwierdzaja oni moja powyzsza wypowiedz. Ja mam to juz od wielu lat za soba. Nie otrzymasz w Kraju w normalnym panstwowym liceum czy gimnazjum matury za jeden usmiech. O nie, to sie raczej nie zdarza. Sprawy maja sie inaczej, jesli mlodzi ludzie ucza sie w szkolach prywatnych.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. era anlfabetyzmu wtórnego

    0

    0
    Odpowiedz
  16. A studia wyglądają tak samo żałośnie łatwo jak ta matura , wiem bo skończyłem , a do swojej matury się w ogóle nie uczyłem tylko imprezki przez całe liceum jak i studia:)

    0

    0
    Odpowiedz
  17. O jezu jezu na 90% napisales polski, no super! Wiesz gdzie teraz liczy się polski? Na multum uczelni produkujących magistrów-humanistów-wiecznie bezrobotnych. Wkurwia mnie gadanie politologów, psychologów, pedagogów i chuj wie jeszcze kogo tuż po studiach, że roboty nie ma. Techniczne i medyczne kierunki się liczą, a jak ktoś tego nie rozumie to zostaje zrzedzacym bezrobotnym, co się cieszy że komuś maturkę napisał na 90%.

    0

    0
    Odpowiedz

Zwrot podatku z UK

Witam. Wkurwiłam się. Dostałam zwrot podatku z Anglii – czek imienny. Poleciałam specjalnie do UK żeby otworzyć konto, kasę wziąć i spadać. Nie mogłam tego zrobić bo: nie mam zaświadczenia od Landlorda że wynajmuję u niego mieszkanie, nie mam zaświadczenia, że mam pracę w UK – potrzebne do otwarcia konta. Kolejny pomysł – zrobię to w Polsce! oczywiście kolejny problem – na czeku mam podany adres angielski, nie mam żadnego zaświadczenia o zameldowaniu w Anglii pod tym adresem. I co teraz, zostało mi zapytać w innym banku czy się uda to spieniężyć, jeśli nie, muszę wysłać do kogoś z Anglii upoważnienie żeby wporwadził zmianę adresu na czeku, lub żeby pieniądze zostały przelane na jego konto.. Po prostu wolałabym tego nie dostać i mieć święty spokój. A tak ugonię się za tym jak głupek, a kasy i tak pewnie nie dostanę… po co mnie to? 🙁 .. znajomi parę lat temu jakoś nie mieli problemu z otwieraniem i zamykaniem kont w UK. teraz się wszystko utrudniło, bo imigranci pootwierali konta, ponabierali kredytów, nie spłacali i uciekali do swoich krajów, a w danych powpisywali adresy wynajmowanych mieszkań.

43
74
Pokaż komentarze (7)

Komentarze do "Zwrot podatku z UK"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Po chuj wracałaś?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. bo polaczki to wszedzie beda najwieksze zydowskie scierwa.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Ja jestem w Anglii możesz pieniądze przelać na moje konto

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Mialem pododobna sytuacje bardzo dlugo czekalem na zwrot po wielu listach dotarl do mnie czek i tez sie zastanawialem czy nie bede musial po miego jechac do UK a szczeze nie bylo mi to na reke na szczescie Bank Zachodni WBK mnie poratowal otworzylem konto i po ok.6 tyg. pieniadze byly na moim koncie co wazne w funtach wiec sie nie spinaj tylko idz popytaj jakies rozwiazanie musi byc 🙂

    0

    0

    Odpowiedz
  6. A po co wracałaś do tego kurwidołka ?

    0

    0
    Odpowiedz
  7. byłam tylko na wakacje- dorobić. Wróciłam skończyć studia – teraz się zastanawiam po co to, po co to, po co to?!?!?!?!!

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Trzebabylo isc do cashgenerator-a pobraliby jakies 7 fuli’ale zrealizowalabys:-)

    0

    0
    Odpowiedz

Jebane kozaczki

Otóż może zacznę od drobnego przedstawienia się. Mam 15 lat i chodzę do drugiej klasy gimnazjum. I muszę oświadczyć, że wkurwiają mnie de debile ze szkoły, którzy opierdalają się, nie zdają z klasy do klasy i jeszcze niszczą szkołę. Nie jestem jakimś kujonem, ale kurwa to idzie z podatków moich rodziców, z waszych itd. a tu przyjdzie jebany idiota bez ambicji i coś rozpierdoli. Wkurwia mnie też to, że siedzisz sobie spokojnie, a tu przyjdzie „paczka” imbecylów i się sapią i chodź na solo (co to za solo, bić się z kilkoma na raz, a jak nie to ci wyjebie partyzanta, bo nie dadzą gardy złożyć), ale na chuj. Wkurwia mnie ta tępota, połowa tej jebanej gimbazy nie umie dobrze czytać. Ale oczywiście nie wywalą ich ze szkoły, bo „nie ma innych szkół w pobliżu, to mała miejscowość”. A co to kurwa mnie obchodzi? Nie umiesz poszanować, wypierdalaj. Rozpisałem, ale nie ulżyło mi za bardzo. Patola, Chujnia, Śrut

138
67
Pokaż komentarze (22)

Komentarze do "Jebane kozaczki"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. No kurwa mam tak samo dosyc tego pierdolonego polskiego syfu. Idzcie fchui ludzie.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. niestety, najgorsze jest to że tego skurwysyństwa jest coraz więcej ale trzeba sobie jakoś radzić pozdrawiam

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Toś mi chłopie zaimponował. Takie myślenie u piętnastolatka? Podoba mnie się! Co poradzisz? Wszędzie są tacy debile! Spójrz na zdemolowane przystanki, ławeczki, huśtawki. Obczaj syf na dworze. Idź nad jezioro, zobacz co się dzieje. Nic nie uradzisz, ważne, żebyś Ty taki nie był i dawał przykład innym.

    4

    1
    Odpowiedz
  5. Pociesz się, że za 10-15 lat te debile będą łazić po blokowych śmietnikach w poszukiwaniu chleba i innych śmieci, a czasu nie da się cofnąć!!

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Gdyby Twój ojciec zarabiał 100 tysi euro miesięcznie i jeździł Lamborghini Aventador,to wysłałby on swoje dziecko do szanowanej szkoły na wysokim poziomie lub załatwiłby Ci nauczanie indywidualne.Lecz dzięki Bogu,Twój ojciec zarabia 1 tysia w Biedronce i wysyła swe dziecko do szkoły dla plebsu.Elita pozostanie elitą.

    11

    12
    Odpowiedz
  7. Ja w gimnazjum też nie miałem łatwo. Trzech typków mnie zaczepiało, też wołali na solo ale byłem przewodniczącym i nie chciałem takich akcji. Trudno, pewnego razu cała szkoła szła na halę bo pisali próbną maturę, później mieliśmy wrócić na zajęcia. Niestety podczas przejścia znalazłem się między tymi trzema. Jeden mnie popchnął, poleciałem na pierwszego, tamten również odepchnął ale tego nie popuściłem. Nie wytrzymałem, kopnąłem go z całej siły w dupę. Obiecał zemstę, i dziesięć minut później dopadł mnie na końcu hali, i wiecie co? Przy niemal całej szkole dostał wpierdol! Później miałem wielu ziomali ze starszych klas, bo tych trzech kozaków wielu nie lubiło. A dodam, że byłem wtedy w pierwszej, a oni w trzeciej gimnazjum. Jeśli dasz się zgnoić to później będziesz miał ciągle przejebane. Zbierz kumpli i pozabijaj gnoi!

    8

    6
    Odpowiedz
  8. Gimnazja powinny zostać wycofane i powinien powrócić stary system 8 klas wtedy sie ludziom tak w głowach nie roiło .święta racja kolego

    4

    6
    Odpowiedz
  9. Elo, pisałem tu już trochę, ja akurat mam 16 lat, już po gimbazjalnym, ale i tak wkurwia mnie te całe dresiwo i inne pojeby. Akurat chodzę do gimbo-liceum, bo to dwie szkoły w jednej, więc od 3 lat nie widziałem żadnej bójki. Wprawdzie niektórzy z lo zachowują się jak gimba z pierwszej klasy (też zauważyliście, że pierwszaki są coraz mniejsze i wyglądają na 5 podstawówki?), ale da się przeżyć. Natomiast te pierdolone dresy i ich krzywe łyse mordy mnie dobijają. Nie mogę patrzeć na te defekty. Żal mi tych dziewczyn, które próbują przypodobać się wspomnianej plebsosferze (to dosyć szerokie pojęcie, ale łysoli tam wrzucę). Tych skurwysynów-rozkurwiaczy powinno się kastrować, albo rozprawić jak w filmie Prawo Zemsty (2009). A jak jakiś czasem się rzuca (te dziwki zawsze kopią moje krzesło jak jest jakiś apel, a zawsze niefortunnie się złoży, że siedzą za mną), to słowo daję, jeszcze raz i wyjadę mu z buta prosto w nos, albo krzesłem w jaja strzele.

    3

    0
    Odpowiedz
  10. Tak się składa że ja też chodzę do drugiej klasy gimnazjum. Co dziwne u mnie największymi imbecylami są osoby rok ode mnie starsze. Dzisiaj dokuczał mi jeden straszy zdechłą glizdą i do tego próbował wsadzić swoje brudne sznurówki do mojej kanapki. Już ja to zgłoszę dyrektorowi… Pamiętam jeszcze jak w 6 klasie podstawówki kolega odradzał mi iść do szkoły w której teraz jestem, żałuję że go nie posłuchałem. Szkoda że czasu nie da się cofnąć 🙁 FOREVER DUMB

    1

    2
    Odpowiedz
  11. staraj sie dla siebie.za jakis czas to ty bedziesz ich przelozonym:)))tak to dziala.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Gimbaza, gimbuseria i co jeszcze. Prawda jest taka, że wszyscy jesteście matołami. Po kiego chuja zmieniano systemy w oświacie. Po to, by tworzyć sztuczne miejsca pracy, by lobbować za nowymi podręcznikami, stanowiskami i chuj wie, czym jeszcze?! Pisałem starą maturę 10 lot temu, miało to jeszcze jakiś prestiż, ludzie byli bardziej kumaci i ogarnięci, jak wy to dzisiaj mówicie. Teraz jest jeden wielki CH, a nie powinienem mieć w dupie tego, co się dzieje z bachorami teraz, bo będą zapierdalać na moją emeryturę tak, jak ja robię to teraz na starszych. Tylko, że z takim pokoleniem chyba za daleko nie zajedziemy. Pozdrowienia dla „Pokolenia Dróbki, Pazdro i każdego, kto mógł zostać Pitagorasem…”

    0

    0
    Odpowiedz
  13. kozak. od razu widać że będzie z Ciebie patriota!
    Gimnazja to wymysł lewicy, niestety ale specjalnie wyciągnęli najgorszy rocznik i specjalnie wsadzili ich do oddzielnej szkoły. Zamiast zostawić dotychczasowy dobry podział podstawówka 8 lat potem liceum 4 lata/technikum 5 lat. Wciąż uważam że po prostu te pejsy i hołota mafijna z wiejskiej nie powinna nic robić bo zwyczajnie wszystkiego czego się dotkną to spierdolą. Jak nie ruszają to przynajmniej nie robią burdelu.

    1

    0
    Odpowiedz
  14. Można jeszcze dodać, że często do gimnazjum wracają uczniowie ze szkół specjalnych,gdyż ich stamtąd wywalili.
    Oczywiście szkoła musi ich przyjąć.
    A najgorsze z tego jest to,że te imbecyle zwracają na siebie największą uwagę, a takim wzorowym uczniem nikt się nie przejmuje.I cała szkoła uważa go za frajera bo nie pali fajek, nie odpierdala tylko siedzi cicho i spokojnie.

    3

    0
    Odpowiedz
  15. A jakże, potomstwo ludzi „z awansu społeczngo”. Tata niczym (rolnikiem) Mama niczym a Syn w mieście motorniczym ! Co oni wnieśli z domu ? Kulturę ? CHyba, że …. telewizor na flaszkę. Ja mam kurwa na osiedlu na codzień do czynienia w tym jebanym bydłem. Dozorczyni litowała się nad nimi i pozwalała chlać na ławkach na podwórku. Jak pies sąsiadki wlazł w trawie na potłuczoną flachę, to następnego dnia Policjanci powiedzieli im „dobry wieczór”. Nawet ich „solo” wygląda tak, że najlepiej w czterech na jednego. Jak jestem z DOlnego Mokotowa. Ja było SOLO, to za próbę pomocy dostawało się w ryj od innych, bo było niehonorowo. To jest gnój i buractwo. Dziwne tylko, że ONI potrafią się skrzyknąć a ci porządni NIE. W Rosji jak zaczeli zaczepiać nasze dziewczyny przed blokiem, to wyszło 10 sąsiadów i zrobiło porządek a Milicja tylko posprzątała. Niestety, mamy demokrację.

    2

    0
    Odpowiedz
  16. Nie martw się. Pomyśl sobie, że 10 lat Ty coś osiągniesz i ułożysz sobie życie, a te śmiecie będą siedzieć na ławce pod blokiem i popijać browary.

    1

    0
    Odpowiedz
  17. Mała miejscowość … Warszawie też tak jest . Jebać to , że obok jest 15 szkół , nie możemy ich wywalić bo jeden jest taki , drugi ma grzyba a trzeci jest synem córki ojca mojego kota … Ręce opadają …

    1

    0
    Odpowiedz
  18. Ty, Lamborghini. mesiu przynajmniej miał umiar w pierdoleniu, a ty nie dość, że małpujesz to jeszcze jak gupi. No 400 tysi to nawet szejk arabski nie wyciągnie, weź się chłopie jebnij w czerep…

    0

    1
    Odpowiedz
  19. Współczuję Ci i rozumiem Cię ale nie martw się. Ja też przeszedłem gimnazjum i powiem Ci jedno – nie przejmuj się – u mnie w gimbazie była masa jebanych kozaczków i po latach patrzę co się z nimi stało – ha, ha, ha – ja skończyłem studia, mam dobrą pracę, fajną dziewczynę, z którą planuję się wkrótce ożenić, ale ja się uczyłem, nie cwaniakowałem i nie zajmowałem się piciem piwska po szkole. A co się dzieje z kozaczkami teraz? Ha, ha, ha – spotykam czasem na ulicy i już nie są tacy cwani – bydlęce spojrzenie i brud za paznokciami, już nie mają tyle siły na kozaczenie bo zapierdalają po 9 godzin układając kostkę brukową czy inne krawężniki, serio:-) Pomijam tych, co się stoczyli i albo są teraz alkoholikami-wrakami człowieka albo narkusami. Kiedyś taki typ wzbudzał strach bo był większy i można było dostać po gębie, teraz to podludki, zniszczeni biedą i własną głupotą, zdania po polsku nie potrafią powiedzieć, nieraz wychudzeni, zmizerniali. Ja byłem w gimbazie szczypiorem, a teraz każdego z tych kozaków bym miał na jednego strzała – bo nie piłem, nie ćpałem, chodziłem na basen i siłkę, wyrobiłem się. Oni nawet nie mają hajsu na zrobienie zębów. Jeden taki kozak z mojej szkoły tak się zniszczył wódą, że lekarze mu dają 5 lat życia, a ja, daj Boże, dożyję późnej starości bo jestem zdrów jak koń. I śmieję się z tych leszczy. A najgorsze są tępaki, które powyjeżdżały za granicę – siedzą tam latami, po angielsku ni w ząb mówić nie potrafią, jeżdżą na szmatach na wyścigi z murzynami po podłogach ale jak przyjadą do Polski to wielcy „Londyńczycy”… ale nie ma się co łudzić – tu świecą jacy to nie są światowi a głupotę czuć na kilometr, tu grają bogaczy, a tam zapieprzają po 12 godzin jak niewolnicy bez życia – to tylko poza:-) Śmiech na sali, taka jest przyszłość gimbazowych kozaczków. A najśmieszniejsze są panienki – od razu Ci mówię, jak jakaś się z tymi kozakami zadaje to w przyszłości będzie zwykłą szmatą, tak się stało z 90% dziewczyn, które trzymały z takimi ekipami. Już możesz sobie selekcję zrobić z kim się trzymać i budować przyjaźnie – kto jest wartościowy. A najlepsze – kujonki z gimbazy, na które nikt nie patrzył tak dojrzały, teraz takie dupy, że hej, i jeszcze wykształcone, bo mądre były, wyrobiły się, cycki urosły, wiesz. Wiadomo, uogólniam, ale bez kitu – tak się stało z 95% ludzi!

    7

    1
    Odpowiedz
  20. Muszę was rozczarować, nikt nie ułoźy sobie życia w polsce, ani kujony ani dreso-gimbaza, z wyjątkami którym rodzice załatwią praktyki (czy jak to się tam nazywa) lekarskie czy prawnicze po odpowiednich studiach.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. @12. Gimbaza to akurat wymysł solidaruchów z AWS, nie lewicy. Najbardziej poroniona z tych ich „reform”

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Ja idę na informatyka a potem wypierdalam z tej dziury

    2

    0
    Odpowiedz
  23. W mojej szkole było tego troche, wyjdź z tego gimnazjum idz do dobrego liceum. Tam nie będziesz musiał patrzyć na debili.

    0

    0
    Odpowiedz

Rozrzutna matka

Moja matka to mistrz w wydawaniu pieniędzy. Kupuje w chuj drogie ciuchy, najdroższe jedzenie jakie można w sklepie, szlugi i piwa oczywiście też najdroższe. I gdyby ona była bogata to rozumiem że może sobie na takie coś pozwolić.Ale pracuje w ops i zarabia 2000-2500.Największy problem jest w wakacje,płaczę że nie ma za co pojechać i odpocząć. No kurwa, cały czas jej powtarzam żeby kupowała tańsze rzeczy to będzie miała na wakacje nawet za granicę. Ale nie ona musi kupić najdroższe. Jak mieszkaliśmy z dziadkami to cały czas musiałem patrzeć na awantury w domu, matka nie odkładała pieniędzy na mieszkanie ,wolała kupować ciuchy i imprezować ze znajomymi. Dziadkowie robili jej awantury że jest głupia i rozrzutna, cały czas napierdalali mi że będe mieszkał pod mostem bo matka woli chlać i się bawić zamiast troszczyć się o syna.Teraz gdy wyprowadziliśmy się do jej chłopaka dalej wydaje niepotrzebnie pieniądze.Dzisiaj kupiła szynkę, 60zł za kilogram!!!. I jak tu się nie wkurwić?. Takie puste myślenie,najdroższe = najlepsze.

76
59
Pokaż komentarze (4)

Komentarze do "Rozrzutna matka"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. jebnij matce wałkiem w ten pusty łeb może się jej odmieni hehe 😉

    2

    0
    Odpowiedz
  3. Haha bo pieniędzy nie ma co odkładać.
    Jest sztuczna inflacja która pod osłoną nocy okrada Cie z 3-4% Twoich pieniędzy. W skutek czego w rok ze stówki robi 96-97pln. Po to masz pseudo lokaty które mają 4-5% po to żeby ino inflacja nie zżerała pieniądza ale zarabiasz na tym nic niestety nie każdy to rozumie.

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Przykro mi to mówić, ale współczuję Ci matki egoistki, która myśli tylko o swoich potrzebach, a nie o potrzebach rodziny… Współczuję Ci z całego serca. Weź lepiej jak najszybciej zacznij zarabiać kasę na siebie i się wyprowadź.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Smutne, od lat funkcjonuje postawa zastaw się a postaw się. Choj z tym jak wydaje się co się zarobiło, przejebane mają ci co biorą na to kredyty. Widać masz własny rozum więc korzystaj z niego mądrze i ucz się na błędach innych i nie powielaj ich w przyszłości

    0

    0
    Odpowiedz